Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Gość Mcdzia
Alle pustki... Jasiek zdmuchiwał dziś ze dwadzieścia razy świeczki na torcie. Strasznie mu się podobało:) Kupiliśmy mu buciki na zimę ocieplane http://www.bata.pl/catdetail.php?&catItem=13&selId=&action=&techId=&brandId=&size=&price=&art_number=&a_page=1&tipslist= te granatowe. Są cieplutkie i mam nadzieję, że nie wyrośnie przez zimę z nich. Chociaż jak na razie Jacek teraz leży na kanapie i odbiera urodzinowe życzenia telefoniczne. Jasio mu asystuje:)Idę jeszcze ciacha zjeść..przełożyłam bitą śmietaną..pychota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne buciki, Mcdzia:) Sto lat dla Jacka🌻🌻🌻 Widzę, ze do kwestii wietrzenia, Twój mąż ma podobne podejście do mojego:D:D:D Zmykam już do dzieciaków:) papa Acha i smacznego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba trzeba jakiś list gończy za amamen wysłać, bo u niej ciągle łikend na gg:O:O:O:O wprawdzie jutro wieczorem będzie znowu aktualny ten opis, ale gdzie ona się cały tydzień podziewa????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam emil nie chce pić nowego mleka, a nózki ją swedza:(:(:( wyjasnił w koncu sprawę pradu, okazało się ze ta dopłata jest zacały rok tzn. od paxdziernika 2004, bo w kwietniu sobie zapomnieli spisac u nas licznik a komputer sam ustalił sobie kwotę i takie nam dali to my płacili a zaległosc rosłaaya bez obrazy, ale tam jakieś .......pracuja. teraz to juz sobie sami co misiąc spisujemy licznik i podzielili nam na raty tak ze wyszło ze przez 3 miechy bedziemy płacic prawie po 300 zł:O ładne te buciki Madziu:)a ciasto napewno pyszniutkie, sama bym zjadła:)a to jest to ciasto co kiedyś aya podawała przepis? gdzie się rozpuszcza 3 czekolady? to chyba jutro zrobie aha moje zajecie dzisiaj w przedszkolu wyszło super i dyr. powiedziała ze bardzo ładne i szkoda ze rodziców nie zaprosiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, no niestety wiem, jakie głupole pracują:( Kiedyś mi naliczyli odsetki za niezapłaconą energię i od kwoty chyba 40 zł wyszło im 150 zł odsetek za jeden miesiąc Oczywiście przecinek im się przesunał niefartownie o te kilka miejsc. Super, ze się zajęcia udały:) A i do tego ciasta się dwie czekolady gorzkie rozpuszcza:) Ja na razie ciast nie robię, to w święta będą bardziej wyczekane:D:D:D Sylwek, to poewnbie będziesz musiała poeksperymetować z mlekiem, bo może któreś HA Emilka polubi:O:O Julka poczyniła wczoraj postępy w mówieniu:) Mówi okej (to wyraźnie) i cześć, ale nie wymawia za baardzo tych ostatnich dźwięków;) no ale wtajemniczeni wiedzą o co chodzi:D:D:D U mnie zapowiadają się całkiem spokojne swięta, bo wigilia od strony mojej rodziny ma być u bratowej na nowym mieszkaniu:) A po tej wigilii moi rodzice chcą (raczej mama chce;) ) jechać do babci do Rzeszowa, bo ona jest całkiem sama w święta, a zbyt schorowana, żeby tu przyjechać:( Bardzo to skomplikowane. No i jak pojadą, to oznacza, że nie będziemy musieli w oba dni biegać od jednych rodziców, do drugich, tylko pójdziemy po południu w pierwszy dzień do siostry Roberta i może uda się drugi dzień spędzić w domku:) Tak bardzo bym chciała poczuć \"magię Świąt\":D:D we własnym domku ze swoją małą rodzinką:) A w Sylwestra zaplanowałam taką romantyczną kolację przy świecach. Znaczy sobie tylko wyobrażam, bo nawet nie wiem, co by do jedzenia przygotować:D Nigdzie nie pójdziemy ze względu na ten remont, w który zainwestowaliśmy kasę, ale jakoś nie musiałam się długo oswajać z tą myślą;):D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się! Wczoraj byłam na łajzach :D u koleżanki co ma prawie 2-letnią córeczkę i jeszcze był 2,5 letni chłopczyk, Oliwia ładnie się bawiła. Ale zasnęła mi dopiero o 15.30 i spała 2 godziny, więc wieczorem dopiero o 23.00 zasnęła. Za to pospałyśmy dziś do 9.45 ;) Zaraz z domu wybywam, ładna pogoda, więc idziemy z małą na spacer, miłego dnia! P.S. Myślę że Amamen nie ma dostępu do neta, bo inaczej napewno by się odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Witamy Elcik po długiej przerwie...co słychać u Was? Miłoszek zdrowy? Jasiek ma jakiś kryzys, ogląda zdjęcia, pokazuje babcię i dziadka oraz psa Rabana i się przytula do zdjęć, chyba miałby ochote pojechac do Koła. Tylko, że my dopiero na święta jedziemy. W przyszłym tygodniu wraca mój brat z Irlandii, ciekawe na jak długo? Jasiek teraz ma szał na punkcie Boba Budowniczego. Książeczkom robi kizia-mizia i każe je sobie ciągle czytać. Ostatnio jak byliśmy na zakupach to wypatrzył gdzieś tego Boba (na bucikach dziecięcych) i go pokazaywał i krzyczał ,,boooba!!booba!!'' Także chyba kwestia prezentu nam się rozwiązała, kupimy mu książeczki z Bobem i Teletubisia:) Jacek dziś miał na 12 do pracy, bo mu okna w pokoju wymieniali, więc się wyspał. Wogóle to zatruł się wczoraj, ale nie wiem czym. bo i obiad i tort ja jadłam i nic mi nie jest. On twierdzi, że po to żubrówce w której moczyły się rodzynki do ciasta:) Wypił sobie z sokiem jabłkowym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłosz narazie zdrowy , co unas słychać no chyba po steremu , Miłosz rozrabia ogląda teletubbisie i biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć moje kochane dziewczyny!!!!!!!!!!!! nie miałam dostępu bo nasz admin. coś tam grzebał , zakładał nowe coś tam i dlatego się nie odzywałam....bo nie miałam jak😭....od soboty bez łączności ze światem...to jest straszne:D:D:D:D poza tym pakowałam dzieciakom prezenty , sylwek zgadłaś;) jedna mama uszyła taki super worek czerwono-biały(taki jakie mają Mikolaje;) ) i dzieciaki się cieszyły :D Nikola miała imieninki w Mikołaja:) byli goście więc cały dzień gslopem się poruszałam:D najpierw żeby żarcie uszykować z towarzyszącą Nadią!!!!!!!!! i potem żeby ich obsłużyć!!!!!ufffffffffffffffff aya u nas też góra słodyczy....ja nie wiem kto to zje???????????:O:O:O:O:Ocałą szafkę narożnikową mam zapełnoiną:O Nikola dostała kucyka pony;) jaka była radość!!! gry planszowe, taki zestaw z ciastoliną do wyciskania (pełno tej zasuszonej ciastoliny teraz wszędzie leży) i ciuchy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A PORUSZAŁAM SIĘ GALOPEM.....;););)..hihihihihhihi byłam przygotowana na kilka nowych stronek, a tu klops:(:(:( ale nie dziwię się, jakoś mnie też ostatnio brakuje czasu na wszystko:( mcdziu ślicznie to wygląda , to co namalowałaś a Jaś jest taki dorosły!!!!!!!!... i zawsze ma taką uśmiechnięta buziulkę!:) no słodki łobuz po prostu !!!!!!!!!!!!! aaaaa no i sylwek oddajesz mcdzi statuetkę penisa!!!!!! no skoro dwa razy...to się nalezy jak nic:D:D:D:D:D współczuję maluchom które chorują:( Mateuszowi i Emilce i ich mamom:(.....ciężka sprawa z Emilką:(...kurczę żeby trafić na dobrego lekarza który rzeczywiście nie będzie zgadywał tylko powie co jest co,tego ci życzę sylwek a Mati coś często choruje:(....niedobrze :( żyuczę mu szybkiego powrotu do zdrowia i Emilce również❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa ja też się wybieram do gina juz któryś tydzień...i jakos dotrzeć nie mogę do niego:(:(:(:( ale pójdę pójdę!!!!!!!!..zobaczycie!!!!! ostatnio mieliśmy fajną sytuację....:( mój mąż kupował sobie prezerwatywy akurat wtedy kiedy z nami była Nikola w sklepie:( on ma durne pomysły...i przy kasie...ona pyta po co to? a co to jest? do czego ci to tatusiu? normalnie sto pytań do......:O:O:O ludzie pod nosem się śmiali, a mąż ze stoickim spokojem odpowiedział jej , że przeważnie wszyscy tatusiowie to kupują! bo to jest dla dorosłych ! a ja myślałam że pod ziemię się zapadnę:(:(:(:(....bo przeciez akurat nie musiał kupowac tego z Niklą no nie??????? a Nikola jeszcze mówiła ze takie ładne kolorowe sa te opakowania:(.....myślałam że padnę:(:(:(:D;D:D:D:D OK JA UCIEKAM ZROBIĆ JAKIS OBIADEK I TAK JUŻ JESTEM SPÓŹNIONA;)...TO PA ODEZWIĘ SIĘ WIECZORKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D Nikola, jak zwykle niezawodna, amamen:D:D:D:D:D Już myślałam, ze Was śniegiem zasypałao, albo co, skoro się nie odzywasz:O:O Na szczęście nic z tych rzeczy;) Sama kiedyś kupiłam Mateuszowi ciastolinę:O:O Już się więcej nie dam w to wrobić wszędzie tego było pełno:O:O Super to to tylko na reklamach w tv wygląda:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hurrraaaaaa! Penisa mam!:)I to platynowego:) Właśnie wróciłam ze spaceru ale zimno jak szlag! Z tymi prezerwatywami to niezłe, ale ja kiedys słyszałam(tylko nie pamiętam gdzie) jak dziewczynka mówi do tatusia przy kasie,,Tylko nie zapomnij kupić płaszczyja na Piotrusia Pana'' chodziło o prezerwatywy oczywiście:) To chyba ktoś cytował apropos uświadamiania dzieci...Nas też to kiedyś czeka drogie Panie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam myslalam że bede dzisiaj wcześniej, ale emila wogóle nie chciała spaćmyslałam ze mnie szlag trafi, tak sobie chciałam odpoczac trocche po pracy, teraz zasneła, ale nie wiem na jak długo bo ją troche kaszle i pewnie zaraz się obudzi:O amamen fajnie ze wreszcie dotarlas do nas:)Niki jest swietna, ma dziewczyna pomysły:) wpadłam dzisiaj w takie nerwy jak nie chciała zasnac, ze az siebie nie poznawałam, normalnie traciłam cierpliwosć, tak mi brakuje chwili wytchnienia, jakby ktos był przy mnie popołudniami do pmocy to by było lzej, robert ciagle popoludniami w pracy, babcia szybko ucieka do domu bo juz tez wykonczona, a reszta rodziny ciagle nie ma czasu, taka zapracowana, zazdroszcze wam tych mama (violkam, aya) ze w kazdej chwili moze wam pomóc, :( dzieciaki w przedszkolu mnie juz wykanczają a do tego wszedobylski emil w domu buuuuuuuuuuuuuu dzieki ze mnie wysłuchacie a raczej przeczytacie, bo ja nie mam sie komu wyzalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek współczuję ci :( świetnie cie rozumiem, ty do pracy a po pracy jeszcze Emilka:( nie masz chwili odpoczynku...biedna jesteś:( naprawdę ci współczuję bo ja sama jestem z dziećmi w domu więc wiem jak to wykańcza:( wciąz musisz być na wysokich obrotach:O przydałoby się gdzieś wyjść, odpocząć, zapomnieć na moment o dzieciach:O.....ach...................szkoda gadać......... jeszcze mnie starsi wkurzaja bo ja przecież tylko siedzę w domu😭 i nic nie robie....i jak to możliwe że nie mogę z wszystkim zdążyć?...........no jak??????????:O:O:O:O:Oprzecież mam tyyyyyyyyyyyyyyyyle czasu.........:(:(:(:(:( są jeszcze tacy ludzie na świecie, którzy tak twierdzą....oj są.....moi rodzice właśnie:( też wam się poskarżyłam......😭 idę kończyć prasowanie papapapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen fajnie ze juz jestes, ale cię urządzili... Jutro wiecej napiszę, bo dzis Oliwia juz spi i nie chcę klikac, pa! dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu pustki:(rzeczywiście nikogo nie ma:( wszystkie zapracowane?????..hmmmmmm a może nudno tu co?????? dojrzałam że mama emila się wpisała ....no i.....co? i nic? więcej się nie pokazała😭 sylwek nie odpisała mi na gadu...co z emilką????? pewnie zła jest na mnie albo co:O:O:O:O ja jestem znowu sama dzieci śpia więc idę zjeść kolacyjke i relaksować się ciszą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć viola!!!! nie zauważyłam cię:) racja nie przeszkadzaj Oliwce spać:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen, dobrze, że masz już dostęp, to przynajmniej skończyła się ta długaśna strona poprzednia:D:D W Tobie jedyna nadzieja;) Robert właśnie pojechał odebrać samochód z przeglądu i naprawy, więc mogłam się do Was dostać:) Na mnie czeka właśnie góra prasowania, ale ją wytrwale ignoruję:D Może jutro będzie lepszy dzień:O Julka się co chwila przebudza z płączem i pewnie znów wyląduje w naszym łóżku:O:O wczoraj chyba miała jakiś zły sen, bo płakała tak żałośnie dopóki jej nie dobudziłam:O:O Sylwek, ja doskonale rozumiem, bo mam kryzysy w te dni, kiedy jestem sama z dziećmi, a Ty masz tak codziennie, zresztą amamen i Mcdzia też:O Jutro właśnie będzie jeden z tych dni, bo rano Robert jedzie na giełdę, a po południu będzie chyba tapety naklejał, więc ja będę musiała panować nad wszędobylskimi dzieciakami😭😭 Ja nawet nie mam kiedy posprzątać na święta, bo albo jestem w pracy, albo z nimi:( Może choć jutro, jak Julka uśnie uda mi się ze dwa okna umyć... Dobra, już nie przynudzam;) Amamen, no właśnie, skąd niby wziąć ten czas na wszystko? Moja mama sprzątała po nocach a gotowała nad ranem, ale ja tak nie chcę po prostu, bo uważam, ze nie będzie tragedii z powodu nie umytej codziennie podłogi lub jeśli nie wyjdę z dziećmi na długi spacer (zresztą teraz to raczej nie możliwe), bo będę gotować obiad:O:O No i może inni będą uważać, że jestem leniwa, ale mam to w nosie;) mam lepsze samopoczucie, bo przynajmniej nie żyję w kieracie:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie aya:O skąd? ja uważam że i tak dobrze się z wszystkim wyrabiam;)...co zaplanuję to przeważnie zrobię, no ale skoro ktoś ma inne wyobrażenie o życiu, to trudno:O....nie mieści im się w głowie że nieraz w niedzielę nie stoję przy garach tylko albo jedziemy do sklepów(bo innej możliwości nie mamy skoro męża nie ma:O) albo na basen albo wyjeżdżamy na obiad do restauracji albo do kina albo jeszcze gdzieś....czy to źle?????no też mi się coś od życia należy no nie????????? inne zupełnie spojrzenie na życie:O niby nic nie mówią tylko sugerują takimi niedomówieniami:O:O:O:O oszaleć można!!!!!!! ale i tak prowadzę dom sama więc uważam że radzę sobie świetnie...prawda??????? :p ja mam dopiero umyte dwa okna...a przede mną jeszcze aby 10 i w piwnicy 4 mniejsze:O:O:O ale jest jeszcze następny tydzień no nie???????od poniedziałku jak się wezmę to...........niewiadomo kiedy skończę....bo nie będe przeganiać małej wiecznie, bo jakieś durne okno trzeba umyc:O...hihihihihihi...tak więc luzik;) i choinkę ubiorę ...no niewiadomo czy jest sens...bo Nadia wszytsko ciagnie.....wywaliła ostatnio beniamina, dosyc duże to drzewko już jest:O:O:O ale choinka jeszcze większa( do sufitu) więc mam nadzieję że krzywdy sobie nie zrobi....oby:O jest mąż muszę go zagonic aby zgrał mi wreszcie te fotki:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Współczuję strasznie Sylwek choroby Emilki. Może zmieńcie lekarza :O Spróbuj mieszać to stare mleko z nowym i stopniowo dodawaj więcej HA. Może to pomoże i Emilka zaakceptuje nowy smak. Oddałam dziś pracę, dziad jeszcze nie przeczytał. Zresztą okazało się, że zaliczy nam dopiero jak zrobimy 3 tyg stażu z med. ratunkowej, a tego nie możemy na razie robić bo szpital nie podpisał umowy z pogotowiem. Więc od poniedziałku zaczynam internę. I znowu czeka mnie pierwszy dzień w nowej pracy :) Myślimy o remoncie łazienki. NIe mam pomysłu co zrobić z tyłu za kiblem, bo na razie jest tam ziejąca dziura. WIecie co? WY mnie chyba nie lubice 😭 😭 😭 Bo jak Amamen się nie pokazywała, albo Małgonia zniknęła to się martwiłyście i Wam ich brakowało. A biedna mama fasolki, to co? 😭 Parę dni mnie nie było i już czuję, że nie jestem w temacie. Przeczytałam wprawdzie wszystko co napisałyście, ale jakoś tak... nie wiem sama. Muszę częściej zaglądać. Teraz niestety wracam do domu bardzo późno (wczoraj o 16.30 np) i tak będzie przez najbliższe 11 tygodni 😭. A jeszcze obiad, no i z Michałem się pobawić, połozyc go spać i wtedy.... Artur siada do kompa A z pracy nie mam absolutnie mozliwości pisać :( Daga_25 --> Myślę, że wszystko jest w porządku :) Jesteś cały czas pod opieką ginekologa? Co on mówi na te bóle brzucha? MOże tak byc, że naciągają się więzadła macicy i brzuch boli, ale zawsze lepiej takie dolegliwości skonsultować z ginem. A bolące łydki to nie wiem :O W póxniejszej ciązy, duża macica uciska naczynia żylne i pogarsza to odpływ krwi z kończyn dolnych. Mogą być wtedy takie pobolewania, niektórym kobietom robią się żylaki. Ale to za wczesna ciąża jeszcze. MOże to nie ma związku i po prostu jakoś te nogi przeciążyłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki my cię przeogromnie bardzo lubimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo!!!!! a dziewczyny miały na myśli pewnie to że ja mogę tu zaglądać w ciągu dnia a nie zaglądałam ....a wiedzą że ty jesteś w pracy i nie możesz pisać prawda????:(...nooooo a ty zaraz piszesz że się nie pokazywałam......łeeeeee no wiesz co.......:D:D:D:D nie mogę tak się pokazywać wszystkim:D HIHIHHIHIHIHI dziewczyny znowu zapomniałam przy wysyłaniu zażadać potwierdzenia bo jak już wiecie jestem rożdziw:(...więc tak 3 maile powinnyście dostać..i proszę mi tu zakomunikowac i zameldować czy przylazły do was ok?????;0 idę spać napiłam się kefiru i teraz cały czas bekam jak cielę:O:O:O:O a mówia że niby taki zdrowy:O:O a mnie chyba zaszkodził:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam.... To pewnie ja zakończę dzisiejszy dzień a właściwie to rozpoczynam nowy. Aya kontaktowaliśmy się w sprawie grzyba z panem od okien. Stwierdził że to faktycznie MOŻE BYĆ wentylacja i zaproponował założenie wentylatorów na okna. Za ręczne 120 zł za jedno okno a za automatyczne 200 zł :O Porażka normalnie to tak jakbym miała znowu okna wymieniać i nie wiadomo czy pomoże... Poratowała nas niania Zuzi która ma ten sam problem i przyniosła nam jakiś środek na to cholerstwo.....Tyle że kiedy go sie stosuje to najlepiej opuścić mieszkanie na dwa dni....:O i co???? przyjmie nas któraś????? Beznadziejne jest to że jeden mówi aby grzać na maksa to wtedy grzyb zniknie a drugi żeby wietrzyć!!!!! No ale sorry my mamy pomierniki na kaloryferach i grzać a potem wietrzyć się nie da bo się z opłatami za ogrzewanie nie wyrobimy!!!!!!!!!!!! To tyle.... Lipa co? A tak w ogóle to mam tak mało czasu na pisanie..... W pracy kibel, ciągle coś do zrobienia....normalnie jak na akord. Pozwalniali ludzi i myslą że wszystko się samo robi! Chciałam dzisiaj wyjść wcześniej bo Zuzek skończył pół roczku i chciałam nam małą rodzinną kolacyjke zrobić....i guzik! Jesuuu jak mi brakuje tego macierzyńskiego i tych naszych spacerków i tego nie stresowania się, tej radości...... Całe szczęście że Zuzek zdrowy ( tfffuuuu, żebym nie zapeszyła) dlatego Sylwuś tak bardzo mi Ciebie żal ( nooo żeby nie wyszło na litość jakąś....ale wiesz o co chodzi współczuję bardzo...) My też sami a właściwie ja z całym kieratem.....Rodzina daleko a teście zapracowani. Zresztą sami mieszkamy w tym mieście i żadnej rodziny nie mamy....tak więc radzimy sobie jak możemy.... Ale czasem to padam na ryj dosłownie.... Gdybyś chciała Sylwek to mogę popytać koleżankę o to atopowe zapalenie skóry....bo to podejrzewają u Emila prawda? Jak czegoś nie doczytałam to mnie popraw... Dobra chyba się zbiorę spać chociaż tyle chciałam Wam jeszcze napisać... Pozdrawiam cieplutko... PS Amamen ufffffffff dobrze, że jesteś..... PS! Mamo Fasolki ja widzę że malutko bywasz! I zastanawiałam się mocno co u Ciebie! Pisałam o tym! ps....a jak za mną też zatęsknicie?????? :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooo tak długo do Was pisałam że Amamenica mnie wyprzedziła.... I pewnie polazła spać co???????? Nie mam dziś szczęścia...:( Od samego rana....o ja biedna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzięki za pocieszenia dziewczynki:)ale u mnie coraz gorzej pokóociłam się z robertem i to dosyc mocno:(😭 wrócił wczoraj z pracy wczesniej i mała lezała juz w łózecku troche zaczeła marudzić i myslałam ze on pójdzie do niej, bo mu powiedziałam ze miałam ciezki dzień i wiecie co wcale go to nie wzruszyło nie poszedł do niej, a w nocy wogóle do niej nie chce wstac płakac mi sie chce, ja nie mam siły i ciagle mu wygaduję zeby mi pomógł to on mówi ze ze mną jest cos nie tak i zebym sobie lekkarza poszukała tescie codziennie do niego przychodzą jak jest rano zeby przypilnowac małej, a do mnie popołudniami nawet nie zajrzaa w czoraj jak wróciłam z pracy to myślałam ze tesciowa nogi se połamie tak szybko do domu uciekała i powiedziała ze jej nie uspiła bo płakała, i zebym sobie sama uspiła, wiec trwało to jakies 3 godz. sory ze tak ciagle sie zale, ale ja naprawde nie mam tu nikogo z kim moge porozmawiac😭 dziewczyny tak mi smutno amamen a ja nie obraziłam sie na ciebie, poprostu nie miałam czasu odpisac, a potem wrócił robert i wiecie co było dalej, w koncu poszłam spac mamo fasolki ja sie tez martwiłam ze cię nie ma, ale wiem sama po sobie ze jak dochodzi praca to nie ma czasu na przyjemnosci zaraz sprawdze czy sa zdjecia od amamen mamo zuzi jasne ze chcę wiecej wiedziec o tej chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doszły dokładnie 3:) pokój jest przepiekny:Di podziwiac takiego meza za takie zdolności:)super pokoik wyglada, te wzorki są bardzo ładne no i wogóle cały pokoik:) a co do sukni to wygladałas bardzo ładnie, sukienka mi sie bardzo podoba:D i wogóle świetnie wygladałas:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek ciężka sprawa:( z mężusiami tak jest..niestety.....wiem jak się czujesz.....im się wydaje że my kobiety wszystko powinnysmy wiedzieć na temat dzieci i mało tego nie być zmęczone....!!!!!!!!!!! jakbyśmy nie miały do tego prawa.....:(😭 mój mąz mysli na szczęscie inaczej i mnie docenia ale mąż koleżanki powiedział jej podobnie......na prośbę aby zajął się synkiem...powiedział że to samice wychowują potomstwo .......a samiec jest od zapewnienia bytu....wyobrażasz sobie sylwek????????!!!!!!!! mieć takiego drania jako męża????????????? i nie pomaga jej :( tak więc widzisz są jeszcze gorsze przypadki:( a tobie radzę uspokoić się wewnetrznie, ukoić nerwy....bo inaczej będziesz się ładować i niepotrzebnie denerwować.....ja wiem , jak to wkurza jak chcesz się z czymś pospieszyć a dziecko wyje:( albo jesteś zmęczona a mała fiksuje i marudzi:( można dostać szału:( ale trzeba się opanować i ze spokojem do wszystkiego podchodzić! mówię ci! nerwy są złym doradcą!!!! a ja nauczyłam się jak Piotra nie ma radzić sobie sama:O bo muszę......jest takie powiedzenie : umiesz liczyć , licz na siebie.....i niestety chyba dziewczyny przyznacie mi rację:( tak więc sylwek trzymaj sie ciepło i życzę pogodzenia się z mężem ( za sprawą szczerej spokojnej rozmowy) a to lepiej wpłynie na ciebie i na emila:) mówię ci!!!!! inaczej spojrzysz na to wszystko jak będziesz miała pomoc ze strony męża:) trzymam kciuki!!!!!! i głowa do góry!!!!! a ja się z toba mamo zuzi jeszcze policzę ja ci dam amamenicę!!!!!!!!!!!!:p niech no ja cię spotkam......... :D:D:D:D:D:D:D:D drżyj !!!!!!!!!!!!!!! hihihihihihiih to idę myć okna dziś zaplanowałam umycie 3 kolejnych....myślę że się uda...bo teraz łaskawie Nadia poszła dopiero spać.....myślałam że ją zagryzę ze złości !!!! chichrała się w łóżeczku i wygłupiała ......:( i jak mam się pospieszyć z nią? no jak?????? to idę pa aha mój mąż też dziś jest na giełdzie aya!!!!!powiedziałam mu że ma sobie spać w tym samochodzie swoim ....chyba bardziej lubi ten samochód niż mnie😭....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję amamen za słowa wsparcia:) zobaczymy jak wróci z pracy, ale watpie ze bedzie chciał rozmawiac ze mną biore się za kuchnie, może uda mi się cos posprzatac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen no nie mów! chyba się nie obraziłaś za Amamenicę???? :O :D:D:D Ja dziś staram się nadążyć za minionym tygodniem i coś zrobić w domu ale słabo mi idzie :O Do tego stopnia że udało mi się zbić pokrywkę od patelni....uuuuuuuuuu buuuuuu jestem do d..... Kurde no....jak ona mogła tak się rozsypać w drobny mak????? Sylwek łączę się z Tobą w bólu bo ja też taka padnieta sie czuję a Krzysiek mi tak mało pomaga BUUUUUU......Ale ja tam mu wszystko wytykam i jeszcze się przyznawać karzę że mało się udziela.... A jak Emilka??? Z całego serca życzę zdrowia!!!!!!!!!!! Może dziś lepiej co??? Uciekam teraz bo spalę zupę Zuzolkowi Paaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×