SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

Witam serdecznie ! Mam na imię Kinga , niedługo skończę 40-ści lat i mieszkam w Poznaniu , chciałabym pogadać o samotności przed komputerem.....o naszych małych , a czasem ogromnych problemach , kłopotach , marzeniach ...poprostu o życiu , które nas otacza....... Próbowałam dołączyć do istniejącego już tematu na FORUM ale ....stwierdziłam ,że to nie ma sensu ..... Jest mi źle w tej chwili ...mam dość udawania , że świetnie sobie daję radę sama............. Mam tylko nadzieję , że Ci których anonimowość i bezkarność internetu prowokuje do żartów , a czasami nawet do podłości i chamstwa - łaskawie i ze zrozumieniem ominą ten temat. Pozdrawiam wszystkich !

CHĘTNIE Z TOBA POROZMAWIAM kINGO , MI TEŻ JEST ŹLE ..

witaj Kingoto dobry pomysł,,,jest tylu ludzi samotnych......ale jest wielu również nie uczciwych......czy nasz jakiś sposób na obłudników??????i kłamców??????jak ich uniknąć??????????????

Ja też chętnie podzielę sie z Wami moimi smutkami , też jest mi źle Pozdrawiam Wojtek z Wielkopolski

Niech za mnie powie moja stopka!!!Uwazam ze kazdy ma prawo do szczescia i do jakiejkolwiek prywatnosci ;) Pozdrawiam Serdecznie i zycze bardzo wspaniałych chwil i samych kolorowych dni i nocy

No niech mnie.... ale Ty szybki jestes Robalu ... zaczynam sie bać ( brzydkich zapachów - czyt. smrodów o które prosiłam ) Pozdrawiam Kinga z Poznania

Szybki jak szybki ale za to bardzo konkretny;)

Przepraszam ,Cię Robal jestem trochę przewrażliwiona .... po ostatnich historiach na FORUM , bardzo mi miło ,że jesteś.... P.S. Agata mi wyjaśniła .......

Kingo! Cieszę się że jesteś. Na tym samym topiku szukałyśmy zrozumienia i wsparcia..... No ale nic, co nas nie zabije to nas wzmocni. Pozdrawiam serdecznie i życzę aby topik odwiedzały osoby które będą się wspierały wzajemnie oraz przynajmniej w sieci nie będą samotne. Chcę się przyłączyć, może nie jestem samotna ale często czuję się osamotniona. Robalu witaj :-)

Czy to jest prywatna rozmowa dwojga zwaśnionych koczkanków ,czy mozna się dołączyć ze swoimi smutkami /

Sama tylko ciekawość – dlaczego jesteście samotni, czy to Wasz wybór?

Ciekawość 1 stopień do piekła...:D:D:D:my lylko w sieci samotne.......jesteśmy.......

Nie mówisz tylko za siebie (lecz za nie) – dlaczego?

Ja też chciałbym pogadać o samotności w sieci.... czytałem tę książkę i zupełnie się nie zgaaaaadzam z autorem ... Kto chce to proszę bardzo ..możemy o tym porozmawiaać. Piotr

tak ,a dlaczego sie nie zgadzasz ? dobranoc kinga, miłych snów.

witajcie ! Ja też jestem sama , moje życie od paru lat wygląda tak samo ,praca ,dom w nocy komputer i ta sieć . Może pogadamy o tolerancji dla samotnych kobiet , których nikt nie zaprasza na sylwestra i na inne spotkania towarzyskie bo ? no właśnie dlaczego jak myślicie forumowicze ?

witam cale nowe forum milego wieczoru dziekuje za zaproszenie i mam nadzieje ze tutaj znajdziemy zadowolenie i odpowiedzi na zadawane pytania . a z mojej strony mozecie oczekiwac usmiechu porady jak rownierz tego opczekuje od was na tym forum . A jezeli stanie sie jakis problem to siadzmy przy okraglym stole bo napewno wiele rzeczy mozna tak zalatwic . nie zmieniam swojego niku bo ten mi sie podoba , a wy taki sposob wiecie kto pisze jak rownierz czekam na nastepne wpisy . i mam nadzieje ze bedzie dobrze . a napewno juz znacie mnie , na tyle aby zaufac pa i dziekuje . zazwyczaj moje teksty sa dlugie bo lubie pisac aby mozg nie zapomial pisania , a na poeracje mozgo jaszcze poczekam robal zapraszam na golabki jak rownierz cale forum ide na papieroska pa

witajcie! bardzo sie ciesze , ze ktos wpadl na ten pomysl i zalożyl nowe forum. może tutaj uda nam sie pogadac na rózne tematy . te bardzo powazne i te całkiem smieszne. brawo Kinga! tylko blagam nie uciekajcie na tlen! przed chwilą , po dlugiej debacie przy drzwiach zamknietych moje córki /12 i 14 letnia/wyszły z łazienki z nogami pooklejanymi plastrami. okazało sie ,że panny wpadly na pomysl depilowania nóg.szkoda,że ze skórą. i kto powiedzial,że życie jest nudne?

Witam Was serdecznie Kasiu ! Jagódko ! Zbieram w sobie siły aby odpisać na tym poprzednim forum i ....ZAMKNĄĆ ZA SOBĄ DRZWI ( jeśli nie odpiszę to będę miała figurę otwartą ...) Kaśka !!! mam już GG ( nr 1445714 ) -maja córka mi założyła ,ale jeszcze nie próbowałam rozmawiać. Będę o godz. 21-szej ,jeśli możesz to spróbuj ,pogadamy . Acha tylko nie wiem co to moje dziecko mi tam w opisie wpisało ,więc się tym nie przejmuj OK? (próbowała mnie wkurzyć ,że będę miała na imię JUDYTA (sic!)) Jagódko ! czym nas dzisiaj poczęstujesz? POZDRAWIAM WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW KINGA

Witam również ZAGUBIONĄ W SIECI !>wiesz poruszyłaś temat , który mnie też kiedyś nurtował i wymyśliłam ,że jeśli to kobiety decydują o zaproszeniu na np. sylwestra to kierują się chyba dobrym samopoczuciem wszystkich uczestników imprezy , brak pary może powodować pewne komplikacje..hmm...damsko-męskie ...itd. Mężczyźni natomiast , z racji swojej odmienności , jeśli sami decydują o tym kogo zaprosić , kierują się atrakcyjnością gości .... A MOŻE SIĘ MYLĘ...??? Kinga

WiTaCzKi Kinga !!!!!!!!! Jestem Andrzej mam 46 lat, jestem samotny i jak masz ochotę, mam G-G to zapraszam Cię, mój nr G-G to 2950380. Pozdawiam, A z G....c.

Witam wszystkich Kingo pozdrawiam \"Samotny\" --mam nadzieję że jak zbierze się nas większa grupa( samotnych) nie będziemy już mieli tego odczucia osamotnienia Grin-- też chciałabym znać odpowiedź na zadane przez Ciebie pytanie Wojtku - pozdrawiam Cię i proszę nie smuć się :-) Robalku ;-) nie gniewasz się , prawda? \"niemoc\" kila osób na tym topiku nie jest sobie obcych, oczywiście zapraszamy dołącz się do nas ze swoimi smuteczkami Akrim :-) Meen - a czy znasz taką osobę że jest samotna z własnego wyboru, dobrowolnie? Piotr podyskutuję z Tobą ale najpierw przeczytam tę książkę. Od niedawna jestem w necie i ten temat wcześniej nie był zachęcający dla mnie Przebudzona- witam i Ciebie również zaproszę do dyskusji jak tylko przeczytam Zagubionawsieci -- byłam na kilku spotkaniach bez osoby towarzyszącej , moje odczucia były takie: panowie za punkt honoru uznali aby otoczyć mnie opieką , a panie no cóż..... postanowiłam już nie bywać na imprezach bez męża co oznacza że wogóle nie bywam Jagodo cieszę się ze jesteś , uwielbiam Twoje gołąbki Kaśko7 a ja mam córkę która ma 15 lat i kilka dni temu szalona podgoliła sobie nieudolnie brwi i ryczała pół dnia .Życie nie jest nudne o nie Jędrek witaj :-)

dla wszystkich przesylam milej nocy . jak rownierz informuje ze jestem tez na starym tropiku . bo tez mam tam duszki jak i tutaj i nie chcialabym aby bylo to zle przyjete . a czas swoje pokaze co dalej . dla mnie to wszyscy jestescie rowni tu czy tam taka juaz jestem i kazdemu podam reke , pa

z tą samotnością to jest troche dziwnie. wlaściwie to chciałabym być w tej chwili sama /czyt. bez męża/ bo mogłabym sobie tu troche posiedzieć. ale nie ma tak dobrze!......... och te obowiazki!lecę..

jest mi źle czy ktoś porozmawie?

dodam że nie mam 40 lat

a ty?

i nigdy nie miałem dziewczyny.