SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

dlaczego czujesz sie samotny-na

Szkoda, że wontek się urwał...

Mam 30 lat i jestem samotna szukam przyjacela

cześć jest któraś wolna ? fajny40@poczta.onet.pl

Samotność a czym ona dla nas jest,Ja byłam w związku przez 22 lata i cały czas byłam samotna.Ale się to wreszcie skończyła,teraz wiem że żyję nikt mnie nie ogranicza spotykam się z kim chcę i pomagam ludziom takim samotnym jak ja podaję im rękę rozmawiam z nimi.Bywam samotna,ale tylko w weekendy może to nie jest takie złe,ale wolałabym w te właśnie dni mieć kogoś do rozmów spotkać się pojechać gdzieś może na tym forum znajdę przyjaciół.Jeśli ma ktoś ochotę do mnie napisać to odpowiem na każdy e-mail mój adres e-mailowy barbara45@buziaczek.pl pozdrawiam wszystkich samotników Basia

Mam 31 lat i 7 lat w związku małżeńskim i niestety muszę stwierdzić , że nigdy nie byłam bardziej samotna . Nie znależliśmy z mężem wspólnej drogi którą powinno iść małżeństwo , każde z nas ma swój świat , który zdaniem każdego z nas jest prawdziwy i jedyny . Najgorsze jest to , że nie ma już sposobu na to by to zmienić i nawet nie wiem dlaczego jesteśmy razem .

Proszę nie wysyłajcie wiadomości na moją pocztę .

jestem samotna bo moja połówka jabłka odeszła tam gdzie się nigdy nie wraca,szukam swojego miejsca na ziemi od nowa i stwierdzam że wcale to nie jest takie łatwe gdy się miało 20 lat! a co zrobić gdy ma się już pewne doświadczenia i te dobre i te złe- z życia ? jak w sobie odszukac tamtą dziewczynę która tak bardzo ufała ludziom?

Tak się zastanawiałam dlaczego są takie dni że wszyscy mówią o tym samym ale wcześniej ze sobą nie rozmawiali? dziś trzy osoby mówiły do mnie na ten sam temat a między sobą go nie wymienili a znają się dobrze? zastanawia mnie fakt,że może coś miało do mnie dotrzeć?możliwe- a może smutne bo próbuje żyć na nowo ponieważ zawalił mi się świat 2 lata temu? a może ja jestem gotowa na zmiany a oni nie-jeszcze? czuje się samotna i powoli wychodzę ze skorupy ale inni mnie ciągną w dół? muszę jeszcze nad tym pomyśleć w spokoju byle nie za długo bo nadzieja odejdzie daleko i znów zostanę sama-nie chcę tego mam dość samotności to dołujące i nic z niej nie wynika- nie jest zbyt twórcza! lepiej kochać choć nieszczęśliwie ale znów kochać,

Witam serdecznie samotnych w sieci :)

To znowu JA---jest lepiej -fakt inaczej ale do przodu idę i nie mam ochoty patrzeć w tył! Tam są fajne wspomnienia i udane bardzo małżeństwo 15 letnie dwoje kochanych dzieci i... to koniec. Już leci 3-rok i jest inaczej ale to nić ,trudno ale jakoś do przodu. I tego będę się trzymać ,bo wiem że nie jestem sama na tym świecie a życie idzie do przodu---czas by się z tym pogodzić i ŻYĆ DLA INNYCH LUDZI! a nie umierać powoli z tymi ,którzy już odeszli---MY też mamy swój limit tu na ziemi i dlaczego go teraz nie wykorzystać inaczej?:) Pozdrawiam wszystkich ,którzy są teraz w dołku, i życzę WAM powrotu do żywych INACZEJ!

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

zle pokierowałam swoim życiem czuję ,ze coś straciłam, przegrałam-fatalny dziś mam dzień, miesiąc, ostatni rok:(

czy jeszcze komuś zaufam? czasami myślę, ze zwierzaki są lepsze niż ludzie.Nie nadaję się do życia wśród takich sępów, egoistów.Idących do celu po trupach:(

Dobry wieczór...JAK ZWYKLE MOJ JEST MNIEJ DOBRY . Mam 48 lat, podobno jestem atrakcyjna kobieta z duszą dziewczyny....zawsze "poglaskam psai wezme na kolana kota".....duszyczka nie pozbawiona empatii i co z tego....samotne wieczory wprowadzaja mnie w marazm i niechec....do wszystkiego.

każdy ma jakiś problem .

polecam http://poradynazdrady.blox.pl/html

A ja dorzucam "Szarlotkę z ogryzków"...

dawno tu nie zaglądałam ale przyszła wiosna i nowa nadzieja,... że nie będziecie samotni:) Dlaczego macie takie smutne twarze ja patrze w przyszłość i nie chcę się oglądać za siebie. Pewnie to przesilenie wiosenne-rozumiem ale warto z kimś pogadać nawiązać znajomości chociaż w sieci-ja tak zrobiłam i oto zmiana! Wymieniajcie się spostrzeżeniami i myślami nawet wątpliwościami:) Ludzie CI fajni często są nieśmiali tak jak ja ---pozdrawiam wszystkich i życzę więcej słońca.

kto poklim,a zemna jestem taki samotny

Za oknem ziąb i deszcz a ja nie mam się do kogo przytulic.W takich chwilach zaczyna mi doskwierac samotnośc. Czy ktoś czuje tak samo ?

Witam wszystkich cieplutko,wiem takich samotnych jak ja jest bardzo duzo ale jak sobie z nia radzic aby nie stac sie ponurakiem czasami wydaje mnie sie ze juz niedam rady tak bardzo czuje sie samotna ciezko jak niema sie do kogo przytulic ,porozmawiac,poradzic,wyjsc na spacar,itd..dzisiaj wlasnie poszlam sobie na spacer na starowkę bylo przyjemnie piękna pogoda ale jak patrzylam na ludzi milo ze są szczesliwi ale wtedy nachodzi mnie pytanie czemu ja niemogla bym tak co zemną nie tak ,czy ludzie w moim wieku musza byc skazani na samotnosc choc serce teskni za ta nieznaleziona polowką czy jak w zyciu niewyszlo i malzenstwo sie rozpadlo to juz samotnosc do konca zycia czemu ..

GDYBY SAMOTNOŚĆ NIE BYŁA TAKA TRUDNA DO PRZESKOCZENIA DAWNO BYLIBYŚMY JUŻ SZCZĘŚLIWI!!!

jest ktoś tam

szukam kogoś do pogadania może być o byle czym

chyba tak sie nie da...o niczym, hmmmm?

coś się zawsze znajdzie o czym można pogadać

tak na wstępie do 40 mi trochę brakuje tak ze 13 latek

to czemu jestes tutaj? to dla 40-tek przeciez;)