zmywarka - czy się opłaca proszę o wypowiedzi

a dla ilu osób chcesz tą zmywarkę? trzeba wybrać to, co jest najbardziej potrzebne..

Mam w domu 4 osoby no i dość często mamy gości:-) I chcę wybrać to, co jest najważniejsze, tylko problem w tym, że ani trochę się na tym nie znam:-/

Na 4 osoby i gości to kup dużą zmywarkę, czyli 60 cm. Zwróć uwagę na klasę, ilość programów - co za dużo, to niezdrowo, 4 w zupełności wystarczą. Wejdź sobie na stronę np. jakiegoś producenta i porównaj. Ile wody zużywa - też jest ważne i tu czytaj cały opis dla wszystkich cykli.

Tylko duża zmywarka, na 2 czy 4 osoby... Tparę szkalnek, talerzy, 2 garnki, a to do 40 nie wejdzie, to jak z pralką:moja koleżnka twierdzi, że zmywarka na 2 osoby jest jej niepotrzebna, a ja ją pytam,to po co Ci pralka n a 2 osoby? Dzisiaj to standard.. mam taką sms58m98eu bosch, niecałe 7 litrów wody i 1 kwprądu

Właśnie szukam teraz w sklepach ale ci sprzedawcy oczywiście najbardziej chwalą te najdroższe.. ostatnio pan mi polecił z baardzo dużą jak dla mnie ilością programów i rzecz jasna według niego wszystkie niezbędne:P skoro użytkujecie zmywarki to powiedzcie mi, czy macie opcję z usuwaniem bakterii?

mam zwykłą bez usuwania bakterii... myje na eco albo garnki...czasami używam sporadycznie programu do płukania

i włączasz czasami na pusto, żeby było czysto czy raczej jakoś inaczej o nią dbasz? a co jeśli chodzi o panel? bo też się spotkałam z opiniami, że to ważne czy ma być zintegrowany czy odkryty.. co myślicie?

Ja uważam, że program Antybakteria jest bardzo użyteczny. Kiedy mamy małe dzieci szczególnie zwracamy uwagę na odkażenie ich butelek czy kubeczków, więc warto zwrócić uwagę, żeby podczas zmywania była jeszcze większa skuteczność usuwania bakterii.

Ten program Antybakteria to w Whirlpoolu widziałam. Faktycznie jest to bardzo przydatna opcja, chyba nie tylko w przypadku posiadania dzieci. Raczej każdy chce, by naczynia zostały dokładnie umyte i wyczyszczone, także z bakterii:)

Nie przesadzajmy z tym usuwaniem bakterii, bo z tego to alergie się biorą. Jak jest za sterylnie.

Nie słyszałam o tym nigdy. Ja osobiście mam bzika na punkcie czystości.. Chociażby dlatego jestem za kupnem zmywarki. I myślę, że bakterie i tak są wszędzie to chy7ba lepiej jak się ich pozbywam z naczyń, na których jem.

Ja mam 40 na 4 osoby, wystarcza w zupelnosci.

Zależy wszystko od tego, jakiej zmywarki potrzebujemy. A włączasz ją raz dziennie czy więcej?

Ja mam małą zmywarkę i włączam ją raz dziennie, w zupełności wystarczy jak dla mnie:-)

Ja się zastanawiałam jaką kupić ale w końcu doszłam do wniosku, że lepsza będzie większa, bo często mamy gości. Kupiłam sprzęt firmy whirlpool. Okazało się, że po całym dniu zmywarka jednak się napełnia, a czasem jak mam mniej naczyń to korzystam z opcji połowa załadunku, bardzo przydatna jak dla mnie możliwość.

@Wredna menda ja tam nie chciałabym mieć bakterii na naczyniach. I nie jest to życie w sterylnych warunkach, tylko taka zwykła dbałość o zdrowie.A jeszcze jak się ma małe dziecko to już w ogóle podstawa.

O odkurzaczu nie myślałam, bo mój świetnie się sprawuje:-P Ale zmywarka jak najbardziej. Co do opcji antybakteria zgadzam się z zielony_krokodyl. Zmywarka ogólnie domywa naczynia dużo lepiej niż my ręcznie a z taką opcją możemy mieć jeszcze większą pewność, ze nie spotkamy się z bakteriami na talerzu.

Dla mnie to oczywiste, że jak możemy się pozbyć bakterii z naczyń to to robimy. W ogóle wydaje mi się, że dzięki zmywarce można sporo zaoszczędzić - zmywanie ręczne u mnie wychodzi sporo drożej.

Lepiej mieć zmywarkę nawet przez wzgląd na fakt, że nikt nie odkaża gąbeczki, której używamy do zmywania, czytałam ile zarazków się na niej zbiera i to nie było miłe mieć świadomość co mi zostawało na "czystych" talerzach.. Zmywarka to dobra inwestycja, zwłaszcza kiedy inwestujemy w nowoczesny sprzęt.

Ja mam zmywarkę 6 lat i po 6 latach mowie z czystym sumieniem że zmywarka jest tylko i wyłącznie wygodna...i koniec +...Reszta to same --- kupno zmywarki, koszt prądu koszt wody......liczył ktoś te koszty? Sprawdzał ktoś ile rzeczywiście bierze wody i prądy..??? No właśnie....a jest inaczej...

Nie wiem jak to jest, że wszyscy różnie mówią.. Ja naprawdę różnicę widzę i nie uważam, że jest to tylko wygoda.. Zakup zmywarki wiąże się również z większą higieną.

ja widze róznice w rachunkach za wode .na plus. odkad mam zmywarke sa nizsze .co do pradu to nie wiem bo rozliczaja nas raz na poł roku.

Spróbuj umyć naczynia z całego dnia w wiadrze wody a potem pisz o kosztach wody :( a cena twojego czasu zużytego na mycie? ja drogo sobie liczę za godzinę pracy więc koszt zmywarki już mi się dawno zwrócił. Ja mam tylko prąd więc i podgrzanie wiaderka wody ( zużycie zmywarki) jest niższe niż zagrzanie bojlera.

Ja jestem zdania, że każdy kto chce zaoszczędzić i przy okazji żyć wygodniej, właściwie to głównie przez wzgląd na oszczędności czasu powinien się zastanowić nad zakupem zmywarki. W mojej whirlpoola zużycie wody jest automatycznie dopasowane w miarę potrzeb, więc bardzo się opłaca.

ja mam zmywarkę od czterech lat i naprawdę widzę różnicę w rachunkach

ja również nie wyobrażam sobie już życia bez zmywarki. Dla mnie to bardzo duża oszczędność czasu, wody no i wygoda przede wszystkim.

Dla mnie to jest jasne, że lepiej mieć zmywarkę niż jej nie mieć. Pomyślcie ile razy nie chciało wam się zmywać garnków po imprezie lub większym obiedzie z rodziną? Ja już wszystkich przyzwyczaiłam i każdy po sobie odkłada naczynia po posiłkach i nie mam przynajmniej bałaganu w kuchni. Mam zmywarkę z 6-tym zmysłem i jestem bardzo zadowolona, nie zamieniłabym jej na żadną inną.

To fakt, nie chce się zmywać po imprezach i zmywarka jest niezastąpiona. A jak ma fajne technologie i przydatne programy to już w ogóle super. Muszę jeszcze nauczyć domowników tego wkładania naczyń po sobie:).

Kosteczkka- a na czym polega 6-ty zmysł w zmywarkach? To jakieś udogodnienia w sprzęcie?

Bardzo duże ułatwienie:-) Działa to na podstawie odczytu z czujników: temperatury i optycznego czujnika mętności wody. Sprzęt określa stopień zabrudzenia naczyń w zmywarce i dopasowuje parametry. Wiesz, że nie zużyje za dużo lub za mało wody. No i można zaoszczędzić.