Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość Elemelek82222
Zajka Skoro dostalas okres to niewielkie szanse, ze jestes w ciazy..A te dziwne objawy, kreska ponizej pepka, nudnosci to efekt uboczny postinoru..Testy wychodza negatywne, to z pewnoscia nie jestes w ciazy...Dla rozwiania watpliwosci mozesz zrobic test z krwi na betahcg... Wiesz jak czlowiek chce, to potrafi sobie wmowic wszystko, jedne kobiety po wpadce wmawiaja sobie ze sa w ciazy, inne odkrywaja w sobie wszystkie objawy wirusa Hiv...Wystarczy wejsc na forum i poczytac posty tych ludzi... Po prostu najlepiej tam nie wchodzic, po co sie niepotrzebnie zadreczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiak78
Dołączę się chyba do Was: moja historia: 1) \"wpadka\" w 17-stym dniu; 2) Postinor wziełam w 36 godzinie po; 3) byłam przekonana ze wszytsko ok, potem ból piersi i podbrzusza- myślałam ze przed okresem 4) wczoraj zorbiłam 2 testy i wyszły POZYTYWNIE!!!!!!!!!!!!!!!! 5) posżłam do ginekologa, nie moze na razie strwierdzic czy jestem w ciazy, czekam do przysżłego tygodnia na usg...ponad 5 dni jeszcze....no i sie denerwuje,,,,, NAJBARDZIEJ TYM, ZE dziecku moze cos byc jak ja wzialam POSTINOR??? BOJE SIE... czy któras z was miała pozytywny wynik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo tutaj kilka dziewczyn ktore wziely postinor i mialy pozytywny wynik testu ciazowego trzeba pamietac o tym iz postinor to syntetyczny progesteron w skondensowanej duzej dawce w przypadku tzw wpadki zageszcza sluz szyjkowy i hamuje owulacje o ile ona jeszcze nie wystapila wiec najwieksze szanse ze tak to ujme na jego skutecznosc maja kobiety u ktorych wpadka wystapila przed owulacja jezeli jednak do owulacji doszlo najprawdopodobniej doszlo tez do zaplodnienia w takich przypadkach postinor dziala jak luteina nie szkodzi rozwijajacej sie ciazy czasami pojego wcieciu pojawia sie tzw krwawienie popostironowe jest ono wynikiem\"odstawienia\" czyli spadku poziomu progesterenu w organizmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajka ---> jak dla mnie to w ciazy nie jestes. Dostalas okres - to raz. Moze nawet nie byl ciemniejszy niz zwykle ale jak sie cos obesrwuje dokladniej niz wczesniej, to wszystko wydaje sie byc inne. Nie ten kolor itp itd. Moj pierwszy okres po postinorze tez byl bardziej bolesny, byc moze tylko dlatego ze sie opoznil. testy ciazowe nie klamia. Moze gdybys zrobila jeden - to moze cos by poszlo nie tak. Ale jak zrobilas kilka i wszystkie pokazaly wynik negatywny to jest negatywny i NIE JESTES w ciazy !! :) DO tego w 7 dniu cyklu, to nie sa dni najbardziej plodne. Ja tez po wzieciu postinoru czuje sie oslabiona. Malo tego od dwoch miesiecy jestem slaba, zmeczona i ciagle spiaca. Kreska ponizej pepka jest z pewnoscia wynikiem przyjecia postinoru. Niektore dziewczyny, ktore biora tabletki anty tez maja te kreski i to nie jest oznaka ciazy, a TYLKO wynikiem przyjmowania tabletek hormonalnych. Nie masz sie czym przejmowac. Wszystko bedzie dobrze. Gosia78 ---> czasami, ale bardzo bardzo baaardzo rzadko wynik pozytywny testu jest wynikiem zaburzen w organizmie - np. zwiazanych z tarczyca. Ale naprawde rzadko. Wynik pozytywny najczesciej jednak wskazuje ciaze. Tym bardziej dwa. Jesli chodzi czy postinor moze wplynac zle na ciaze. Postinor ma w sobie skladniki, ktore podtrzymuja ciaze jesli okaze sie, ze w niej jestes. Postinor utrudnia zagniezdzenie, ale jesli juz do niego dojdzie to nie wplynie negatywnie na ciaze, raczej wlasnie ja teraz bedzie wspierac. Np. w moim przypadku ginka mowila, ze jesli jestem w ciazy od kilku tygodni to bron Boze postinor bo zrobie sobie krzywde. Ale nie mowila nic o negatywnym wplywie na ciaze, gdy on nie zadziala. Bedzie dobrze, Kochana. Z tego co pamietam byly tu dziewczyny ktore byly w ciazy i po wzieciu postinoru i dzieciaczek rozwijal sie prawidlowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajka
wieeelkie dzięki dziewczyny, kamień spadł mi z serca, tego mi było trzeba, żeby mi ktoś wprost powiedział - nie jesteś w ciąży!!!:) uf, czuję ulgę. pozdrawiam was serdecznie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajka
a swoją drogą, tak dla ciekawostki powiem wam, że cała ta sytuacja zdarzyła się u mnie gdy byłam za granicą, a konkretnie w rosji. wyobraźcie sobie, że tam postinor kupuje się normalnie bez recepty, a kosztuje w przeliczeniu na polskie ok. 15 zł!!! niezła różnica co? więc jest to środek normalnie dostępny dla wszystkich, czego chyba nie można uznać za pozytyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy jest sens robic test w 10 dniu po niezbezpieczonym stosunku (np Qiuck Vue)? Czy jednak czekać do dnia spodziewanej miesiączki? Czekanie jest okropne ;-( Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turn_me_on ---> Kochana, planowo masz dostac okres 23.06. ja na Twoim miejscu bym poczekala. Wiem, ze to latwo powiedziec, a czekanie jest trudne, ale powiem Ci tak. Jesli robisz test w 10 dni po wpadce, to najlepiej z porannego moczu. Czyli z jutra...a pojutrze masz planowo dostac okres, to pozostaje jeden dzien. Tym bardziej, ze zaloze sie, ze jak nie dostaniesz okresu 23.06 to bedziesz zaraz robic drugi test. Jestem tego pewna :) Jesli nie masz ograniczen finansowych to kup dwa testy i jeden zrob jutro rano a drugi pojutrze rano. Ale na Twoim miejscu poczekalabym i zrobila 24.06 rano. Wtedy wynik bylby najpewniejszy. Chyba, ze do tej pory mialas cykle jak w zegarku to mozesz robic 23.06. Wszystko bedzie dobrze, trzymam kciuki Zajka ---> w Rosji wszystko mozliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytelniczka_forum --> nie pozostaje mi nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość;-) i poczekać do piątku, dzięki za wsparcie ;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turn_me_on ---> ja wiem, ze ciezko jest wytrzymac w tych nerwach. Sama tez to przechodzilam i robilam kilka testow zeby sie upewnic ze wynik jest ciagle negatywny :) tak naprawde to nawet dwa okresy mnie nie uspokoily :) dopiero wizyta u ginki. Bedzie dobrze. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Cześć dziewczyny. Łyknęłam postinor jakieś 4 godziny temu, ok. 36 h po stosunku. jak na razie nic sie nie dzieje. mam pytanie czy zażycie postinoru może mieć jakieś skutki w przyszłośći? np że od tej pory będe miała obfitsze okresy itp. dodam że nie zażywam żadnych hormonalnych środków antykoncepcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaneczka
hej kobiety ja wziełam postinor wczoraj(24 godziny po stosunku) i dzis rano.jeszcze nie odczuwam zadnych skutków ubocznych..ale ja nie o tym chcialam...dobrze,ze wypowiadacie sie jak to u was jest,bo ja chodze cała w nerwach i myśle ciągle o tym co to będzie jak będę w ciąży:/ ale pocieszam sie tym ze u innych dziewczyn posinor zadziałał,wiec moze u mnie tez nie bedzie tak źle....pozdrawiam i powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Do Joaneczki: nie martw sie na zapas jestem w takiej samej sytuacji i też sie strasznie boje. ale to nic nie da od stresu jeszcze bardziej będzie spóźniał Ci sie okres a to oznacza dłuższe czekanie czy na pewno nie... poza tym na tym forum nie zauważyłam ani jedej laski u której Postinor by zawiódł więc chyba możemy być dobrej myśli :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia123
Ja tez się nie cierpliwię, u mnie miną tydzień jak wziełam postinor, planowaną miesiączke mam mieć za ok 10dni, nie mogę wytrzymać do tego czasu, mam nadzieję że odstanę okresu. Najlepiej zrobiłabym sobie test ciążowy ale nie wiem kiedy mam to zrobić aby winik był prawdziwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Aaa i jeszcze jedno: powiedziałyście swoim chłopakom że wzięłyście postinor? bo nie wiem czy powinnam powiedzieć mojemu? waszym zdaniem chłopak powinien być świadomy co sie dzieje? z jednej strony na pewno tak a z drugiej...sama nie wiem. jak myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na forum
Witam Wiem ze to moze dziwnie brzmi i ze moja obecnosc na stronie jest dalece normalna ale skoro przegladam te strone to oznacza z jestem duza czescia tego problemu. Jak to zazwyczaj jest seks jest czym fantastycznym i niby sie uwaza ale czasem trafia nam sie zonk. Tak bylo i w tym przypadku ( czyli moim). Korzystalismy z urokow przyjemnosci z Moim Skarbem i gumeczka nie dala rady. Wypowiadam sie tylko dlatego ze staram sie wspierac moja kobiete w taki sposob zeby bylo jej latwiej. Na pytanie czy facet powinien wiedziec.... wszystko zalezy od FACETA - JAKIM JEST. Jedni to zwykle mieczaki inni potrafia byc ta czesci - druga polowa w zwiazku... zatem same wiecie jakich facetow ma cie i czy mozecie z nimi dzielic sie takimi tematami .. (jesli Wam to pomoze to super jak nie to nie) Mam jednak pytanie. Czy po wzieciu POSTINORU bialy sluz to dobrze czy zle...w sumie jest to drugi dzien od wpadki i 1 od wziecia wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaneczka
mój chłopak od samego początku wszystko wiedzial,u ginekologa byliśmy razem,potem w aptece,potem jak bralam proszki. wspiera mnie itd. poza tym ja sobie nie wyobrazam zeby bylo inaczej,bo dla mnie zwiazek opiera sie m.in.na mowieniu sobie prawdy.mi to bardzo pomaga,ze on jest przy mnie.ale oczywiscie nie neguje tego,ze ty np nie chcesz jemu tego mówic...to juz twoj wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na forum
we dwoje jest zawsze latwiej za takie czyny jesli sie jest ze soba odpowaida sie razem samemu mozna sie wykonczyc.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet na forum
aga_krzysia dzieki wielkie mam nadzieje ze moja obecnosc nie jest czyms dziwnym a jesli jest to mam to gdzies .... interesuje mnie tylko moje kochanie ...zeby jej bylo latwiej.... prze jakis czas bede czescia tego forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że faceci też tutaj zaglądają;-) Pozdrawiam ;-) Mam nadzieję, że 23.06 przyniesie rozwiązanie mojego kłopotu i zmartwienia...Chyba jeszcze nigdy nie czekałam na miesiączkę tak bardzo jak teraz ;( Quick vue już kupiony. A pionowa kreseczka na brzuchu chyba znika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 dni od wziecia postionoru. Brzuch mam jak balon, pobolewa od czasu do czasu, mdli mnie. Jestem po miesiaczce i jednym tescie negattywnym, ale mu nie wierze:o Powiedzcie prosze, czy postinor moze spowodowac jakies klopoty zdrowotne - torbiele jajnikow, przerost blony sluzowej macicy, czy inne swinstwa? Ja juz sobie wmawiam obok ciazy jakies chorobska straszne! Do gina pojde nie wczesniej niz za miesiac bo nie mam kasy chwilowo i sie wykoncze chyba do tego czasu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa, i jeszcze jedno pytanie mam- - czy przybralyscie na wadze po postinorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martwcie sie nie ma skutkow ubocznych:) ja mialam wpadke z pęknieciem gumki z 3 lata temu, postinor przjelam 12 godz po stosunku, w pare godz po mialam delikatne plamienie. potem okres dostalam, ale nie w terminie miesiączki regularnej(zawsze co 28 dni mialam)ale nie pamietam czy wczesniej czy pozniej. troche rozregulowal mi cykl na pare miesiecy ale w koncu wszystko wrocilo do normy(wydluzyl sie do ok31 dni). a postinor to tylko duza dawka progesteronu. A moj facet byl przy mnie caly czas i bardzo mi to pomagalo( u lekarza, i potem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daruniaaa
Czekałam,czekałam i się doczekałam!!!!Dostałam!!!nie moglam spać,jeść,normalnie funkcjonować.Postinor zrobił niezły zamęt w moim organiżmie:mdłości,zawroty głowy,bóle podbrzusza i jajników,opóżniający sie okres.Kamień spadł mi z serca dzisiaj ide do ginka po recepte na tabletki anty bo nie mam zamiaru więcej korzystać z metod takich jak gumka czy stosunek przerywany,to już nie na moje nerwy!!!Mnie się udało choć już powoli zastanawiałam się gdzie wstawię łóżeczko...paranoja, Wam moje drogie też sie uda!!!Trzymam za Was kciuki!!!pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka18
Dziś mija tydzień odkąd wziełam postinor i nadal nie dostałam żadnego krwawienia ani nic podobnego okres mam dostac 28 ale pewnie i tak sie opózni jeżeli wogóle go dostanecałe podbrzusze mam napęczniałe i nie wiem co robic a jeśli postinor nie zadziałał? Ja juz trace nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Mak24 Wyobraz sobie, ze wczoraj ja tez dostalam plamienia...Mam nadzieje, ze to od pigulek:( A nie od ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaaaaaaaaa
dziewczyny pisałak kiedyś już do was ale pewnie nie apmietacie.a wiec moja sutyacja:wpadłam w 12 dniu cyklu wzielam postinor tydzien od wziecia tabletek mialam okres (tzn.2tygodnie wczesniej niz powinnam), w dniach w ktorych powinnam miec okres mialam delikatne plamienie,teraz od 3 dni tzn. od 11 dnia w ktorym powinnam miec okres znowu dostalam plamienia tylko mocniejszego niz ostatnio.co sie dzieje?moze mi to któraś wytłumaczyć? czy plamienie może być jakimś objawem ciąży??? a zapomnialam dodac ze po 10 dniach od wpadki robilam test ciążowy i wynik wyszedl negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Ankaaaaaa Plamienie niestety moze oznaczac ciaze. A test wykonywany 10 dni po wpadce, to troszeczke za wczesnie na wiarygodny wynik. Ale skoro dostalas okres, to nie sadze, zebys byla w ciazy. Te plamienia to pewnie rozregulowanie hormonalne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×