poród w Anglii

Czesc dziewczyny. Dlugo nie odpisywalam bo jakos nie mialam kiedy.Moja mala chowa sie bardzo dobrze ,jak narazie nie ma kolek,jest bardzo grzeczna.Caly czas spi i je.A Ty Anetko widze ze juz Cie nerwy biora,chyba wszystko zaczyna Cie denerwowac?Nie dziwie Ci sie,ja bylam 3 dni po terminie i mnie szczelalo.Ale cierpliwosci,nic nie trwa wiecznie:)Napewno lada dzien ujrzysz swoja niunie!A Zaneta to chyba na twoim miejscu by oszalala,bo juz teraz sie niecierpliwi:P A to dopiero poczatek.Ja nie moge sie doczekac kiedy Anetko napiszesz ze juz urodzilas.A tymczasem nie denerwuj sie tak,bo to nie dodrze dla ciebie i dzidzi.A jezeli chodzi o revenue to chyba przypadek ze twoje sprawy stanely w miejscu bo ja tez tak nie czekalam.To napewno nie chodzi o to ze jestes polka!Pozdrawiam dziewczyny i piszcie to tez napisze

Aneta S nie nerwuje sie tak wszystko sie ulozy samo daremnie sie stresujesz . Kuzka masz racje dopiero poczatek a ja juz nie wytrzymuje :D w srode mam pierwsze usg (nareszcie) moze po skanie sie wyluzuje teraz niewiem nic o mojej dzidzi a to juz przeciez 3 miesiac Pozdrawiam serdecznie :)

witam, dziekuje dziewczyny za podtrzymanie na duchu :) buziaki dla was. ide dzis do midwife jak wroce to sie zamelduje....

wlasnie wrocilam od poloznej w szoku jestem bo mnie zbadala wewnetrznie i mam rozwarcie na 2 cm, glowka bardzo nisko i mozliwe ze w weekend urodze. jutro do szpitala na masaz szyjki macicy. Ciesze sie ze w koncu cos wiem

dodam ze zrobila mi masaz szyjki macicy i jutro mam to samo

No widzisz Anetko,wszystko zaczyna prowadzic ku rozwiazaniu:) Ja tez mialam masaz szyjki macicy(jeden dzien po terminie,w szpitalu)ale nie wiem czy to pomoglo bo nic nie mialam po tym ,tylko troche krwawilam.A tak jak pisalam,dwa dni po tym masazu sprobowalismy seksu no i sie zaczelo!Badz dobrej mysli i nastaw sie pozytywnie bo to tez jest wazne. A Zanetka to chyba bedzie wspaniala mamusia:) Ty chyba zyjesz teraz tylko ciaza.Ja przed pierwszym usg nie mialam az takiego podniecenia(musze przyznac ze smutkiem) ale za to juz po usg tez zaczelam szalec,jak juz zobaczylam dzidzie.Dbajcie o siebie dziewczyny a Anetce oczywiscie jak naj naj najszybszego rozwiazania:):):)Tobie Zanetko jeszcze tego nie pozycze jak sie domyslasz he he he:P

dzieki kozka :) mam nadzieje ze godziny mnie dziela od porodu a jak nie to trudno w srode pojade sobie na wywolanie :) lece po corke do szkoly pozdrawiam

czasami strasznie panikuje a przeciez to moja 3 dzidzia :) ale jak mowia kazda ciaza jest inna i stym sie zgodze przy 2 pierwszych czulam sie super a teraz niemam apetytu na widok kawy wymiotuje straszne czasem mam bole brzucha no a od 2 dni sciska mnie w klatce piersiowej o jejku jak ja bym chciala byc tak w 39 tyg juz . Zazdroszcze wam dziewczyny . Pozdrawiam :D

znetka sama wiesz jak szybko czas leci nim sie obejzysz juz bedziesz tulic malenstwo :) ja czekam na jakies oznaki... tez sie niecierpliwie

Czesc mamuski! Czemu nic nie piszecie? Aneta moze Ty juz pojechalas rodzic? A Ty Zanetko nie wiedzialam ze to twoja trzecia ciaza:) A co masz juz? Piszcie cos,co sie z wami dzieje?

kuzka mam juz 6 letnia corcie i 3 letniego syna ciekawa jestem co teraz bede miala :) cos sie zle czuje glowa mnie strasznie boli jakis ten dzien taki na spanie pozdrawiam

witam, jeszcze jestem w domu, ale od 2 w nocy mialam skurcze co 8 min, biegunke i wogole juz myslalam ze pojade ale od 30 min nic chyba bobas jeszcze posiedzi.

Zaneta to teraz juz napewno Ci bez roznicy czy bedzie chlopiec czy dziewczynka? Aby bylo zdrowe!!! I fajnie ze nie ma takiej duzej roznicy wieku miedzy twoimi dziecmi.W moim przypadku 8 lat to naprawde za duzo:P Trzeba sie bylo wczesniej decydowac.Chociaz moj syn jest zachwycony siostrzyczka,to juz napewno nie pobawia sie razem za pare lat. Anetko ja mialam tak samo jak TY!!! Od 3 w nocy bole i to niereguralne,co 10,8minut czasami co 6 minut a pozniej zanikaly na 30 minut do godziny.I tak przesiedzialam w domu 8 godzin az wkoncu zdecydowalam sie pojechac do szpitala pomimo ze nie mialam od godziny boli.W szpitalu wrocily,ale dalej byly niereguralne.W szpitalu mnie zbadali i okazalo sie ze mialam rozwarcie na 3. Tkze to juz napewno nadszedl twoj czas a jak dalej bedziesz miala bole(nawet niereguralne) to powinnas jechac do szpitala.Tam by sie toba zajeli.

Cześć dziewczyny! postanowiłam do Was dołaczyć bo razem zawsze razniej.Jestem teraz w 10 tygodniu mam troche komplikacji z tą ciążą i jak wszystkie mnustwo obaw i pytań.Jutro mam wizyte w szpitalu i usg i strasznie się tym denerwuję.Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

kozka2 mam do Ciebie pytanie możesz napisać co Ci było potrzebne w szpitalu dla maleństwa(co ze sobą zabrać) pomimo, ze mam jeszcze dużo czasu to już się tym stresuje.Dziś byłam w szpitalu na usg powiedziano mi,że wszystko jest OK i widziałam maluszka;-))) Pozdrawiam Was dziewczyny

A ja wlasnie ucieklam z Anglii rodzic do Polski :) Nie chcialam sie uzerac z angielska biurikracja - pomimo tego ze znam jezyk. Wlasnie jestem przeziebiona - jutro pojde sobie kulturalnie do polskiego lekarza ktory zapisze mi stosowne leki, a nie paracetamol, hehe. Zycze udanych porodow wszystkim przyszlym mamusiom w Anglii :)

Czesc Frugo:) Do szpitala przede wszystkim dla dzidziusia musisz wziac:ubranka,pieluchy,czapeczke,jakis puder lub krem,chusteczki nawilzane.A dla ciebie to przynajmniej 2 pidzamy(napewno bedziesz mocno krwawic),duze podpaski(najlepiej jak kupisz maternity towels),bielizna(specjalny stanik do karmienia tez sie przyda),no i jakies kosmetyki typu szampon ,zel pod prysznic,krem czy balsam.Wez sobie od razu ciuchy na wyjscie i dla dzidziusia tez,chyba ze maz bedzie mial mozliwosc Ci dowiezc pozniej.Ale tak poza tym to naprawde masz jeszcze duzo czasu.Ja spakowalam sie do szpitala jakis miesiac wczesniej.Spakowalam za duzo i pozniej musialam wyjmowac bo nie potrzebowalam wszystkiego. A tak poza tym to nie wiem co sie dzieje ze dziewczyny nic nie pisza:( Anetka to napewno urodzila ale Zaneta to nie wiem???Moze nie pisze bo teskni za Aneta he he:) Pozdrawiam

Dzięki Kozka tak wiem,że mam jeszcze sporo czasu ,ale jakoś ciągle o tym myślałam bo widzisz wszędzie jest inaczej.Ja rodziłam swoja pierwszą dzidzie w Tychach i musiałam mieć tylko papmpersy i kosmetyki bo absolutnie nie wolno było ubierać dzieci w ubranka domowe,a koleżanka 2 miesiące wcześniej rodziła w Jaworznie i potrzebowala tylko ubranka bo papmpersy i kosmetyki były na oddziale.A że ostatnio czuję sie duzo lepiej i powoli przestaje się martwić o życie tej kruszynki(myślę pozytywnie)to znalazłam sobie nowy problem który Ty naszczęście rozwiązałaś szybko ;-)

Czesc dziewczynki :D nie pisalam bo zyje jutrzejszym usg nareszcie :D a pozatym gram na pleju zeby szybko mijaly godzinki :P na skan czekam jak na kolede jejku te czekanie mnie dobija . Kuzka jak dzidzia sie chowa ???? Frugo witam na forum :D z jakiego miasta jestes jesli moge spytac???????? Ciekawe czy Anecia juz urodzila mam nadzieje ze sie do nas odezwie po porodzie Pozdrawiam :D

Hej dziewczyny! Zaneta Ty grasz na pleju zeby zabic czas a ja podjadam:P Juz zjadlam pączka,ale nie moge tyle kalorii wiec wzielam sie za wafle ryzowe z dzemem.Dobrze ze wkoncu cos napisalas i ze wszystko u Ciebie ok. Aneta na bank urodzila i dlatego nie pisze:) Moja niunia chowa sie dobrze choc ostatnio mniej spi i troche chyba przyzwyczailam ja do noszenia na rekach:( Ale ogolnie jest dobrze. Fajnie ze jutro zobaczysz swoje dzieciatko,napisz po usg jak wrazenia!!! Frugo to twoje drugie dziecko? A ile ma lat i dziewczynka czy chlopiec? Ja tez rodzilam swoje pierwsze dziecko w Polsce,ale tutaj warunki do rodzenia dla kobiet sa o niebo lepsze i po tym jak przekonalam sie na wlasnej skorze jak jest w szpitalu smiac mi sie chce z tych kobiet co wypisuja na forum ze w anglii sluzba zdrowia jest do d... bo one mysla ze jak sa w anglii to szpital ma wygladac jak hotel i pieciogwiazdkowy.A tymczasem dla mnie nie ma porownania,tu jest sto razy lepiej. Ale sie rozpisalam:P pozdrawiam

wiec po kolei mieszkam w Winsford mam córcie w sierpniu skończy 4 latka a jeśli chodzi o szpitale to ja tez myślę,że jest super.W 3 tygodniu trafiłam do szpitala z krwotokiem,zajeli sie mną naprawdę super przez noc wykonali mi wszystkie badania z krwi i mocz,lekarz badał mnie w obecności pielęgniarki,ciągle ktoś do mnie zaglądał pytał jak się czuje,czy może chce mi się pić,nad ranem przewieziono mnie na oddział gdzie po prawie całej nocy od razu dostalam posiłek(byla 3 nad ranem)znowu pobrano mocz do badania.Na oddziale czekalam do 9 żeby wykonano mi usg,ciagle przychodziła do mnie pielęgniarka żeby spytać czy wszystko OK i napewno nikomu nie przeszkadzało,że przez caly ten czas był ze mną mąż,którego zresztą też nakarmiono(jak leżalam w Polsce na położnictwie to nawet nie mógł byc na sali jak wydawali obiad)

Żanetka a ty na kiedy masz termin bo z tego co wyczytałam to obie jesteśmy w trzecim miesiącu

Frugo ja mam na 27 stycznia niby jestem w 12 tygodniu ale od zapłodnienia minęło 9 tygodni . Frugo byłaś w takim razie na podczymaniu a słyszałam że tutaj nie podczymują tak wczesnej ciąży . Kuzka ale mi smaka narobiłaś tymi pączkami :D

witam!! ja tez juz rozpakowana!! mam coreczke Jessice jest cudowna. porod 16 godzin---bylo bardzo ciezko bez znieczulenia i gdyby nie moj R to bym nie urodzila. jak nabiore sil to napisze wiecej.

Aneta gratulujemy córeczki,trzymajcie się ciepło.Pozdrawiam.

Żanetka ja mam na 29 stycznia:-) wiesz trudno to nazwać podtrzymaniem,przyjechalam wieczorem po pracy,zbadali mnie,pobrali materialy do badań i zadecydowali,ze zostaje na noc bo chcą mi jeszcze zrobić usg,a wykonuja je tylko od 9 do 14.Rano usg i konsultacja z midwife,a ta zaleciła duzo odpoczynku,wyznaczyła kolejne usg za 3 tygodnie i powiedziala,że jak by sie dzialo coś co mnie niepokoi to mam natychmiast przyjechac na oddział.Prosiłam ja o jakies tabletki(moja pierwsza ciąża była zagrożona od 5 tygodnia i całą ciąże coś lykałam)ale powiedziała mi,że oni podtrzymuja po 25 tygodniu.Skontaktowałam sie z polskim ginekologie i on mi przepisał duphaston(bralam go w polsce)ale go nie biore bo zanim dostałam recepte wszystko wrocilo do normy i postanowiłam sie nie faszerować;-)

Anetka gratulacje i buziaczki :D a to jednak dobrze słyszałam o tym podczymywanu ale dobrze że jest ok ja też miałam w Pl problemy z ciążami jedną i drugą miałam na podczymaniu no ale teraz myśle że jest ok jutro sie okaże Pozdrawiam :D

Hej Aneta!!! Wszystkiego naj,naj, naj dla mamusi i coreczki.Bardzo sie ciesze ze wkoncu urodzilas:) Jak dojdziesz do siebie to koniecznie napisz wiecej o porodzie.Dlaczego porod byl ciezki i co to znaczy zeby nie moje R? Nie dostalas nawet gazu czy nie chcialas? Dobrze ze masz to juz za soba i ze wkoncu masz dzidzie.Trzymaj sie cieplo:))) A wy dziewczyny widze ze macie troche problemow ciazowych.Trzeba o siebie dbac duzo bardziej niz w ciazy normalnej.Ja nie mialam w ciazy zadnego zagrozenia ale jak bym miala to bym chyba z domu nie wychodzila:( Frugo nie napisalas o swoim dziecku,chlopiec czy dziewczynka i ile ma lat? Zaneta nie zapomnij napisac jak tam wrazenia po usg.

Acha i Aneta napisz jaka duza urodzila sie Jessica>

kozka napisalam wcześniej,ze mam coreczkę ktora w sierpniu skończy 4lata.Musiałaś przeoczyć;-)