Rodzimy pod koniec 2005 roku

Mia26 ja pisalam o szczepionce na pneumokoki bo u mnie w szpitalu po porodzie jak urodzialm synka to powiedziala ze na oddziale dzieciecym sa wykonywane te szczepionki i poszlam sie zapisac na nia w piatek mial Filipek pierwsza dawke i ma dostac jeszce 2 nie wiem jak jest u ciebie wiec musiala bys sie zapytac wojego lekarza soul78 no to mnie wystraszylas tym stanem zapalnym mi idzie 7 tydzien i takze dalej krwawie i do tego cos mnie czasami rana boli musze sie wiec i ja wybrac do lekarza i dowiedziec sie czy wszytko dobrze

Jeszcze słyszałam,że zakazane sa jogurty oraz banany... i tak jem jedno i drugie;)

Hejkum. :) Kasiu- wpadłam Ci pogratulować narodzin Bartusia. :) WIELKIE GRATULACJE!!!!!!

Witajcie :) Po pierwsze najważniejsze: gratulacje Kasiu :) witaj Bartusiu Trochę to trwało, ale fajnie, że już po i masz syneczka przy sobie :) Soul - ja też jestem po cesarce. W środę minie szósty tydzień i jestem na etapie żółtawego śluzu, nie krwawię już od jakiegoś tygodnia. Po 20-tym idę do gina i mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Stan zapalny to coś co często się przytrafia, mam nadzieję, że szybko Ci minie. Powiedz mi, robiłaś cytologię i to wyszło? Ja też na szczęście mogę jeść mleczko, Kubusia nie uczula. Cieszę się z tego, bo nauczyłam się jeść w szpitalu zupkę mleczną z rana i w domku tak już pozostało. Wiem tylko, że z mlekiem i produktami mlecznymi nie należy przesadzać. Więc może też się skuszę na lody?... W ogóle zrobiłam się strasznym łasuchem. Przed ciążą wystarczała mi kostka czeklady na tydzień, a w ostatnim trymestrze ciąży już uwielbiałam słodycze. Teraz staram się nie jeść ich za dużo, zawsze mam pod ręką rodzynki, ale na ciasteczka czasami kuszą...:) Kończę, bo Kubuś wykąpany śpi smacznie, a my wcinamy kolacyjkę i mężuś przygotował seans filmowy - ciekawe co dzisiaj zaproponuje :) Życzę Wam miłej i spokojnej nocki!!! Kasiu jeszcze raz gratulacje!!!!!!!

Oliwko! Stan zapalny ginka zauwazyła podczas badania ginekologicznego.

Mia ja czytałam że przetwory mleczne można ale samego mleka niezbyt, to juz nie wiem do konca ale Bartusiowi nic nawet po zupach mlecznych w szpitalu nie było. Co do spania to chciałabym żeby mój tyle spał, czy Mateusz od samego początku tyle sypiał czy dopiero jak spacery zaczeliście?? Soul a byłas u gina z tym krwaweniem?? Co do bananów to mozna tylko w rozsądnych ilościach a nie kg dziennie :) :) Asiu, Oliwko dzięki za gratulacjie :)

Kasienko byłam u gina tydzień temu. Właśnie ginka stwierdziła stan zapalny i przepisała tabletki dopochwowe-kurację skończyłam a krwawienie nadal trwa:(Muszę zapisać sie na kolejna wizytę. A jak Ty sie czujesz? Jak Bartuś?

ojjj to bardzo Ci współczuje kochana, mam nadzieje że szybko wyleczysz stan zapalny bo to napewno nic przyjemnego. Ja sie czuje w miare tylko sińce pod oczami mam od niewyspania, ale to nieważne :) Bartuś to jakby mógł to nie odstępował by cycka na krok, nie wiem czy to norma ale on ciągle je, karmienie trwa ok godziny czasu, wczoraj nawet dłużej ale to pewnie dlatego ze w ciągu dnia głownie spał :) ale mały jest cudny po prostu :) mężuś nie może sie napatrzeć na niego, ciągle nie może uwierzyć że ma syna :) jakoś staramy sie zrozumieć malego i jego dziwne i nowe dla nas zachowania, może niebawem będzie wiadomo o co chodzi :)

Dziewczyny mam pytanie odnośnie pępka, czy jak odpada kikut to może krew lecieć czy raczje nie powinna??

Kasiu według mnie może krwawic pępek po odpadnięciu kikuta i w ogóle strupek może sie utrzymywać do całkowitego zagojenia pępuszka i zrobienia sie blizny. Mnie niepokoja pępki dziewczyn bo bardzo odstają, to jest juz przepuklina. Pediatra kazała nam kłaśc je jak najczęsciej na brzuszkach-tak też robimy.

Mafda, dzięki za informację. Będę musiała się dowiedzieć, bo można z torbami pójść bo takie drogie są te szczepionki... Kasiu, Mateusz zawsze sypiał mi tak dużo. Nocki przesypia mi od samego początku całe z dwoma przerwami na karmienie i zmianę pieluchy. Karmienie trwa może z 15 - 20 minut (zazwyczaj w dzień ok 10 min). Także jazdę mamy tylko po kąpieli jak musi iść spać to się wtedy drze w niebogłosy i nie wiem dlaczego, bo w dzień zasypia mi bez problemów. A co do pępka, to nam nie krwawił, ale dalej na miejscu pępowinki jest takie ciemne miejsce. Soul, z tego co mi gdzieś ktoś mówił, to krwawienie takie długie może też świadczyć o niedokładnym oczyszczeniu macicy, ale to się podobno rzadko zdarza, więc trzymam kciuki, aby było tylko lepiej. Jeśli chodzi o przetwory mleczne, to ja też wypijam dziennie ok pół litra mleka, które miksuję z bananem i cukrem. Więc zgodnie z opiniami powinna to być mieszanka wybuchowa dla malucha, a Mateuszowi nic nie jest. Oliwka, u mnie też niestety nieposkromiony apetyt na słodkości. Trzeba zacząć z tym walczyć, bo zbliża się lato;) A ja wczoraj byłam sama w knajpie:D Ale się wytańczyłam. Mężuś został na posterunku, ale zdążyłam wrócić na następne karmienie. Ach, jak dobrze wrócić do świata żywych:) Miłej niedzieli

Cześć Dziewczyny! W końcu jakis ruch na naszym topiku sie zrobił :-) Ja niedawno wróciłam z małym ze spacerku - rewelacyjna pogoda na łażenie po parku - odpoczełam sobie tak spacerując z wózkiem. U mnie nie dzieje się nic ciekawego - mały rośnie, coraz więcej \"gada\", śmieje się. Na szczęście przeziębienie mija, czasami tylko lekki kaszelek się przypląta. Kasiu - ciesze sie bardzo, że masz swojego Bartusia przy sobie, czekałas chyba najdłużej z nas - prawie 2 tygodnie po terminie :-) Ucałuj maluszka od cioci i kolegi. Zaraz Wam powysyłam na skrzynki zdjęcia mojego Pawełka. Całuski

Soul dzięki za info, mam nadzieje że w takim razie Bartusiowi odchodzi kikut :) własnie po raz kolejny próbuje małego uśpić, już jest po karmieniu i tatuś go nosi żeby sobie beknął :) :) MIa masz aniołka synka, mój je godzine, sypia najwyzej 2 godziny ciągle potem ciezko go uśpić bo ciągle chce cycka, dobrze że mało płacze, w zamian memle językiem ciągle :) Aga* ja juz się doczekać nie mogę spacerów, zamknięta w szpitalu teraz w domu, koszmar. No ja czekałam dokładnie 14 dni, bo to własnie w 14 dobie się urodził :)

Ale się fajnie czyta o waszych brzdącach :-) Aga, Pawełek jest śliczniutki - jaki słodki ten jego pysiak ;) Nie mogę się doczekać, kiedy i ja będę mogła z wami pogadać i moim syneczku. No ale to jeszcze kilka m-cy - teraz niech sobie spokojnie rośnie i niech się nie spieszy - mamusia poczeka :-) A dzisiaj walczyłam z rzeczami dla dziecka. Wczoraj byliśmy u mojej przyjaciółki, która dała mi tyle rzeczy, że ledwo się do samochodu zapakowaliśmy (a nie mamy malucha, tylko dość pakowny Ford Escort z dużym bagażnikiem ;) ) !!!! Dobrze, że mnie uprzedzała, żebym nie kupowała wczesniej, bo naprawdę sporo tego jest. I tak własnie dzisiaj było przebieranie bo ciuszki są od najmniejszego do takich dla 3-latka (ona ma synka 4,5-letniego). No to przebierałam, pól pokoju zawaliłam, potem pranko, bo jak coś się nie dopierze no to do wywalenia niestety. A mam jeszcze pytanie a propos materacyka. Czy materacyk kokosowo-gryczany jest odpowiedni ?? JEśli nie, to proszę o radę jaki mamy kupić, bo łóźko już mamy, tylko amteracyka jeszcze nie ;) Oglądałam na allegro materacyk i właśnie zastanawiam się czy nie zakupić. Cena chyba nie jest zła, prawda ?? chociaz może się nie orientujecie w cenie, bo pewnie kupowałyście łóżeczka z materacykiem od razu. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81363668 ściskam Was i wasze małe pociechy PAPA

Alez ruch na topiku, jak zadko w weekend ;-) Kasiu____ to jeszcze ja sie dorzuce z najserdeczniejszymi gratulacjami dla Ciebie i Twojej \"polowki\", a Maluszkowi zycze duzo zdrowka, usmiechow i dlugich nocnych span :-) :-) :-) No, tego ostatniego szczesliwym rodzicom tez ;-) Hania wlasnie gada do zwierzakow na \"plejgrandzie\". Zadziwila nas w nocy, bo zjadla wczoraj po 20, zasnela standardowo w ok. 22, ja juz sie nastwilam, ze karmienie bedzie szybko, a tu... dopiero o 5 rano dziecku sie zachcialo obudzic z powodu pustego brzuszka :-) Inna sprawa, ze w ciagu dnia Mala sypia coraz mniej. Wczoraj jak dostala flache o 8 rano, to pospala dopiero PO spacerku, kolo 17 (nieliczac 5-cio minutowych drzemek po jedzeniu) :-) Ale znowu sie martwie, bo po kilku dniach wzgledego spokoju z wysypka na buzi, od wczoraj ma na linii wlosow, a dzis rano na policzkach dolaczyly do tego takie czerwone plamy :-( Takze jutro pewnie bedzie kolejny telefon do pediatry. Tydzien temu uslyszalam, ze to \"tylko\" tradzik niemowlecy i po kilku dniach samo powinno przejsc. A tu guzik, cos jakby wiecej tych krostek! Czy ktoras z Was tez walczy z takim czyms?? Dziewczyny, co do tych krwawien, to chyba faktycznie troche dlugo. Ja skonczylam krwawic jakos tak w okolicy 3-go tygodnia (potem byly jeszcze zoltosci) i moja ginka stwierdzila na badaniu, ze to superowo :-) Takze nie zaniedbujcie tego, bo zeby z tego cos sie nie wyklulo wiekszego (tfu tfu przez lewe ramie) milego wieczorku, a ja lece odgrzac pomidorowke PS. Aga, to mleko, Enfamil, to ta sama firma. Czy to mleko w Polsce dostepne jest normalnie w sklepie (jakim?) czy w aptece? I skoro mowisz, ze najdrozsze to ile tak z grubsza kosztuje? Dzieki za pomoc :-)

kasiu moj filipek bedzie mial w srode 7 tygodni i takze siedzi duzo przy cycu tak samo jak twoj myslalam ze tylko moje dziecko spedzxa duzo czsu przy piersi ale nie jestem sama widze tyle ze on to sie juz chyba do niej przyzwyczil i dlatego tyle mu schodzi choc na poczatku to ja dluzej przy nim siedzialam bo czasami nawet po 5 godzin

Dunia - z tego co wyczytałam na innym forum to kosztuje ok. 26 zł za puszke - czyli ok. 350-400 g. Wydaje mi sie też, że jest dostępne w aptece, ale jeszcze poszukam w necie to dam Ci znać. A z tymi plamkami to ci nie za bardzo pomogę bo nie miałam takiej wysypki. Elfik - zobaczysz jak Ci szybko czas zleci. Mi sie już nie chce wierzyc, ze mój maluch ma juz 2,5 miesiąca. A nie tak dawno gadałam do brzucha i nie mogłam sie doczekac porodu. A materacyk mam chyba taki jak na podanej aukcji - na pewno kokosowo-gryczany. U mnie juz uregulowało sie chyba jedzonko na dobre - do południa mały chce jeść co 2,5 -3 godziny, po południu co 4 godzinki, a przerwa nocna to około 8-10 godzin bez jedzonka :-) Czytałam \"Język niemowląt\" i myslałam, że trzeba będzie wprowadzac w życie kilka zasad , ale na szczęście synek za mnie rozwiązał ten problem. I chyba mój synek zapowiada się na dużego chłopca - zresztą możecie same zobaczyć na zdjęciach. Ubieram go w ciuszki 3-6 msc :-D. Ma to chyba po tatusiu :-)

Aga___ dzieki za pomoc. Nie zawracaj sobie glowy sdzukaniem info w sieci. Sama poszukam Zapytalam o szczegoly, bo myslalam, ze \"blizej rozgryzlas temat\" ;-) Dzieki za info i juz sie klopocz :-) Jesli nic w sieci nie znajde to wysle na zwiady rodzinke :-) Niech sie ciocie, wujki tudziez dziadkowie wykaza. Poza tym do Polski wybieramy sie w maju, wiec do tego czasu na pewno temat rozgryziemy.

Aga___ i dziekuje za zdjecia. Pawelek jest sliczny chlopak, a jak sie usmiecha :-) Hania dopiero \"na dniach\" zaczela sie usmiechac do nas, a nie do baczkow w brzuchu ;-) A dzis nawet wymienilysmy poglady, na moje \"eeee\" odpowiedziala z usmiechem \"eeee\" i tak trzy razy wiec raczej to nie przypadek ;-)

Hej dziewczyny. Na początku chciałabym wszystkim pogratulowac maluszków i życzyć wszystkiego dobrego. Wpisuję sie na tym topiku bo mam pytanie do bardziej doświadczonych a raczej dużo bardziej doświadczonych Mam. Rodzę w maju i zaczęłam sie osoattnio rozglądać za wózkiem. Początkowo byłam mile zaskoczona że mogę wydać 760 zł i mieć i głęboki i spacerówkę. Ale potem zauważyłam że ten głęboki to w zasadzie nosidełko, które dół ma usztywniany a boki miękkie. Proszę napiszcie mi jakie wózki wybrałyście, bo kompletnie nei wiem na co powinnam zwrócić uwagę i co ten wózek powinien mieć. Z góry dziękuje za odpowiedz.

Dunia - ja już wczoraj miałam ci wysłać ta odpowiedż, ale cos mi komp zastrajkował. Tutaj masz link z info na temat mleczka : http://www.karmieniedzieci.pl/karmienie_dziecka/enfamil_premium/. I jest do kupienia w aptece bez recepty, tylko, że podobno nie we wszytskich aptekach . Lamia - ja mam wózek bliżej nieokreślonej firmy - kupiłam na allegro, ale nie ma już tam takich. Ze względu na to, że urodziłam w listopadzie to kupiłam wózek z gondolą,żeby maluchowi było ciepło. Wózek jest z przekładaną rączką i można podnieśc spód wózka i robi sie wtedy spacerówka. Ma pompowane koła i jest podwieszany , tzn. nie jest sztywny i można maluszka w nim bujać. Może któraś z dziewczyn ma linka do swoich wózków bo ja ci niestety w tym nie pomogę :-(

Witajcie po cięzkiej nocy, obaj chłopcy śpią, mężuś do 4.30 próbował małego uśpic, dajac mi tym samym pare godzin na sen, kochany :) mały przewiniety i nakarmiony niedawno usnął wiec mam chwile na net :) ciężka dola kurde cięzka :) Elff jesli o materacyk chodzi to jak najbardziej jest wskazany ten kokosowo-gryczany, dla alergików najlepszy także spokojnie można polecić. Duniu dziękuję za życzonka :) :) ale masz fajnie z Hanią, jak ja zazdroszcze że możecie troche pospać mafka dzieki za info, mam nadzieje że karmienie nie bedzie trwało aż tyle bo chyba nie wyrobię Aga* ja też mam "Język niemowląt" też musze przeczytać bo słyszałam same dobre opinie na temat tej książki :) ale jakoś czasu mało :)

Mia26 a to ciemne miejsc po pepowinie to nie jest taka zaschnieta krew??? bo u mnie maly tak mial jak mu odpadl kikut i pielegniarka mu pepek w kapaniu polala woda zeby namukł i pozniej wziela patyczkiem do uszu zamoczonym w spirytusie uczyscila tam w srodku i juz ma czysciutki

Witajcie Kochane:) Udało mi sie wyrwac z domowego kieratu, juz nie moge sie doczekac kiedy codziennie będe miała z Wami kontakt. Pobieznie przejrzałam co u Was - brak czasu - musze jeszcze zaliczyć supermarket:D Kasiu OGROMNE GRATULACJE!!!!!!!!!!! Ale ten Twój Bartus sie ociagał, nie to co mój, 3 tygodnie prawie przede terminem:D Życze Wam duzo zdrówka i spokojnych wieczorków, nie takich jakie mam ja i Mia, koncerty, koncerty i jeszcze raz koncerty. Ale wczoraj jak mały zasnał o 22 to spał do 5!!! i obudził mnie nie płacz, ale mlaskanie - mały wcinał rekawek kaftanika, ale mnie to rozczuliło:) Szybko go wziełam do łózka i nakramiłam , potem zasnał i spał do 8, potem zrobił sobie pół godziny przerwy i znowu zasnął i spał do ......12. No, ale musiał nadrobic wczorajsze braki- wczoraj nic prawie nie spał i cały dzie ń marudził. Czy ja dobrze przeczytałam czy Asia 74 jest w ciazy????????? Asiu to cudownie, strasznie sie ciesze, trzymam za Ciebie kciuki:D Chciałabym napisac do kazdej z was, ale kurcze brak mi na to czasu. Soul, widze, ze dzielnie sobie radzisz kochana- trzymaj tak dalej. Ode mnie i Bartusia duża buźka dla Ciebie i dziewczynek. Jejku jak ja bym strasznie chciała zobaczyc Wasze maleństwa, ale jeszcze troszkę i bede z Wami mieć kontakt. Mój synek rośnie jak na drożdżach, ale casami daje nam równo poplić. Kochane wszystkie was pozdrawiam i całuje, zwłaszcza Mie, Soul, Kasię, Age, Dunie ,Oliwke, Olala, Asie74 i jeśli kogos pominełam to bardzo przepraszam. Trzymakcie sie mamusie obecne i przyszłe, buziaki i pozdrowienia, pa!!!!!

Dzięki Dorotko :) cieszę się że się wyrwałaś z domku, każdej z nas się przydaję odrobina odmiany :) ja juz zapowiedziałam mężowi że w sobote jadę na zakupki i koniec :) ileż można siedzieć w domu :)

No a my juz po wizycie położnej :) bardzo w porządku babka, rozwiała moje wątpliwości, mężusia troche uspokoiła, bo biedak strasznie się stresuje każdym dziwnym zachowaniem Bartusia kochany tatusiek juz jestesmy umowieni do pediatry, ortopedy i neurologa, jeszcze musze siebie zapisac do gina i do dentysty :)

Kobietki kochane,tak się rozpisałyscie ze nie zdąże wszytskiego uzupełnic i przeczytać. W każdym razie pozdrawiam Was wszytskie,a Kasie szczególnie wraz z gratulacjami :) Słuchajcie,czy byłby to dla Was problem gdybym poprosiła o ten "Język niemowląt"? Może któraś ma to na dysku? Byłabym baardzo wdzieczna amelkaem@interia.pl.Poza tym chciałam zapytać czy słyszałyście o książce "Zabawy fundamentalne".Ewnwtulanie moze któras z Was juz to ma? Jest to ksiązka ze specjalnym programem do zabaw dla dzieci juz od urodzenia. Wiecej o niej na stronie www.zabawyfundamentalne.pl. Jesli któraś ja ma to prosze o opinie,czy warto ją kupić? (sporo kosztuje). Poza tym to ja jeszcze nie chwaliłam Wam sie moim Pawełkiem,jaki jest słodki .Więc jeśli któraś z Was miałaby ochote obejrzeć jego zdjęcia to prosze dajcie znac na maila tego co podałam wyżej. Pozdrawiam Was goraco.

Witajcie Kobietki:) Dunia, Aga-śliczne są Wasze dzieciaczki. Pawełek to duzy chłopak z pieknymi oczami a Haneczka urocza dziewczynka z pieknymi oczami i super długimi włoskami:) Dorotko! Super,że wpadłaś:) Ja równiez przesyłam buzaiczki Tobie i Bartusiowi:) Kasiu! Dobrze,że zamierzasz wrócić do \"świata żywych\". Ja tez juz zaliczyłam wizyte u dentysty, ginekologa, byłam nawet na piaskowaniu ząbków jak również u fryzjera. Ścięłam włosy i pomalowałam, nie jestem co prawda bardzo zadowolona,bo -miał byc jasny blond jest cynamon-ale mam to gdzieś. Właśnie odprawiłam moją Mamę,jutro za to przyjeżdża teściowa. Znowu lekko nie będzie-rady,uwagi i złote myśli...Moge wybrać:użeranie się z dzieciakami od rana do wieczora samej albo pomoc teściowej zakrapiana uwagami. Krwawienie nadal trwa:( Muszę zapisać się na kolejną wizytę.Jednak ta ciąza spustoszyła nieco mój organizm. No dobra, już nie narzekam. Miłego poniedziałku Dziewczęta:)

amelkaem dzięki za gratulacje :):):) jjuz Ci przesłałam książkę :) Soul dzieki za fotki dziewczynek :) jak one rosną :) no wracam do żywych, sklep chociaz chce odwiedzic, moze fryzjera :) odciągne mleko i niech mężuś siedzi :) :)

hej:) Kasiu nie miałam okazji jeszcze Ci pogratulować, więc- ogromne gratulacje!!! Niech Bartuś rośnie szybko i zdrowo:) Aga, Dunia- dziękuję za zdjęcia, ale duże te Wasze pociechy... szczególnie Pawełek to kawał chłopa:D jejku jak ja bym chciała już mieć tak jak Wy...:O ja po szpitalu nadal mam skurcze i to coraz częstsze- tak mi sie wydaje i to pomimo brania fenoterolu. Dziewczyny, nie zapytałam gina, bo zauważyłam dopiero na wypisie w domu, ze na badaniu usg napisał, ze znaczna masa łożyska umijscowiona jest na przedniej ściance trzonu macicy, wiecie moze co to oznacza?? czy tu chodzi o łożysko przodujące?? A poza tym dzidzia ułożyła sie podłużnie główkowo, ale nadal nie pokazała co ma między nóżkami... Mia pocieszyłaś mnie troche że Ty urodziłaś w 36 tygodniu i Mateuszek jest zdrowy- u mnie 36 zacznie sie za tydzień, więc jak wytrzymam jeszcze tydzień, dwa, to będę prawie spokojnie mogła czekać. Dziewczyny, czy Wy też tak strasznie bałyście sie porodu? ja wiem teoretycznie jak to wygląda i tak dalej, ale jestem przerażona...jak mam sobie z tym radzić?:( i druga sprawa- jak postępować z tym małym człowieczkiem, którego przywiezie sie do domu... ale sie boje... Dorotko- dla Ciebie też buziaki:) dobra, kończe sie użalać, ide leżeć:) pozdrawiam Wszystkie Mamusie i Dzieciaczki. Buziaki, pa:)