Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Gość kesana110011
podstawowy błąd przy rzucaniu to jest złe myslenie. jak rzuciłam to ciągle o tym myślałam"jak fajnie jest zapalić" "juz nigdy nie bede miała przyjemności zapalenia", nie paliłam 2 lata ponad i znowu od roku pale otaczałam sie ludzmi którzy pala, wszedzie dostrzegałam palaczy, zazdrościłam im a powinnam byc dumna ze nie pale, z litością patrzec na tych ludzi, PRZECIEŻ PALENIE JEST ŻAŁOSNE NA MAKSA samo zniewolenie i do tego jeszcze ze sie płaci za to grubą kase a czuje chujowo-ŻAŁOSNE zmieńcie myślenie, to podstawa, ja teraz znowu rzucam, czytam książke allana cara i on to samo próbuje zrobić-zasugerować wam zmiane myślenia, nie uważam ze to jest takie skuteczne dla wszystkich ale rzucanie i myslenie z tęsknotą i uwielbieniem o fajkach nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zochna*
Ciekawa jestem , czy ktos tutaj jeszcze zaglada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapral
Na wojnę ze sobą zdecydowałem się przez święta od środy tj jutro mija siedem dni bez papierocha , bazowałem na tabexie jednak nie paliłem od pierwszego dnia, a nie jak jest wskazane w ulotce ograniczałem palenie .Po zażyciu 20 tabletek odeszła mi ochota na palenie i przestałem je brać jestem sceptyczny co do takiego odwyku jednak po 24 latach palenia sądziłem ,że nie dam sobie rady sam.W chwili obecnej mam potwierdzenie skuteczności tabexu i naprawdę go polecam, sądzę ,że może przyjść jeszcze pora niejednego załamania jednak z poparciem mojej rodziny dam sobie rady podrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1only
To już nie 18 a 32 dzień bez papierosa czyli mój kolejny rekord. Coraz mniej mnie ciągnie, ale miałem jeden poważny kryzys: szukałem papierosa w szufladzie w pracy i całe szczęście nie znalazłem. To okropny nałóg, podobno gorszy niż narkotyki. Obecnie przeszedłem już przez zapalenie oskrzeli ale dolegliwości różne dalej występują. Dostałem jakiejś dziwnej chrypki, od 5 dni nie mogę odkrztusić, mam też jakiś suchy kaszel jakby astmatyczny. Boję się raka krtani albo płuc. To panika czy tak musi być? Piszcie o swoich objawach po rzuceniu palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marpu3
1only - jakie objawy? Poza kaszlem i wydzielina z płuc ktora sie tam zbierała przez dlugie lata palenia to dobre samopoczucie i swiadomosc ze uwolnilem sie od nałogu.. Wszystkim zycze tego samego. Miesiac bez fajka..KONIEC FUFCENIA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek Saniternik
Ludzie nie rzucajcie palenia bo ja nie bede mial pracy. Pracuje w BAT Polska, dobrze zarabiam, jestem na wysokim stanowisku chociaz nie mam wyksztalcenia i wogole nie jestem za bystry. Ale mam to szczescie ze w Polsce mamy kilka milionow glupkow wydajacych fortune na coraz to drozsze pety. Dzieki Wam mam fajny sluzbowy samochod ktory jezdzi za darmo, w hotelach nocuje co najmniej 4 gwiazkowych, posiadam prywatna opieke medyczna, i do tego nie boje sie kryzysu, bo wszystkiego palacz jest w stanie sobie odmowic, ale zajarac musi. Nawet alkoholik jak nie ma na wode, to sie bedzie tzrasl, ale wytrzyma, a jak palic chce mu sie to nawet z ziemi kiepa podniesie. Takze dzieki Wam za wszystko, trzymajcie sie i palcie spokojnie, wszak palenie wyszczupla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szprycha80
Ja mam pytanie bo tez zaczlam brac Tabex dopiero od 3 dni ale juz nie pale tylko mam pytanie na ulotce pisze 6 tabletek dziennie 1 co 2 godziny moj dzien zaczyna sie od 6 a konczy o 23 co wtedy brac jedna co dwie godziny czy 6 maksymalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza75
Witam wszystkich ...!Biore tabex piaty dzien od trzech nie pale!!!! Rewelacja,polecam wszystkim .Palilam 17 lat i nigdy nawet nie probowalam rzucic na wieksza skale bo te plastry i gumy to chyba dla tych co pala okazyjnie..tak myslalam.Wiec nastawilam sie psychicznie ze zrywam z dymkiem i zaczelam lykac Tabex-w pierwszy dzien spalilam 4 papierosy juz w drugi tylko dwa,a palilam paczke dziennie,najlepsze jest to ze nie czulam glodu nikotynowego wogole,tylko musialam walczyc z odruchem zapalenia ,nawet do jedzenia mnie nie ciagnie jakos wiecej wiec pewnie nie przytyje za duzo a o to sie kazdy martwi jak planuje rzucac cygary...Wczoraj mialam test bo mielismy grila z alkoholem i oczywiscie sami palacze dookola...wlaczylam ze soba ale ani dymka nie puscilam! Polecam szczerze te tabletki nie wierzylam ze kiedykolwiek mi sie uda rzucic, wiem ze dopiero trzeci dzien ale jak przetrzymalam to najgorsze to mysle ze mi sie uda!Zycze powodzenia w rzucaniu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapral
Witam ponownie.To już 40-sty dzień bez papierosa i jest coraz lepiej zniknął kaszel, który męczył mnie rano jak i wieczorem.Sądziłem ,że w miarę upływa czau będzie coraz trudniej , ale nie ciągnie mnie do palenia i część znajomych przestała częstować mnie papierosem.Najgorszy był test w trakcie imprezki ale nie ciągnęło mnie do palenia i na chwilę obecną mam spokój z fajkami zobaczymy co będzie dalej.Pozdrawiam wszystkich niepalących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelkaaaaaaa
W itam was drogie Panie i Panowie. Mam pyt. szumam odpowiedzi i nigdzie nie mogę jej znalesc, a ludzie, którzy mają z tym stycznosc na codzień sądze, że coś mi powiedzą. Otwórz jak wyglądają sprawy z waszym gardłem po rzuceniu?? Jaki kolor ma wasza flegma? i czy ona schodzi w ogóle, np rano?? a kaszel? Chodzi mi o to jaki kolor ma flegma i czy ją wypluwanacie. Będę bardzo wdzięczna za wszystkie sugestie. Pozdrawiam kochani i powodzenia w rzuceniu nałogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajs
moja flegma ma kolor fioletowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie pale
Witam, jestem w środku kuracji tabeksów. Nie pale od 3 dnia brania tabletek. Poczatki były trudne ponieważ np. strasznie spać mi się chciało, apetyt większy, śniadanie to już standart. Samopoczucie takie same ;XP ale kasy więcej x:P Naprawdę polecam 100%%% palaczą. dołączam mój programik w excelu do obliczania dawkowania tabeksów. Pozdrawiam i 3mam kciuki Excel 2007 http://rapidshare.com/files/238139049/H_pil_w.xlsx.html Excel 2003 http://rapidshare.com/files/238139194/H_pil_w03.xls.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati.....
ja nie pale dopiero kilka dni pewnego dnia wstalam i myslalam ze to juz koniec bolalo mnie wszystko nawet dzwonilam do rodzicow z placzem ze umieram i wlasnie wtedy powiedzialam sobie NIE PALE i tak zostalo nie jest latwo ale przez te kilka dni uswiadomilam sobie ze moge wszystko nawet nie majac silnej woli to jednak zdrowie jest wazniejsze niz fajki a mysl ze oszczedzam tyle kasy daje mi jeszcze wiecej sily by nie palic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość19998999
Witam :)) Ja mam do was pytanie mam nadzieje że ktos sie pojawi co bierze Tabeks :)) Biore je 2 dzien co dwie godzinki i nic :(( :(( :(( palic mi sie chce tak samo czytałam że niby na 3 dzien kilka osób nie paliło,ale zaczynam miec watpliwości że one na mnie podziałaja... Jak myslicie może kupic jeszcze tabletki do ssania?? Z gory dziekuje jeśli ktos poświaci mi czas :)) Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaca_jacenty
Biorę TABEX od piątku popołudnia. W ten dzień jeszcze do wieczora jarałem ostro, ale na drugi dzień ograniczyłem się do 5 fajek, w niedzielę do 1,5, a od poniedziałku nie palę. Oczywiście palić mam jeszcze ochotę, ale z każdym dniem coraz mniej. Uważam jednak, że bez tych tabletek bym nie wytrzymał. Kilka razy próbowałem, ale nie mogłem obyć się bez fajki dłużej niż 10-12 godzin. Mój organizm reagował na brak nikotyny zaburzeniami równowagi i widzenia. Z TABEXEM tych objawów nie mam. Reszta jest do wytrzymania, tym bardziej że przekonałem się w sobotę i niedzielę, że zapalenie papierosa nie poprawiało tak naprawdę mojego samopoczucia. To przeświadczenie niezwykle mi pomaga. Jestem po trzech dobach niepalenia całkowicie pewien, że więcej już nie sięgnę po fajki. Do dziś nosiłem ich kilka przy sobie, ale oddałem je palącemu koledze. Paliłem 27 lat i policzyłem, że zjarałem około 250 000 papierosów. Dwa razy starałem się rzucić przez biorezonans, ale po tych zabiegach kopciłem ze zdwojoną siłą, więc tę metodę odradzam. Tych, którzy liczą, że dzięki TABEXOWI bezboleśnie rzucą palenie, przestrzegam: nic się nie osiągnie bez poświęcenia. Tabletki łagodzą tylko skutki abstynencji. Wszystkim życzę powodzenia w walce z nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1only
To znowu ja. Nie palę 65 dzień. Od dwóch dni przechodzę drugi w abstynencji poważny kryzys: śni mi się że głęboko zaciągam się marlboro w miękkim opakowaniu, po przebudzeniu i potem co pół godziny robię głębokie wdechy i odczuwam takie same przyjemne "odbicie" jak przy sztachnięciu dymem. Nie wiem czy wytrzymam. To nie jest takie proste, są nawroty. Dalej nie mogę pozbyć się chrypy i mam jakiegoś "gluta" poniżej krtani którego nie mogę odkrztusić, wypiłem już ze dwa Sinecody, wybrałem różne tabletki i nic. Zdowy to ja byłem jak paliłem. Jestem teraz gruby jak wieprz przez 2 miesiące +6 kg. Ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis...
znam to, snia mi sie zawsze piekne papierosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapral
jeżeli chodzi o mnie to mija już 52 gi dzień bez papierosa i żyję coraz zdrowszy palenie rzuciłem od razu rozpoczynając branie tabexu w sumie zużyłem 20 tabletek zamiast 100 sztuk jak wymaga kurcja i nie ciągnie mnie do palenia moim zdaniem troszkę samozaparcia i odniesie to skutek a naprawdę poczujecie się bardziej zdrowi.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaja26
Ja te z chciałabym przestać palić,obiecałam mężowi ale co z tego wyniknie to zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_jużniepalę
Chce się z wami podzielić moim szczęściem.Właśnie na Kafeterii dowiedziałam się o ksiazce Allena Carra "prosta metoda jak skutecznie rzucic palenie". kupilam ją w ksiegarni internetowej, choć nie chciłao mi sie wierzyc, że mozna rzucic palenie po przeczytaniu ksiazki . I co????? Stało się!!!! jestem najszcześliwsżą osoba na swiecie. nie pale 2 miesiąc i czuję sie REWELACYJNIE. Sposób jaki Carr wyjasnia , jak to sie dzieje, że pali sie , choc nie chce sie tego robić jest na prawde wyjątkowy. czytasz i palisz, a potem gasisz ostatniego papierosa i juz nie chce coi się palić i nie boisz sie życia BEZ PAPIEROSÓW. masz tylko uczucie uwolnienia. Jeśli chcecie pozbyc się petów ze swojego życia - kupcie sobie te książkę. ksiegarnie internetowe wysyłaja na drugoi dzień. Pozdrawiam Karola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komar2711
Witam Rzucilem paierosy czuje sie swietnie ale udalo mi to nie z powodu silnej woli ale dzieki tabletkom TABEX polecam przepisze kazdy lekarz rodzinny kosztuja 35 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salatka grecka
Podpisuje pod slowami przedmówczyni i równiez polecam metode Allena Carra. Oprocz ksiazek maja tez sesje antynikotynowe. Pol roku temu uczestniczylam w jedej z ich sesji oragniozwanych w Wawie i od tamtej pory nie mialam ppaierosa w ustach. A wszystko trwalo 6 godzin, choc moze sie to wydawac niemozliwe. Ja sama bylam zaskoczona, ale rzeczywiscie mozna, nawet jak ktos tak jak ja wypalal prawie paczke dziennie:( bardzo bardzo bardzo baaaaaaaaaaaardzo skuteczna metoda polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RZUCIŁEM PALENIE 1 LISTOPADA TAMTEGO ROKU. MOIM ZDANIEM PALENIA NIE NALEZY RZUCAĆ OD RAZU ! TZN. PALISZ PACZKE DZIENNIE A NASTEPNEGO DNIA WOGÓLE NIE PALISZ, TO WEDLUG MNIE GLUPOTA TAK PODCHODZIC DO SPRAWY, ORGAZNIZM PRZECHODZI SZOK, BUNTUJE SIE WTEDY I PO JAKIMŚ CZASIE DO PALENIA WRACAMY. NALEZY STOPNIOWO SIE UWALNIAC OD NIKOTYNY, DZISIAJ PALISZ 20 SZT JUTRO 19 POTEM 18 ITD, NAJLEPIEJ TO SOBIE WYZNACZYC GODZINY PALENIA I JUŻ I PALIC W WYZNACZONYM CZASIE, CALY CZAS SKRACAC LICZBE PAPIEROSÓW. TAK JA RZUCIŁEM PRZYNAJMNIEJ. A TERAZ JESTEM SZCZESLIWY, WOLNY, A JAK KTOS PALI PRZY MNIE TO SZLAK MNIE TRAFIA I DUSZE SIE TYM DYMEM, JAK MOGLEM WOGOLE SIE TAK TRUĆ, DOBRZE ZE PALILEM KRÓTKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheL
Ja mysle ze rozsadnym rozwiazaniem jest zakup elektronicznego papierosa, kupilem takiego tydzien temu na stronie http://www.ecigar.pl i wiem ze juz nie wroce do zwyklych fajkow, palilem wczesniej okolo 30 papierosow dziennie i czesto mialem kaszel, suchow ustach a ciuchy smierdzialy dymem ze az szkoda gadac, od czasu jak kupilem tego elektronicznego papierosa nie pale zwyklych i lepiej sie czuje. Nigdy wczesniej nie udalo mi sie wytrzymac tydzien bez palenia zwyklych papieros a teraz spokojnie daje rade wiec to chyba pomaga. Niedlugo chce zejsc na nizsza zawartosc nikotyny a pozniej mozliwe ze calkiem to odstawie. Nigdy gumy plastry i tego typu wynalazki mi nie pomagaly, zawsze i tak chcialo mi sie palic po tym a teraz nie. Polecam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek40
Allen Carr " Prosta metoda jak rzucic palenie " FENOMEN !!!! polecam !!! palilem 20 lat ,po przeczytaniu z miejsca UWOLNILEM SIE !!! juz ponad pół roku nie pale najlepsza metoda na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Przedwczoraj zdecydowałam się rzucić palenie (paliłam 9 lat ok.10 papierosów dziennie) i zaczełam zażywać tabex. Wczoraj jeszcze paliłam, ale starałam się kontrolować wypalane papierosy (zupełnie niepotrzebnie bo jescze gorzej sie stresowałam), mimo tego zauważyłam że głód nikotynowy był minomalny (lub wcale go nie było poprostu tzw nawyk). Przez przypadek będąc na forum tabexu przeczytałam post jakiegoś dobrego czlowieka polecającego powyższą książkę \'Łatwy sposób na rzucenie palenia\" Allena Carra. Powiedziałam sobie -a co mi szkodzi- ściągnęłam ebooka i zaczełam czytać. moja chęć na rzucenie palenia była ogromna, a w książce napisane jest że dopiero na końcu książki mogę zdecydować czy wypalam mojego ostatniego w życiu papierosa...no więc czytałam w zaparte, coraz bardziej wierząć w to, że jest to świetna, niewymagajaca żadnych poświęceń metoda. Ok 1 w nocy skończyłam czytać wypaliłam tego ostatniego śmierdziucha (chociaz o dziwo nie miałam ochoty) i skończyłam z tym syfem;) Dziś czuje się świetnie, nie wiem czy przez ten tabex (w ksiązce pisano żeby nie stosować żadnych substytutów), wiem natomiast że zmieniło sie postrzeganie przeze mnie uwolnienia się od papierosów. Zrozumiałam że to wszystko siedzi w naszej głowie i już nie boję się ze nie dam rady. Poprostu jestem osoba niepalącą i koniec. jestem wolna:) Pozdrawiam wszystkich i serdecznie polecam tę książkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliasz
Medytuje , wic wiem że Królestwo Niebieskie jest w nas i po co je zatruwać :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis zaczelam rzucanie .. palilam ok 10 papierosow dziennie w wyjatkowych sytuacjach z 15 .. no i postanowilam ze wakcje to najlepszy czas na rzucanie ..zaczelam palic w 1 klasie gimnazjum i palilam przez 4 lata po ok 10-15 dziennie .. potem postanowilam rzucic i kupilam Tabex no i sie udalo bez wiekszych problemow musze przyznac . przez 2 laata nawet bucha nie pociaglam.. no ale rok temu w wakacje znowu zaczelam w pracy :( no ale to nie istotne dzis juz caly dzien nie pale , nie kupilam zadnych wspomagaczy ale mysle ze i tak dam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×