trzydziestokilkuletnie spodziewajace się dziecka

agaw-w//:D:D Hejka!!! No proszę... ostatnio myślałam o Tobie i o Matyldzie i o innych osobach, które tu pisały... ale przede wszystkim o Tobie, bo pamiętam, że jakoś tak podobny termin miałysmy :D Jak tam Twój maluszek? Mój rzeczywiście jakoś tak szybciutko urósł :D pozdrawiam :)

Witaj kochana!!!! Moja Lenka kończy 30 - 11 miesięcy, więc kawał z niej już kobitki. Zaczyna już robić samodzielnie kroczki, gada po swojemu jak nakręcona, naśladuje i powtarza po nas jak mały małpiszonek. Jest małym, pulchniutkim maluszkiem z wiecznie uśmiechniętym pychem. I wszystkim pokazuje swoje 8 zębów. Ja niestety od stycznia musiała wrócić do pracy :( , więc nie mogę z Lencią być już cały dzionek a szkoda. Pozdrawiam gorąco aga

No proszę jak chłopcy tracą w porównaniu do dziewczynek, chyba że mój taki oprny ;) Pulchny i wesoły jest, ale gaduły z niego to nie ma. Mówi po swojemu, ale żeby powtarzać, to jeszcze mu do tego daleko. Motorycznie, to chodzi przy czymś, ale nieświadomie, nadal jest raczkujący. A są w tym samym wieku... spora ta różnica :)

witam (po)trzydziestki, ja mam już 3 córy, najstarsza 13 lat, średnia 8 i najmłodsza 6 lat. Zaczynam starania o syna. Pierwszy raz będę starała się o \"płeć\", dotychczas nie było to ważne. Mąż marzy o synku i ja trochę też, chociaż nie wiem jak to by było z synem... Moja mama ma też same córy. W ogóle babska ta moja rodzina. Zakupiłam testy owulacyjne i spróbuję. Mam nadzieję, że mi się uda zajść w ciążę. Pozdrawiam Kasia (po)trzydziestka

Dziewczyny pomózcie! mam 33 lata, synka 13 letniego i w tej chwili od pół roku staram się o dzidziusia.Mój ginekolog twierdzi,że wszystko jest w porzadku.Trzeba czekać.To czekanie stało się moją obsesją,dzis jestem przed okresem i znowu marzenia zostały rozwiane,bo pobolewa mnie brzuch:-(.Czy myslicie,że blokada psychiczna jest bardzo wazna?Mieszkam w małym miasteczku,gdzie nawet nie mam z kim o tym pogadać,czuję jak czas mi ucieka,czasem czuję się tak stara...to jest chore.Co tu zrobić?znacie jakies sposoby,bo czuję,że wariuję.

Witajcie dziewczyny! Jeżeli możecie to proszę pomóżcie mi. Mam 38 lat i wydaje mi się że jestem w ciąży, ale to nie jest jeszcze pewne. Jeżeli tak to byłaby to moja pierwsza ciąża. Strasznie się boję o zdrowie dziecka. Chciałabym wykonać wszystkie badania prenatalne zarówno nieinwazyjne jak i amniopunkcję niestety mieszkam w małym miasteczku gdzie nie ma nawet dobrego USG. Proszę poradźcie gdzie można zrobić wszystkie badania profesjonalnie zwłaszcza amniopunkcję, gdzie znajdę doświadczonego lekarza który potrafi zinterpretować wyniki prawidłowo, gdzie są dobre kliniki? Będę wdzięczna za każdą opinię. Pozdrawiam wszystkie oczekujące i szczęśliwe mamuśki.

Cześć Od jakiegoś czasu czytam nagminnie ten topik. Mam 35 lat i dwoje dzieci prawie 16 lat i 11 lat- no prawie 12 lat, zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, ale potem jakoś tak wyszło. A od pewnego czasu zaczynam zaglądać matkom do wózków. Mój mąż też che dzidzię. Bardzo się waham, boję się że może już za późno? Dzieci rodziłam młodo, zwłaszcza pierwsze, ale wbrew wszystkiemu co mówią i piszą jest to wspaniałe wspomnienie, nigdy nie żałowałam i dziś tak samo zaplanowałabym swoje życie. Wiem jednak że moje dzieci szybko dorastają i jestem jeszcze młoda, a wkrótce wyfruną z domu i zostaniemy sami... Cieszę się że znalazłam ten topik, jakoś tak raźniej jak wiem że są inni w tym wieku, które myślą o dzidziusiu, obecnie biorę tabletki, ale coraz częściej myślę że w nowym roku, wybiorę się do lekarza i jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań to coś pomyślę. Boję się tylko czy w tym wieku urodzę zdrowe dziesko

Dziewczyny, trzeba próbować! Tym bardziej jeśli w przeszłości rodziłyście to macie dużą szansę znowu zajść w ciążę. Ja mam 35 lat i 3-latka, oczywiście próbuję dalej. Mam za sobą niepowodzenia ciążowe w staraniach o drugie dziecko, ale się nie poddaję. Jesli nie macie dzieci to nie zwlekajcie z decyzją.Szczerze mówiąc to żałuję, że nie rodziłam dużo wcześniej, ale tak mi się w życiu poukładało... Dlatego nie radzę żadnej kobiecie odwlekania macierzyństwa, bo potem mogą wystapić problemy "biologiczne". Bycie mamą powinno być priorytetem w życiu kobiety, pracą i karierą można się zająć troszeczkę później,albo zrobić sobie przerwę na urodzenie dziecka. Tyle że potem dzieciaczka należy "uwzględniać" we wszelkich poczynianiach w życiu. Pozdrawiam

czesc, mam 38 lat, wynik testu pappa 1:900 ZD i....chce zrobic amniopunkcje chociaz umieram ze strachu o dzidzie (jestem po IVF) wiem, ze decyzje musze podjac sama, ale chcialam sie wygadac:)

Witam drogie Panie, tak czytam i niedowierzam że test PAPP-A jest taki drogi. Robiłam test w Mikołowie i zapłaciłam za niego 40 zł + 8 zł z pobranie krwi i + 15zł za coś tam jeszcze.