Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

No ja mam jakieś 20kg nadwagi, więc sporo. Owłosienia nadmiernego nie mam, trądziku też. Co najwyżej włosy mi się przetłuszczają. Cukrzycy nie mam, metformax brałam na owulkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
Ja nie wiem jak to jest z tą nadwagą, niby nie sprzyja płodności, ale bez przesady - ludzie przy tuszy tez zachodzą w ciąże...Myślę że to nie jest tak że nie jestes w ciąży bo dużo ważysz, może to być jeden z czynników który się nakłada na niepowodzenie, ale też nie musi tak być. Ja ważę ok 52-53kg przy 155cm wzrostu i ciągle walczę żeby zejść do 48-50 ale nie wychodzi, mój emek mógłby schudnąć bo przy 178cm waży 94kg ( na szczęście nie widać po nim że az tyle waży), ale jak mu mówię że ma schudnąc, to mi mówi że mam go dodatkowo nie stresować, więc mu odpuściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka ja po kauteryzacji mam tendencje spadkową wagi bo ważyłam 86 kg. To wszystko jest zależne od siebie. Jajniki wróciły do normalnej pracy i od razu widze poprawę w skórze, owulacji i w utrzymaniu wagi. Zawsze mnie to wkurzało że jadłam jak kurczak a tyłam w oczach a teraz nawet sie za bardzo nie staram a waga powoli idzie w dół. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
O no proszę Słonce, jak łądnie poszłaś w dół. Ile czasu minęło od kauteryzacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka ja mialam najpierw hsg, wyszlo ze mam niedrozny lewy jajowod. Dodatkowo w skutek "leczenia" pewnej lekarki zrobila mi sie masa torbieli i organizm nie reagowal juz na clo-tworzyly sie tylko nowe torbiele. W zwiazku z tym zdecydowalismy sie na laparo. Slonce-ddobra decyzja ;) Przynajmniej bedziecie sie kochac bez stresu. A moze dzieki takiej odmianie seks bedzie lepszy? Jakby co polecam Durex Elite-prawie ich nie czuc ;) Chociaz od czasu, kiedy uzywalismy gumek minelo sporo czasu i moze juz sa jakies nowe super cienkie... :P Myszko jak tam Twoje samopoczucie? Plamienia ustaly? Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie! Wklejac mi tu szybko zjdecia pozytywnych testow, bo niedlugo moge nie miec czasu czytac na biezaco! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
Słońce - przynajmniej nie będziesz miała rozstępów na brzusiu :) Ja nie mam pcos a tez tyję w brzuch, ogólnie jak się spojrzy na moje poszczególne części ciała to jestem bardzo szczupła- nogi , ręce,pupa, ale mam duży biust i brzuch cała moja waga poszła w te części ciała :/ (typowa figura jabłka) i przez to wyglądam na pulpecika, nawet mi kiedyś wujek powiedział - o nasz pulpecik , nie zapomnę mu tego do końca zycia, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Amefa a czy podczas laparoskopi okazało się, że jednak ten jajowód jest drożny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Coś jest z tymi brzuchami...z zazdrością zerkam na płaskie brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
No ja też zazdroszczę płaskich, w moim przypadku chyba tylko ćwiczenia by pomogły...jak chudnę to brzuch jest mniejszy ale i tak wystaje, a jak tyję to idzie tylko w brzuch, mogłoby iść w tyłek albo nogi - to nie :) i ja tego u siebie chyba nigdy nie zaakceptuje, a ćwiczyć brzuszki nie cierpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa ja tez miałam taką super lekarke która mi jajniki doprowadziła do takiego stanu ze stumulacja clo nic nie dawała. Prawy jajnik miałam tak obsypany torbielami ze był 2 i pół raza większy niż zdrowy. Od zabiegu minęło pół roku, na razie 7 kg w dół. Może to nie wiele ale cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzicie, więc może ta laparo będzie miała więcej efektów?:) A tak nie do tematu- poniżej wklejam linka do pewnej książki. Kumpela ją ma- bardzo chorowała i ... dziwnym trafem wyszła z tego, a to za sprawą tej książki. Co Wy na to? Zastanawiam się czy może nie pożyczyć albo zakupić?! http://www.czarymary.pl/p_850405_uzdrawiania_loyd_alexander_johnson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszkam86
ale przybyło wpisów w krótkim czasie:) U nas z inseminacją było tak: leki stymulujące 520zł, luteina dopochwowa to grosze więc nie licze a monitoring i sam zabieg w sumie 1000zł więc wyszło 1500zł z małym haczykiem. Ja z kolei mam niedowage, przy 172cm tylko 48kg to katastrofa(i naprawde widac po mnie ten brak ciałka), BMI wychodzi jakieś 16? a norma jest od 19 wzwyż-bardzo długi czas mnie to dołowało, zresztą czasem nadal prawie łzami reaguje jak sie ktoś przyczepi do mojej figury. Do niedawna wujek mnie tak dobijał (po kilku głębszych ale jednak) że jak ja takie chucherko mam zajśc w ciąże i potem chodzić z wielkim brzuchem, zawsze odpowiadałam ze najwyzej jak mi kręgosłup siądzie to mnie mąż na wózku będzie woził i tyle. O psychologu tez myślalam i to dośc intensywnie, glównie ze względu na M bo on sie strasznie wszystkim przejmuje i dusi w sobie, ale co chwila zmienial decyzje więc dałam mu ultitatum ze jak sie zdecyduje to ma dac znać bo ja pośmiewiska z siebie robić nie będę zeby sie umawiac a za chwile odwoływac wizyte. Potem wyznał, że po prostu boi sie ewentualnych pytań i tego co ma powiedzieć więc nie naciskałam dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna_nadziei83
Ja nie wierzę w takie cuda, może to przypadek że wyzdrowiała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wierzę, ale może pożyczę i zobaczę co tam ciekawego piszą. W sumie to we wszystko trzeba wierzyć, żeby się udało. Wiara czyni cuda...podobno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszkam86
Co do mojej wagi jeszcze... nie przejmowac pomagają mi 2 rzeczy- po 1 mąż bo lubie jak woła na mnie kruszynka:) a po 2-moja mama dopiero podczas burzy hormonów na menopauze zaczęła tyć. owszem w ciąży przybierała ale już w kilka miesięcy po wracała do normalnej wagi poniżej 50kg. z sentymentem wracam do czasów liceum kiedy ważyłam 53kg-to mój rekord, od tego czasu stale w dół:/ Amefa plamienia ustały, co prawda troche wczoraj przecholowałam bo szukalam z siostra ubrania do Małego na chrzest i kilka godzin na nogach to jednak za dużo i zaczął mnie pobolewac brzuch. generalnie zaczęłam wreszcie myślec pozytywnie i ignorowac ewentualne głupie mysli, gadamy z M do fasolki że ma sie mocno trzymać i nie wychodzić az pani doktor pozwoli:) nawet te okropne mdłości mi przeszły(coś tam czuje ale nie jest źle) i to chyba przez paluszki zjadane zanim wstane z łóżka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was używała kiedyś testów owulacyjnych? Ja kupiłam i zrobiłam wczoraj jeden, druga kreska wyszła jasniejsza od kontrolnej, dzisiaj zrobiłam drugi i wyszła jeszcze jasniejsza. Wynika z tego jakby lh spadało, tak? ze była owulacja? Bo nie wiem własnie jak to jest czy po piku lh te kreski wogóle sie już nie pojawiają czy z dnia na dzień robią się jaśniejsze? mam jeszcze trzy na trzy kolejne dni to sie przekonam. Teoretycznie powinny zniknąć całkowicie i wtedy to tylko czekać na @ bo tak jak kiedyś nie chciałam zeby przyłaziła tak teraz czekam na nia z niecierpliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Słońce niestety testy owulacyjne to ściema. Tym bardziej jeśli się ma PCO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszkam86
Słońce z tego co pamiętam to zbliżającą się owulacje oznaczał mocny kolor kresek, ale byc moze u ciebie jeszcze hormony nie wróciły do prawidlowego poziomu i stąd te jasniejsze kreski. jak kresek nie ma to znaczy że jest juz po piku Lh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce ja używałam tych testów ale z nimi różnie bywa. Czasem mi ta druga kreska wychodziła jaśniejsza a owulacja była na drugi dzień. Czasem mi wychodziły nawet dwie kreski już po owulce. Najlepiej jak wyjdą dwie o podobnym odcieniu i potem już raczej nie ma sensu testować więcej:-) Co do wagi, ja mam 170 cm i 67 kg, i marzę żeby zejść do 59 :-) Od kiedy mieszkam z M. (3 lata) przytyłam 10 kg :-( Wszystko przez podjadanie i kompletny brak ruchu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszkam86
Justynka to M musi ci zamykac lodówke na kłódke i robic przegląd szafek czy nie chowasz nic słodkiego- troche tak jakbys alkoholiczka byla:) jak ja bym chciała wazyć chociaż te 53kg jak kiedyś(choc jesli chodzi o ubrania to nadal mieszcze sie w te same co kiedys i nie wisza na mnie mimo 5kg wagi mniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja sie orientuje co i jak z tymi testami, wiem że kreska musi byc tego samego koloru albo ciemniejsza i wtedy po 24-36 godzinach wystepuje owulacja. Tak piszą w ulotce. Ja miałam w sobote coś na kształt owulacji, śluz płodny i bóle w podbrzuszu, zwłaszcza bolał mnie prawy jajnik (ten który od dawna jest"nieczynny") Chciałam sprawdzic czy cos wyjdzie na testach, bo przed kauteryzacją zawsze wychodziły pozytywne, obie kreski miały ten sam kolor w każdym dniu cyklu. Teraz kreski robią sie coraz jaśniejsze. I zastanawia mnie czy po piku to jest tak że nagle kresek nie ma czy robią się jaśniejsze z dnia na dzień, bo jeżeli tak to dla mnie dobry objaw że organizm sobie radzi. Jestem zielona w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXASIAXXXX
Dziewczynki, NA jutro mam termin HSG, rozmawialam dzis ze znajoma i nastraszyla mnie troche, ze jej kolezanke cofneli ze szpitala poniewaz miala jeszcze w srodku jakies sladowe ilosci krwi menstruacyjnej i badania nie wykonali :( i taks ie zastanawiam... bo u mnie dzis jest 5 DC, tak wiec badanie mialabym robione w 6 dc i lekko jeszcze plamie na brazowo... myslicie,ze rzeczywiscie jest szansa na to by mi jutro odmowili wykonania badania? Ktoras z was miala taki przypadek? Z gory bed3e wdzieczna za odp. bo jestem lekko spanikowana. bardzo mi zalezy na tym badaniu bo staramy sie dlugo o dziecko i chcialabym juz byc po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Niestety nie pomogę bo ja miałam w 12dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Słońce mi się wydaje, że jeśli jest po poku lh to powinno wskazywać słabszą kreskę. Ale czy dobrze myślę to nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo generalnie boje się jednego.. Że pozytywny efekt kauteryzacji minie, że przez czas rekonwalescencji po poronieniu jajniki znowu przestana pracować i będzie po owulacji :( teraz tak wszystko ładnie idzie samo. A w tym cyklu nie biore luteiny i druga sprawa czy dostanę @ tak sama od siebie. Przekonam sie za około dwa tygodnie, jeżeli przyjdzie sama znaczy miałam owulkę. No i jeszcze coś.. od wczoraj pobolewają mnie piersi co zazwyczaj działo sie u mnie dwa trzy dni po owulce także kolejny dobry znak. Oczywiście biore pod uwage fakt ze organizm jest rozregulowany po poronieniu i potrzebuje czasu zeby doszedł do siebie. Mam nadzieje że dojdzie bez leków, bo postanowiłam sobie że ma się zregenerować sam bez pomocy żeby naturalnie wskoczył na właściwy tor i wydaje mi sie że chyba dobrze mu idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Niestety jeśli dostaje się @ to wcale nie oznacza, że miało się owulację. Ja tak miałam, cykle bezowulacyjne i @ przychodziła. Życzę Tobie z całego serca wszystkiego najlepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu przy laparoskopii wpuszczono mi kontrast pod wiekszym cisnieniem, bo nie czulam bolu. I jajowod sie udroznil :) Cale szczescie, bo pierwsza owulacja byla po lewej stronie:P Myszka ciesze sie, ze juz lepiej. Troche musi czasu uplynac, zeby zaczac bardziej normalne zycie i w pelni cieszyc sie z ciazy :) Co do testow owulacyjnych... Ja kiedys robilam i wychodzily mi pozytywne, a owulacji raczej wtedy nie bylo, bo nie mialam zadnych objawow. Pozostawal torbiel jak zwykle. Mysle, ze te testy sa miarodajne przy obserwacji calego organizmu-sluzu i innych objawow owulacji. Dobrze tez po terminie domniemanej owulacji zrobic usg, zeby bylo wiadomo, czy pecherzyk pekl, czy zrobil sie torbiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny. nie wiem czy moge wam tak z nienacka zadac pytanie??? ale chodzi mniejwiecej o to ze mialam dziesiaj robione HSG i nie wiem dlaczego ale podczas robienia zdjec pielegniarka kazala polozyc mi sie na lewym boku, i zrobila jezcze zdjecia :) nie wiem moze mialam lekko przytkany jajowod??? na koniec powiedziala ze wszystko jest NORMALNIE :) moze mi podpowiecie o co chodzilo z tymi zdjeciami na boku ??? dziekuje bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Anka 82 Ja też tak miałam. I też się wystraszyłam, że może ta strona jest niedrożna. Myślę, że chciała sprawdzić poprawną budowę macicy bo z przodu jak się patrzy to nie widać wszystkiego (np: tyłozgięcie macicy). Najważniejsze, że jest OK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×