Badanie HSG drożność jajowodów

ale tu cisza znowu:/

niedawno przeczytalam ze badanie prolaktyny robi sie po przespanej nocce a ja wtedy bylam w pracy akurat wypadla mi nocka moze to bylo przyczyna ze jest ciut za wysoka?

nie jest za wysoka, górny próg to ok. 26 ale nieprzespana nocka faktycznie mogła ciut ją podnieść. powtórz badanie innego dnia jak będziesz wyspana i unikaj przedtem wysiłku i seksu-ponoć też podnosi to poziom

Hej dziewczyny. Ja już zapomniałam, że miałam IUI w tym cyklu, no niestety już wiem, że się nie powiodło ( niepęknięty pęcherzyk). Jednak cały czas biję się z myślami, czy we wrześniu znowu podejść do tego. Naprawdę mam wielki dylemat. Bo z jednej strony chciałabym, ale boję się, że znowu nie wyjdzie, że mój lekarz znowu zadecyduje zbyt pochopnie. :( A z drugiej strony boję się tego, że mogę żałować, że czegoś nie zrobiłam aby mieć to maleństwo. Poza tym nie ukrywam, że chodzi o kasę. Bo 1000 zł to niemałe pieniądze. Jestem bliska tego, żeby w ogóle odpuścić te starania. Trzymam za was wszystkie kciuki!! I naprawdę podziwiam, że macie w sobie tyle siły.

Ziuta - ja na Twoim miejscu bym podeszła jeszcze raz, tylko powiedz lekarzowi że po ostatniej porażce chcesz aby IUI była na pękniętym pęcherzyku.. nie poddawaj się jeszcze kochana, jeszcze za szybko!!! Możesz się poddać jak skończysz 40 lat, ale nie teraz żebys potem nie załowała. Dostajemy po dupie - trudno, ale jak cel będzie osiągnięty to będzie takie szczęście, radość i satysfakcja że warto teraz te kilkanaście miesięcy ( nawet kilka lat) się pomęczyć. Jak wczoraj koleżanka podesłała mi zdjęcie 3miesięcznego synka to pomyślałam że muszę zrobić wszystko żeby takiego mieć. Więc popłaczmy, pożalmy się tu a potem w garść i IUI trzeba zrobić !!!

ja juz po wizycie ... a teraz najlepsze... mam 4 pecherzyki wielkosci ok 18 mm .. beda czworaczki ;))) i wszystkie wygladaja jakby chcialy peknąc ;)) w piatek przed praca choragon a w sobote o 10 pobieranie plemiczków i do dziela ;))

Justa dopiero w piątek choragon przy tej wielkości już? ja dostałam przy 17mm, ale jak sa większe to lepiej, większa szansa na pęknięcie:) będę trzymać kciuki:) Ziuta wiem, że to sa niemałe pieniądze, ale spróbuj choć jeszcze raz. uprzedź tylko lekarza że chcesz zabieg miec później, dopiero po 30-32h od podania leku bo boisz sie powtórki z niepękniętym pęcherzykiem. i może ciut większa stymulacja żeby było więcej pęcherzyków w razie czego.

Myszka a mialas na naturalnym czy stymulowanym ?? wlasnie kiedys czytalam relacje dziewczyny z kliniki w bocianie ( u tego samego lekarza co ja sie wybieram)... ona miala robiona inseminacje na pecherzyku 27 mm i pregnyl podany dopiero jak mial 24... wiec co lekarz to inna teoria ;))

Dziewczyny macie rację. :) Muszę przycisnąć mojego lekarza i chociaż jeszcze raz spróbować. Mam nadzieję, że teraz będę miała chociaż 2 pęcherzyki. Dam radę!!! Z wami!!! :) Dzięki dziewczynki, dajecie mi siłę do walki!

Justa to mozesz doczekac sie niezłej gromadki ;-) czego z całego serca Ci Zyczę ;-) ziutka tak trzymac. ja tez często myśle skąd brać siły no i finanse na walkę... musimy sie wspierać i myśleć tylko o tym że się w końcu uda. dużo czytałam i nie ma jakiejś jednoznacznej praktyki jeżeli chodzi o przeprowadzanie IUI na jakich pęcherzykach i czy przed czy po ich peknieciu. tu chyba dużą role dogrywa szczęście no i intuicja gina. ja od jutra urlopuje :-) w piątek wyjeżdżamy na wesele a w poniedziałek (9dc) monitoring.

ja az taka zachlanna nie jestem wystarczy mi jeden najlepiej jedna osobniczka ;))... ale jak bedzie wiecej to tez przyjmniemy ;)) mam jeszcze jedno do was pytanie jak bralyscie pregnyl (lub odpowiednik) mialyscie zlecenie do wykonania tego zastrzyku ?? bo ja jak na zlosc zamomnialam a z tego co wiem u mnie w przychodni sa problemy z tym ;))

dzieki dziewczyny za gratulacje... teraz trzymajcie kciuki aby cos a własciwie KTOS z nich byl ;))

Justa ja nie mialam zadnego zlecenia. poniewaz mi wypadalo w sobote a moja przychodnia jest wtedy nieczynna to poszlam na pogotowie, zeszla pigula i dala mi zastrzyk. swoja droga pamietam ze za bardzo nie wiedziala co i jak z tymi ampulkami bo mialam dwa opakowania a to az 4 ampulki. poczytala ulotke i zapytala czy mam problem z miesiaczkami? a jej na to ze mam bo co miesiac przychodza ;-) nic juz do mnie sie nie odzywala, chyba nie zajazyła ;-)

Justa przecież pregnyl albo odpowiednik możesz zapodać sobie sama :-) Mnie lekarz pytał czy dać skierownaie do przychodni an zastrzyka ale ja nie chciałama :-) Ja na poprzedniej stymulacji wyhodowałam 5 pęcherzyków ale niestety się zmarnowały :-(

Justynka - a co brałaś że aż tyle pęcherzyków wyhodowałaś? Ja byłam we wtorek na monitoringu, miałam pęcherzyki 14mm i 11,5 ( albo 12,5- nie pamiętam) i 8mm. Jutro rano mam znowu monitoring, podanie zastrzyku i najprawdopodobniej inseminacja w sobotę :) Mam nadzieję że pękną te pęchole , oby oby

Ja tyle wyhodowałam po clo i fostimonie. To trzymam kciuki w sobotę :-)

Dzięki bardzo :) Zobaczymy jak podrosną łobuzy i czy coś z tego będzie, dziewczyny a jak on mi jutro poda zastrzyk na pęknięcie o 9 rano, to jak myślicie o której mniej więcej w sobotę powinnam mieć inseminację? Bo my nie wiemy z emkiem jak to rozwiązać logistycznie bo on koniecznie musi być w sobotę w pracy i nie wiem czy lepiej zrobić insemkę rano czy wieczorem...

pelna nadziei ja choragen mam wziasc w piatek rano ok 8-9 a inseminacje mam w sobote o 10. Tzn o 10 maz ma oddac zolnierzyki ;))

Ja pierwszą IUI miałam planowaną po 32 h od podania ovitrelle. Teraz tez pewnie tak będzie.

Jak miłam podany ovitrelle o 8 rano to następnego dnia o19 oddany materiał :) IUI 2 godziny później

To chyba lepiej żebym się umawiała na sobotę wieczór, zobaczymy , chyba lepiej trochę później, najwyżej będzie pęknięty niż za szybko i plemniczki nie doczekają :)

Justa - ty masz insemkę w ta sobotę? To będziemy mieć razem, życzę powodzenia, to twoja pierwsza inseminacja, byłaś na monitoringu? Co tam wyhodowałaś?

Justa ja miałam IUI na stymulowanym cyklu. faktycznie zależy od predyspozycji przy jakich wielkościach pęcherzyki pękają-moje jakoś nigdy nie potrzebowały dużych rozmiarów. Myśle że te 30-32h od podania leku to optymalny czas na IUI Ściskam mocno kciuki żeby tym razem inseminacje okazały sie bardziej skuteczne niż ostatnio:)

Justynka Ty to dzielna jesteś. ja w życiu sama sobie nie zrobię zastrzyku. Boję się igly na maxa ;-)

JA TEZ MAM OPORY przed zrobieniem samemu ;)) ale dzis rozmawialam z pania z recepcji w przychodni niby jutro maja mi zrobic i bez skierowania ... a jak nie to trzeba bedzie samemu... to jaka igle mam w razie co kupic ?

dzis pol nocy majaczyla mi sie inseminacja i to zlecenie na zastzyk .. jak ja juz chcialabym byc po ...

Igła 12 mm.

dzieki... w tylek czy w brzuch robilyscie sobie .... ja poprzednio pregnyl mialam w tylek ;))

Justa ja tez mialam w tyłek, już sobie wyobrażam jak się wyginasz hihihihi ;-)

DO TEGO W LAZIENCE W PRACY ;)))