Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stało się bardzo przykro

Mam wyrzuty sumienia. Żona nie chciała seksu i nie powinna go uprawiać, a ja....

Polecane posty

Gość Stało się bardzo przykro

ją namówiłem. Była w ósmym miesiącu ciąży, lekarz jej zabraniał seksu. Zrobiliśmy to a w 2 godziny później poroniła :( Wydaje mi się że to moja wina, że to przez seks. Nie wiem jak sobie z tym porodzić. Mogłem mieć dziecko i nie będę go miał przez głupotę :( Żona powina bardziej stanowczo protestować. Jest mi bardzo przykro, jak z tym sobie poradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej jest jeszcze bardziej
przykro. A Ty nuby bierzesz winę na siebie a jednoczesnie zwalasz ją na żonę mówiac ze powinna bardziej stanowczo protestowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za głupia prowokacja, obrzydliwa. Poroniła w 8 miesiącu.... I ani mowy o szpitalu, tylko o seksie. \"Milcz albo powiedz coś co jest lepsze od milczenia\" - to Twoje coś nie jest lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeehhhhhhhhhhhhh
Mnie też wydaje się, że to idiotyczna prowokacja... Jeśli jednak to co napisałeś jest prawdą, to powinienes myśleć teraz przede wszystkim o żonie a nie o sobie, egoisto!!!Aha, moim zdaniem to TWOJA wina, nie Twojej żony. "Żona powinna bardziej protestować" - czy ty człowieku masz mózg??? Jeśli nawet to chyba go nie uzywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stało się bardzo przykro
Napisałem prawdę, jest ciężko ale nie można się poddawać. Popełniliśmy głupstwo. Zachowaliśmy się jak dzieci :( Nie wiem czemu tutaj o tym piszę, muszę się wyżalić bo jest bardzo ciężko :( Następnym razem nie popełnimy tego błędu, chciałbym za 10 miesięcy mieć już dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do facecika
a po co ci dziecko????/chcesz potem nie dupczyc przez rok po porodzie idioto???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo lub kolegowno
bzdury piszesz.sprawdzasz nasza inteligencje??w 8 miesiacu nie nastepuje poronienie tylko wczesniejszy porod.w 8 miesiacu dziecko moze juz samoistniec poza organizmem kobiety wiec przestan kit wciskac.albo jestes niedouczony(na) albo masz glupie zagrania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Przedmówcę
Poroniła w 8 miesiącu?!Szkoda ,że nie w 9...:)Są dzieciaczki ,które rodzą się w 8 miesiącu i żyją potem bez większych komplikacji.Trzeba troszkę poczytać zamiast siedzieć przed komputerem i pisać bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 8 miesiacu to nie poronienie, a smierc dziecka. Ja urodzilam w 8 miesiacu wczesniaka i wszystko gra, jednak... znam przypadek gdzie przez seks dziewczynie zmarlo dzieciatko. Dziecko ewidentnie nie bylo gotowe... Ona zakaz seksu, plamienia, lozysko w kiepskim stanie, a on napieral i strzelal fochy, bo wszyscy sie bzykaja w ciazy. Moj maz w pierwszej ciazy kiedy dowiedzial sie, ze w 11 tyg plamilam, to wyleczyl sie z seksu na cala ciaze. Piescilismy sie i tak go zaspokajalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poronienie w 8mym miesiącu? A był w tej bajce smok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×