DZIECKO - za i przeciw

Chcialabym tym tematem rozpoczac dyskusje i poznac opinie innch osob na temat posiadania dzieci. Chcialabym rowniez aby osoby dyskutujace tu nie obrzucaly sie blotem !!! Najpierw opowiem swoja historie : Moja "przygoda z macierzynstwem" zaczela sie stosunkowo pozno, bo mialam wtedy 30 lat. Do tego czasu ulozylam sobie juz jakos zycie, skonczylam studia, dostalam super prace w ktorej to ja mowilam co jest do roboty a przy okazji moglam wykazac sie kreatywnoscia i mialam duzo swobody, z dobra praca zwiazane sa tez inne dobre rzeczy wiec kupilam mieszkanie, samochod itp jedym slowem zylo mi sie calkiem nie zle, i takie zycie bardzo mi sie podobalo, poznalam fajnego faceta, dwa razy do roku wyjezdzalismy na jakis egzotyczne urlop i BYLO CUDOWNIE. Ktoregos dia zrobilam sobie rachunek sumienia i ulozylam plan na przyszlosc do czego zmierzam i w jakim czasie mam to osiagnac, zaczelam drugi fakultet. W moim planie nie bylo miejsca na dzieci i to tylko i wylacznie z czystego egoizmu, bo po co paprac sobie zycie - zamiast dzieci kupilam sobie dwa koty, ktore poniekad byly ich substytutem. Moglam wyjezdzac na weekendy, wracac pozno do domu, po pracy zamisat leciec do chalupki moglam umowic sie z kolezankami na piwko itp. Smialam sie z moich znajomych, ktore po skonczeniu studiow praktykowaly zmiane pieluch i podgrzewanie butelek ... No i zazwyczaj jest tak, ze kiedy wszystko sobie ladnie poukladamy to los nam zawsze wykreci jakis numer .... pod koniec 2000 roku wrocilam z naszego egzotycznego urlopu na Dominikanie z "nadbagazem". Zycie sie dla mnie w tym miejscu skonczylo-tak myslalam, plakalam po nocach, myslalam o usunieciu itp. Ale tknelo mnie jak lekarz pokazal mi usg na ktorym bylo juz widac raczki i nozki - znowu sie rozryczalam i pomyslama ze jestem chyba najszczesliwsza kobieta pod sloncem !!!! Potem byl szybki slub ( zalatwiony w ciagu tygodnia ), szybkie robienie dyplomu i szybkie kupowaniewyprawki - bylam juz w 6 miesiacu. Obecnie jestem mama dwojki dzieci prawie 4-ro letniego Kaja i 2-u letniej Maji. I powiem Wam, ze decyzja o urodzeniu mojego pierwszego dziecka byla najtrafniejsza decyzja w moim zyciu a to ze urodzilam Kaja i Maja bylo najlepsza zecza jaka do tej pory w zyciu dokonalam !!! Moge wiec z pelna odpowiedzialnoscia stwierdzic, ze osoby ktore swiadomie decyduja sie na dziecko sa ... jak by to wyrazic... moze biedne, tak biedne bo wmawiaja sobie, ze ich zycie jest cudowne takie jakie jest, ze po co sobie je komplikowac - bo to prawda dziecko to komplikacja, to wieczne problemy roznej natury i roznegokalibru, to jak wiezienie, to wyrzekniecie sie samej siebie i poswiecenie sie bez reszty komus innemu, dziecko to swego rodzaju pasozyt,...I sadze, ze takie osoby mowiac o tym, ze swiadomie decyduja sie na nieposiadanie dzieci, wcale nie robia tego swiadomie poniewaz zupelnie nie wiedza co to znaczy miec dzieci, zeby byc czegos swiadomym trzeba tego najpierw sprobowac. Sadze, ze glownym powodem takiego stanu rzeczy jest swego rodzaju strach, moze przed wszystkimi niedogodnosciami zwiazanymi z okresem ciazy,porodu i pologu, a moze przed odpowiedzialnoscia, moze nawet jedno i drugie. Duza role odgrywa pewnie egoizm i wygodnictwo ale to juz zupelnie inna historia. JA mam swiadomosc jak wyglada zycie bez i z dziecmi i powiem szczerze, ze gdybym mogla cofnac czas i gdybym musiala podjac jeszcze raz ta decyzje to mimo tego wszystkiego mimo tych wszystkich klopotow i poswiecen wybralabym jeszcze raz ta sama droge. Teraz moje zycie kreci sie wokol moich dzieci, ja prawie nie mam swojego zycia, moja kariera skonczala sie z rozpoczeciem urlopu macierzynskiego, moje dwa dyplomy ze studiow leza gdzies w szafie bo i tak do niczego mi sie nie przydadza ale mimo wszystkojestem szczesliwa i mam swiadomosc tego ze dokonalam czegos wielkiego !!! A jakie sa wasze odczucia ???

Przez całe swoje życie a mam już 38 lat szukałam pozytywów posiadania dzieci i kiedy patrzyłam na moje nieszczęśliwe nieznajome , siostrę obrzuconą pieluchami to przysięgałam sobie nigdy dzieci mieć nie będę. Jestem szczęśliwa , że nikt mi nic nie narzuca żyje z facetem którego kocham mam dwa cudowne psiaki które kocham nad życie a dziecko byłoby dla mnie przykrym obowiązkiem. Nie wiem co by było gdyby się wydarzyło ale nigdy nie chciałam tego sprawdzać , dla mnie dziecko to nie jest szczęście to przykry obowiązek wobec narodu , wy sobie ródźcie a ja spokojnie odpocznę.

Zaraz się pewnie pojawi parę osób, które nazwie cie obleśną matką polką z rozepchanym tyłkiem i mózgiem o konsystencji sraczki :) Moje uczucia są podobne jak twoje, Limes. Ja urodziłam dziecko z wpadki, w środku studiów, w momencie, kiedy nawet jeszcze się nie wyszalałam - miałam mnóstwo wspaniałych planów a dzieci nie cierpiałam i nie zamierzałam mieć jeszcze przez długie lata. Teraz mam 12 letniego syna, drugie dziecko w drodze (tym razem zaplanowane z pełną premedytacją) i wiem, dlaczego powinno się mieć dzieci. Chociaż chyba nie umiem tego wytłumaczyć. To tak, jak z posiadaniem psa. Nikt mnie nie przekona, ze posiadanie psa w domu moze być cudowne. Owszem, wiem, ze z tego z pewnością jest mnóstwo radochy, ale jak sobie pomyślę, ze za tą wątpliwą przyjemność musze zapłacić wychodzeniem na deszcz o szóstej rano i w nocy na mrozie, zasyfionym dywanem, sierścią i błotem na ubraniu, wąchaniem smrodu z paszczy, kup, w których się wytarzał, bleeeeeeeee, nie mówiąc o uwiązaniu, konieczności wracania do domu na określoną godzinę, problemami z wyjazdem na wakacje (zabrać czy nie, nie wszędzie mozna, a jak zarzyga samochód?) - generalnie posiadanie psa kojarzy mi się z mnóstwem problemów, niedogodności, odpowiedzialnością, narazaniem mojego poczucia estetyki itp. W dodatku pies moze się odwdzięczyć tylko przywiązaniam. a pomimo to mnóstwo ludzi znosi to, bo posiadanie psa daje im coś nieuchwytnego, czego nie zrozumiem ja, która psa nigdy nie miałam. Pewnie bym zrozumiała, jakby mi ktoś podrzucił szczeniaczka na wychowanie. Ale dopóki przyglądam się włascicielom psów, mogę im tylko współczuć i nazwac ich zaślepionymi. I z dziećmi jest podobnie. Nie ma to nic wspólnego z żadną ideologią, zadnym etosem matki - polki, zadnymi stereotypami, zadną rolą kobiety. Po prostu własne dzieci nadają życiu taki rodzaj sensu, którego nie nada mu nic innego. Znam wielu mężczyzn, którzy w ten sam sposób odbierają swoje rodzicielstwo, więc nie jest to tylko domena kobiet.

Coś mi się wydaje, że speszjal for you i życzę ci...to jedna i ta sama osoba, która za grosz kultury nie ma w sobie, zieje nienawiścią i nie umie się w normalny sposób wypowiadać, bo nikt jej tego nie nauczył. Na dodatek podejrzewam, że jest to tez ta sama osoba, która "spłodziła" wierszyk pod nickiem domatorrr. Kimkolwiek jesteś - współczuje ci z całego serca, bo musisz niesamowicie cierpieć żyjąc na tym świecie, nie umiesz kochać, nie jesteś kochana/kochany i na dodatek nie umiesz czytać ze zrozumieniem i nie jestes na tyle inteligentna/inteligentny, żeby domyśleć się, że Limes po prostu się pomyliła i zapomniała dodać "nie". Albo może czepiasz się specjalnie bo na kogoś swój żal, złość, nienawiść i żółć musisz wylać...Szkoda mi cię...

sam się zabij bo widzę, że się męczysz bardzo, rzucasz się i wytrzymać nie możesz. A przynajmniej spokój będzie. Rozczaruję cię być może, ale nie jestem żadnym degie.

pies ma morde po to zeby szczekac !Czy jest ku temu powod czy nie- on szczeka bo ma morde, szczeka glupio i bezmyslnie tak ja TY ! Pewnie bedziesz dobrym przykladem dla swoich dzieci a twoja matka musi byc niezmiernie dumna wychowala tak inteligentnego i emocjonalnie zrownowarzonego "czlowieka" Nie bede odpisywac na twoje posty bo znizanie sie do takiego poziomu przychodzi mi z ogromnym trudem !!!! Pozwole sobie jednak zacytowac nauczycielka j.polskiego z mojej podstawowki : "JESTES TAKIM DNEM, ZE PRZY TOBIE KAZDE INNE DNO JEST SUFITEM !!!!" Radze leczyc nogi, bo glowe jest juz zdecydowanie za pozno !!!!

to zdanie od nauczyciela pewnie ty sama usłyszałas i dlatego tak dobrze je pamiętasz - brawo - diagnozę otrzymałaś juz w podstawówce - i wiedz ze nikogo tu nie umoralnich krowo jedna i nie śmiej pisnąć złego słowa na tych co nie mają dzieci lub nie chca bo źle o się skończy dla ciebie

Limes - good for you! :) Ten cytat jest super:) Ten koleś nie będzie przecież miał dzieci, bo nienawidzi ciężarnych (jak to napisał w innym topiku, który małam okazję przeczytać). Matki pewnei tez nie miał albo wyrządziła mu jakąś ogromną krzywdę skoro zieje taką nienawiścią do wszystkich. Proponuję gościa zignorować - wtedy mu się znudzi i przestanie. Z resztą moderatorka i tak usunie jego posty ;)

czy to juz jakas zaraza czy wszyscy polacy musza od tak skakac sobie do gardel, wyzywac, obrazac i starszyc !!! Fajnie jest bo internet jest anonimowy wiec mozna pisac wszystko ( forma i tresc ) czego sie normalnie nigdy w zyciu nie powie komus otwarcie w oczy! A moze by tak osoby ktore, mnie starsza lub te ktore mnie obrazaja podaly swoj adres mailowy bedziemy mogli podyskutowac zawsze to lepiej wiedzac z kim ma sie do czynienia. Odwaga widac tez nie jest nasza cecha narodowa !? Limes_inferior@gazeta.pl P.S. Chodzilam do klasy A a Pani o ktorej mowa uczyla klase B ale jej wypowiedzi byly slawne na cala szkole !

mam pytanie. Jaki był twoj cel zalozenia takiego topiku ???????

czy uwazasz wobec tego, ze moja wypowiedz byla niekulturalna ???? No to sorry nie wiem co masz na mysli mowiac kultura, porownaj moze styl i slownictwo moje z tym co napisal ten dziwny KTOS a zobaczysz jaka jest roznica mniedzy kultura a niekulturalnoscia. Napaisal swoje przemyslenia na podstawie wlasnego doswiadczenia, napisalam o sobie ze byla egoistyczna i ze ludzie, ktorzy swiadomie decyduja sie na brak potomstwa sa z MOJEGO punktu widzenia biedni - biedni w brak doswiadczenia koniczny do podejmowania takich decyzji, pobodki moga byc rozne niemniej jednak zrozumiem kobiete ktora ma za soba jeden porod ze nie decyduje sie na nastepny w zwiazku z przykrymi przezyciami, zrozumiem faceta ktory ma juz jedno dziecko i w np. kolejnym zwiazku nie chce juz wiecej dzieci ale nie zrozumiem kogos kto nie wie co to znaczy a mimo wszystko to odrzuca, to tak jakby pytac gluchego czy chetnie slucha Rocka ??? Moze o tym przeczytac moze mu ktos to zrelacjonowac i wytlumaczyc podstawy, ba moze nawet nauczyc sie na pamiec tekstow ale niedgy nie bedzie mogl powiedziec czy ta muzyka mu sie podoba czy nie. lub jeszcze bardziej obrazowo : to tak jakby niewidomy powiedzaial ze, nie bedzie wypowiadal sie o czyms czego nie widzial na wlasne oczy - rozumiesz ???

hahahahah speszjal - ty wymagasz kultury??!!?? Nie rozśmieszaj mnie! Sam nie posiadasz ani grama i śmiesz mówić, że od innych wymagasz??? Nikt nikogo nie obrażał, dopóki ty sie nie pojawiłeś i nie zacząłęś wyzywać i życzyć innym śmierci..tfu!

czy próbujesz w nim przekonać bezdzietnych ze popełniają największy bląd na swiecie ?? Ze są głupkami ?? A słyszałaś o tym że na swiecie jest przeludnienie ??? ..ze na swiecie ludzi jest miliardy i naprawde nie potrzeba wiecej bo ludzie niszczą ziemię po ktorej chodza i niedługo wyginie wiekszosc gatunkow zwierzat wlasnie przez ludzi. Niedługo ludzie tak zniszcza planete ze dalsze zycie tutaj bedzie niemozliwe. Nie martw sie to bedzie nie tak długo, wystarczy pare wieków zeby tu sie zrobił syf niemozliwy do przezycia. A Ty bedziesz jeszcze kazdego przekonywac do plodzenia kolejnych dzieci ??? Oszalałaś kobieto! Oszalałaś! Juz teraz powietrza brak jak sie idzie ulicą tyle jest ludzi.

jedna taka- ty chyba nie do konca przeczytalas to co napisala, nikomu nic nie narzucam, do niczego nie agituje i nie przekonuje TO CO NAPISALAM TO SA TYLKO MOJE PRYWATNE ODCZUCIA I PRZEMYSLENIA !!!! Ajezeli poruszasz u sprawe przeludnienia to zweryfikuj zrodlo swoich danych bo na dzien dzisiejszy wszyscy wszedzie trabia o tym ze spoleczenistwa sie starzeja, ze rodzi sie coraz mniej dzieci w polsce wedlug danych ZUS na jedna mloda pracujaca osoby przypada 7 bioracych swiadczenia emerytalne lub rentowe, w niemczech na jedna rodzine przypada sredni 0,44 dziecka !!! Wiec moze najpierw dowiedz sie a potem pisz. Ale patrzac na sprawe z Twojego punktu widzenia nalezalo by chyba kazde nowo narodzone dziecko od razu sterylizowac aby bylo niezdolne w przyszlosci do prokreacji, a moze zastosowac system chinski - kazde nadprogramowe dziecko od razu po porodzie do wiadra ???!!! Obrona przyrody i ekologia to jedno ale zrowy rozsadek to juz zupelnie inna sprawa !!!!

weź ty się lacha zorientuj dlaczego w Niemczech mozna sobie rodzic dowoli - tam tez taka biedna z nędzą jak u nas??? a czy ty mierzysz przeludnienie świata patrząć na Polskę?? w naszym kraju tylko głupi się rozmnażają

wiem o tym ze w Polsce jest niz demograficzny (z ktorym Ty zaciekle walczysz...) ale to nie rozwiazuje problemu swiatowego. Czarną przyszłosc widze dla waszych wnukow w przyszlosci. Niedługo zatrucie srodowiska bedzie tak wielkie ze wasze wnuki niedlugo pożyją, chodźbyscie ich płodzili milionowe ilości. Taka jest prawda.

szaramysz- PRZECZYTAJ TO CO PISZE !!!! Napisalam, ze w niemczes srednio na rodzine przypada 0,44 dziecka - jezeli nie uwazalas na matematyce to wytlumacze : 0,44 to mniej niz polowa !!! Czyli wynika z tego ze w niemczech na srednia rodzina przypada mniej niz pol dziecka !!!- gdzie jest wiec sens tego co napisalas ze w niemczech to sobie mozna dzieci rodzic bo warunki inne niz u nas ??? Chodzi o to ze oni tam maja za malo dzieci mimo tych wspanialych jakby sie wydawac moglo warunkow. CZYTAJAC MYSL I POSTARAJ SIE ZROZUMIEC TO CO CZYTASZ !!!!

za jakies 100 lat wasze prawnuki idąc ulicą bedą pływać w waszych woreczkach foliowych na kupki oraz zużyte pieluszki ktore z takim uwielbieniem produkujecie. Sami swoim wnukom gnój robicie. Jeszcze zobaczycie co sie bedzie działo.

a co ty będziesz krajom dyktowała ile w nich ma być dzieci???? paranoja....głupie, puste babsko.

do jedna taka : to moze dla przykladu ochrony srodowiska i gatunkow zagrozonych ty i tobie podobni popelnicie samobojstwo zbiorowe - da to wiecej miejsca ktore i ocali nasza planete przed niehybna zaglada !!! Bez odbioru

dla waszych bahorów nigdy w zyciu!! Jeszcze wam tych zasranych woreczków dołoże, zeby wasze wnuki podwójnie zdychały za pare wieków. Hahahahahahahaha

juz nic nas nie uratuje. Chocbyscie sie pieprzyły co noc i co 9 miesiecy rodziły nowego bahora. Nic wam juz nie pomoze. Hahaha! Nasza ziemia zginie! Cieszcie sie ze nie bedziecie ogladac jak pasi prawnukowie będą się męczyć i przeklinać dzien w ktorym ich spłodzono. Juz widzę to oczami wyobraźni Haha! Wasze wnuki bedą mieszkać pod ziemią bo dziura ozonowa bedzie tak wielka że wyjscie na słonce bedzie groziło ciezkim rakiem skory, żywność bedzie jednoczesnie trucizną bo nie nic juz nie bedzie stworzone w warunkach naturalnych, wszystko bedzie przetwarzane genetycznie, wytworzą sie nowe choroby zwiazane ze zanieczyszczeniem srodowiska i milionowe tony odpadków. Wasze prawnuki bedą zdychać w tych odpadkach. Hahahahaha!

jedna taka - ale będa jaja jak wpadniesz! hahaha :D

jedna taka - za duzo SF czytalas w mlodosci i teraz masz koszmarne wizje !!! Nie martw sie nami martw sie o siebie !!! Bo to juz na fanatyzm zakrawa i nie wiem czy na tym etapie da sie to jeszcze wyleczyc ????

nie ma takiej możliwości. Jestem po 50 i jestem po menopauzie! :D Hahahahaha..

Dobra dobra!! Maciory, rozpłodówki płodźcie se swoje bachory ale nie prawcie innym morałów jak mają żyć bo to nie wasza sprawa. Jasne ????

ludzie,skad w Was tyyyyyyle nienawisci????????????????????????????????? litosci!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepraszam ale moze Ci,którzy AŻ TAK anty nastawieni sa do dzieci i nazywaja je takimi epitetami ze pomimo moich 30 lat i ,zdawaloby się-uodpornienia na wszystko no bo co jeszcze mogłoby mnie zaskoczyć?- sami mieli złe dziecinstwo? Nie uwierzę ze ktoś kto zaznał miłości w domu rodzinnym zachowuje sie w ten sposób.I skoro tacy są-to chyba lepiej ze nie maja ochoty sie rozmnazac i zarazac swoich dzieci taka chora ideologią? Ludzie,to nie od żadnych woreczków na pieluchy świat sie skonczy ale od braku miłosci i ziania takim jadem jak wy tutaj i na innych topikach! A tak w ogóle,czy zauważyliście ze to jest forum dotyczące macierzynstwa i wychowywania dzieci? Jesli Was te tematy nie interesują to chyba macie zbyt wiele czasu jesli mimo to zagladacie tutaj. smutne...

- jedna taka - teraz jestesmy w domu - teraz rozumiem Twoje rozgoryczenie i zozzalenie no coz 50 lat na karku, brak potomstwa z takim nastawieniem pewnie takze partnera jednym slowem samotnosc i pustka z wlasnego byc moze glupiego wyboru a teraz juz na wszastko za pozno - zycie przelecialo ci przez pale i nie pozostawisz po sobie na tym swiecie nic wartosciowego oprocz ludzi majacych o tobie nie najlepsze zdanie..... Jakie to zalosne !!!! Biedny czlowiek z ciebie i zal mi cie bardzo ale coz jak se poscielesz tak sie wyspisz

Ludzie co wy wygadujecie?? Wiadomo że w większości krajów panuje niż demograficzny. Za niedługo będziemy społeczeńswtem ludzi starych na których nie będzie miał kto pracować bo zabraknie młodych, a potem nasza piękna ziemia będzie coraz bardziej pusta. Ja też jestem matką. Żałuję, że tylko 1 dziecka. Z zdziwieniem patrzę na moje bezdzietne znajome które im więcej lat tym więcej prochó na depresję biorą. Można przeżyć życie pieknie i szczęśliwe a jednocześnie coś po sobie zostawić. Wy lepiej nie zostawiajcie, chamstwo jest dziedziczne.

Nienawiść się bierze stąd ze wchodzi taka maciora rozpłodówka na forum dla bab w ciąży i głosi do wszystkich którzy nie mają dzieci (wiec zaklada ze tacy tez tu wchodzą) ze popełniają głupotę nie mając dzieci, ze są biednymi głupkami i poleniają błąd życia. Nienawiść sie bierze z tego ze inni sie uważają za lepszych, mądrzejszych, wszechwiedzących i udzielają jakichś zasranych dobrych rad! I masz odpowiedz na pytanie. I nie dziwcie sie tak tylko zapamiętajcie sobie! Im wiecej moralizowania, im wiecej znienawidzonych dobrych rad, im wiecej nawracania na "dobrą" drogę, tym więcej NIENAWIŚCI I JADU!!!! I to sobie zapamietajcie. Dopoki bedziecie moralizowac doputy my bedziemy wam robic koło dupy i nienawiciec!! Głupie cipy!