Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czadunia

POMÓŻCIE - problemy z karmieniem

Polecane posty

Gość czadunia

Witajcie Mam 4 miesieczne dziecko i problemy z karmieniem. Po prostu juz nie daje rady. Gdy moj synek byl mniejszy to domagał się karmienia co 3, 4 godziny a w nocy budził mnie tylko raz. Im jest starszy tym coraz częściej muszę go karmić (co 2 h) a w nocy budzi się na karmienie 3, 4 razy. Z tego co czuję pokarmu mam na styk tzn. nie ulewa mi się a synek odchodzi od piersi najedzony. Nie jest to też kwestia potrzeby ssania, bo on faktycznie je. Nie dokarmiam go niczym, ponieważ pani doktor powiedziała (i wyczytałam to też) , że do 6 miesiąca najlepiej jest karmić tylko piersią. Nie mam nic do karmienia piersią, ale jestem coraz bardziej wykończona i uzależniona. Nie wiem czy z moim pokarmem jest wszystko ok skoro "starcza" on małemu na tak krótko. Pani doktor twierdzi, że rozwija się mi maluszek prawidłowo - ma 68 cm i waży 7 kg. Proszę o jakieś mądre porady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam ten sam problem
ale po trzech miesiącach wymiękłam i lekarka przepisała mojej małej mleko zastępcze.Niby wszystko było ok czyli przybór wagi było ok ale miałam to co Ty z tą róznicą że nie spałam całymi nocami bo mała wisiała na cycku od poznego wieczora do rana:|.Ja się wykańczałam psychicznie a Ona się nie najadała.Teraz ma 8 miesięcy i odkąd jest na sztucznym mleku śpi całe noce wstaje koło 7 rano i jest najedzona.Po odstawieniu jej od piersi nie miałam nawet małego nawału pokarmu więc nawet moja lekarka doszła do wniosku że tak jest lepiej dla młodej.A najlepszy domowy sposób na większą laktację jedz kukurydzę w dowolnych ilościach.:)))Działa ok a nie szkodzi dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toffie
hej.... jest ok ...ja mialam ten sam problem tylko ze dodatkowo moja coreczka chciala ssac i jesc w nocy bardziej jak w dzien i mialam pokarmu tak duzo ze moglabym jeszcze 2 dzieci wykarmic w tym czasie ... a jak chciala ssac to ja oczywiscie nie mialam jak spac bo chciala byc przy piersi co 1,5 godziny i myslalam ze szalu dostane! ale kupilam smoczek z mysla ze bedzie lepiej i co i nic...... cycus lepszy... i kolezanka mi doradzila zeby w ciagu dnia karmic piersia a na wieczor pokarm zastepczy zeby byla najedzony i chciala spac i mi dala troche pospac.... i sie udalo!!!!!!! ja sie wysypialam i ona najedzona przesypiala od 20 do 9 rano!!!!! majac juz ok 4-5 miesiecy!!!!!! bylo super!!!!i karmilam ja az 11 miesiecy!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy oje ziniak pod oczami siegaly juz prawie do podbrodka, poprosilam o pomoc moja polozna ( bardzo kochana kobieta ) oto co mi poradzila : w ciagu dnia nie przeszkadzalo mi przystawianie dziecka dopiersi ale noce byly okropne ja trzymalam malego na rekach a moj moz co jakis czas mnie szurchal bo ba sie ze zasypajac wypuszcze malca z objec. Zaczelam czesciowo odciagac mleko i podawac je malemu z kleikiem ryzowym na noc - czyli zamiast wody do Bebiko R dodawalam moje mleko, w ten sposob to co maly dostawal bylo bardziej tresciwe, w dalszym ciagu bylo to moje mleko a poza tym pozniejsze przejscie na pokarm sztuczny odbylo sie bez jakichkolwiek rewelacji !!!! Na a przede wszystki maly przesypial w noc po 6 godzin i dluzej - kiedy zaczelam praktykowac podawanie mu butli na spiaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ś
mam pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś
Ja też mślę że masz pokam za mało treściwy . Jeśli odciągasz coś pokarmu to po odciągnięciu zostaw go w szkalnce na kilka godzin (najlepiej na noc) , i zobaczysz co się z nim stanie . Czy masz na mleku " śmietankę" czy też twój pokarm to poprostu woda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiamix
nie ma czegoś takiego jak mało treściwy pokarm!! to zabobony z przed naszej ery. mówiła mi tak położna i lekarz. a zresztą ten dzieciak dobrze przybiera na wadze, więc jak można mówić o mało treściwym pokarmie. wydaj mi się że on potrzebuje dokarmiania czyś innym niż tylko mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam podobną sytuację
Dziecko domagało sie piersi średnio co 2 godziny (koszmar) okazało się,że dziecko dlatego nie najadał się moim pokarmem ponieważ nie miałam tłustego mleka.Zaczełam dokarmiac go sztucznym i wszystko się unormowało...A co do lekarzy to uwierz nie zawsze warto ich słuchać każdy lekarz mówi co innego,kieruj sie własnym rozsądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olciuszek
hellouu kobietki mamuśki!! Pomóżcie mi moja malutka córcia właśnie skończyła 5 mies i jej zapotrzebowanie na moje mleczko też!! Karmię tylko piersią przez cały czas ale w nocy ona budzi sie co 1,5 lub 2 godz na jedzonko!! Ja już jestem bardzo tym zmęczona. Co robić dokarmiać sztucznym? Jeśli tak to NANEM czy BEBIKO ? Moja lekarka jest dziwna i nie mogę sobie z nią tak szczerze pogadać.. Czy jeśli nakarmię ją w nocy modyfikowanym mleczkiem to nie stracę mojego własnego mleka? Pozdrawiam serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała we wrześniu będzie miała roczek a ja ją nadal karmię. Jeśli masz problemy z laktacją tzn jeśli np myślisz że masz za mało mleka to polecam picie soku malinowego albo od czasu do czasu piwa malinowego np reeds bo działa to mlekopędnie. Pij dużo wody mineralnej niegazowanej.W moim przypadku takie kupne herbatki na laktację np hippa nie pomogły nic tylko sok malinowy i piwo. To powiedziała nam położna ze szkoły rodzenia i pomogło. Nie nastawiaj się też psychicznie że masz za mało mleka i że dzidziuś się nie najada bo tak wcale nie jest. To że tak często domaga się cycusia nie musi wcale oznaczać że jest głodny może poprostu potrzebuje twojej bliskości. Moja mała też bardzo często się w nocy budziła nawet co godzinę i właściwie bardziej jej chodziło o pocmokanie cycusia niż o jedzenie. Jeśli natomiast będziesz miała zbyt dużo mleka to polecam picie szałwi. Pomoże. Proponuję jeszcze gdybyś miała za dużo mleka odciągać laktatorem i sobie trochę zamrozić tak w razie W . Są w sprzedaży takie specjalne torebki do zamrażania pokarmu z Medeli. U mnie to się sprawdziło. Acha pokarm matki ne może być nie treściwy! Każda kobieta posiada idealny pokarm dla malca. Nie ma mleka zbyt tłustego albo zbyt rzadkiego! Czasami jest ciężko ale warto pozostać przy naturalnym karmieniu i nie zamieniać na sztuczne. Mnie też nie było łatwo. Nie raz bywały nie przespane noce, padałam z sił. Ale jak się człowik uprze to wszystko można osiągnąć. Po pewnym czasie też wszystko się unormowało. Życzę powodzenia i wytrwania w karmieniu. Pozdrawiam i buziaki dla maluszka. Acha polecam książkę Gugulskiej o karmieniu piersią - taka żółta. Nam położna w szkole rodzenia ją wpychała prawie na siłę mówiąc że nie będziemy żałować i faktycznie książka jest super. Polecam bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze mały potzebuje dokarmienia moze spróbuj dac mu raz dziennie jakies inne mleczko naszamała tez była zarłok i ja stosowałam wszytsko co mozliwe na zwiekszenie laktacji a skoro ma juz 4 miesiac moze powolutku dac jemu zupke jarzynowa poczatkowo po łyzeczce i jakos sie uda ja karmiłam do 8 m-ca i mala tez sie nie najadała tylke ze teraz o wiele wiecej jadła innych rzeczy najpierw spróbuj z mlekiem a jak nie bedzie żadnych wysypek i innych efektów to spokojnie mzoesz wprowadzic zupki ja myslałam ze moze najpierw owoce ale moja pediarta powiedziała owoców sie naje najpierw zupki albo jednoskładnikowe na przykład marchew powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olciuszek
hej hej a więc moja pediatra zaleciła nam karmienie sztucznym mlekiem i do tego juz stałe pokarmy czyli kaszki obiady itp.. moja córcia ma juz prawie 6m. Ale niestety ona buntuje sie na butelke!!!! smoczek uspokajający ssie ale butli nie chce!!! czy to kwestia czasu???? powiedzcie jak było u was!! wczoraj wieczorem zassała mi butelkę ale dziś już nie chciała ja chciałabym nadal dawać jej cycusia ale na noc wolałabym podać jej mleczko zastepcze aby lepiej spała.... pozdrawiam wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okio
Wszystko jest ok. To normalne. Poziom mleka się ustabilizował, tylko na początku jest wrazenie, że mleka jest zbyt dużo. To, że dziecko częściej domaga się jedzenia sprawi, ze Twoje piersi wytworzą więcej pokarmu. Niepokoić może jedynie Twoje przemęczenie (chociaż to chyba norma przy maleństwie). Postaraj się więcej wypoczywać, brać jakieś witaminy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×