Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awe

7 MIESIĄC CIĄŻY I PODRÓŻ. TAK CZY NIE?

Polecane posty

Gość awe

Proszę o radę w takiej sprawie: Zaczynam jutro 7 mies. ciąży. Czuję się dobrze, włąsciwie nic mi nie dolega, borę jednak nadal profilaktycznie w małej dawce lek podtrzymujacy ciążę fenoterol, ponieważ miałam w 4 i 5 mies. delikatne plamienia i skurcze i wtedy musiałam leżeć. Od dłuższego czasu funkcjonuję normalnie, tzn. moge chodzić, robię lekkie zakupy, prowadzę domek i lekarka być może odstawi mi te leki przy następnej wizycie - tak się wypowiedziała wcześniej. Czy sądzicie, że mogę udać się na tydzien w podróż do Niemiec - ok. 1000 km.? Interesuje mnie tu szczególnie zdanie osób, ktore być może były w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awe
doradźcie kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba najlepiej bedzie jak zapytasz o to swojego lekarza. Mój juz na samym początku mojej ciązy ( obecnie jestem w 31 tc) powiedział że powinnam raczej zapomniec o jakis dalekich podróżach ( majorki, tunezje itp) chociaż moja ciąża nie jest zagrożona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keine problem
no jasne ze jedź - czym się masz przejmowac??? wyjazd jest wazniejszy a nawet jak dziecko stracisz to mozesz sobie nastepne zrobic a nie zawsze będzie okazja na wyjazd. Zero problemu. Podobno teraz w Niemczech nie jest az tak upalnie jak u nas takze jedź póki mozesz ( i nie leje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zocha gocha
Mnie się tez wydaje, ze powinnas sie poradzic lekarza i nie byc madrzejsza od niego. Dla dobra samej siebie. Ja jestem w 7 mies byłam w podrozy 350 km, szczerze mowiac znioslam ja lepiej niz siedzenie za biurkiem w pracy. Jednak 1) ja nie mialam zadnych plamien i skurczy; 2) 350 a 1000 km to tez roznica. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jechalam do niemiec na poczatku 8 miesiaca, przed wyjazdem poszlam do lekarza i to od jego decyzji uzaleznilam cala ekspedycje ;-) Zgodzil sie ale dal mi pewne warunki : - jechalam z prawie wyprostowanymi nogami w pozycji pol lezacej, - mialam ze soba kupe lekow np rozkurczowa no spe i inne ktore mi przepisal, - podroz odbywala sie z czestymi przerwami i noclegiem w hotelu - po przyjezdzie na miesce od razu pobieglam do ginekologa roznica w tym ze ja juz nie musialam pokonywac drogi powrotnej Moja przyxjaciolka jechala do Monachium ( z Katowic ) i za 3 dni wyladowala tam na porodowce - ale tak nie musi byc w Twoim przypadku. Najwazniejsze, idz do lekarza niech to on oceni czy \"nadajesz\" sie do podrozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×