Chciałabym urodzić dziewczynkę...

Wiem , że zaraz zostanę zjechana ale cóż chociaż spróbuję , po prostu dzieję się ze mną coś takiego , że panicznie boję się zajśćw ciążę i urodzić chłopca , moim marzeniem zawsze było urodzić śliczną małą córeczkę , chciałabym ją ubierać w różowe sukienki a chłopiec źle mi się kojarzy , wiem że najważniejsze jest to , żeby dziecko było zdrowe i zrobię wszystko żeby tak było ale proszę dajcie mi chociaż cień sznasy , że urodzę córeczkę. Moim mrzeniem zawsze było to , żeby mieć jedynaczkę , na pewno nie urodzę więcej dzieci , mąż w przeciwieństwie do mnie wcale nie chciał dzieci ale ja bardzo chcę córkę!!!! POmóżcie..

...50% szansy że urodzisz córeczkę ;)

zawsze chciałam córeczkę, a teraz mam 3 miesięcznego synka i jestem strasznie szczęśliwa!!!!!!!!!!!!! :D To się zmienia, jak się okazało że to chłopiec to mieliśmy takie sobie miny, ale natura to tak urządziła, że po paru dniach byliśmy z tego wręcz zadowoleni!!!!!!!!!! :D Jak zobaczysz swojego dzidziusa to będzie nieważne jakij jest płci :). A co do męża, może jeszcze nie dorósł..., pewnie zmieni zdanie za jakiś czas ale nie naciskaj bo się zaprze... albo jeszcze gorsze zgodzi sie dla świętego spokoju i potem może dziecko np być mu obojętne... POWODZENIA :)

Ale naprawdę nie ma żadnych metod które mogłyby spowodować poczęcie dziewczynki?? mamy XXI wiek a okazuję się , że nie można mieć wływu na płeć dziecko , wiem , że pokochałabym to dziecko nawet gdyby okazał się chłopcem ale to takie moje marzenie. Na pewno nigdy nie zedecyduję się urodzić drugiego dziecka dlatego to albo żadne.

dziecka ale nie jest to proste! tym bardziej,jeśli chcesz dziewczynkę:( musisz mieć regularne cykle albo przynajmniej obserwować śluz. Poczęcie powinno nastąpić na 3-4 dni przed owulacją! Im bliżej jajeczkowania tym większ szansa na chłopca! Przed planowaną ciążą zmień dietę na bogatą w wapń i magnez.Ja też marzę o córeczce(nie znoszę chłopców i nic na to nie poradzę! ) ale dwie wróżki mi powiedziały,że będzie to chłopiec:) oby nie!

w ogóle nie miejcie dzieci - z takim podejściem :-(

....dziewczynkę, bo chłopca już w domu miałam. I udało się!! Musisz postarać się o dzidziusia na parę dni przed jajeczkowaniem, wtedy plemniki Y (są szybsze niż X) już obumierają, a w dniu jajeczkowania tylko X docierają i zapładniają jajeczko. Ja tak próbowałam przez 3 m-ce i udało się! Ale możesz współżyć tylko ten 1 raz w miesiącu- 3 dni przed planowaną owulacją, a później post, niestety. Ale warto próbować, ten "przepis" podała mi koleżanka, jej też się udało. A odwrotność, jeżeli chcesz syna, najlepiej współżyć w samo jajeczkowanie. Życzę powodzenia, pa!! :-D

Witam! Ja z moim chłopakiem też chcemy mieć dziewczynkę więc próbowaliśmy i udało się za pierwszym razem, ale jeszcze nie wiemy co to będzie (teraz to nieważne, najważniejsze aby urodziło się zdrowe i bez komplikacji). Skorzystaliśmy z tego http://www.bajbus.pl/index.phtml?ids=zanim&kat=swiadome&tmt=chinska http://www.bajbus.pl/index.phtml?ids=zanim&kat=swiadome&tmt=wybplci Pozdrawiam i życzę szczęścia w próbach. Jak będę znała płeć to dam ci znać

JA TEŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ...mamy juz 3 synów

a ja pragne synka :) malego chlopczyka, pozniej drugiego i pozniej coreczke :) albo blizniaki - synek i corka :)

Dziewczyno Ty z takim podejściem to naprawdę nie miej dzieci.Nie lubię chłopców???!!!Co to ma być wogóle???!!!Do tego facet nie chce dziecka.Weź się za coś innego np.za klocki,bo Twoje dziecko może przez Ciebie cierpieć.Jak będzie chłopiec to go oddasz do domu dziecka???!!!!Dziecko się powinno kochać bez względu na płeć!!!!Jak chcesz coś ubierać w te sukienki to lepiej kup sobie lalkę.Nie wyobrażam sobie jakbym miała mieć taką matkę.

Ogólnie... męskie plemniki żyją krótko, także żeby zwiększyć szanse urodzenia dziewczynki trzeba się kochać na tyle przed jajeczkowaniem, żeby te męskie zdążyły obumrzeć, ale bardziej żywotne "babskie" plemniki doczekały spokojnie na jajeczko. Nie wiem o ile ta teoria jest naukowa, ale czytałam o niej w kilku źródłach. W razie niepowodzenia proszę nie zwalać winy na mnie :) Buzka!

Z twojej wypowiedzi wynika jakbyś lubił gwałcić małe dziewczynki.Nie bierz się za robienie dzieci.

Kasiu, na pewno po tym jak urodzi sie Twoje wlasne malenstwo ktore nosilas pod serduszkiem przez cale 9 miesiecy, ktore sie wiercilo, usypialo, kopalo i robilo 1000 innych rzeczy spojrzysz na to inaczej. Juz wtedy bedzie Ci obojetne czy to chlopiec czy dziewczynka, wazne ze zdrowe, ze cale, ze oddycha, zyje i jest w koncu przy Tobie, ze teraz nie jestes juz sama, ze jestescie we dwoje. Jesli to bedzie syn bedzie Cie wpsieral i pomagal, bedzie Twoja duma i chluba a jesli coreczka bedziesz miala sie z kim dzielic swoimi przezyciami, bedziesz miala z kim chodzic na zakupy i komu opowiadac o swoich szalenstwach. Z kazdego punktu widzenia warto miec kogos takiego, takie male sloneczko, bez wzgledu na plec...

Do KTOŚ-a 19 Oczywiście, że lubię. Najpierw się z taką dziewczynką zabawiam dopóki mi się nie znudzi, potem daję obuchem przez łeb, podrzynam gardło, spuszczam krew, patroszę i podaję jako główne danie z grilla. Potem płodzę następną dziewczynkę i znów to samo. Chłopców od razu po urodzeniu mielę w maszynce i karmię nimi psy. Już zadowolona pani psycholog? Tobie podobni pracują jako pożal się Boże dziennikarze w TVN i każde swoje chore urojenia podnoszą do rangi apokalipsy. Ja tylko napisałem, że wolałbym mieć córkę niż syna, a jakaś kretynka od razu dopatruje się podtekstów. Brakuje ci czegoś? Kup sobie wielki czarny wibrator, zrób z niego użytek, może jak się zaspokoisz i ochłoniesz to zrozumiesz jaką bzdurę napisałaś bo na razie chyba cię wiertoli w kroku a to jak widać bardzo przeszkadza w myśleniu.

ja tez chcialam dziewczynke ale na usg wyszedl chlopiec bylam troszke nie zadowolona ale jak urodzilam 2 miesiace temu synka to zmienilam zdanie ciesze sie ze to chlopiec.Niechcialabym by moja corka czula ten bol porodowy ,cierpiala,potem polog wychowanie nieprzespane noce co miesiac miesiaczka narazenie na gwalt , naiwnosc wobec mezczyzn jaka towarzyszy prawie kazdej nastolatce, zabezpieczenia przed ciaza itd. Dlatego gdy zdecydujemy sie na drugie to chce zeby to tez byl chlopiec.To on bedzie wybieral dziewczyne, zrywal z nia, bedzie mial przespane noce,bedzie czekal az mu zona obiad poda zawsze bedzie mogl sie kapac w basenie i nad woda, nie bede sie trzesla ze zostanie zgwalcony.Pozdrawiam

ja bym chciała chłopca, zawsze myślałam że gdybym miała wybór to sama była bym chłopcem, moze dlatego chce syna, no i chłopcy są bardzo fajni nie przepadam za dziewczynami. Ale tak myśle że jak bede miała córkę to bede kochac ja tak samo mocno. A chłopiec to takie małe pragnienie. Nie nalezy się nastawiać negatywnie bo prawda jest taka że przez 9miesiecy i tak pokochamy bobasa bez względu na płeć.

witam urodzisz dziewczynke,jezeli bedziesz sie starac o zajscie w ciaze przed owulacja.to pewne.powodzenia.

jejku.... ja nosze pod cyckiem dziewczynkę wlasnie i juz się teraz na nią bardzo cieszę, ale zawsze jak patrzylam na dzieci takie 2-5 lat to chlopaczki mi się podobali bardziej :) takie to szczere, zakochane w mamie, bawi sie tymi samochodzikami, a potem chce byc taki jak tata... nie no po prostu to wszystko jest super, jak mozna nie chciec miec chlopczyka ? :) tyle jest ładnych ciuszków dla nich, jakies koszulki w kratkę w fajnych kolorach..... :) no a jak dziecko skonczy te 10 lat to obie płcie mnie wtedy wkurzają, bo sie juz za bardzo "stawiają" rodzicom, cwaniakują i tego juz nie lubię, bo to taka niewdzięcznosc i glupkowatosc, ze az mnie trzęsie chwilami ech.. kazda płec to inny rodzaj szczescia dla rodziców, ale obie to szczescie niewątpliwie :)

nie rozumiem jak można byc nie zadowolonym z płci dziecka !WAZNE ZEBY BYŁO ZDROWE !!!!!!!!!!!!!!!!

a mi to sie zawsze marzyla parka:) najpierw chlopiec, potem dziewuszka:) bo tak sobie wyobrazalam jak braciszek pilnowalby siostry, zeby jej sie krzywda jaka nie stala i kontakty lepsze by mieli, bo zawsze to mlodsza siostra, a dziewczyny nie lubia upierdliwych mlodszych braci:) ale stalo sie jak sie chcialo i mam coreczke i tez sie ciesze, bo na strychu zostalo pelno zabawek po mnie i bede miala je komu przekazac:) no i beda kiteczki, sukieneczki, nieprzespane noce jak bedzie znikala na jakies imprezy, lek przed babciostwem przedwczesnym... chcialabym tylko jeszcze synka miec, chociaz rzeczywiscie nie sa najgrzeczniejsi, chorowici, wolniej sie rozwijaja, a pozniej robia glupie rzeczy z kolegami. plec jest nie wazna, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma;)

masz ciety jezor, podoba mi sie

A ja mam syneczka, od poczatku płec nie była dla mnie wazna, tylko zeby było zdrowe dziecko.i mam zdrowego synusia który ma juz 2 lata. Wszystko moi drodzy zalezy od wychowania dziecka, bo nawet dziewczynki czasem bywaja gorszymi łobuzami od chłopców. Ostatnimi czasy mysle nawet o tym zeby sie postarać o drugiego dzidziusia, bo mój mały bardzo lubi przebywac z innymi dziecmi i tak z mezem pomyslelismy ze chcemy miec drugie dziecko. Oczywiscie , teraz chcielibysmy dziewczynke, chociaz nie koniecznie. zawsze płec pierwszego dziecka jest nie wazna, dobiero przy drugim by sie chciało miec tą płec której sie jeszcze nie ma, zeby zobaczyc jak np. by wygladała dziewczynka w moim przypadku. ale jak bedzie drugi chłopczyk to tez bede bardzo szczesliwa.

Płeć dziecka nie ma większego znaczenia, ale fajnie by było gdyby kobieta mogła świadomie zaplanować poczęcie dziecka, takiej płci jakiej by chciała. Ja zawsze marzyłam o córeczce, a nagle teraz mi się odmieniło i pragnę synka. W sierpniu przystąpimy do starań i postaram się dzięki paskom owulacyjnym dokładnie wyliczyć moment jajeczkowania:P Kasia28----> piszesz, że chcesz córeczkę jedynaczkę, ale tak obserwując znajomych muszę stwierdzić, że synka jedynaka nieco łatwiej wychować niż dziewczynkę.

po prostu lepiej nie sprowadzac samcow na ten swiat...bo jak potem zyc z taka swiadomoscia, prawda?

Są specjalnie sposoby odżywiania "na dziewczynkę", ale nie wiem, czy to działa. Ponoć też jesli Twój partner jest starszy, to pierwsze w 80% dziecko rodzi sie chłopiec. Ja też chciałabym córkę, więc rozumiem.

My mamy już 5 letnią córeczkę Wiktorię a teraz chcieliśmy synusia bo naszym mazeniem było żeby mieć parkę jestem w 30tc i teraz będzie też córeczka Zuzanna i jesteśmy szczęśliwi bo to NASZ MAŁY CUD

Dziewczyny zapraszam na topik \"Chłopiec czy dziewczynka\" ja też próbóję ustrzelic córeczkę.

kochane czy bedzie chlopiec czy dziewczynka zalezy od faceta i jego plemniczkow jesli w jego rodzinie w wiekszosci sa chlopcy to marne szanse jesli dziewczynki to sporo szans jest pozatym w mojej rodzinie rowniutko powtarza sie jak mantra co drugie pokolenie chlopcow co drugie dziewczynek i na mnie wypada ze chlopiec bo ta juz jest wszystkie kuzynki maja chlopcow a z kolei przed nami samymi dziwczynami tez byli sami chlopcy nasi ojcowie wojkowie fajnie co nie?:)

Dziewczyny !Piszecie : "Chcę miec tylko jedno dziecko albo wcale".Dziewczyny chyba musicie cos wiedziec: dzieci sie nie pytaja czy ja mogę sie urodzic? dzieci sie poprostu pojawaiją i mają prawo do tego by żyć.Dzieci to nie jest rodzaj pocieszenia , one nie sa dla nas , nie są środkiem na podbudowanie czy nazaleczenie naszych niespełnionych pragnien i ambicji.To my jestesmy dla nich! najwyższy czas dorosnać i zdac sobie z tego sprawe.Nie bądźmy egoistami!