Gość IZULA Napisano Październik 14, 2005 anetaSK fajnie ze podłas taki kontakt napewno sie do niego odezwie. zawsze warto spróbowac nie straconeko. Możesz tylko podac z kąd jest ten bioterapełta z jakiej miesscowosci? Bedę strasznie wdzięczna. pPozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 14, 2005 anetta SK sorki za błędy. :):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agatka22 Napisano Październik 18, 2005 nie wiem jakie to jest uczucie gdy sie spodziewa dziecka...skad mam wiedziec czy jestem w ciąży czy też nie...moze ktora z PAN tu obecnych moglaby mi powiedziec jak to jest...czekam na jakas reakcję.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kiniabednarek Napisano Październik 18, 2005 czytam te wasze wypowiedzi i stwierdzam ,że macie racje. ja staram się o dziecko z mężem od 5 lat.z nim jest wszystko w porzadku, a ze mną nie. po badaniu hsg stwierzdono u mnie niedrozność jajowodów,obu zresztą. to tragedia dla mnie .Obecnie czeka mnie jeszcze jedno hsg może to coś da .Mam taką nadzieję.chociaż mam już jedno dziecko chciałabym drugie.Zastanawia mnie tylko dlaczego to mnie akurat spotkało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka. 0 Napisano Październik 18, 2005 Izula i co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Październik 18, 2005 MYSZKO niestety nic (dostałam okresu) jestem zła , a zarzem zrezygnowana i dlatego nie pisałam . Pozadrawiam i trzymamam kciuki za nas szystkie. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka. 0 Napisano Październik 19, 2005 Cholender to tak jak u mnie było opóznienie. Niech to szlag. Izula spróbuj może z testami owulacyjnymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kali27 0 Napisano Październik 19, 2005 Przykro mi dziewczyny, że to tak u Was, ale u mnie nic inaczej, nic, zero, i tyle starań. Szkoda, ale co zrobić.... Dziewczyny czy stosowałyście te testy owulacyjne, jeśli tak to napiszcie i jaka cena tych testów. Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izula Napisano Październik 19, 2005 Włanie chce teraz wytestowc te testy owulacyjne zobaczymy. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka. 0 Napisano Październik 20, 2005 Tak Kali ja stosuję tzn. teraz miałam pierwszy cykl z testami. Kupiłam je od ewy analityk na allegro. Mój cykl jest teraz totalnie zwariowany ale stosowałam od 13dc. Tego dnia zrobiłam jeden test i wyszły dwie krechy ale druga była słaba więc wynik był negatywny. Następnego dnia rano zrobiłam kolejny-znów negatyw a już o 20.00 dwie wyrażne czyli pozytywnie. Ja czekałam jeszcze 12 godz. i do dzieła ale nie ma co czekac tylko jak będzie pozytywny trzeba działać przynajmniej przez kolejne trzy dni. W każdym razie 15dc miałam zgodnie z testami owulację. 16dc już druga kreska była niewyrażna czyli po owulacji. Podaję Wam linki: http://www.kozunia.org/galeria_Ewy/dzielo.jpg i do aukcji http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=627041 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość betso Napisano Październik 20, 2005 Myszka,a nie czekalas by robic testy raz dziennie,o tej samej porze np.rano,bo ja tez stosuje testy owulacyjne ale zuzylam prawie 3 opakowania po 7 testow i sama nie wiem pojawialy sie krechy dwie ale ta druga byla tyci inna,ale taki sam schemat mialam przez pare dni,a do tego okres sie spoznia od paru dni,i po dniu spodziewanej miesiaczki tez mialam ten sam schemat na tescie.kurcze zglupialam..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettaSK Napisano Październik 20, 2005 Sorki nie wpadam tu prawie wogole,napisalam te kilka slow bo duze prawdopodobienstwo ze wam on pomoze.Mialam doczynienia z rzeczami o ktorych przecietny czlowiek nie ma pojecia,wiec wiem co mowie.Ten pan jest z W-wy ale jesli cos to moze on wam polecic tez kogos z innego miasta. Pozdrawiam i zycze szczecia,no i dajcie znac jak juz ktoras zaliczy brzdaca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettaSK Napisano Październik 20, 2005 Sory bledny identifikator wpisalam Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettaSK Napisano Październik 20, 2005 Kiniabednarek przeczytaj moja wczesniejsza wypowiedz bo podalam tam adres do pana ktory moze Ci pomoc.Kobieta ktora leczyla sie od 3 lat bez skutku i miala dwa niedrozne jajowody po wizycie u Pana Wdowczyka zaszla w ciaze po w ciagy 3 tygodni.Byc moze brzmi to troche niewiarygodnie,ale radze sprobowac bo u niego pierwsza wizyta jest gratis.Wiem ze pomogl tulu kobietom ze na paluszkach bys nie zliczyla.Glownie zajmuje sie nieplodnoscia z tego co wiem. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettaSK Napisano Październik 20, 2005 Jeszcze jedno kiniabednarek najlepiej wybierz sie do Pana Wdowczyka ze swoim partnerem a dlaczego to juz wam ten pan wytlumaczy. Pozdrawiam i powodzenia zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 20, 2005 anettaSKten mumer który podałas wczesniej do tego bioenergoterapełty jest prawidłowy bo tk własnie mysle żeby sie z nim skontaktowac, zawsze mozna spróbowac nic straconego . Jak mozesz potwierdz mi ten telefon. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka. 0 Napisano Październik 21, 2005 Kurcze mam teraz dostęp do netu tylko w pracy :-( w domu remoncik blee :-) Betso starałam się robić o tej samej porze.Zapisywałam sobie wszystko, żeby obserwować cykl i już Ci opisuję jak było u mnie: -13 dc test rano dwie kreski, w tym jedna słabsza czyli test negatywny -14 dc test rano, nadal negatywny potem test o 20.00 i już dwie grube krechy -15dc test rano pozytywny (owulacja), wieczorem 20.00 nadal pozytywny -16dc test negatywny, jedna kreska słabsza Betsa zrób test ciążowy, jeśli już parę dni się spóżnia @.Polecam Quick View. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka. 0 Napisano Październik 21, 2005 może ja też spróbuję z panem Wdowczykiem, zwłaszcza że jestem z Warszawy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 21, 2005 Pozdrawiam wszystkie smutne i czekające na maleństwo przyszłe mamy - miłego weekendu. Buziaczki pa :):):):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 26, 2005 Czesc dziewczyny, wlasnie jestem po HSG okropne uczucie nie polecam , ale jak mus to mus. Bardzo bolała i wogóle. Teraz czekam na insyminacje ale to dopiero w trzecim cylu moze cos wyjdzie po tym zabiegu. Tak wogóle HSG wyszło ok a ja w dalszym ciągu nie moge zajść w ciąże. Może wiecie ilie kosztuje insyminacja , bo bede musiała sie przygotowac finansowo? Pozdrawiam pa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettSK Napisano Październik 26, 2005 Witam Was IZULA kontaktowalam sie z nim ostatnio bo tez sie nie moglam dodzwonic,i lepiej zebys zadzwonila na stacjonarny(022)-659-56-67,bo powiedzial ze na komorke ciezko sie do niego dodzwonic.Nie wiem czy z platnosciami sie cos zmienilo,bo wczesniej pierwsza wizyta byla gratis ale nawet jesli to mysle ze wiecej niz 70 zl nie kosztuje.Oczywiscie tak jak juz Ci pisalam najlepiej wybierz sie tam ze swoim partnerem o ile jest taka mozliwosc,a z reszta on Ci wszystko powie jak zadzwonisz. Zycze powodzenia i daj znac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettSK Napisano Październik 26, 2005 IZULA jeszcze jedno chce zasugerowac jesli moge a wiec:radzila bym Ci abys wybrala sie do pana Marka Wdowczyka przed inseminacja bo to kosztuje a nie wykluczone ze on Ci pomoze i zajdziesz w ciaze bez tak kosztownego zabiegu.Nie chce tu tlumaczyc rzeczy ktorych pewnie nie rozumiecie,a byc moze niektorzy z was je wysmieja.Ale najprawdopodobniej albo nie jestescie dopasowani polem energetycznym z twoim partnerem i pan Marek to zmieni wasze pole energetyczne,albo u ciebie nastapilo rozregulowanie czyli:w miejscu narzadow rodnych masz najmniej energii co uniemozliwia ich odpowiedniemu funkcjonowaniu i pan Marek bedzie musial twoja energie tez odpowiednio rozlozyc. Naprawde warto sprobowac,znam przypadki gdzie najnowoczesniejsze techniki medycyny nie mogly sobie poradzic a pan Marek zrobil to w ciagu 30-40 min bo tyle trwa zabieg. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczekk Napisano Październik 27, 2005 Czesc wam wszystkim.Ja tez jak wszystkie wy staram sie z mezem o dzidziusia.Teraz mam lekkiego doła bo własnie dostałam okres.Przestaje juz wierzyc w to ze kiedys zostane mamusią.Naszczescie moj mąz mnie wspiera i cały czas mowi ze bedzie wszystko dobrze"jak nie w tym to w nastepnym"Nie wiem co bym zrobiła jakby nie on.Wiec dzewuszki badzmy dobrej mysli bo to chyba najwazniejsze.Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tuva Napisano Październik 27, 2005 Witajcie! Coz ja tez z tych przeklinajacych dni w ktorych dostaje sie niechciane okresy...Od roku staramy sie odziecko. Czekamy wlasnie w kolejce do kliniki leczenia nieplodnosci, potrwa to 3-6 miesiecy. Mam policystyczne jajniki, wciaz nadzieje i dwutygodniowe wakacje w czwartek 3-go. Testy owulacyjne pokazuja podwyzszony poziom Lh ale prawdopodobnie nie dochodzi do uwolnienia jaja. Co u was? sciskam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 27, 2005 CZEŚĆ Jutro biore PREGNYL sobota-niedziela sex. W poniedziałek tabletki 2x1 DUPHASTON, no dziewczyny zobaczymy mam nadzieje że tym razem sie uda.:):):):) pa powodzenka, trzymajcie kciuki. anettSK -dzieki napewno przed insyminacja zkontaktuje sie z Dowczykiem, dzieki za numer. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tuva Napisano Październik 27, 2005 Cholera smutno mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULA Napisano Październik 27, 2005 tuva- głowa do góry nie jestes słoneczko sama . Buziaczki i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tuva Napisano Październik 27, 2005 Dzieki Izula, ja sie naprawde wzruszylam...To chyba burza hormonow:) Dzieki za mile slowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anettaSK Napisano Październik 27, 2005 IZULA nie ma sprawy,dalam Ci ten kontakt bo jest bardzo duzo ze Wdowczyk wykryje cos o czym medycyna nie ma zielonego pojecia. Pozdrawiam i tak jak mowilam daj znac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lady6Wedding Napisano Październik 28, 2005 Witam! Jeżeli można to z chęcią się do Was dołączę. Jestem pół roku po ślubie i właśnie podjęliśmy decyzję o staraniach. Podeszliśmy do teo bardzo poważnie: badania, usg kontrolne, toksoplazmoza, potwierdzenie odporności na żółtaczkę i wogóle.....Staramy się dopiero 1 cykl. Przyjęliśmy sposób: środek cyklu, pięć dni w jedną stronę, pięć dni w drugą no i dawaj codziennie. Oczywiście folik no i dodatkowo witaminka E bo słyszałam że pomaga. Mam nadzieję , ze nam się uda ale jak czytam wasze wypoiedzi to mi trochę uszy opadają......... Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach