POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

oli26 Ja też miałam jednodniowe plamienie w dniu gdy miała nastąpić @. Na dzień dzisiejszy mam wciąż rosnący biust (błyszczące sutki hihihi a skóra jest tak napięta i wrażliwa że hoho) czasem mam delikatne bóle podbrzusza a fasolka jest wielkości pestki od jabłka ;) Mam nastroje aż do przesady ;) Jem dużo ale z zaleceń lekarza i to tylko przez jakiś czas,podobno jestem za chuda a to też może nie sprzyjać zagnieżdżeniu się zarodka,bo wysysa on teraz ze mnie wszystkie witaminy...ufff A spać mogłabym nawet na stojąco...nie wytrzymuję już nawet do 23.00 ;) Trzymajcie się...ciągle was czytam...i ślę dobre wibracje...

Tysiu 1978 jak długo się już starasz o dzieciątko? Użwałaś kiedyś środków antykoncepcyjnych?

Witajcie Długo mnie nie było, wiele nowych osób sie pojawiło, ale Obca i Vivienka mnie pewnie pamiętają Zrobiłam sobie długie wakacje :) A WCZORAJ ZROBIŁAM WIECZOREM TEST I WYSZEDŁ POZYTYWNY !!!!! DZIS BETA TO POTWIERDZIŁA ! JESTEM W CIĄZY !!!!!!!!!! :) alez ja sie ciesze :) !!!!!!!!!!!!!, ciągle nie moge uwierzyć pozdrawiam

fiolek1 Gratulację, pogłaskaj ode mnie brzuszek i oby wszystko było ok

Fiolek1--------nie znamy sie , ale serdecznie Ci gratuluje kochana..., dbaj teraz o siebie i fasolke i przesylaj nam oczywiscie pozytywne fluidki..:P A jak dlugo sie staralas o dzidzie?Bede sie kochana teraz modlic za Ciebie i dzidzie.... Dziewczyny widzicie , nie mozemy sie poddawac , bedziemy wszystkie w stanie blogoslawionym...

ja mam pytanko do was dziewczyny czy ja moge spodziewac sie ciazy bo staramy sie o dziecko ostatnie pare dni kochamy sie bez zabezpieczenia kilka dni przed miesiaczka tez i dzien po miesiacce od miesiaczki mineło 4 dni i przez ten cały czas kochamy sie bez zabezpieczenia i czy jest mozliwosc zajscia w ciaze na tescie wyszło mi ze nee jestem ( pomozcie odpiszcie szybko chciałam jescze dodac ze mam dziwne objawy : od 2 dni boli mnie głowa od czasu do czasu brzuch (nie czesto),w miare duzo jem czesto, pic mi sie chce,a co dziwne miesiaczke mam zawsze 3-4 dni a tym razem miałam 2 dni i to niee wielka a od wczoraj pobolewa mnie prawa diolna czesc brzucha wiem ze to jajnik ale dlaczego mnie od czasu do czasu boli znaczy tak jak by kłócie (((( mam dziwne plamki na ciele nie duze ale sa ((( i dosyc czesto boli mnie głowa (((((

niestety nie udało się zaczęłam dziś plamić i zrobiłam badania.nie zostanę mamusią jestem zrozpaczona do granic ,ból rozdziera moje serce takie miałam nadzieje a teraz brutalnie mi je odebrano. narazie znikam z topiku muszę to wszystko w sobie przegryźć i wylać te łzy które jeszcze mi zostały. trzymajcie się wszystkie kochaniutkie FIOŁEK..... GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!

OLI26 BARDZO,BARDZO MI PRZYKRO!!:-( Boze,jaki ten swiat jest nie sprawiedliwy!!trzymaj sie kochana

Oli26-----------przykro mi kochana...:( Mialam takie nadzieje ze Tobie sie w koncu udalo....Trzymaj sie kochana dzielnie pamietaj ze mysle o tobie i bede sie modlic za Ciebie.............duzy dla Ciebie..

Oli 26 kochana, ja teraz też jestem w takim stanie. Ja byłam pewna, że Ty już jesteś mamą. Kochana, ja też już wiem, że łzy trzeba poprostu wylać, przegryź to w sobie, podołować się, by móc za parę dni nabrać ochoty do następnej walki. Mogę Ci dzisiaj życzyć tylko, by ten okres szybko minął, by szybko znowu zaświeciło słonko. Życzę Ci znowu optymizmu. Mam nadzieje, że szybko się wygrzebiesz ze smutku i naturalnego doła. Ja też jeszcze płaczę. Tulę Cię mocno i nadal Ci kibicuję kochana. Równie smutna

Oli26 Bardzo mi przykro, że coś takiego cię spotkało. Wiem co czujesz, bo czuję się podobnie Fiolek Gratuluję!!!! Ty szczęściaro!!!!! Oby było nas coraz więcej :) ;) =+

fiolek -gratuluję .................... bardzo się ciesze gratuluję granuluję widzę ze sie wreszcie posypało super super , teraz to już pójdzie zobaczycie dziewczyny. Pozdrawiam :)

Izulko, mogę prosić numer Twojego gg, mam kilka pytań. Proszę

czesc dziewczyny jestem nowa i bardzo potrzebuje waszego optymizmu i wiary. gratulacje wszystkim ktorym sie udalo dajcie przepis jak to sie robi zeby sie udalo bo ja juz nie mam sily.Szesc lat staran i nic i wlasciwie bez konkretnej przyczyny. kolorowych snów

Anita76-------witaj-------kochana na dzidzie to chyba nie ma przepisu , bo jak czytalas nasz topik to wiesz jak dlugo niektore dziewczyny czekaja na to szczescie......jednym to sie udaje a inne musza dalej walczyc i dazyc do celu........Zostaje nam miec tylko nadzieje , wiare i sile do tego wszystkiego aby sie nie zalamac.....mysle ze u nas poczujesz sie dobrze i szybko zafasolkujesz .................trzymam kciuki......papa

Sylweczka 78 - my staramy się juz kilka lat sama nie wiem kiedy dokładnie sie to zaczęło, ale czarna rozpacz ogarnia mnie od ok 3 lat od kiedy to nieustannie sie staramy i nic z tego nie wychodzi. Ja już czasem nie mam nawet czym płakac, tracę już wszelkie nadzieje. Gratuluję serdecznie tym którym się udało i trzymam kciuki aby do rozwiązania wszystko przebiegało pomyślnie, a z tymi którym się nie udało i które ciągle walczą jestem ciągle myślami. Trzymajmy się mocno dziewczynki. Bo kto jak nie my.......

czesc dziewczynki rano zrobilam test,2 dni przed spodziewana@ i...NIC i tym razem sie nie udalo:-( milego dnia kobietki

Witajcie! jestem tu nowa na tym forum. tak samo jak wy staram sie o maleństwo. Mam juz 5-cio letnia córeczkę i czas nadszedł na drugie dziecko. Podobnie jak wy staram sie o nie już kilka miesięcy. Jestem po leczeniu i jak narazie nic - Czekam i czekam na tego "bociana" i jak narazie nic ale nie tracę nadziei. Razem z mężem chcemy tego maluszka i pracujemy jak trzeba. Pozdrawiam!!! goga77

Przepraszam za styl ale jestem pod takim wrażeniem że słowa zabardzo sie nie układają.

Witam. Fiołek 1 gratuluję, dbaj o siebie. Izulkaa jak tam maleństwo? Camilla odezwij się, Kasiada a Ty co tak milczysz?Ewcik_1 co u Ciebie? Kochane zobaczycie wszystkie będziemy mamusiami, tylko musimy cierpliwie poczekać w tej ogromnej kolejce. Pan Bóg obdarzy nas cudownymi maludami, które będziemy kochać najbardziej na świecie. Oli 26 przykro mi, byłam pewna, że właśnie Tobie się udało.Jednak nie załamuj się, zobaczysz będzie to nam wynagrodzone, te łzy, które wylewamy z żalu i bólu przy każdym niepowodzeniu. Kochana jeszcze doczekamy się nie po 1 a kilka dzieci. ędziemy takie szczęśliwe w przyszłości.

Dzien dobry dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!! Pauly78---------moze za wczesnie na test, poczekaj jeszcze ze 3 dni i wtedy zrob, powinien juz byc wiarygodny........oczywiscie zycze Ci II kreseczek....... Tysia1978--------witaj u nas Goga77------------takze witaj u nas, doczekacie sie wy dzidziusia i my wszystkie, zobaczysz, glowa do gory, Smerfetka 29---------masz racje, Bog obdarzy nas maluszkami A u mnie bez zmian temp.36.9, zadnych objawow, takze w tym miesiacu z fasolki nici:(,trudno.........., kochane znykam na kawke teraz i do poklikania pozniej......aha..milego dnia wszystkim

Cześć dziewczyny!!!! Witam wszystkie nowe kolezanki na forum!!!! U mnie po staremu, Troszeczkę lepiej. wczoraj chyba przeczytałm wszystko co mogłam w inrenecie na temat tego choróbska i troszeczkę się uspokoiłam. Myszka ja też ciągle czekam, też co dzień mam 37 a innych objawów poza bólem piersi ani widu ani słychu. Znów nic. Nie wiem czy ja się kiedyś do tego przyzwyczaję, obym nie musiała. tak pociuchutku modle się tylko aby nam wszystkim się udało. tak bardzo na to zasługujemy!!!!!!! Trzymajcie dziewczynki za mnie kciuki, obym nie zwariowała do tych wyników.....;/ potem jeszcze wpadnę teraz lecę , obowiązki domowe wzywają .....Niestety ;) ;) ;)

Witam!!! Dziękuję za miłe przyjęcie. I spotkam się z wami późnym wieczorem jak już wszystko pozałatwiam. hej!

czesc dziewczynki mam dzisiaj dola jak nigdy.jestem pewna na 100%,ze i tym razem sie nie udalo. jestem nienormalna...19 wrzesnia mamy slub koscielny i ja zamiast cieszyc sie jak glupek to sie doluje!!posiadanie dzidziusia jest silniejsze od wszystkiego!nie mysle o niczym innym..i moze problem tkwi w mojej glowie! po podrozy zabieram sie za siebie!! trzymajcie sie dziewczynki

Myszka26 dziekuje za slowa otuchy mam nadzieje ze wszystkim nam sie uda i doczekamy sie tego najwiekszego skarbu w zyciu. Ja teraz jestem na etapie odpoczywania od lekarzy bioenergoterapeutów i innych szamanów zostawiam wszystko w rekacz Boga i chociaz obiecalam sobie ze nie bede myslec tylko i wylacznie o zdzialaniu fasoleczki ale oddawac sie przyjemnoscia to sie tak nie da. zawsze w trakcie przytulanki zastanawiam sie czy to nie sa przypadkiem moje dni i nie trzeba przylozyc sie bardziej na dodatek moj maz tez to zauwazyl ale jemu to nie przeszkadza bo jest bardzo kochany.postanowilam ze na jesien jeszcze raz poszukam jakiegos dobrego lekarza a jak nic z tego nie wyjdzie to postaramy sie o adopcje. poki co pozdrowionka i milego popoludnia wszystkim koncze bo sie strasznie rozpisalam.

Witam nowe dziewczyny. Obyście długo nie czekały na maleństwa. Liczę na to, że szybko pojawią się u Was fasoleczki, bo trzeba nam pozytywnych fluidów. Powodzenia

Smerfetka 29 ..... U nas wszytko ok , mała rośnie, wazy 5500 i już czuję ciężar na rękach . Ogólnie jest w porządku , Zuzia jest superowa już zaczęła gaworzyć i odpowiada usmichem :) na usmiech :)to coś wspaniałego , nie da sie tego opisać. Pozdrawiam Ciebie i pozostałe dziewczyny , cały czas trzymam kciuku za Was, najważniejsze to żeby się nipoddawać i być cierpliwym ..... ja cały czas w w Was wierzę i trzymam kciuki bo napewno sie uda:):):)

czesc dziewczynki!! co sie nie odzywacie? pozdrawiam

czesc jest tu ktos ??

czesc dziewczyny ja bylam wczoraj u gina i jest wszystko na dobrej drodze w poniedZialek chwilka prawdy bo wczoraj pecherzyk mial 14 mm i byl 12 dc wiec w pon. powinna byc owulka i ide to sprawdzic ale juz sie ciesze ze chociaz urosly pecherzyki bo mlekarz powiedzial ze jest ich kilka (jak bym chciala zeby w tym cyklu sie udalo i to blizniaki :) ) a nie rosly wogole bo mialam cykle bezowulacyjne przytulanka z mezem regularnie co 2 dni ;p Trzymajcie za mnie kciuki i przyszle mamusie pezrsylajcie fluidki ;)