Patinka26 0 Napisano Grudzień 21, 2007 Witajcie moje gwiazdeczki :-) Nie wiem od czego zaczac czy plakac czy cieszyc sie czy zyc i czekac z nadzieja?!? Rano poszlam na usg Najpierw wstepna rozmowa potem badanko po 30 sekundach pani powiedziala czy zgadzam sie na dopochwowe bo mam tylozgiecie macicy i nic nie widac wiedzialam o tym bo ale czekalam az sama cos powie. Zrobiono wewnetrzne pani nic nie zobaczyla okreslili ze wedlug ostanij noralnej miesiaczki ktora mialam 28 pazdiernka powienien byc 8 tydzin ale widocznie nie musi byc jakos pocztake ze nic nie widac. Zrobiono mi cytologie a potem pni podotykala mnie w srodku cuddd normalnie i krew wzieli chyba na bete czy hrmon rosni tzw poszlam po pracy o 3 ciej moj hormon jest podwzyzszony ale za malo powiedziec aby to byla ciaza.Ponownie zrobia mi wyjatkowo w niedziele bo nie robi sieco 24 godz tylko co 48 o 11 mam badanie a ok 3 ciej bedzie wynik jesli hormon wzrosnie to dobrze. A jesli nie chca wprowadzic kamerke do brzuszka i czyscic mnie pokazywalam testy pani mowi ze kreski sa bardzo wyrazne ze alo widzi kiedy takie wyniki na tescie. Kolezanka pociesza ze prawdopodbnie moze jst 3 tydzien lub nawet jeszcze nie i maja problem a kupilam bardzo dobre testy z najwieksza czuloscia jakie wogole sa,bo nie chodi o cene testu tylko czulosc a im wicej czulytym drozszy. Kochane trzymajcie za mnie kciuki Blagam zeby hormon wzrosl i zeby dzidzia rosla. Jesli bedzie rosla i bedziedobrze zrezygnuje z pracy obiecalam sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 21, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 21, 2007 Pati trzymamy kciuki,ale rzeczywiście pomyśl o sobie i dziecku i idź na zwolnienie, powodzenia, oby ten hormon wzrósł, a będzie tak zobaczysz sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 21, 2007 Dziekuje Smerfetko jak zwykle jestes Nocnym Markiem heheh ja sie wyspalam 3 godzinki po poludniu, wiec piore pranie juz 2 automat a jutro zakupy dzwigac nie bede do wozeczka potem samochodzik a potem do domku maz bedzie wnosil. Ostanio nie wiem co sie dzieje jak pisze jakby komputer nie nadazal i obcina mi literki musze bardzo powolutku pisac.Czemu tak sie dzieje pojecia nie mam :-( Dobranoc kochane Duza buzka dla was Mam nadzieje ze kolacje wigilijna zjem z usmiechem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 21, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylweczka78 0 Napisano Grudzień 22, 2007 Patinko trzymam mocno kciuki za dzidziunię, jest na pewno, tylko trochu Ciebie sprawdza. Myśl pozytywnie a wszystko będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 22, 2007 ...ale powiało pustką tutaj.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 22, 2007 NIkt nic nie napisal dziewczyny no wiecie co????????? Ja bylam na zakupach ciezsze kolezanka wkladlala i do wozka i do samochodu a potem maz... Kasy poszlo o ja cie krece a to nie wszystko :-( w Polsce za 2,500 tys mialabym swieta jak w bajce a tutaj to namiastka doslownie. ale choinka jest salatke 3 gdz obilam jazynowa moj kocha, jeszcze nie skonczylam a on z lycha do miski i wziol do pracy polowe a tyle kanapek mu dalam. ehmmm jutro kapusta z grochem i pierogi bede robic a reszte w poniedzialek po pracy do kolacji uszka juz mam gotowe kupilam pierogi lubie robic ,ale nie uszka za drobne dla mnie heheh, Dziewczyny pszcie jak dzien minal ja mysle o jutrze stresa mam jak nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczki95 Napisano Grudzień 22, 2007 hej dziewczynki:))) Patinka25 ne przejmuj se bedzie oki masz dzidzie i to najwazniejsze:))ja dzis zaraz po pracy atak na sklepy , prezentow szukalam..jak wrocilam padlam spac odrazu:P:P mnie brzus pobolewa i przestaje..dzis jakas kropba brazzowa...potem nic i teraz boli brzus okres sie zbliza juz chyba:(( a mamm jeszce nadzieje ze moze teraz sie udalo??bardzo bysmy chcieli:)) jutro do pracy i zarz po jade z mezem o tesciow na Swieta..wrce dopiero jakos 29-30grudnia.z jednej strony sie ciesze z drugiej siakos tak ech...nerwy ,mam choc pbjecalam sobie ze nie bede rozpaczac jak dostane okres ale i tak serduszko sciska..ciezko jest..Czekam na wiesc o kolejnych fasolkach:))Smerfetko29 Twoja w drodze hhhhii buzkam Was Kochane! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewka konewka Napisano Grudzień 22, 2007 witam wszystkich... nie wiem co mam zrobic...dreczy mnie jeden problem... kocham mojego faceta jest nam super!chcemy mniec dzidzie ale nam sie to nieudaje!! bylo tyle prob i nic!! boje sie jednego...otoz moja starsza siostra jest bezplodna...nie rozmawialam z nia nigdy na ten temat bo wiem ze vy ja to bolalo...ale obawiam sie ze ja mam to samo...niechce isc do lekarza poniewaz gdy sie dowiem ze nigdy nie bedzie mi dane czuc bicia serduszka malenkiego czlowieczka we mnie to sie zalamie i wiem ze dlamnie bedzie to najgosza rzecz jaka mnie w zyciu spotkala!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczki95 Napisano Grudzień 23, 2007 ewka konewka.. witaj nie dramatyzuj pamietaj z e bezplodnosc moza leczyc..wiec ne zalamuj sie czem to jest inna strona medalu..wiec jak najszybciej do lekarza na badania i dowiesz sie wszystkiego..wiem ze ciezko sie zebrac ale warto moze to przyspeszy starania o dzidzie:))powodzenia zycze!!trzymam kciuki!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Witajcie kochane, aj poczynam szykowanko na Święta, dziś jedzonko szykuję, ale wezmę się po obiedzie, zeby mieć siły. ...A mnie zaskoczyła z nienacka, przyszła jak nigdy bezboleśnie, a że bólu nie było to myślałam, że będziemy mieć super prezent na Święta i rocznicę Ślubu, a tu nic z tego, trudno....nie jest mi narazie dane to szczęście.Tak więc Misiaczki 95 moje nie w drodze, ale mam ogromną nadzieję,że Twoje, albo Myszki a może jeszcze innej koleżanki. Ewka konewka musisz iść do lekarza, on Cię poprowadzi, powie jakie badania pokolei zrobić i raczej lekarz nie powie Ci, że nie będziesz miała dzieci, tylko, że trzebaa szukać przyczyny, droga jest długa, ale wiem,że warto, choć sama nie wiem, czy kiedy kolwiek poczuję bicie serduszka pod swoim serduszkiem, ale póki co wierzę i mam nadzieję, bo bez tego jest o wiele gorzej, nie raz byłam juz wyczerpana i załamana wszystkim, ale jednak zawsze zbieram siły na KOLEJNĄ WALKĘ i tak łatwo się nie poddam ani ja ani inne dziewczyny. Myszko trzymam kciuki, Glut, Misiaczki, no i Patinko oby u Ciebie było dobrze co byś mogła nam intensywnie fluidki przesyłać, ja te co złapałam przesyłam Wam dziewczyny, bo Wam są one potzrebne w tym miesiącu, a mnie dopiero w przyszłym miesiącu, a własciwie w przyszłaym roku. Piszcie co u Was, będę zaglądać w przerwach między szykowaniem jednego a kolejnego dania. Wiecie myslałam, że będę ryczeć jak wól jak dostanę na Święta, ale jakoś mnie to obeszło bez łez, niech już jak najszybciej się kończy, co by były staranka, choć tylko wtedy kiedy tego chcemy, juz nic na siłę, a po Nowym Roku może pomyslimy o inseminacji, trzeba będzie powziąć jakieś noworoczne postanoweinia, pamiętajcie dziewczyny będzie dobrze, z dnia na dziń coraz lepiej, inaczej być nie może. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 No to się rozpisałam, co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek--84. 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Do autorki - jeśli chcesz dzieciaka, da się załatwić :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Jarek-84 jakoś nie mam ochoty załatwiać sobie dziecka, pragnę ja i inne dziewczyny swojego upragnionego maleństwa ,mam nadzieję, że rozumiesz o czym piszę, a jeśli nie to wybacz, ale chyba pomyliłeś forum. To jest forum dla osób, które pragną mieć dziecko z miłości a nie za wszelką ceną, tak więcchyba źle mnie zrozumiałeś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek--84. 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Szanuję Twe zdanie, jednak dziwi mnie to trochę. Jestem zdania, że nie ma czegoś takiego jak miłość, człowiek dąży jedynie to przedłużenia gatunku, więc co to za różnica z kim masz młode? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Wybacz, ale nie mam ochoty dyskutować z małolatem, który nie zaznał w życiu miłości. Skoro nazywasz to przedłużaniem gatunku to życze powodzenia, mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć dziewczynę do tego celu, choć może byc ciężko.Póki co niezła reklama, ale na mnie jakoś nie robi wrażenia, ale i tak życzę powodzenia, tylko zmień forum: najlepiej na takie sZUKAM CHETNEJ DO PRZEDŁUŻANIA GATUNKU, NIE WAŻNE Z KIM MASZ MŁODE. Nie pisz więcej, bo niestety ranisz innych, a poza tym mam nadzieję, że wiesz na pewno, ze jesteś płodny, bo jak widzisz w życiu różnie bywa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Uwaga dziewczyny imtruz na forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jarek--84. 0 Napisano Grudzień 23, 2007 hmm intruder alert :) wolę określenie - silent assassin :) Wracając do Twojej wiary w miłość itp - To wszystko złudzenia. Kaprysy percepcji. Ulotne twory słabego ludzkiego rozumu, który szuka przyczyny bytu tam, gdzie nie ma sensu ani celu. Tak zwana miłość to tylko chwilowe temporalne zatrucie organizmu fenyloetyloaminą. Organizm po czasie się z tego leczy i pozostaje tylko przywiązanie do partnera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 BYlam na badaniach ok 5 -6 zadzwonia Ale pani doktor powiedziala ze do 3 dni powinnam poronic bo krwawie i boli czuje ciezkosc w dole brzucha. Chce mi sie wyc.A moze sie myli jezu zwariuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Pati nie załamuj się, zobaczysz jak wyniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29 Napisano Grudzień 23, 2007 Moze sie myli, musisz wierzyć,że będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Witam dziewczynki Patinko bedzie dobrze ,badz dobrej mysli, a ja nadal bede sie modlic za Was i trzymac kciuki... Smerffetko--------przykro mi ze @ Cie nawiedzila....ale nowy miesiac,nowy rok bedzie szczesliwszy Dziewczyny nie mam za bardzo czasu pisac...dzis ide do pracy ale jutro postaram sie jeszcze zajrzec...ale dzis juz skladam Wam wszystkim zyczonka: " Jest taka noc, na ktora czlowiek czeka i za ktora teskni. Jest taki wyjatkowy wieczor w roku,gdy wszyscy obecni gromadza sie przy wspolnym stole. Jest taki wieczor,kiedy gasna spory, Wieczor,gdy lamiemy oplatek,skladamy zyczenia... To noc wyjatkowa...Jedyna...Niepowtarzalna... NOC BOZEGO NARODZENIA. W te jedyna i niepowtarzalna Noc zycze Wszystkim Obfitych lask i blogoslawienstwa BOZEJ DZIECINY, i spelnienie najskrytszych marzen i tak dla Was wszystkich waznych Tego zycza Wam Marta z mezem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 BETA IDZIE W DOL DO 3 DNI MA BYC PODOBNO JAK PANI DOKTOR OCENILA PO WSZYSTKIM. MOJ MAZ SIE ZALAMIE A JA ZWATPILAM WE WSZYSTKO. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Obca_ Napisano Grudzień 23, 2007 Patinka25 kochana nie wiem jak Cie pocieszyc,moge napisac Ci tylko tyle ze Bog tak keruje Waszym zyciem....i wierze ze kwestia czasu kiedy doczekacie sie swojego drugiego maleństwa...nie bede Cie pocieszała,tylko napisze ze na 100% bedziesz jeszcze raz mamusią!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 Dziekuje. Teraz wiem ze Bog mnie karze ale nie wiem za co !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Obca_ Napisano Grudzień 23, 2007 Patinka25 kochana bog Cie nie karze,pamiętaj im masz gorzej na ziemi tym masz lepiej w niebie...Muisz wierzyc ze sie uda tak jka my wszystkie wierzyłysmy i wciąz wierzymy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Grudzień 23, 2007 powoli zaczynam watpic czy Bog i niebo istnieje.?? Co mnie sklonilo test cholerny zrobic tak bym nie wiedziala i tyle!!! do czwartku czekac a jak samo nie zejdzie beda mnie czyscic, :-( :-( ZDROWYCH WESOLYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA WSZYSTKIM. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach