Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka nadziei.

JESIENNE STARANIA - kto jeszcze?

Polecane posty

Hej :) 🖐️ Ooo ..... jak tu pusto bylo przez weekend, no ale ja tez nie zagladalma :) Mam nadzieje, ze od dzisiaj zacznie sie maly ruch :) Pozdrawiam i milego dzionka :) U mnie szaro, mglisto i ponuro :) Ale przynajmniej na duszy mi wesolo :) Buziaki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Witajcie kochane, Alabamka, czyżczś czuła zblizający się dar życia? Przez tą ponura pogodę trochę się przeziębiłam, wczoraj głowa mi pękała cały dzień. Dziesiaj jednak swoim dobrym humorkiem mnie zaraziłaś.. dzięki.. :D Hej, nie spać... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aranko :) Nie, to jeszcze nie to :), ale moje optymistyczne nastawienie wynika z tego, ze jestem w najlepszym okresie cyklu, jestem po @, a przed owulacja tuz tuz .... i kto wie ??? Czuje sie pelna werwy !!! Energia mnie rozpiera :) Mam nadzieje, ze inni sie tez zaraża tymi pozytywnymi emocjami, pomimo aury na zewnątrz :) Pozdrowienia i calusy dla wszystkich 🖐️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Hi, hi 9-tego mam dostać @, ale oczywiście Dziubek był nieostrożny i kto wie... hihihihi Cholender, mógłby nie przyjść, to by było pięknie... :D Gdzie reszta???? hej, drogie Panie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babeczki jestem tu, czytam sobie, ale nie chcialam wam smecic za bardzo - bo akurat ja chumoru nie mam :-( przeziebilam sie (albo nie daj bosz... lapie mnie cos gorszego), tylko w zasadzie nie wiem kiedy i gdzie, bo zadnych ekstremalnych wypraw nie robilismy, a tymczasem czuje sie, jakby ktos po mnie czolgiem jezdzil 24h na dobe - glowa, gardlo, nos ... bleah ... chyba pokimam chcialam popracowac, bo szczesliwie na horyzoncie jest szansa zlecenie pierwszego, ale za nic mi robota nie idzie... moze jak pokimam i nafaszeruje sie czosnkiem, to jutro juz bedzie ok mam tez nowe wiesci z frontu - mieszkanie po rozmowie z rodzicami i odwiedzeniu placu budowy, wstepnie zdecydowalismy sie na kupno nowego mieszkanie niedaleko Miska pracy - szkopul jedynie w tym, ze mieszkania oddane beda za ponad rok - w listopadzie 2006, co oznacza, ze po wynajetych bedziemy sie szlajac do tego czasu. No ale cena jest naprawde przystepna - bo jest to poza miastem juz - w zasadzie, nowe osiedle na wsi no i ja, jak to ja :-) od razu przegladnelam ze 3 razy katalog IKEA juz pod katem meblowania nowego mieszkanka Aranka >> no to trzymam kciuki, zeby sie okazalo 10.10 ze sprowadzisz Miska do parteru pewna informacja... ;-) Alabamka >> rozumiem, ze przed toba wspaniale dni ... kiedy to wcielac sie bedziesz w kusicielke-uwodzicielke, a nastepnie oglosisz nam tu wazna rzecz na forum :-) no to trzymam kciuki a gdzie reszta pan? no i gdzie nasze swieze mezatki? moje drogie - czas zdac relacje! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz - ale bykol - ja faktycznie nie mysle zupelnie - chodzilo o HUMOR rzecz jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja sie melduje po wekendzie . :) Pogoda troche pochmurna i humor tez taki sobie. Zióla przestałam pic bo mam kłopoty żoładkowe i nie wiem czy to one tak spowodowały czy tez orzechy .Bo zjadłam ich kilka.Z męzem troche sie porózniłam i nastroj też do bani . to raz chce a to znowu nie chce miec dzidzie juz sama nie wiem moze przejdzie mi niedługo . Bo inaczej to nici ze staranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Pogodna, te ich humorki, są gorsze niż kobiet w ciąży :D Panowie są tak niezdecydowani, że tym tylko nam mącą, daję nadzieję i odbierają jak najgorsi złodzieje. Przepraszam za porównianie, ale tak drastyczne nasunęło mi się zaraz po tym, jak mój tak postąpił. Bądź dzielna... w końcu to i tak, gdybyś była w ciąży - cieszyłby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! wczoraj byłam u gina. Fasolka rosnie, ma juz 9,6 mm! nie czuje sie dobrze, poranne mdłosci trwają u mnie całą dobe!dostałam od gina na tą dolegliwosc czopki, zmienił mi witaminki. Troche mi sie juz przytyło, najblizsi mowią ze widac juz ze jestem w ciązy! sama tez to wiem bo nie mieszcze sie w wąskie ubrania, ktore nosiłam jeszcze w zeszłym miesiacu. buziaczki dla wszystkich starających sie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Dzięki za wieści Edziu, Chyba nie zamierzasz się później ubierac w antysexowne ogrodniczki. A właśnie wracając z pracy mijam sklep z odzieżą ciążową, na wystawie umieszczają tak fajne zestawienia, że aż się chce to kupić. Sporo rzeczy ma sznureczki po całości lub części (ubrania rosną z ciężarną) - świetna sprawa. Zwłaszcza jak przypomnę sobie zdjęcia mojej mamy w ciąży - MASAKRA. Suknie dla słonia szyte z zasłon. Ciekawe gdzie jest reszta szczęśliwych mamuś i przyszłych mamuś. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - padam na twarz - z moim przeziebieniem nie jest nic lepiej, a raczej 50 razy gorzej :-(, a do tego wlasnie postalam sobie na dworzu 3,5h bo..... .... ....wlamali nam sie do samochodu :-( bosz co za dol - chcieli odjechac, ale im sie nie udalo (szczescie w nieszczesciu) - wybili szybe (szklo jest wszedzie), zmasakrowali stacyjke (po dotknieciu kierownicy odpadlo wszystko co dookola niej bylo) - chcieli pewnie odpalic na krotko woz, wyrwali radio, lamke w srodku, pourywali lusterka 1,5 godziny czekalismy na policje (po zgloszeniu telefonicznym) a 2 pozostale godziny to \"ogledziny\" i spisywanie protokolu, teraz Miska wzial kolega na hol i do warsztatu, a ja wrocilam do domu zastanawiam sie, jaki rachunek nam wystawia glowa mi peka, z oczu i z nosa mi leci - dol na maksa :-( to tyle nowosci... aha - skoczyla mi tempka, ale oczywiscie nie wiem teraz, czy z okazji owu czy po prostu mam stan podgoraczkowy i rozklada mnie jakas zaraza ide na kawe jakas, czy cos, bo od 7 latam i kusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Nasze mamy to miały ciężko, ani pampersów, kaftaniki na wydzielenie i zdobyczne tetry. Ale były dzielne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Joanka, strasznie mi przykro... Nasza cholerna Policja. Słuchaj, jak u mnie w domu alarm wył, to po 2 godzinach przyjechali, a jesteśmy zgłoszeni u nich i alarm do nich dzwoni. HORROR... Miśka, pij wieczorem herbatę z cytryną i wódką... nie jest zbyt smaczne, ale baaardzo rozgrzewa. Mi pomogło, może dlatego, że cebuli ani czornku nie trawię. Jestem po 3-ciej kawie i już w głowie mi się kręci, więc mała przerwa od tego napoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy was dziewczyny! U mnie wszystko w pożądku, maleństwo też ma się neźle. już odliczam dni do ślubu jeszcze cztery zostały. Wszystko przygoytowane, tylko jeszcze do księdza trzeba iść za ślub zapłacić, i dzisiaj odbieram sukienkę. Od jutra jestem na trzy tygodniowym urlopie więc nie będzie mnie az do 26 października. Mój piekny informatyk wywalił mi znowu gadu-gadu ale nie zakładam nowego bo zanim wrócę to znowu nie będzie. Jak mi minie piękny czas urlopu to do was zajżę i podam wam nowy numer. Trzymajcie się cieplutko i mam nadzieję, ze jak wróce II tabelka bedzie już znacznie większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Kiniu, nie zapomnij powysyłać nam zdjęcia ślubnego :D Życie jest piękne.... Pozdrawiam Was Kiniu, bardzo serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Mnie tu wczoraj nie bylo, ale za duzo na naszym topiku sie nie dzieje :) !!! Czy to sprawka jesiennej pogody, czy braku werwy i energii do \"dzialania\" ??? Dziewczyny musimy cos z tym zrobic, bo za chwile nikt tu nie zaglądnie :) Jedyny ratunek, to zapelnic tabele nr 2, wowczas wrażen nam nie zabraknie do pisania na forum :) Wiem, wiem latwo tak pisac, ale jakies mam dobre przeczucie, ze w październiku wiecej nas bedzie w tabelce nr 2 !!! Buziaki i powodzenia dla kazdej z nas :) !!! P.S. Koalka..... gdzie ty jestes ..... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko***22
czesc dziewczynki! Przepraszam ze nie pisalam ale mialam mnostwo spraw i problemow na glowie.... Troche sie u mnie pozmienialo i jutro o 16:30 mamy z moim Misiem slub :) Poza tym chyba nam sie wkoncu udalo ale nie zapeszam...:) Pozdrawiam i biore sie za przeczytanie zaleglosci. Buziaczki, podowojne oczywiscie dla przyszlych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wam, ale piękna pogoda, gdzie się wszystkie podziewacie? Ja jestem na urlopie od poniedziałku i tak bardzo się tym cieszę, że nawet nie wiem kiedy to już trzeci dzień urlopu. Pogodny dzień jak zdrówko i ziółka? Ja już czynię przygotowania do wyjazdu. Dzisiaj siedzę na Necie i spisuję oferty noclegowe. Słoneczko22 wszystkiego naj, naj. Miłego dnia. 🌼 Jeszcze tu zajrzę. 🌼 Przesyłam moc energii ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Iskierko Moje kłopoty zoładkowe sie skonczyły, Ale tez nie piłam tych ziólek juz od 3 dni Mysle te to nie była ich wina tylko jakis wirusek bo mąz tez miał takie kłopoty a on ich nie pił . Moze wróce do picia ich bo jest tego z cały wór . Kinia25 słoneczko22 wszystkiego najlepszego duzo buziaków i pogodnego dnia w dniu ślubu :).No i czekamy na opowiesci. Iskierko z tego co pamietam to ty jedziesz szalec:P to przyszalej tak aby fasola zakiełkowała czego ci bardzo zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny !!! U mnie wszysto oka, siedze jak na szpilkach jeszcze tylko dwa dni niepewności i wszystko sie wyjaśni. Mam nadzieje że obwieszcze Wam dobra nowinę!! Ale moze to co odczuwam to tylko moja wyobraźnia. Nie potafie sie za bardzo skupic na czymkolwiek innym. Mój mąż zachowuje sie jakby juz nie czekał na fasolkę, moze nie chce sie znowu rozczrać ?? sama juz nie wiem. :( Za to moja córcia trwa przy mnie dzielnie i kibicuje mi. Kini, Słoneczko wszystkiego najlepszego napewno zapamiętacie te cudowne chwile na zawsze. Trzymam kciuki żeby wszystko sie udało Buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 🖐️ :) Od razu widac, na forum, ze sloneczko wyjrzalo zza chmurek, u mnie tez piekny dzionek od poludnia sie rozpoczal, po tym mglistym poranku :) Kinia, Sloneczko :) - zycze wam duuuzo slonca w waszym pieknym dniu, trzymam kciuki, zeby wszytko poszlo jak nalezy i aby te piekne chwile zostaly wam w pamieci na baaaaaaaardzo dlugo :) Sloneczko, Sweete - mocno zaciskam kciuki i mam nadzieje, ze wy bedziecie nastepne :) Iskierko - milego odpoczynku i owocnych staranek :) !!! Pozdrowionka i buziaczki dla wszystkich :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Aranko >> dziekuje za cieple slowa ze mna juz lepiej, chociaz ciagle mam jeszcze goraczke, ale powoli przechodzi, gorzej z autkiem - okazuje sie, ze zlodzieje polamali jedna czesc przy stacyjce - czesc ta jest niestandardowa i nie mozemy jej dostac nigdzie :-( w zwiazku z czym nasze autko stoi nadal u elektryka bez podlaczonej stacyjki i nawet nie mozemy jechac wmontowac szyby... chce mi sie plakac... ale... Kiniu, Sloneczko >> oby byla piekna pogoda i wszystko sie fantastycznie udalo dziewczyny - z niecierpliwoscia czekam na kolejne doniesienia ciezarowkowe :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy ja jestem normalna. Siedzę i myślę cały czas o dzidzi. Zastanawiam się czy nam się uda, czy nam wszystko sie ułoży. Zawsze sobie mówiłam, że nie będę tak intensywnie o tym mysleć, a tu samo przychodzi. Nie wiem, czy Wy też tak wciąż myslicie o dzidzi, o ciąży. Trzymajcie się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Iskierko :) Moim zdaniem to objaw normalny, tez mi sie wydawalo, ze mozna wylaczyc to myslenie i probowalam nawet, ale to ciagle wraca, nawet w pracy sie nie potrafie skupic, tylko mysle i mysle ... U mnie to przybralo gorsza forme hi hi :) :D, codziennie mam sny o ciązy, o porodzie i tak w kółko :) No, ale skoro prawie 12h na dobe o tym mysle, to wcale mnie nie dziwi, ze mi sie to wszystko sni :) Mam tylko nadziej, ze to myslenie i sny zamienia sie niebawem w rzeczywistasc :) Buziaki, milej nocki i kolorowych snow .... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wreszcie mam net...Remontów cd.był,ale chyba koniec. Mam @ i boli jak diabli (z opóźnieniem przyszła, choć były to cud, gdyby nie przyszła). W domu smutno,bo szwagierka miałą wypadek,jest po operacji w szpitalu,dobrze,że ze spotkania z cieżarówką tak to się skończyło... Młode panny-pogody Wam życzę wszelakiej (ale macie fajnie!!!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelain
My również planujemy zacząc staranie się o dzidziusia, bardzo to przezywam i podchodze do tego bardzo emocjonalnie. Zrobiłam już badania na grupe krwi i jem drugi miesiąc folik. Zobczymy - może sie uda jeszcze w tym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aranka
Madelain, serdecznie Cię witam i życzę powodzenia jak najszybciej. Zrób jeszcze na toxoplazmozę i cytomegalię. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×