Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcaca zmian

zaczynamy od wakacji....kuracja antytradzik!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość jejejejiop
moze i seks jest dobrym sposobem na tradzik ale przeciez ja majac 14 lat nie przespie sie z chlopakiem tylko dlatego...mam jeszcze czas,sa inne sposoby na wyleczenie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca zmian
ja sobie kupilam kremik soraya brazujacy.na ulotce pisze ze wyrownuje koloryt,zAstepujac podsklady!!!!!!!!!!no wiec ciekawe! Milego popoludnia,jeszcze sie odezwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram że nawilżanie jest bardzo ważne. Od środka też. Moim największym problemem są ślady na brodzie noi OGROMNE przetłuszczanie się cery. Pryszcze mam w strefie T głownie i nie tak bardzo dużo ale niestety są. Najgorzej jest przed okresem, to jest masakra. Wiecie co, wydaje mi się że jak piję tego bratka (+beta caroten) to mi się szybciej goją te dziady:-) Noi oczywiście ręce precz od twarzy!! Jak ktoś zna coś dobrego na blizny to napiszcie please!! Aha, u mnie też jest bardzo twarda woda niestety...:-( Aha, i nerwy na wodzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
wiecie na policzku zrobilam sobie 2 czy 3 dni temu ranke i noralnie takie zakazenie mi sie zrobilo ze szok ! i to boli normalnie jakis siny kolor to przybiera :( zniknie to podjerzewam ze dopierto gdzies za tydzien, kurde jaka ja glupia bylam... nigdy wiecej wyciskania ! cholera jasna nooo ! nic na to cos nie dziala trzymajmy sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bławatek
no to znowu ja :D dzieki wszystkim za rady odnośnie krycia naszych "kochanych" zmian trądzikowych.O tym Excipialu myslałam,ale ...No właśnie nie jestem do końca przekonana ;) -----> viki1988 -- ja używam glinki zielonej Argilletz (w proszku).Miesza się ją z wodą i nakłada na bizuę.W środku opakowania jest ulotka.Jestem z niej naprawdę zadowolona :D Kotś sie pytał o maść na blizny (ZIZITOP?).Ja znam dwie - Cepan (polski produkt) i Contratubex( zagraniczny).Nie stostowała ich ale są na blizny.Co prawda pisze na opakowaniach,że na blizny pooperacyjne ale ludziom na blizny potrądzikowe też pomaga (wyczytałam to na forum Kampania antytrądzikowa) .Jest też taki kremik Perła Inków,ale też różnie ze skutecznością bywa.Bo te specyfiki jednym podobno pomagają a innym nie :(.Sama żadnego z nich nie stosowałam. Tu możesz zobaczyć ten kremik Perła Inków: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=0cd855be73b7f0c25ebbb46f44db6e45&cmd=details&itemid=9565

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki bławatek, moja mama pracuje w aptece i właśnie coś wspominała o tym Cepan. Szkoda że dużo z tych maści itp jest na receptę:-( Eh, jak tylko skończy mi się sesja biorę się za \"leczenie\" tego pi... :-) Kurczę powstrzymuję się przed wyciskaniem ale jeszcze się do końca nie zagoi a ja już zdrapuję :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewesola lolita---> Na takie rany najlepszy jest Tribiotic (saszetka ok 1, 70 zł) To taka maść która przyspiesza gojenie, działa antybakteryjnie i nie powoduje że robi się blizna. Na ranke nakladam tą maść, później wogóle nie robi się strupek tylko to się goi. Skóra się złuszcza i sladu nie ma. Uważam że każdy powinien go mieć w swojej kosmetyczce w razie potrzeby:) Ja 28 grudnia zrobiłam sobie takie wielkie rany (wycisnęłam pryszcze na policzku i posmarowałam spirytusem, głupota) jedna na policzku a druga pod policzkiem. Myślałam że się zabije bo miałam isć na sylwestra. Pani dermatolog powiedziała że to sie zagoi dopiero po 10 dniach. Ale ja się zawzięłam i Do 31 grudnia sladu nie było. Tylko na taką rane nie wolno nic nakładać a już napewno nie puder!!! I jeszcze zakleiłam opatrunkiem. Uzyj tej maści, mysle że pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o Cepan to mój kuzyn miał bo poparzył sobie nogę rurą od motora. Jak juz się zagoiło to smarował tą maścią i zeszło gdzieś po 4 miesiącach. Ale to była duża blizna. Mam cepan w domu i sama kiedyś użyłam. Bardzo natłuszcza i do tego wykoczyły mi takie małe krostki (wiele osób miało tak po cepanie) i zrezygnowałam. Do tego śmierdzi cebulą. Ja narazie muszę pozbyć się pryszczy a poźniej plam. Pozdrawiam:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalla
cepan jest bardzo dobry, przynajmniej u mnie sie sprawdza. Tym bardziej, ze nakladam go przewaznie tylko na noc, a i tak pomaga! (a powinno sie go nakladac 3x dziennie) Tribiotic tez mam i polecam. Co do wypowiedzi viki, to mam pytanie - dlaczego nie mozna nakladac pudru? Jak ja sobie porobie rany na twarzy, to przeciez musze to zakryc korektorem! oczywiscie nie nakladam tego na swieza rane, ale juz na taka podeschla - to zle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi mi o taką rankę po pryszczu ale o taką dużą ranę która kiedyś sobie zrobiłam (wyzej pisałam) I chodzi mi o takie zakażenie o którym pisała niewesola lolita. Tez miałam takie zakażenie i nakładanie kremu, pudru czy korektora opóźnia gojenie. Na taką rane trzeba nałożyć Tribiotic albo coś co pomaga zagoić rane. Tak więc chodzi mi o takie poważniejsze ranki z zakażeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
viki :) dzieki za radfe wprawdze mialam problemy z internetem ale chyba podswiadomie dostalam info o tribioticu bo wlasnie nim smarowalam sobie ta rane :) i moje szczescie ze mialam go w domu, rzeczywiscie to zakazenie mi zeszlo bardzo szybko, ten strupek sie zluszczyl a pos spodem super skorka, kiedys takie cos goilo mi sie naprawde bardzo dlugo i zostawalaa blizna wklesla. a teraz zostanmie mi tylko przebarwienie i to nawet nie takie ciemne jak zawsze. tribiotic jest na prawde bardzo pomocny a ja mam nauczke zeby nie robic sobie wiecej czegos takiego na twarzy. a uwierzcie ze to byl ochydny wielki stan zapalny... bleeh pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
aha no i jescz jedno viki ... bylas u dermatologa juz ?? moze powiedzial ci cos ciekawego ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
no dziewczyny gdzie sie podziewacie ?? :) dzisiaj zrobilam sobie swietna maseczke oczyszczajaca. wzielam pol kostki drozdzy, rozpuscilam to w lyzeczce miodu i troche soku z cytryny, dodalam 5 kropel olejku lawendowego. wszystkie uzyte przeze mnie skladniki maja dzialanie oczyszczajace. po zmyciu msaki mialam super wyszczyszczone pory i jasniejsza skorke ! bardzo polecam to lepsze jest niz same drozdze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam sesję i niestety niewiele czasu :-( U mnie ostatnio troszkę gorzej z cerą a to wszystko przez stres, przynajmniej na to akurat zwalam he he. Bratek + betakaroten nadal... Dużżżżżo owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie byłam!!! A tak się wkurzyłam!!! Mama się pomyliła i złą godz. mi podała bo mnie zapisywała. Poczekam jeszcze pare dni. No i wczoraj sama zajęłam się swoją buzia... wszystko rozgrzebałam i chyba nie muszę pisać jak wyglądam;( Ale obiecałam sobie że to ostatni raz jak wycisnęłam pryszcza na policzku (bo na policzku mam duże gule) Kurde nie mam sił... będę płakać;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
no dziewczyny lapki od twarzy. nie wyciskamy, chciaz przyznam sie bez bicia ze dzisiaj jednego na policzku tez ruszylam bo sie zrobil taki duzy. ogolnie nie jest juz ak tragicznie bo nie mam wielkich strupow i wielkich pryszczy (juz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 3 strupy które się goją i 2 takie rozdrapane ale coś tam jescze jest. Strasznie do wyglada. Powiedziałam sobie że to ostatni raz coś wycisnęłam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewesola lolita
ja postanowilam ze na razie zuzyje wszystkie te masci i kremy co mam w domu bo za duzo kasy mi szlo na te specyfiki wszystkie, ktore troche pouzywane przewalaja sie po pokoju. ja stalam sie po prostu maniaczka aptekowa. w aptece bylam codziennie i ogladalam leki, kosmetyki.... i czerpalam z tego niesamowita radosc. w koncu sie ograniczylam bo to jakies chore sie robilo. a uzyala ktoras z was moze Pimafoucort (chyba tak to sie pisze) ? kiedys przepisal mi go lekarz na liszaja a teraz zobaczylam ze ma wlasciwosci antybakteryjne i przeciwgrzybicze wiec moze by cos pomogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm według
mnie to pimafucort jest na grzybice i nie wiem czy można go stosować na trądzik, nie słyszałam o tym. Ale reakcja skóry może być różna więc lepiej nie ryzykuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh ja mam to samo. Mam tyle kosmetyków że półka się ugina i nie dziwię się że nic mi nie pomaga. A nawet jak jest poprawa to nie wiem co pomogło by tyle tego uzywam. Też mam zamiar wykończyć wszystko i kupić coś porządnego, tylko nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio, zabieram się wreszcie za moją twarz. Wczoraj ostatni egzaminek i teraz jeszcze tylko stres przed wynikami :-( Ale zrobiłam wczoraj moje hardcore\'owe oczyszczanie twarzy bo przecież upał w mieście +tłusta cera to koszmar jakiś. Co chwilę przykładam coś \"odsączającego\" do twarzy żeby zmatowić cerę i nie pozwolić zagłębiowskiemu zanieczyszczeniu dobrać się do mojej buźki he he :-) Ostatnio myłam twarz płatkami owsianymi z wodą mineralną. Przynam że całkiem gładką mordkę miałam po tym:-) Na razie robię przerwę w kupowaniu i testowaniu kosmetyków bo moja łazienka już ich nie mieści hihi. Mam tylko zamiar kupić żel do mycia twarzy Tołpa strefa T czy jakoś tak. Miał go ktoś? Dobry? Brzmi zachęcająco i chyba dość naturalny...? O rany ja mam chyba jakiegoś bzika na punkcie kosmetyków... Grr, mam ich od groma, cała kasa idzie mi na to :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga22
ZIZITOP--> do mycia twarzy polecam Ci zel firmy DDF, dla mnie rewelacyjny. Choc sporo mnie kosztowała ok 100 zł.Ale efekty super.POLECAM gorąco!!! Nie wiem jaki jest ten z Tołpy. Z ich kosmetyków miałam tylko maskę korygującą, nie była jakaś extra, no na pewno mnie nie wyleczyła z kompleksów, a w dodatku po przeanalizowaniu skaładu nie okazało się, że jest z naturalnych składników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelek
hej dziewczyny, a jam pytanko troche z innej beczki- jak sobie radzicie z kompleksami??????????? bo ja jak poznaje kogos nowego to od razu mi sie wydaje, ze gapi mi sie na pryszcza:( Wogole nie lubie poznawac nowych ludzi:( ps jaki jest dobry krem nawilzajacy (do uzytku codziennego), ktory nie zatyka porow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Iga, może się skuszę ale to dla mnie jednak trochę drogo :-( Tzn szkoda mi tyle po prostu, ale zapamiętam nazwę:-) No, ja też mam kompleksy i cały czas tylko myslę o tym czy aby się nie świecę (lusterko i chusteczki etc cały czas w pogotowiu), bez korektora na twarzy nie wyjdę z domu, ale najczęściej potrzebna jest pełna \"tapeta\" niestety... Też martwię się że mam ślady i pryszcze noi mając 21 lat... Eh, dobrze że są kosmetyki! Pozdrawiam i życzę ładnych buziek:-) Poszperam trochę po necie, może znajdę coś ciekawego jeszcze na pryszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też czuje się zakompleksiona ale mam chłopaka który bardzo mi pomaga. Misiu buziaczki dla Ciebie:*:*:* Ja też szukam dobrego kremu jakiegoś ale nic znaleźć nie mogę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iga22
ZIZITOP, angelek--> ja też mam kompleksy z tego powodu, np. to czy gdzies wyjdę czy nie zalezy od mojego stanu cery, dla ludzi którzy się ze mną umawiają to horror...dla mnie też...ale wczoraj pierwszy raz wyszłam z domu bez makijażu...jakie to cudowne uczucie...ZIZITOP masz rację dobrze że sa kosmetyki...szkoda tylko, że te dobre są takie drogie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki, mój facet też jest kochany, bo gdy ja narzekam na cerę on mówi że przecież nie mam złej cery :-) Przy nim zazwyczaj mam makijaż ale na wakacjach oczywiście tylko korektork noi latem generalnie mniej widać w słońcu krosty i blizny. :-) :-) :-) Wiecie co tak mi teraz przyszło do głowy, że dawno temu był z Erisa taki fajny żel na dzień miedziowo cynkowy taki niebieski o ile dobrze pamiętam.. Teraz nie ma go chyba już i szkoda:-( Natomiast jest coś takiego jak krem osilnym działaniu przeciwtrądzikowym cynk+miedź i on jest całkiem dobry jak dla mnie-używałam go na noc. On chyba powstał na miejsce tamtego żelu (on był jeszcze wtedy w białym opakowaniu z czarną 20tką).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta19
hej Dziewczyny! tak przeglądam Wasze wypowiedzi i w wielu z nich pojawia się coś na temat "picia bratka"- prosze wyjasnijcie mi dokladnie o co chodzi bo chetnie bym sie skusila, mam dosyc chemii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marto, pijemy herbatkę w ekspresach z bratka polnego lub inaczej fiołka trójbarwnego. Do nabycia w aptekach, sklepach zielarskich. Trzeba czekać długo i cierpliwie na efekty, przynajmnie ja w to wierzę :-) Ja piję już ok miesiąca i chyba mam troszkę lepszą twarz, ale jak się tyle różności stosuje to nie wiadomo już co pomaga hi hi:-)W każdym razie po betacarotenie na pewno mam bardziej wyrównany koloryt skóry na twarzy też no a zaczynam tez brać skrzyp, to znaczy mam zamiar ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×