Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Jeszcze jeden artykul- nie pomysklcie, ze zwariowalam, ale kto powiedzial ze to moze nie byc prawda. http://www.zielarz.olsztyn.pl/in-vitro.htm Jak przeczytacie , to zrozumiecie moje pytanie, nad ktorym zawsze sie zastanawialam z mezem. Maz nawet dzwonil ze Szkocji do ginekologa w Polsce z pytaniem" dlaczego po kazdym stosunku cale nasienie wyplywa spowrotem?". Serio, zawsze sie zastanawialam czy inne kobiety tez maja taki problem. Juz nie mowiac o polaryzacji, ale co mogloby byc tego przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
layla85-zaraz wezmę się za czytanie ale muszę wam napisać,zresztą już pisałam na ten temat że ja od ponad m-ca piję ziółka ojca sroki na pracę jajników,nieregularne @,owulacje.ziółka poleciła mi koleżanka,poczytałam w necie i mają pozytywną opinię tak więc zaczęłam pić i wierzę że mi pomogą,bo na pewno nie zaszkodzą.a jeśli chodzi o ziółka ojca Klimuszki to też wiele dobrego na ich temat czytałam:),a co najważniejsze ziółka które piję nie są drogie.za 2 mies kurację zapłaciłam 8zł:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
no przeczytałam...no sama nie wiem.hmm...kiedyś jeździłam ale do wróżki,większość mi się sprawdziła co mi mówiła,ale niestety nie upragniona ciąża,a niby ją widziała:(,więc dałam sobie spokój.natomiast moja koleżanka która też nie może zajść w ciążę prosi mnie już od dłuższego czasu abym pojechała z nią na Podlasie do szeptuchy...znalazła jakiś wątek w necie na jej temat i teraz o niczym innym nie myśli.wierzy że ta szeptucha jej pomoże,że jest ona jej ostatnią deską ratunku.tak więc chwytamy się wszystkiego co wydaje nam się że może nam pomóc.ciekawe ile bierze taki radiesteta i czy rzeczywiście komuś pomógł...jest wiele oszustów którzy ogłaszają się i tak w ten sposób zarabiają kasę na takich dziewczynach jak my.dorabiają się na naszym nieszczęściu.nie wiem może się mylę.po za tym złapałam doła:(kolejne koleżanki w ciąży...ech szkoda gadać:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
layla85-a co do nasienia które wypływa z powrotem,to ja też tak miałam zaraz po stosunku wszystko wypłynęło i gdy zapytałam się lekarza czy tak ma być on mi odpowiedział że to co ma zostać to zostanie a reszta wypłynie.natomiast teraz po laparo zauważyłam że owszem wypływa ale dopiero po dłuższym czasie i nie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
layla85-kurde,ale dałaś mi do myślenia,buszowałam po necie,wszędzie tak ładnie piszą że pomogli,ciekawe jakie są koszty takiej wizyty.tu znalazłam coś takiego,niby przez telefon pomógł,oj nie wiem co o tym myśleć :(.http://www.pcb.org.pl/pcb/Lista_czlonkow/Okuniewski.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka1985 - moze i rzeczywiscie masz racje , ze niektorzy potrafia naciagac naiwane i zdesperowane dziewczyny, ale moze jak to mowia" w kazdej plotce jest troche pawy", wiec moze to tez pomaga. Ja znalazlam akurat godzinke jazdy ode mnie takiego radieste http://www.izis.rze.pl/ Nie wiem, moze do niego napisze/zadzwonie popytac, przede wszystkim o cene tez. To fakt, ze lapiemy sie coraz to nowszych "terapii" bo to kwestia lęku, czy zajdziemy kiedys w ciaze czy nie. Jesli moge spytac , to czy mialas podczas laparoskopii udraznianie jajowowdow i stad tez nasienie nie wyplywa tak bardzo jak wczesniej? Widocznie cos musialo sie odblokowac. Moj lekarz nadal nie chce mie brac "pod skalpel". Oczywiscie okaze sie za kilka dni jak przestane brac Duphaston i mam nadzieje dostane @. Zreszta przydaloby sie bo maz przylatuje to od razu zaczniemy sie starac. Juz sama czasem nie wiem. laporushi24 - serdecznie gratuluje :) zycze zdrowia i jeszcze raz zdrowia:) trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
laporushi24-ja również Ci gratuluję!!!też bym w końcu chciała być w ciąży:(. Layla85-tak miałam podczas zabiegu wlewany kontrast i w opisie mam napisane że jajowody drożne,może i jest to zasługa laparo.lekarz po zabiegu powiedział mi że wszystko oki,a jak pojechałam tydz później na zdjęcie szwów to powiedział mi że mam przyjść dopiero jak w ciąży będę i tyle.jak będziesz wiedziała coś więcej na temat tego radiestety to koniecznie napisz.3maj się kochana.mam ogromną nadzieję że nam też w końcu się uda!!!!!dzisiaj bociek krążył nad moim domkiem,może w końcu coś przyniesie;).pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po laparoskopii miałam tylko jedna @. życzę wam tego samego . życzę wam z całego serca wymarzonego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
malawronka-szczerze gratuluję!!!też tak bardzo pragnę zajść w ciążę,zresztą jak my wszystkie tu na forum.szkoda gadać...to wszystko jest niedozniesienia!!!totalny dół :(!!! ''Życie nie daje nam to czego chcemy,tylko to co dla nas ma... :( ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka1985- najwazniejsze bysmy sie nie poddawaly. Moze bardziej pomoze nam nie martwie sie tak, nie myslenie o tym i nie dolowanie sie? Jestesmy ponad to a wierze, ze nasz spokoj ducha i cieprliwosc zrobia duzo. Widocznie musimy jeszcze poczekac, ale nie tracmy wiary. Wiele kobiet zachowdzi w ciaze nie myslac o tym- czasem to moze byc stresujace , ze dziewczyny ktore nie pragna dziecka teraz, nagle sa w ciazy. Widocznie PAN BOG ma wzgledem nas swoje zamiary i w koncu kiedys na pewno nas poblogoslawi w ten najpiekniejszy sposob:) Glowka do gory kasia i damy rade. Grunt to sie nie poddawac! Isc do przodu i nie dolowac sie kazdym niepowodzeniem. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak na prawde do konca nie wiem czy to tylko laparoskopia przyczynila sie do mojej ciazy, miesiac przed ostatnim okresem, moja kolezanka imprezowiczka powiedziala ze jest w 5 miesiacu ciazy, dostalam jakiegos szalu, w domu sie rozryczalam, zreszta nie pierwszy raz..z eczemu to wlasnie ja, ze pewnie ja to dziecka nigdy miec nie bede bo niektórym ludziom nie pisane, bo wszystkie badania okej, klinika nieplodnosci rozklada rece, 2 inseminacje za nami, a w maju przygotowania do ivf, po tym wszystkim stwierdzilam ze to pieprze i jak do 30 sie nie uda (mam prawie 27 lat) , to wtedy bede myslala intensywniej,a teraz czas na mnie i mojego meza, nie wiem kiedy byla owulacja, myslalam ze jej w ogole nie bylo i planowalam znowu zaczac z clo od nastepnego miesiaca, uzylam zelu pre-seed, i na nic nie liczylam, w dniu miesiaczki, wieczorem, zrobilam tani test z allegro, pokazala sie bardzo blada druga kreska, pomyslalam ze to pewnie jakis ferelny test, nastepnego dnia kupilam test z apteki - pozytywny, do tej pory trudno mi uwierzyc, jak ktos mi kiedys mowil o wyluzowaniu to gotowa bylam zabic, tak mnie to slowo wkurzalo, powodzenia wszystkim wiem co czujecie,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Wiem,ja nie chce się poddawać tylko po prostu czasami nie mam już sił...:(.wszędzie widać dumne mamy prowadzące wózki,co rusz dowiaduję się że kolejna koleżanka,bądź znajoma jest w ciąży!!!też słyszałam żeby przestać o tym myśleć,ale nie potrafię:(.a no zobaczymy co czas pokaże...dzisiaj jest u mnie 9 dz.cyklu i pobolewają mnie jajniki.nie wiem kiedy mam dni płodne bo tj pisałam przed ostatnią @ miałam 12.12.09 no i teraz 27.03.będziemy próbować,może akurat się uda.pozdrawiam Was dziewczynki i życzę mokrego dyngusa;)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
tak,byliśmy w klinice niepłodności w Mysłowicach,ale nie miłe mam wspomnienia...w sumie pojechaliśmy tam za namową mojego poprzedniego ginka który wykrył u mnie PCO,brałam clo ale nie działało:(.po za tym wszystkie badania mam w normie prócz testosteronu i androstendionu,mój mąż też ma dobre wyniki.brałam również metformax i androcur,ale nie pomagały.straciłam rok czasu i kupę kasy a mi nie pomogli,później zrobiliśmy sobie przerwę,bo byłam na skraju wyczerpania nerwowego,jeździłam do tych Mysłowic i tylko eksperymentował na mnie,nowe leki i badania w sumie jedno i to samo bo skupił się ten lekarz na androstendionie,przez ten czas ani razu mnie nie zbadał,ani jednego USG!!!!no a teraz trafiłam na lekarza(5z kolei)który na pierwszej wizycie kazał powtórzyć mi wszystkie badania,a na drugiej zaraz skierował na laparo.po zabiegu powiedział mi że wszystko oki i teraz uda mi się w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty teraz masz bardzo duze szanse, cierpliwosci, okres najwiekszej plodnosci wynosi 6 miesiecy, nie ma co sie spieszyc, moze organizm nie jest jeszcze gotowy, ja mialam wykryta endometrioze, ogniska zostaly wypalone, z tym po laparoskopii zachodzi sie o wiele ciezej niz z pco, takze glowa do gory, i na prawde, cierpliwosci, a robiliscie badanie na wrogosc sluzu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
dziękuję Ci za dobre słowo i za wsparcie.cieszę się,że tu na forum mogę Wam się wyżalić,bo kto mnie bardziej zrozumie jak nie Wy:).nie,nie robiłam takich badań:(,piję te ziółka sroki one też są na śluz,a po za tym słyszałam że olej z wiesiołka wspomaga zajście.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez pilam te ziola przez jakis czas i zrezygnowalam a teraz mam wielka pake w domu:D chcialam zamowic wiecej i teraz mam caly zbedny wor:D hmm nie chce robic reklamy ale dla mnie w cyklu ktorym sie udalo , uzylam żelu, pre - seed, zreszta, poczekaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dastinka
W momencie kiedy mi się udało zajść w ciąże powiedziałam do męża takie słowa: jak to dobrze jest się w końcu pokochać nie myśląc o robieniu dzieci ;-) kilka tygodni później okazało się, że będę miała dzidziusia... Po tylu latach starań czekam teraz na szczęśliwe rozwiązanie. Modliłam się o dziecko, modlę się o jego zdrowie, płaczę ze szczęścia nad buźką, którą mam nagraną na płytce i Z Okazji Świąt Życzę Wam Dziewczynki tego samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny bardzo proszę napiszcie mi jakie dokładnie te ziółka stosujecie lub jeśli macie jakiś link gdzie to mona kupi, pozdrawiam, dzięki za odp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzessin27
dastina powodzenia fajnie ze ci sie udalo..zycze ci dobrego rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Duśka-oto jeden z wielu linków http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21.dzisiaj ''przytulaliśmy"się z mężem,a teraz zauważyłam u siebie rozciągliwy,przezroczysty śluz przypominający białko w jajku,mam nadzieję że trafiłam w dni płodne i że tym razem nam się uda!!!oby...:).a co do tych ziółek to gdy zaczęłam je pić czułam jak pracują mi jajniki,takie kłucia,szkodzić mi nie szkodzą,więc piję. Dastinka-3mam kciuki kochana za szczęśliwe donoszenie i rozwiązanie,życzę Ci wszystkiego dobrego;). laporushi24-poczekam,poczekam:).jestem na razie dobrej myśli:).pozdrawiam Was kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Duśka-a najlepiej wpisz w google zioła o.sroki.http://www.swistak.pl/a4467948,NIEPLODNOSC-ZIOLA-KS-SROKI-160g-TEST-CIAZOWY.html. wcześniej wrzuciłam Ci link ale nie ten co chciałam. co u Was dziewczyny??? Layla85-dostałaś @???? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Duśka - http://www.swistak.pl/a4467948,NIEPLODNOSC-ZIOLA-KS-SROKI-160g-TEST-CIAZOWY.html.wsześniej wrzuciłam Ci link ale nie ten co chciałam. co u Was dziewczyny??? Layla85-dostałaś @???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Duśka-wpisz sobie w google zioła o.sroki na niepłodność,wcześniej wrzuciłam Ci link ale nie ten co miałam wrzucić:(. a po za tym co u Was dziewczyny??? Layla85-dostałaś @ ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
przepraszam ale komp mi się zaciął,nie chciał wysyłać a teraz wszystko na raz wysłał:(:(:(.przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) hehe masakra, dopiero sprawdzalam i nie bylo poprzedniego wpisu:) stokrotne prepraszam za dublowanie wpisow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×