Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Gość kasiulkaa1985
Tak,zioła o.sroki na pracę jajników i cykle bezowulacyjne.pozdrawiam i 3mam kciuki za Ciebie Layla85:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
Layla85-tak,to ziółka o.sroki na pracę jajników i cykle bezowulacyjne.3mam kciuki za Ciebie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
nie wiem co się dzieje ale przed chwilką patrzyłam i nie było mojego wczorajszego wpisu,a teraz wskoczył.przepraszam,ale to nie z mojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki kasiulkaa1985 za linki na pewno się przydadzą!!Ja poważnie zaczęłam się zastanawiać a raczej już trochę praktykować masaż stóp, bo tak też można sobie pomóc. Nie wiem czy u mnie się uda ale sprawdzić nie zaszkodzi, wiem że wielu ludziom taki masaż pomógł na rożne dolegliwości może i mnie pomoże a to nic nie kosztuje, pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastala cisza. wlasciwie nie wiadomo, co pisac. Kruchość życia, tak cicho dźwięczy w naszych uszach, na codzień nie uświadomieni. Czym są wszystkie problemy wobec targedii, wobec śmierci? Nadzieją? By było lepiej, by nie tracić ducha walki, czy wręcz uwsteczniają nas? Każą się zastanowić, czym jest dramat i za co dziękować. Wczoraj byli, dziś już ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle to @ jak nie było tak nie ma :( jeszcze tydzien i mąż przyleci. Jedyne co teraz mnie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
:(( Layla85-a dawno skończyłaś brać ten lek???jak szybko zazwyczaj po nim dostawałaś @ ???a dzwoniłaś do lekarza??? to już niedługo Twój mąż będzie przy Tobie:). u mnie pomału leci,zobaczymy jak to będzie,czy dostanę teraz okres czy już mam nadzieję nie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka1985 - skonczylam lek w srode ostatnia. zazwyczaj , tak samo jak w przypadku luteiny max 3 dni czekalam albo krocej. dzis zadzwonie do lekarza i sie nim umowie. trzymam za Ciebie kciuki kasiulka i zycze powodzenia:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
layla85-ja też trzymam za Ciebie kciuki,obyś w końcu dostała @ bo wiem jakie to jest denerwujące!!! i czekam na wiadomości od Ciebie,a może zrobisz tą laparoskopię???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kochana czy bede miec laparoskopie. w polsce jestem do 25 kw , czyli jeszcze poltora tyg. w czwartek lekarz mi powie co i jak . moze rzeczyiwscie mi zaleci laparoskopie. juz sama nie wiem. a Ty jak tam kasiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaa1985
layla85-jeśli leki na wywołanie @ nie skutkują to może lekarz skieruje Cię na laparo,jeśli tak będzie to nie zastanawiaj się tylko zrób laparo.3mam kochana kciuki za Ciebie. A u mnie leci pomału,powiem Ci szczerze że te ''przytulanki'' z mężem już bardziej mnie męczą niż sprawiają przyjemność:(,a tak nie powinno być:(.zobaczymy czy w ogóle będę miała teraz normalnie @,jeśli nie dostanę @ do 1 maja to zrobię test ale nie nastawiam się na 2 kreski,bo znając życie będzie 1 krecha.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka1985- rzeczywiscie to zle ,ze przytulanki z mezem Cie mecza, ale jestemn pewna ze tylko dlatego bo myslis o zajsciu w ciaze i teraz automatycznie podczas zblizenia jestes nastawiona tylko na to. wiem , ze "latwo sie mowi" jednak podswiadomie jestes negatywnie nastawiona, podchodzisz do "przytulanek" mechanicznie nastawiona na jeden cel . zrelaksuj sie, albo wrecz odpocznijcie na chwile od "lozka" , poki rzeczywiscie bedziesz myslec o tym by byc z mezem a nie z "celem zblizenia". zycze powodzenia kasiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endometrioza
Mam do Was pytanie. Jestem po lparoskopi endometriozy . Chce sie dalej starac o dziecko, czy powinnam sie zgodzic na wprowadzenie mnie w stan monopauzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endometrioza-nie mogę Ci doradzić bo nic nie wiem na ten temat:(.może inne dziewczyny Ci pomogą...powodzenia. layla85-dzisiaj masz wizytę u lekarza,daj znać koniecznie co Ci powiedział,a dostałaś @???pozdrawiam i czekam na wiadomości od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulka1985 niestety musialam prelozyc wizyte na kutro, a mam ja o 19.15 wiec co i jak napisze pewnie w sobote . @ dalej nie ma;/ najgorsze jest, ze rodzice i rodzina nie daja mi spokoju i nie chca puscic z mezem do szkocji za tydzien bo jestem niewyleczona itd itd. z jednej strony maja racje a z drugiej nie rozumieja ze to moja decyzja bo zle znosze rozlake z mezem i to pogarasza caly sens leczenia, bo sie bardiej martwie, boje i w ogole... szkoda gadac. im nie da sie przemowic, choc chca dobrze. sama nie wiem.ehhhhhhhh trudno tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
layla85-na razie nie martw się na zapas.jutro pójdziesz do lekarza i będziesz wiedzieć na czym stoisz,on albo skieruje Cię na laparoskopie albo podejmie inne leczenie,a po za tym niedługo przylatuje Twój mąż,będziesz już po wizycie u lekarza a wtedy razem postanowicie co robić,bo jak na razie to możesz tylko ,,gdybać''.jeśli już lekarz skieruje Cie na laparo to się nie zastanawiaj,tyle że to wiąże się z tym że będziesz musiała zostać w kraju:(!!!3 maj się kochana,czekam na wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam wypalana endometrioze okreslona miedzy 1 a drugim stopniem, lekarz kazal sie starac od razu, jak widac z efektem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endometrioza
laporushi24 gratuluje!!! bylam u lekarza ale on chce poczekac na wyniki histopatologiczne . ponownie zasugerowal mi jakies zastrzyki ktore wprowadza mnie w stan monopauzy na 6 miesiecy. Lekarz ktory mnie operowal powiedzial ,ze najlepszym lekarswem na endometrioze jest ciaza. Nie wiem wiec dlaczego lekarz prowadzacy wspomina o leczeniu farmakologicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madkei
Witaj endometrioza Ja tez mam endometrioze (laparoskopie miłam rok temu w lipcu) i jestem teraz obecnie w ciąży. Lekarz mi powiedział, że od razu najlepiej się starać o dzidzi więc niewiem dlaczego twój lekarz chce ci dać zastrzyk. Może idz do innego lekarza dla pewności sprawdzisz co ci powie. A gdzie miałas robioną laparoskopię? życzę powodzenia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozekiedys
test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozekiedys
Pomocy!!! Hej dziewczyny, bardzo Was proszę o poradę. Od stycznia 2008 staramy się o dziecko, niestety bezskutecznie :( W lipcu 2008r miałam robione HSG (bez znieczulenia), wyszło, że jeden drożny wypełnia się z opornością i silnym bólem, drugi niedrożny. Byłam już stymulowana Clo, Duphastonem, Luteiną itp... Wczoraj byłam w Krk na badaniu u dr Przybycienia, powiedział, że tylko laparoskopia i histeroskopia mi pomoże ( i jemu w diagnostyce ). Pytanie moje jest takie, gdzie można wykonać laparo i histe razem za jednym zamachem, najlepiej w Kielcach lub okolice... W ogóle to się boję laparo jak chole****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozekiedys
... zapomniałam dodać, że mam jeszcze książkowe PCO :/ po kilka-naście pęcherzyków :/ Zastanawiam się, czy zamiast cierpieć z laparo i histe nie udać sie na In Vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
: ja również mam podobne problemy jak Ty, tak samo nie wyszla mi stymulacja duphastonem ani luteina, dzis mam wieczorem wizyte u specjalisty z Rzeszowa. Boje sie tego co powie, ale pewnie tez mi zaleci laparoskopie. Samej laparoskopii sie nie boje, najwazniejsze by lecenie czy operacja byly skuteczne. Dobrym lekarzem jest rowniez ordynator kliniki w Lublinie prof. Jan Kotarski. Warto popytac o opinie u roznych lekarzy, moze to byc kosztowne, ale wiadomo co wtedy jest dla Ciebie najlepsze. Napisze co i jak po wizycie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozekiedys-nie zastanawiaj się tylko zrób laparo,ja też mam PCO i wiem że każda opinia lekarza jest inna,mi jeden powiedział że nawet in vitro mi nie pomoże,więc zlecił mi laparo,też byłam stymulowana clo ale nie pomogło,gdyż nie rosły pęcherzyki.A jeśli chodzi o to gdzie masz ją zrobić to ja już Ci nie doradzę bo nie jestem z tamtych okolic.życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozekiedys-a jeszcze co do laparo to się nie bój,będziesz pod narkozą więc nic nie będziesz czuć,ja miałam sprawdzaną drożność jajowodów podczas laparoskopii,a Ty bez znieczulenia...słyszałam że to chol***boli:(.trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozekiedys
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Ja po stymulacji mam piękne pęcherzyki, ale co z tego jak żaden plemnik (nawet marines :P ) się przez nie (zapchane jajowody) nie przeciśnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozekiedys
... któraś z Was kiedyś pisała, że zamiast na laparo+histero poszła na in vitro i zaszła w ciążę... Mnie przeraża myśl o dwóch dziurach w brzuchu :/ I że piszecie o wymiotach, bólu i że wcale to że to wykonam nie daje mi 100% szans na zostanie mamą :(((((((((((((( ps. HSG bez znieczulenia bolało BARDZO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam wlasnie od ginekologa. zbadal mnie i sie przestraszyl ze wyczul miesniaka, sprawdzil to na usg i co wyszlo???????? JESTEM W 12 TYGODNIU CIAZY!!!!!!! :):):):):):):):):) pytam jak to mozliwe, przeciez okresu nie mialam od listopada, a on na to ze najwidoczniej miala Pani owulacje:) Ja mowie ze to CUD! dalej jestem w szoku, dzwonilam do meza, a on sie poplakal ze szczescia.sam nie moze uwierzyc, normalnie jestem przeszczesliwa!!:) juz rozumiem moje spanie 2 razy w ciagu dnia, zmeczenie, picie samych sokow, wcinanie jablek, ale gdyby nie moje dwa zdjecia usg z dzidziusiem to w zyciu bym nie uwierzyla:) malenstwo ma 6 mm. rozwiaj sie prawidlowo:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
layla85-gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wszystko się dobrze skończyło!!!!:):):)ale że test nie wykazał ciąży...!!!Ty już masz upragnioną fasolkę,teraz kolej na mnie;).dbaj kochana o siebie,ale wiadomość!!!aż mi się łezka w oku zakręciła...!!!!pozdrawiam i życzę szczęścia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
layla85-pisałam Ci że szczęście przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie...i właśnie kochaniutka to szczęście przyszło do Ciebie!!!jeszcze raz gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×