Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

barbie77 możesz mi powiedzieć czy udało Ci sie zajść w ciaże tylko po clo? Ja mialam dwa tygodnie temu robioną laparoskopię diagnostyczną. Wszysko u nas jest w porzadku, ale od 3 lat usilnych starań nie zachodzę w ciążę z niewyjasnionych przyczyn. Dlatego zrobiono mi laparoskopię i jajowowdy drożne tylko czekam na wynik histopatologiczny czy przypadkiem nie ma endometriozy. Na razie czekamy i zobaczymy jak szybko i czy w ogóle się uda po tej laparoskopii nam zaciązyć. Jestem dobrej mysli jak na razie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
joanna1433 ja tez mialam robiona laparoskopie na poczatku roku, usuwano mi cyste z jajnika, lekarz dal mi tabletki antykoncepcyjne zeby cysta nie powrocila, ale po miesiacu brania odstawilam je bo chcialismy miec dzidziusia, gdzies w kwietniu bylam u innego lekarza i dostalam kwas foliowy i mowila ze jak przez 3 miesiace sie nie uda zajsc w ciaze to wtedy dodatkowe badania,niecale 3 miesiace udalam sie do nastepnego lekarza, on dal mi lek ktory ma dexomethason w skladzie ale nie znam nazwy, na nastepnej wizycie doszedl metformax850 po 2 tabletki na dobe i jak dostalam @ to od 2 dnia bralam clomid no i puzniej kolejna wizyta za pierwszym razem w 11dc pregnyl ale nic z tego nie wyszlo wiec od kolejnej @ to samo clomid od 2 dnia i 14 dc pregnyl no i tym razem testy pozytywne a i zapomnialam dodac ze gdy pierwszy raz bylam u tego lekarza to okazalo sie ze cysta powrocila ale jest mala i ten lek dexomethason to na to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Witam wszystkie staraczki. Gratulacje prezentu na mikołaja!!! A ja dziś jestem po 2 inseminacji. Mimo wszystko że jest ok to mam wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
Danuti głowa do góry, oby ta 2 insyminacja się powiodła. Może tym razem na dzieciatko będzie prezent. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Juz jestem :) Wrocilam nad ranem i juz siedze w robocie :) Bylo cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nawet przez chwile nie myslalam o naszych "problemach". Przytulanki kiedy nas tylko naszla ochota, jak dwa wariaty i zero mysli o tym jaki to dc itd. Poprostu bosko!!!!!!!!!!! pogoda piekna, jestem tak opalona ze az sie ludzie dziwnie na mnie patrza hihi. Poprostu znow prawdziwie "zylam" przez ten tydzien :) BARBE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SERDECZNIE CI GRATULUJE KOCHANA!!!! NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE!!!!!!!!!!!!! DBAJ O SIEBIE, NIE STRESUJ SIE NIEPOTRZEBNIE I ZAGLADAJ DO NAS BY NAS WTAJEMNICZAC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
witaj Plotka :) fajnie,że odpoczelas, może będą jakieś efektu tej pięknej podróży. Życzę Ci tego z caŁego serca. a ja od jutra piję ziółka drugą serie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbe77 to ja poprosze adres i numer do tego lekarza...ja bylam u doktorki znow we wtorek bo te uplawy brazowe i ból brzucha nie dawaly mi spokoju... no i zrobila mi usg.. pecherzyk wzrosl od 6 do 8 milimetrow i ona twierdzi ze nic jeszcze nie widzi i ciezko jest jej cokolwiek powiedziec... no i skerwala na bete... w tym tygodniu ciazy powinna wynosic od 2 tys do 5 tys.. ja mialam 4300. dostalam tabletki utrogestan 3*dziennie dopochwowo... dostalam je dzieki uporowi mojego meza bo jej dziure w brzuchu wiercil no i dostalam zwolnienie do kolejnej wizyty ktora mam 13 grudnia.... znowu ona skieruje mnie na krew czy beta rosnie... i badanie czy z plodem jest wszystko ok czy nie jest uszkodzony bo jezeli jest uszkodzony to nawet tabletki nie pomoga i wszystko splynie.... brzuch nadal boli i nadal plamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje upragniony 2 kreseczek :)) Dziewczynki po laparoskopii kiedy dostałyście pierwszą po zbiegu @?? Ja powinnam dostać 2,3 dni po zabiegu a minął tydzień i nic.... Miałam tylko krwawienie w dzień po laparo ale to pewnie było spowodowane zabiegiem?? Napiszcie proszę jak to u was było???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Milenka1988 prosze bardzo Rue Pangaert 13 1083 Ganshoren Gsm:O495-71-26-89 Tel: 02-425-14-70 probuj na oba telefony bo czasami ciezko sie dodzwonic doktor nazywa sie Skalli. To dobrze ze w koncu dala Ci cos na podtrzymanie teraz pewnie wszystko bedzie dobrze , dbaj o siebie :) Plotka witam bardzo fajnie , ze dobrze spedzilas urlop :) Wiesz jak zobaczylam , ze test jest pozytywny to sie poryczalam a bylam sama w domu przez troche i nie wiedzialam co ze soba zrobic, chodzilam po kuchni po salonie jak opetana hehe Na pewno bede was odwiedzac :) Ja dzis ide do lekarza , strasznie sie boje, ze powie mi ze cos jest nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Milenka 1988 teraz widze tam gdzie jest gsm to ma byc 0495-......... na poczatku a tam jakas minka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up ja dostałam @ w 24 dc, a laparoskopię miałam w 9 dc w zasadzie to @ przyszłą za wcześnie bo ja mam cykle 27-28 dniowe. No i jakoś taka skapa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up ja miałam laparo w 14 dc, dziś mam 28 dc, a moje cykle są ok 29-30 dniowe, więc jutro czy w sobotę powinnam dostać...zobaczymy jak przyjdzie. Po laparo 6 dni krwawiłam, a byla to tylko laparoskopia diagnostyczna, nic nie stwierdzono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up Miałam laparoskopię 14 października (10 tydzień ciąży pozamacicznej żywy dzidziuś z ładnie bijącym serduszkiem , widziałam główkę i malutkie ciałko), 16 pojawiło się coś jakby okres ale lekarz wyprowadził mnie z błędu , równy miesiąc od tego "niby okresu" dostałam "okres właściwy". Czeka mnie jeszcze paskudne hsg i zobaczymy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Bylam wczoraj u lekarza i na usg nie bylo widac nic , lekarz nie potwierdzil ciazy,:( Powiedzial ze moze za wczesnie i nie chce nic mowic na razie zeby mi nie robic nadzieji , bo byla widoczna tylko jakas plamka , ale dla pewnosci badanie hcg, dzis bede wiedziec co jest, boje sie, ze moze byc tez ciaza pozamaciczna, ale na jej zdiagnozowanie tez za wczesnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbe 77 Będzie dobrze tylko myśl pozytywnie:) Stresik nie bardzo jest wskazany dla malucha :) Po wszystkich trudach jakie każda z nas tu przeżywa nadejdzie taka chwila, że będziemy najszczęśliwsze na świecie. Na ciebie nadszedł ten moment :) Ja wierze, że wszytko będzie dobrze i rośnie ci zdrowy maluch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbe, Nie przejmuj sie tak. To normalne ze w tak wczesnej ciazy nic jeszcze na usg nie widac. Testy byly pozytywne a teraz beta to potwierdzi, zobaczysz :) Uszy do gory kochana! Nosisz juz w sobie fasoleczke i nie wolno Ci sie denerwowac!!! Sciskam Cie bardzo mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Dziekuje Wam dziewczyny za to , ze pozytywnie myslicie i potrzymujecie mnie na duchu i faktycznie hcg pozytywne na 20 kolejne usg , ja probuje tez pozytywnie myslec :) I przedewszystkim nie denerwowac sie :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beti18
hej mam jeden jajowód a w dodatku jest on poszywany po ciąży pozamacicznej czy ktoś ma taki przypadek i co z dzieckiem ,dodam że miałam ciążę bliźniaczą jedna obumarła w macicy a druga w jajowodzie z tego powodu mi pęk w 8 tygodniu 3 lekarzy mnie badało w szpitalu i nikt się nie pokapował usunięto mi ciążę obumarłą a tą zostawili i za tydzień szpital ,krwotok szybka operacja jak to możliwe ? usłyszałam tylko rzadki przypadek ,2 ciąże w dwóch różnych miejscach .mogło mnie to kosztować życiem na szczęście jest ok nie ufam już lekarzom pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
barbe zobaczysz teraz to beta hcg będzie coraz to wyższa i twoja fasolka będzie rosła i za niedługo będzie się ruszała w brzuszku :). beti18 jak widać każda z nas ma jakiś wielki problem na drodze do upragnionej ciąży a nawet do szczęśliwego rozwiązania. Wcale się nie dziwie,że nie masz zaufania do lekarzy, ale musisz komuś zaufać żeby być szczęśliwą mamą. Na pewno znajdzie się lekarz który poprowadzi twoją ciążę. Musisz być tylko dobrej myśli tak jak my które dalej walczymy o to żeby kiedykolwiek zobaczyć 2 kreski. Ja mam teraz dylemat. Chcę się też z wami podzielić. jak wiecie mój obecny leakrz chce mi zrobić laparo z którą zresztą jest problem z powodu braku kontraktu z NFZ byłam u dr z kasy chorych i powiedziała,że laparo ona wykonuje jako ostateczność i ,że te 3 m-ce stymulowane które miałam to wg niej to za krótko i powinnam do pół roku próbować. Teraz mam jeszcze polecanego lekarza w Mysłowicach w Novomedica. No i nie wiem czy poddać się laparo czy próbować u tej Pani dr która zdecydowałą się mnie prowadzić. Zleciła mi zbadać ponownie LH testosteron i progesteron. Co wy byście zrobiły??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werka98 Ja miałam stymulacje też przez 3 cykle a udane były tylko 2 , gdyż w pierwszej probie pęcherzyk nie pękł. Niestety 2 udane próby, gdyż wcześniej nie miałam owulacji nie zakończyły się 2 kreseczjami i podjęto decyzje o laparoskopii. Decyzja była bardzo słuszna gdyż miałam bardzo dużo zrostów w różnych miejscach. Przez szybką decyzję mam drożne jajowody a kto wie jak by było gdyby również zrosty zaczęły pojawiać się na jajowodach. Minęło na razie niecałe 12 dni od zabiegu i zobaczymy czy to coś przyniesie. Mam nadzieje, że niedługo w końcu i ja zobaczę 2 kreski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up dostałaś @? bo ja mimo, że miałam 7 dni krwawienia po laparo (w 14 dc) to @ przyszła punktualnie wczoraj i to z potrójną siłą, leci ze mnie jak z kranu zalewa mnie, co normalnie mam raczej skąpe. I my w końcu zobaczymy nasze upragnione II kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ja jeszcze nic nie dostałam. Ale rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, żebym cierpliwie czekała gdyż @ może się pojawić do 5 tyg. Jak się nie pojawi po 5 tyg mam zrobić test. Ale coś czuje że niedługo przyjdzie bo odczuwam już objawy. I zobaczymy jaki będzie. A tylko na @ czekam aby ruszyć dalej i zobaczyć co laparoskopia zmieniła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik74
Werka, zupełnie nie wiem co Ci doradzic , ale chyba zdecydowałbym sie pozostac u tego lekarza , który proponuje laparoskopię . Moze to bardziej radykalna metoda, ale tak ja jak i Ty miałysmy zrobiona pierwsza laparo tak ,ze nic z niej nie wynikało oprócz tego ,że stwierdzili niedrozne jajowody. Jak sie uda na NFZ to ja bym sie poddała na Twoim miejscu, tej laparoskopii. Moze ten lekarz podejdzie do tego bardziej profesjonalnie, zreszta co mu tam... gdyby nie chciał Ci pomóc to dalej prowadziłby monitoring z cyklu na cykl , ale skoro uznał ,ze to nie wystarczy..... To tylko moje zdanie Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up Życzę Ci z całego serca II kreseczek...oby teraz ci się udało. u mnie to nawet nie było nadziei na ten cykl, bo w połowie miałam laparo. Jakoś mocno wierze w to, że w najbliższym czasie dzięki właśnie laparo uda nam się...obym się nie zawiodła... Pozdrawiam cieplutko wszystkie staraczki :) i życzę II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, witaj! Bardzo mi przykro, ze musialas przejsc przez cos tak okropnego :( Werka, Ja osobiscie nie wyrazilabym zgody na przedluzenie stymulacji, tym bardziej ze pijesz ziola a one tez maja dzialanie stymulacyjne. Ja przez Meksyk musialam troszke zakombinowac z ziolkami i zrobilam przerwe 12 dniowa(ta ktora ma nastapic po skonczeniu 2 porcji) troch wczesniej. I teraz wracam do picia :) Mam nadzieje ze to nie bedzie mialo zlego wplywu na kuracje :( Poza tym dzis 28dc i czekam na @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka:(
plotka(taka rybka) ja dzisiaj tez mam 28 dc:) zamiast takiej buzki:) to taka:( czekam na ta wredna małpe@ i do lekarza znowu jakies hormony niewiem co z tymi moimi pecherzykami bo wogole nie pekaja:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
staraczka mam ten sam problem i dylemat nie wiem co robić czy moje pęcherzyki będą kiedykolwiek pękać :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up i Joleczka 26. Ja też jestem po laparoskopii diagnostycznej. Dostałam@ w 25 dc. Laparoskopie miałam w 9dc. Musze powiedzieć, że miałam ja bardziej obfitszą niz dotąd. Teraz czeka mnie wizyta u mojego gina z wynikami histopatologicznymi i zobaczymy co dalej powie. Powiem szczerze, ze ja tak jak Joleczka26 mam wrażenie i jestem dobrej mysli, że po tej laparo uda nam się wszystkim ujrzeć te upragnione II kreseczki. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up i Joleczka 26. Ja też jestem po laparoskopii diagnostycznej. Dostałam@ w 25 dc. Laparoskopie miałam w 9dc. Musze powiedzieć, że miałam ja bardziej obfitszą niz dotąd. Teraz czeka mnie wizyta u mojego gina z wynikami histopatologicznymi i zobaczymy co dalej powie. Powiem szczerze, ze ja tak jak Joleczka26 mam wrażenie i jestem dobrej mysli, że po tej laparo uda nam się wszystkim ujrzeć te upragnione II kreseczki. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczynki! Jakiegos dola zalapuje :( Juz dawno tak nie mialam, jakos tak ten okres przedswiateczny mnie chyba przytlacza :( Wczoraj w kosciele tyle bulo ciezarnych i tyle mam z malymi dzieciaczkami, az sie poryczalam w trakcie mszy, blagajac Boga o cud :( Czy to w moim przypadku mozliwe??? Raczej nie :( Wczoraj wieczorem wskoczylam w sexi bielizne, ktora sobie zakupilam w sobote i moj maz byl zachwycony :) wszystko bylo cudownie, az do momentu gdy zaczelam plamic zywa krwia :( Chyba nadzerka sie odnowila :( Trace sily... 39 miesiecy staran i ciagle jestesmy w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×