Ciąża po laparoskopii !!!

Niech lekarka sprawdzi Twoje Ph pochwy, bo mnie w tej chwili grozi przedwczesny porób właśnie między innymi dlatego, że mam ciągłe stany zapalne w pochwie. Dostałam cholernie drogi krem dopochwowy w kremie, który jesy już ostatecznością... Mam ciągle upławy, śmierdziocha i swędzenie.

dzięki dziewczyny lalka awaryjnie zanim wizyta, kup w aptece krem clotrimazol bez recepty nie jest to lek zbyt silny ale może pomoże Ci przetrwać

A mnie juz zaczyna brzuchol bolec na @, znowu sie nie udało :( smutno...

Mi też jest smutno bo przyszła ta wredna @ :( a myślałam że już nie przyjdzie,kule znów się nie udało :( Chyba te zioła jakoś tam działają bo zawsze miałam bolesne @ w pierwszym dniu, a teraz nawet brzuch mnie nie boli nic :( Znów nowy cykl i nowe możliwości.

Dziewczyny te co pija ziółka czy mieliście też taka dziwną @ jak piliście zioła,strasznie słaba jest,i nie wiem czy mam sie zamartwiac czy tez nie.

Cześć dziewczyny, u mnie już 2 tygodnie od laparoskopii mineło, praktycznie od 4-5 dni nie odczuwam żadnych dolegliwości-jakbym nigdy operacji nie miała :) I mam 27 dc i cisze, ani okresu ani nic. (prypomne sie że miałam koagulowane jajniki -PCO bo nie miałam owulacji wcale a nie moge brac Clostilbegytu) Dzisiaj koło 16 ide na monitoring i zobaczymy czy sie coś ruszyło-zrobiłam wczoraj test owu i druga chyba taka sama krecha jak kontrolna-a ja nic nie czuje, śluzu też nie zaobserwowałam. No nic zobaczymy dzisiaj. I tak już od tygodnia sie przytulamy więc jak coś szansa nie stracona :P.

Mala czarna to super wiesci ze brak oznak laparo .... i jak wyniki na moniotringu ?? a mnie wczoraj rozlozylo.... goraczka 38,7.. z nosa cieknie jak z kranu, glowe rozsadza do tego wymioty ..... dzis juz ciutke lepiej ale mam nadzieje ze to nie cisza przed burza ....

u mnie pierwsza miesiączka po ziołach była strasznie bolesna i w ogóle tak obfita że aż się przestraszyłam, teraz jednak zdecydowanie się uspokaja. Krwawienie jest mniejsze i nie mam już takich skrzepów jakie miałam gdy zaczynałam pić zioła. Może zioła oczyściły co nieco, trudno powiedzieć.

mamusia 81 ja przed piciem ziółek to miałam strasznie bolesne i obfite,że pierwsze dwa dni to myslałam że umieram taki ból. A jak teraz dostałam w trakcie picia ziółek, to wydaje mi sie że jest jakas inna :( po pierwsze słaba a po drugie malo co skrzepy leca i nic mnie nie boli :) nawet nie odczuwam żebym miała @.

Mała czarna kawka i dziewczyny po laparo, miałyscie tz takie brązoe upławy ?? ja mam takie przewaznie przed @, a teraz sie pojawiły -pierwszy dzen z domieszka krwi (od soboty) do dzis juz tylko brązowe? Czy to mam uznac za @ ? Czy jak ? Bo juz sama nie wiem ...:/ Mała czarna kawka ja tez mam PCO i tez mi "zmniejszali" jajniki. Nie mialam owulacji. A tobie sie ydało? Mialas owulacje po ? Jak monitoring?

Mała czarna kawka i dziewczyny po laparo, miałyscie tz takie brązoe upławy ?? ja mam takie przewaznie przed @, a teraz sie pojawiły -pierwszy dzen z domieszka krwi (od soboty) do dzis juz tylko brązowe? Czy to mam uznac za @ ? Czy jak ? Bo juz sama nie wiem ...:/ Mała czarna kawka ja tez mam PCO i tez mi "zmniejszali" jajniki. Nie mialam owulacji. A tobie sie ydało? Mialas owulacje po ? Jak monitoring?

Ja po laparo od razu miałam 5 dni okres i był normalny tylko mniej mnie bolało, a później okresy regularne i normalne takie jak wcześniej, żadnych ciemnych upławów nie miałam. A teraz 3/4 pierwszej porcji ziółek wypiłam czyli 1 cykl, i czekam na okres tak za 2-4 dni powinien nadejść, kują mnie jajniki raz jeden raz drugi ale wcześniej tez tak miałam, a nadmiaru śluzu raczej nie zaobserwowałam niestety, zresztą trudno mi w tym miesiącu śluz oceniać bo postanowiłam w tym cyklu dni nie liczyć i nawet mi się to udało :) dopiero dziś policzyłam żeby mnie okres nie zaskoczył, no więc często z mężem się przytulaliśmy :) więc ciężko śluz oceniać... no a dziś jak na 25 dzień to zwykle gorzej się czułam jak na okres, a tym razem całkiem nieźle ale różnie może jeszcze być, piersi bolą od kilku dni ale ja tak mam czasem mnie bolą przed @ a czasem nie.

Cześć dziewczyny, miałam 2-3 dni takie upławy ale nie jakieś ciemne tylko takie żółto beżowe. Wczoraj byłam u gina :) Pęcherzyk 28mm urósł na lewym jajniku, dopiero w 26dc, dziś juz mam 27dc no i gin powiedzia że chyba pekł bo jest troche płynu za macica czy jakoś tak :) .Ja miałam laparo w 13 dc. Nie nastawiam sie na ciąże mimo że sie kochaliśmy w piatek i w niedziele (test owu był pozytywny w sobote-ale meza nie było) ale ważne że sie jajniki ruszyły!

A co twoja gim powiedziała na takie dziwne upławy? To nie jest jakiś stan zapalny? No to późno ten pęcherzy urósł, widać więc że laparo miesza w naszym organizmie. No to żeby teraz wszystko było dobrze i do upragnionego celu :)

Halo Werka jak się czujesz? Wszystko dobrze?

Ale ja laparo miałam bo nigdy mi nie rósł pęcherzyk samoistnie.Miałam cykle bezowulacyjne albo wogóle okresu przez pół roku nie miałam. A nie moge brać clo bo jestem na niego swego rodzaju uczulona, dlatego sie ciesze że urósł:) Słyszałam że dziewczyny które miały właśnie PCO po laparoskopi pierwszą owulke mają wlasnie tak późno. Ciesze sie ze wogóle, gin mówił mi że w nastepnym cylku powinnam mieć koło 14-18dc,rzynajmniej tak mi powiedzial w obserwacji pacjentek po laparo z pco, ze raczej na krótkie cykle nie mam co liczyć-no ale owulka przed 20dc jest w normie:)

mała czarna to powodzenia,żeby za niedługo okazało się,że przytulanki się przydały. Agulek a Ty też czekasz na @ obyś się nie doczekała, ja dziś wreszcie czuje się dobrze mogę zjeść, bo u mnie to kilka dni ok kilka dni się męczę ale jest dla kogo. :) Dziś byłam u lekarza dzidzia ma 24,5 mm i ruszał się jak szalony no serduszko też dziś usłyszałam i założyli mi wreszcie kartę ciąży :):) Sama radość dziś. Trzymam mocno kciuki za Was.

Werka, to jak u Ciebie będzie z becikowym?? Musisz mić w karcie ciąży wpisy wcześniej niż przez 10 tyg ciąży. A jak teraz Ci założyli to już za późno nie ?? Dobrze, że z maleństwem dobrze. Który t tydz??

Fajnie Werka cieszę się razem z tobą bo pamiętam twoje wszystkie wpisy jak się starałaś i nie było wiadomo i wogóle :) Superr i niech do końca będzie dobrze i bardzo dobrze :)

psikusekxxx dokładnie nie wiem o co pytasz, bo ja myślę,że becikowe dostaje się za urodzenie dziecka a nie za to w którym tyg. jest założona karta ciąży.

Agulek, no pamiętam te forum to jest jak pamiętnik, od 2010 roku piszę i jestem z wami. Tyle problemów porażek, łez złych diagnoz, niepowodzeń, dołów... i aż do dziś do osiągnięcia największego szczęści, i wy tego doczekacie. Zawsze pisałam że każdej się udaje tylko nie mnie, że nigdy tego nie doświadczę a proszę i mnie Bóg obdarzył cudem. Trzeba widocznie czasu i cierpliwości.

Wewrka gratuluje Ci bardzo...naprawde bardzo sie ciesze i uwazam ze należy Ci sie (brzydko mówiąc) "jak psu kośc";).Twoj przykład daje jaks nadzieje w tej rozpaczy :( Ja tak sobie mysle ze ten rok to byl dla mnie straszny, mase złych wiadomosci, mase nieprzespanych nocy wreszcie mase niespelnionych nadziei:( wiem ze to nic nie zmieni ale ciesze sie ze ten rok dobiega konca, chcialabym wierzyc ze przyszly bedzie bardziej owocny...;)

ja po wizycie .... no i na 80 % bedzie ..... ... chlop... bylam ze swoimi chlopakami i tej mniejszy niestety wyszedl bardzo rozczarowany ze jednak to nie bedzie Ola Szafranska ;))) ale pocieszylo to ze zawsze b edzie wiecej chlopskich zabawek w domu bo jak dzidzius bedzie dostawal samochod to i on ;)))

Werka, chodzi mi o to, żeby dostać becikowe trzeba mieć zaświadczenie, że ciąża jest prowadzona od przynajmniej 10 tyg ciąży,. Tylko o to mi chodziło ...

Justa, czyli będzie męskie grono. 2013 to będzie rok chłopców hehe :)

psikusekxxx a to widzisz znów coś nowego się dowiedziałam, ale to w takim razie się mieszczę bo wczoraj był 9tyd :) Dziękuję wam za dobre słowa, dlatego wierzę,że starającym na pewno się uda w nowym roku, przecież do października jest rok WIARY więc wierzcie.

Werka, gratulacje ogromne!!!! Jeśli chodzi o becikowe to potrzebne jest tylko zaświadczenie, że bylo sie u lekarza przed końcem 10 tyg ciąży- karty ciąży nie wymagają, a samo zaśw lekarz może wypisać już po porodzie. No i jeszcze poczytajcie, bo od stycznie zmieniają się zasady przyznawania becikowego (musi być mniej niż chyba 1995 zl średniego dochodu na osobę w rodzinie za minony rok, żeby je otrzymać). Justa, 80% to jeszcze nie 100 :-) ale rok chłopów jak nic się szykuje ;-) dobrze, że wszystko jest ok :-)

Ja myślałam, że Ty już dalej jesteś hehe :) Dobrze, że z maluchem wszystko dobrze :) I tyle :)

hehe no lekarz wczoraj mi to samo powiedział :), że myślał,że to już dalej bo nie mam nawet jeszcze zrobionych tych wszystkich początkowych badań. Ale to przez ten pobyt w szpitalu i czekanie na kolejna wizytę. Dziś jak pokazywałam mamie usg to nie wierzyłyśmy,że w końcu oglądamy moje dzieciątko :) Także dziewczyny które mają PCO i brak owulacji jestem przykładem,że można :)

werka na kiedy masz termin ustalony?