Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

niestety nigdy mi sie nie udało zaskoczyć i pozytywnego testu zrobić.... mam nadzieje że szybko okres przyjdzie i bedziemy mogli podjąć drugą próbę... A może miała tu którać podobny przypadeki? po ilu dniach dostałyście okres od odstawienia leków czyli przerwania procedury? Jakie leki dostałyście? ja ma brać 2x duphaston i 2 estrofem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpik360
agulek pewnie cię zaskoczę ale ja też podchodziłam do inwitro miałam podane raz 3 zarodki a drugim razem dwa za zadnym razem się nie udało to było w zimie udało się całkiem naturalnie co mnie zaskoczyło ale jak widać wszystko jest możliwe jeden zarodek mi jeszcze został i pewnie kiedyś go wykorzystam u mnie nie było problemu z pęcherzykami bo rosły po lekach ja mam problem z nie pękającymi pęcherzykami i właśnie w drugim cyklu po laparoskopi się udało więc wszystko jest możliwe nie poddawaj się będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa, no to czekamy na Was już osobno :-) Karpik, strasznie mi przykro i żal :-( nie wyobrażam sobie kompletnie co teraz czujesz, daj sobie czas i trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27
my juz po. Malutki urodziła sie o 16.55. 3750 żywej wagi i 58 cm długości:) dostał 10 punktów. Po 13 pojechaliśmy do szpitala praktycznie od razu na porodowke. Skurcze co 5 min i 4 cm rozwarcie. A przed 17 malutki byl juz na świecie:) dziewczyny nie poddawajcie sie tylko walczcie o swoje szczescie. O wasz maleńki cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo justa gratulacje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Znalazłam się tutaj pierwszy raz. Leczymy się od 6 lat. W ubiegłą środę miałam laparoskopie. Usunęli małego mięśniaka , endometrioza otrzewna I stopnia. Mam kilka pytań. Byłabym wdzięczna za odpowiedź, gdyż przeczytać wszystkie 300 stronek chyba nie dam rady :-), a wizytę u dr mam za dwa tyg. Jak długo tak praktycznie dochodzi się do siebie. Ile trzeba odczekać zanim zaczniemy starania? Martwi mnie też pępek, w środę mam mieć wyciągane szwy, a tam na razie mam jakby sklejone i strupek, że nawet tego szewka nie widać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpik360
justyś gratuluję synka cięszę się że już jest obok ciebie życzę wam dużo zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa super gratulacje dla dzielnej mamy!!!!! :) Jeśli chodzi o laparoskopię to po niej pierwszy tydz był najgorszy a potem drugi średni i potem to juz było ok. staranka od następnego cyklu zaczeliśmy bo laparo miałam w 10 dniu. U każdej jest rożnie i różnie jest u nas w środku jednej wytną czegoś wiecej innej mniej więc wenętrzne gojenie jest różne, w każdym razie dr mówił że jak sie czuje ok to mozna ostrożnie sie starać czyli uważać na brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem że invf nie daje żadnej gwarancji i że na każdym etapie moze coś sie nie udać ale w naturalny swój cud juz nie wierzę pewnie znikoma szansa jest ale... my próbujemy jeszcze raz i koniec bo i tak na ta szanse musimy wziąć pozyczkę z banku. U mnie jest nieco inna sytuacja bo mam endometriozę dość zaawansowaną i bardzo niska rezerwę jajnikową więc nie możemy dłużej czekać... a co bedzie to będzie juz nie mamy wpływu na nic... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa, dzielna babka z ciebie i jaka szybka :-) gratulacje!!! Duży chłopaczek, 2 cm dłuższy od naszego jak się urodził, ale nasz troszkę cięższy- 3840. No a wczoraj mieliśmy kontrolę u neonatologa i przez 6 tyg Brzdąc 4 cm urósł :-) Twój Szkrab też pewnie szybciutko urośnie. Zdrówka życzymy no i... imię?! czekam z niecierpliwością na wiadomość jak się nazywać będzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imogen, ja miałam 2 laparoskopie i przechodziłam je w sumie dość podobnie, ale za pierwszym razem rana na pępku mi się trochę paskudziła, ropiała- pryskałam octeniseptem, bardzo pomagało. Za drugim razem nic takiego się nie działo. No a jeśli chodzi o starania to dziewczyny różnie piszą, niektóre jak tyko czują się na siłach zaczynają, ale każdy organizm inny, więc zapytaj lekarza czy przeciwwskazań nie ma. Ja szybko też doszłam do siebie, trzeba uważać nic nie dźwigać, ale funkcjonować się da w miarę normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa gratulacje. kurczę ty to masz szczęście tak szybko to załatwiłaś hehe. ja to pewnie sie będę męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik- również dziękuję. Z mojego pępka nic się nie sączy tylko jest cały zaklejony stupkiem. Boję się, że mi go zedrą jutro czy coś w tym stylu. Więcej panikuję przed zdjęciem szwów niż przed laparo., jak jakaś głupia. Pozdrowienia dla Wszystkich. No i oczywiście gratulacje dla "świeżej" Mamusi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
Justyś gratulacje !!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i malucha ;) Ja sie dlugo nie odzywałam bo mamy troszkę problemów z Jaśkiem. Po 1 ma skazę białkową po 2 jedno bioderko nie ma odwiedzenia i musi chodzić z dodatkową pieluszką i gimnastykować się leżąc na brzuszku. Na szczęście już widać poprawę:) Po 3 ma torbielka na główce :( i do tego ten reflux. Ale mam nadzieje ze z tego wszystkiego wyrośnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27
dziekuje dziewczyny za gratulacje. Malutki naprawdę jest słodziutki , mały ssaczek bo cycka najchętniej nie wypuszczal by z buzi. Mam nadzieję ze pojawi mi sie wiecej mleczka to sie troche unormuje:) a co do porodu to rzeczywiście nie bylo aż tak źle, nawet bylo pewnie szybciej tylko wszyscy zajęli sie dziewczyna co zemdlała i robili jej cesarkę. A mną mimo boli partych nie mial sie kto zająć :)ale cale szczescie mam juz to za sobą i moge ściskac juz maluszka w ramionach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nevergetup, no to się nacierpisz i Ty i Maluch. Życzę wytrwałości. Mój problem to ciągle piersi- nie mogę sobie do końca poradzić, bo boli przy każdym karmieniu. Czasami mam kryzysy no i karmienie staje się co raz bardziej dla mnie traumą :-( no ale nie narzekam, przetrwamy. Justa macie imię? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27
u mnie cale szczescie wszystko póki co jest ok. Z karmieniem jest super, bo malutki ładnie chwyta, i najchętniej nie puszczal by wcale bo zaraz jest płacz ale wiadomo wszystko wyjdzie z czasem. A co do imienia to jest dla nas ciężki temat:) jeszcze nie do końca pewne ale pewnie jednak bartek.:) no chyba ze jednak bedzie igorek juz moi chłopcy sa prawie skłonni. Chociaż mój m wczoraj stwierdził ze to i tak on pojdzie zapisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartuś ładnie :-) tez kiedyś brałam je pod uwagę, ale mój m nie chciał. Ja chciałam, żeby Julian miał drugie imię po Mężu własnie, ale to on poszedł do Urzędu i nie dał mu drugiego imienia. To dochodźcie do siebie pozdrawiamy :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaa27
a my dziś idziemy do domku.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpik360
hej dziewczyny mam pytanko czy któraś z was miała samoistne poronienie? jeśli tak to proszę napiszcie po jakim czasie od tego udało wam się na nowo zajść w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny sprzedam duphaston, fenoterol,glukozę 75g duphaston 10mg, 20 tabl.ważny do 01,2017 - fenoterol 5mg, 100tabl ważny do 07.2015- glukoza 75g ważna do 01.2015 łącznie 35zł z przesyłką (do negocjacji). można oddzielnie kupić.sprzedaje bo mnie na szczęście nie były potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... no wszyscy zamilkli jakoś. Dziewczyny czy któraś pamięta na której stronie podawałyście dane na face book??? Pozdrawiamy z Juleczkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No ta ja sie odezwę skoro nie ma chetnych :) Wczoraj byłam na wizycie u dr i rozpisał mi 2 podejście do INVF na krótkim protokole ma leku menopur no i czekam z utęsknieniem na okres za jakieś 3 dni powinien nadejść i zaczynam stymulację, mam nadzieję że tym razem bedzie lepiej, bo teraz to juz jestem zapożyczona po uszy .... :( no ale damy rade :) są rzeczy ważne i ważniejsze :) Pozdrawiam was dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i mam na zbyciu ziółka klimuszki ponad połowę porcji mogę odsprzedać za 15 zł - za całą porcję płaciłam 50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
Asik strona 242 są dane :) Dziewczynki miałyście już pierwszy okres po porodzie?? Odczułyście jakąś zmianę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nevergetup, dzięki wysłałam zaproszenia :-) jak coś to ja :-) Danuti zaglądasz tu jeszcze??? Agulku to mocno trzymamy kciuki :-* powodzenia!!! Justa co u Ciebie??? Jak tam Twoje maluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dzięki Asiu zaproszenie ;) Śliczny ten Twój synuś :) My już w Aberdeen, Marcyś musiał się zaaklimatyzować w sumie tak jak i my, mieliśmy problemy z mleczkiem bo tu odpowiednikiem polskiego Bebilonu jest Aptamil, ale coś nie tak z nim było bo Marceli po nim bardzo uleał, ciągle kupki robił, ale już się unormowało. Wstawiłam najnowsze zdjęcia mojego chłopca :D Pozdrawiam Was dziewuszki :) Na razie nie mam dostępu za bardzo do neta, bo musimy założyć dopiero, ale jak już go będę miała będę tu częściej zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dzisiaj mielismy pierwsza wizyte u pediatry no i zaczyna sie ;(( pani doktor stwierdzila ze za malo sie rusza- ze ma za slabe napiecie miesni.... kontrole mamy za dwa tyg jak nie bedzie lepiej to rehabilitacja ;( no i ma szmery nad serduszkiem dostalismy skierowanie do kartiologa ;( skorka tez mu sie strasznie luszczy, wiec pani doktor stwierdzila ze pewnie bedzie allergikiem ;( no a teraz dobra wiadomosc.... kluska wazy juz 3920 ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×