Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Gość Załamana Monika
Ja kiedys patrazlam na sluz i nie widzialam jakiejs roznicy... a temperatura zawsze zawiodla, tak jak teraz poprzez te znaki nic nie wychodzilo... Ale moj gin mowi mi kiedy mamy figlowac, bo jestem u niego zawsze jakies dwa dni przed dniami plodnymi. No zobaczymy jak to bedzie... Ja mam najblizsza okazje na cos gdzies w nastepny weekend :-/ A jak sie nie uda w najblizszym czasie to chyba zaczne sie leczyc w klinice nieplodnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
Cześć dziewczyny! Agal nie martw się będzie wszystko w porządku. my z mężem staramy się dopiero a może aż pół roku i na razie nic nie ma w brzusiu. ciesz się że u Ciebie wszystko w porządku, bo ja choć mam dopiero 26 lat to mam endometriozę i wielką nadzieję że Bóg da nam dzidzi. Dobrze że jest takie forum gdzie można się wygadać. Bo o tym że ja mam to dziadostwo wie tylko mój mąż, moja teściowa i moja najwspanialsza bratowa.W nich mam oparcie.czekam na wizyte przed laparoskopią i na myśl o tym chce mi się ryczeć. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAGA 80
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, ale udało mi się przeczytać cały wątek. Ja miałam laparoskopię 01-10-2008, czyli już 2 miesiące temu. Powodem laparo było PCO. Staramy się o dziecko juz ponad 3 lata, jak na razie bez skutku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamana Moniko prosiłąm Cie o odezwanie sie,bo strasznie sie zdenerwowałam co z Tobą,Twoim pisaniem o depresji ...Słuchaj ciążą naprawde,uwierz mi,przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie:) Własnie w tym cyklu,w ktorym sie nie spodziewasz:) Ja zaszłam po przejazdzce na skuterze trasą pełną dziur,był to 10 dzien cyklu,po zejsciu ze skuterka tak potwornie mnie rozbolał brzuch,ze zaczełam męża okładac piesciami,ze mi \"zepsuł\" cykl i zmarnował nadzieję w tym miesiącu ;-) No i w tym miesiącu wtedy ...nie czekałam,bo przeciez to \"zepsuty\" cykl:D:D I oczywiscie zaszłam w ciążę:D W tym miejscu nasuwa mi sie taka piekna mysl,która juz Wam pewno pisałam,ale nie zszkodzi powtórzyc: Z zachodzeniem w ciążę jest tak jak z gotowanem wody....gdy patrzysz na wode i czekac niecierpliwie,trwa to wiecznosc,ale gdy ją nastawisz i zajmiesz sie przez chwilę czyms innym,to ani zauwazasz,a już wre..........:) No i dalej,niech wam kochane wre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
wiesz KasiuC moZe masz i rację trzeba uzbroic sie w cierpliwość . Ale to tak boli kiedy widzisz kobietę z dzieckiem a tu ciagle nic i nic.jak ja teraz zaluje ze od razu po slubie nie zaszlam w ciaze bo w tej chwili moze mialabym piecioletniego brzdaca a tak ...no coz teraz trzeba wyleczyc to diabelstwo. POZDRAWIAM WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Monika
DZieki kasiac! Pocieszyłaś mnie troche i tymi dziurami :-) i tym twoim powiedzonkiem o wodzie :-) ale na pewno pammietasz jak bardzo chcialas a nie moglas zajsc w ciaze! Jest to trudne patrzec na bliskich i widziec jak sie ciesza z upragnonego dzidziusia. My staramy sie juz ponad dwa lata i nic, no ale moze po tej laparoskopii moze cos sie uda :-/ U mnie lekarz nie wie dlaczego mi sie nie udaje skoro wszystko po laparo jest u mnie dobrze. Moze cos u meza... Ale moja depresja raczej nie minie do momentu jak zajde... Bedzie troche mniejsza a czasami wielka :-( Ale wiem ze moge na ciebie kasiuc i na inne dziewczyny z tym problemem zawsze liczyc! :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAGA 80
Kasia C bardzo dziękuję Ci za słowa otuchy - chodzi mi o tę wodę. Ale czasem trudno nie czekać z niecierpliwością aż zacznie się gotować, kiedy tak bardzo chce Ci się napić herbaty... Staram się tak nie nakręcać, wyluzować. Wmawiam sobie, że wcale się tak nie przejmuję, ale to nie zawsze działa. Mam chwile załamania, totalną deprachę i niestety zdarza się to coraz częściej. A ja zawsze byłam wielką optymistką, wszystkich zawsze pocieszałam, a teraz nie potrafię pomóc sobie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do KasiC. Czy po laparoskopii miałaś regularne miesiączki? Przed laparo miałam miesiączkę jak w zegarku co 28 dni, ewentualnie + - 1 lub 2 dni jak miałam jakąś nerwówkę. A po laparo okres mi się rozregulował, pierwszy miałam po 25 dniach, nastepny po 19, a ostatnio po 23 dniach. Średnia przjemność mieć miesiączkę dwa razy w miesiącu. I nie wiem co tym mam myśleć. Jak w cześniej mogłam zaobserwować płodny śluz, tak teraz nie bardzo widzę. Gin przy ostatniej wizycie powiedział, że jest wszystko w porządku i trochę to potrwa zanim wszystko się unormuje. Nigdy nie miałam problemów z miesiączką a teraz trochę się boję, że coś może być nie w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
Hej odzywamy się, ja niestety Ci nie pomogę bo sama czekam na laparoskopię. mam pytanko czy laparoskopię robią na NFZ bo sama już nie wiem nie spytałam swojego lekarza.Bo dużo razy słyszałam że nie że robią za opłatą. pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia83 ja miałam laparoskopię w ramach NFZ, nie płaciłam ani grosza, Julka73 teraz rozpoczął się mój 3 cykl po laparoskopii, dwa poprzednie trwały równo 31 dni, wcześniej miałam okres bardzo rzadko, nawet raz na pół roku, więc teraz jest widoczna poprawa. Dodam tylko, że poprzedni cykl miałam stymulowany Duphastonem i Clostilbegitem, ten też taki jest. Na razie jednak nie ma efektu w postaci małej fasolki... moje pęcherzyki niestety kiepsko rosną. W oststnim miesiącu urosły tylko do nieco ponad 11mm. Zobaczymy, jak będzie w tym cyklu. Wczoraj byłam u mojej pani doktor, to był 6 dc i mam pęcherzyk o wielkości 8,6 mm, zobaczymy, czy będzie dalej rósł. Jutro znowu idę na podglądanko. Trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam robioną laparoskopię na NFZ i nic nie płaciłam. Chociaż przed zabiegiem sprawdzałam w necie to prywatnie kosztuje ok. 2500 zł w zależności od kliniki. Magda80 - u mnie też 3 cykl po laparoskopii tylko, że u mnie te cykle są różnej długości i nieregularnie. Strasznie się tym martwię, bo wcześniej miałam regularnie co 28 dni. Mam tylko nadzieję, że się to wszystko unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Julka, to zupełnie odwrotnie niż u mnie. Ja od zawsze miałam nieregularnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
cześć dziewczyny dziękuje Wam bardzo za odpowiedź bo w pewnym momencie zwątpiłam wiem że to dużo kosztuje ja będę mieć zabieg w Białymstoku czy któraś z Was miała tam zabieg. Choć bardzo daleko mieszkam od tego miasta to zdecydowałam się na zabieg tam bo słyszałam że tam są lekarze profesjonaliści i że ogólnie tam jest super. Leczę się prywatnie u doktora soli i jestem z Niego zadowolona bo powiedział że dokona wszelkich starań abym zaszła w ciąże. POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE I CIESZĘ SIĘ ZE MOGĘ SIE KOMUS WYGADAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Monika
Ja w piątek byłam na ostaniej wizycie u mojego gin. Postanowiliśmy starać się o dzidziusia na razie bez pomocy, może po laparoskopii bedzie inaczej, zobaczymy. Mam nadzieje ze podjelismy dobra decyzje, bo juz nie umie chodzic do lekarza i sluchac ze sie znowu nie udalo, nie wiadamo czemu. Teraz mam drugi cylk po laparo i lekarz stwierdzil u mnie cylk bezowulacyjny (zadnych pecherzykow), a wczesniej mialam dziwny trzydniowy okres, taki dziwny... Czy moze to oznaczac ze moze sie udalo? Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
przed chwilką zrobiłam test bo trochę spóźnia mi @ i niestety tylko jedna kreseczka. a już myślałam że może coś będzie. Pocieszam się tym że może po laparo ...ale każda z Nas w ten sposób się pociesza . nie rozumiem dlaczego w ogóle powstają tak ciężkie choroby. kiedyś jak byłam młodsza to myślałam że to tylko tak"pyk" i już dziecko jest och jak bardzo się myliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja zaczęłam 3 cykl starań po laparoskopii (ten w którym była laparo starań nie było) u nas wsio ok, staramy się o dziecko 2,5 roku, wszystkie badania w normie, laparo miałam tylko w celach diagnostycznych. Czekam do lutego, zobaczymy czy się coś wykluje, jeśli nie to w marcu podchodzimy do kolejnej inseminacji pozdr Was wszystkie i życzę 2 kreseczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
wiecie co dziewczyny co jest najgorsze ze te kobietki co bardzo pragną mieć dzieci nie moga ich mieć albo mają trudności z ich poczęciem. A te które nie chcą np. alkoholiczki to mają a póżniej słyszy się że dziecko albo skatowane albo leży gdzieś w reklamówce w koszu. Ale to nic może i my doczekamy się naszych pociech , trzeba w to bardzo wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
dziewczyny nie mam okresu zawsze miałam regularnie spóźnia mi się 3 dzień myślałam że może jestem w ciąży więc w poniedziałek zrobiłam test i okazało się że nie jestem w ciąży.ale to chyba wszystko przez to diabelstwo . nie mam żadnych objawów przed nadejściem okresu .zawsze miałam bolące piersi pojedyncze pryszcze a teraz dosłownie nic. mam przeziębiony pęcherz byłam u lekarza i ona przepisała mi furalgin ale go nie biorę bo mam taką cichą nadzieję a może Bozia da dzidzi. Bo jak zauważyłam to dopiero w tym cyklu mam normalny śluz po półrocznym pięciomiesięcznym niebraniu tabletek hormonalnych. dużo czytałam o endo i w końcu się pogubiłam bo nie wiem czy jesli nie ma @ to ona chyba się nie rozwija . Bardzo proszę odpiszcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
dziewczyny proszę zajrzyjcie tu, okresu nie mam 5 dni nigdy mi aż tak bardzo sie nie spóżniał wizytę mam dopiero 29 grudnia prosze odpiszcie pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia, to może powinnaś pójśc na badanie krwi, albo postaraj się przyspieszyć wizytę u lekarza. Może jesteś w ciąży, czego Cio z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciu ale zakazenie drog moczowych musisz bezwzglednie leczyc, ja w ciazy ,co prawda w 9 miesiacu,antybiotyk bralam na drogi moczowe,nie mozesz nie brac leku,a pozwolic rozwijac sie bakterii,furagin nie jest antybiotykiem,czego sie wystraszylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, zrób badanie beta-hcg z krwi, żeby się upewnić. Ja jestem 2 dni po laparo (udrożnili mi jajowód, wycięli wodniaka), mam wielką nadzieję, że niedługo się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. wizyty niestety nie da się przyspieszyć bo mój lekarz mieszka ode mnie 120 km a furalginu nie można przyjmować w pierwszym trymestrze ciąży i w dwóch następnych pod ścisłymi wskazaniami lekarza . Ja mam cichą nadzieję bo jakoś dziwnie boli mnie podbrzusze. pozdrawiam was serdecznie pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana Monika
Witam ponownie wszystkie z was! Mam pytanie, czy to normalne, ze po laparoskopii (dwa miesiace temu zabieg) okres pojawia sie dwa razy w miesiacu? Dostalam go po 20 dniach i jestem wkurzona! Zastanawiam sie czy to normalne po ingerencji lekarzy. I tak strasznie bolą mnie jajniki, a raczej mnie nie bolą przy okresie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zy bierzesz dodatkowo jakies lekarstwa Moniu? ewciu,nie widzialam ze furagin w pierwszym trymestrze nie jest wskazany,jednak nie zmieniam zdania ,ze te bakterie powinnas wyleczyc,nie ma naprawde innego lekarza ,ktory szybciej Cie przyjmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też Mniczko miałam okres w 20 dniu cyklu po laparoskopii i też byłam przerażona tym faktem, bo dla mnie nie było to normalne. Zresztą poprzedniego dnia byłam u ginekologa a on nic mi nie powiedział, że jest coś nie tak. Miesiączkę zawsze przed laparo miałam regularnie co 27-28 dni, a teraz różnie. W każdym razie cykle są krótsze. To mój czwarty cykl po laparoskopii i jak na razie bez rezultatów, a dzisiaj mam lekki ból w prawym jajniku. Wiem napewno że nie jest to jajeczkowanie bo temperatura spadła mi do 35,9 st.C. , a na dodatek odezwały mi się znowu hemoroidy. Już nie mam siły, a tu trzeba jeszcze przygotować coś na święta. Załamałam się tym wszystkim i jakie będę miała święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
witam Was dziękuję za zainteresowanie. co do mojego pęcherza to już mam tabletki dla kobiet w ciąży jakieś tam z żurawiną. Farmaceutka powiedziała że na pewno pomogą i lepiej dmuchać na zimne niż później miałabym się martwić że przez moją nieuwagę coś może się stać dziecku. jutro zrobię rano test i będę wszystko wiedzieć. A co do lekarza to byłam u kilku i ten jest najlepszy. Był jednym z tych lekarzy którzy w siedemdziesiątym którymś pierwszy raz zapłodnili komórkę metodą IN VITRO. chodzę do niego prywatnie i to on będzie robił mi zabieg laparoskopii. trudno było się do niego dostać, znajomości pomogły. Już niedługo do wizyty tylko 7 dni, poczekam. Tak bardzo boję się znów rozczarowania gdy test pokarze tylko 1 kreskę, znów będę myśleć o tym całą noc. No cóż takie życie kobiet, ciągle tylko rozczarowania(oczywiście tylko z dzidzi. jeszcze raz dziękuję za rady pozdrawiam i mocno całuje!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia83
cześć wam. niestety dostałam okres chodzę cały dzień jakaś struta chce mi sie tylko ryczeć więcej nic nawet nie myślę o tym że jutro jest wigilia. dostałam 8 dni nadziei od Pana Boga a tu nic tylko potworny ból brzucha . WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZĘ NIECH NOWY ROK W KOŃCU PRZYNIESIE NAM TE DWIE KRESECZKI PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×