Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Gość Asiek84
staraczka mnie też dość długo trzymał ból po laparoskopii. Chyba nawet ze 3 tygodnie ale w końcu przestało boleć. Teraz bardzo często boli mnie podbrzusze nawet między @ Dzisiaj mam kolejną wizytę już u innego lekarza i mam zamiar wypytać się nie tylko o dalsze leczenie mojego niedrożnego jajowodu ale również o te dziwne bóle między @ werka98 zależy kiedy robiłaś test. Po ok tygodniu już powinno się pokazać czy jesteś czy nie. Czasami jednak ciąża wychodzi dopiero po 2 - 3 tyg. Jak ja przez chwilę byłam w ciąży (dokładnie 6 tyg.) to strasznie bolały mnie piersi, drażnił mnie nawet stanik, w brzuchu ciągle coś świrowało i byłam ciągle zmęczona. Szkoda, że zorientowałamsię tak późno, bo może coś dałoby się jeszcze zrobić... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werka98 a który to dzień cyklu i jak długie masz cykle? Powiem Ci, że jak mi się zrobiła torbiel, to cykl mi się przedłużył do 40 dni (czy nawet 44 nie pamiętam), a normalnie miałam 28 dniowe. W tym cyklu zrobiłam kilka testów, ale po zrobieniu bety już wiedziałam że to nie ciąża i nie testowałam więcej z sikańców w tym cyklu. O dziwo w następnym po tym bardzo dłuuuuuuuuuuuuugim cyklu zobaczyłam upragnione dwie kreski w 25 dniu :) Najlepiej zrób betę, ona powinna wykazać ciążę już 10 dni po owulacji. Będę trzymać za Ciebie kciuki :) Płotko pamiętam Ciebie z innego forum. Mam nadzieję, że i Ty niedługo będziesz się cieszyć dwoma kreseczkami. Staraczko wiem jak ciężko ogląda się dzieci koleżanek. Sama z wielkim bólem spotykałam się ze znajomymi, którzy mają dzieciaczki. Nawet na ulicach, czy w autobusach widziałam tylko matki z wózkami i ciężarne. Nie będzą pisała, żebyś się nie przejmowała, może dlatego, że wiem jak to jest i ja jakoś Mie mogłam po prostu nie myśleć. Musisz przez to przejść czasem będzie łatwiej, czasem bardzo ciężko, ale nie można się poddać! Dastinko gratuluję, niech ciąża się zdrowo rozwija Wena co u Ciebie jak samopoczucie? Lindunia jak tam Bliźniaki? Pewnie rosną jak na drożdżach. Agnieszka kiedy Mąż będzie miał ten zabieg? Ustaliliście już termin? Nie mogę się już doczekać. Jesteś osobą szczególnie bliską mojemu sercu :) Przepraszam, rozpisałam sięznowu. Ściskam Was mocno i piszcie co u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
Ostatnio miałam cykle 26-28dni Okres powinnam mieć ok 3 września ( piszę ok bo to nigdy nie jest regularnie) Robiłam test w pt.czyli 4 dni po terminie.( 34dc) Już się w tym wszystkim pogubiłam nie wiem co robić bo tak jak pisze Asik też wolę wiedzieć ewentualnie wcześniej,żeby brać odpowiednie tabletki na podtrzymanie. Do tego jestem teraz trochę przeziębiona. Dziewczyny co mam zrobić. Ile mam jeszcze czekać. Dziś jest wg mnie 37 dc. Zobaczymy co powie lekarz w pt. Dzięki dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dastinka
Staraczko -- w ciążę zaszłam naturalnie. Lekarz też mi powiedział, że daje mi jakieś dwa cykle a potem "podrasowanie" lekami lub inseminacja. Dałam sobie więcej czasu, wrzuciłam na luz i warto było... Pozdrawiam i życzę powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Hej dziewczyny. No to szczęcie powoli zaczyna uśmiechać się do mnie. Jutro wielki dzień, będzie inseminacja. Trzymajcie za mnie kciuki aby się udała. W tedy wszystkie moje problemy się rozwiążą. A co u was? Coraz więcej nas na tym forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danuti, ale fajnie:) trochę Ci zazdroszczę:) tez już bym chciała dojść do tego momentu, bo nie wierzę, ze naturalnie nam się uda. Zyczę powodzenia, bo jak komuś kto walczy się udaje to możliwe że i nam się kiedyś uda:)Jutro po akcji koniecznie musisz wszystko nam opowiedzieć:)) Proszę....:)i życzę duuuuużo szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka:(
asiek84 jak po wizycie u lekarza??? dastinka to wielkie gratulacje:):) ciekawe jak to bedzie u mnie?? zastanawiam sie w głowie to mam chyba tylko jedno ale chyba lepiej jakbym przestała o tym myslec i wrzucic troche na luz ale niewiem czy dam rade......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Pewnie że dam wam znać jak wróce do domku albo zaraz na 2 dzień, bo zabieg ten będzie o póżnych godzinach nocnych. Damy rade. I my kiedyś zobaczymy 2 kreseczki na teście. Będzie ok. Dzięki za słowa otuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka:(
ja juz przestaje wierzyc ze kiedys usłysze słowo MAMA:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Staraczko tylko nie załamuj się tu nam!!!!!Bo jak jedna zacznie to zaraz następne polecą, największa siła jest w grupie, więc bierz się w garść i będzie dobrze:):)Prędzej czy pózniej uda się nam wszystkim:)pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka:(
no postaram sie nie łamac ale bedzie ciezko i to bardzo...... dobrze ze jest to formu bo przynajmniej mozemy sie wygadac :) buziaczki dla was kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka:(
a czy ktoras z was chodzi moze do provity w katowicach?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia... Pytalas dlaczego dopiero po trzech latach staran decyduje sie na laparo, no wiec tak... Zaczelismy niewinnie, nie przykladajac do tematu zbyt wielkiej wagi, ale gdy po ponad roku bez zabezpieczenia nie "zaskoczylam", wystraszylismy sie nieco, no i sie zaczelo. Wizyty u gina co chwila, szukanie dziury w calym i tak minal nam kolejny rok, a rezultatow zero. No i niby wszystko gralo: "to blokada psychiczna, niech sie pani nie zamartwia, starajcie sie dalej, bedzie dobrze", Ale oczywiscie nie posluchalam i w grudniu 2010 zmienilam lekarza. Zaczelismy od nowa. "Litry" pobranej krwi, usg niemal raz w tygodniu, wymrozenie nadzerki, histerosonogram(wpuszczenie gazu do macicy polaczone z usg "dowcipnym" w poszukiwaniu polipow, miesniakow i innych dziwactw), biopsja endometrium, genetyka, hsg. "robaczki" M tez przebadane, sa ok. Diagnoza: Calkowicie niedrozny lewy jajowod. Prawy ok. I podejrzenie PCO ze wzgledu na niby zaburzony stosunek LH i FSH. Jakis krok! No i wtedy Clo Na 3 miesiace, z pregnylem i monitoringiem, z dodatkiem Metforminy(bo PCO)(mimo iz testy owu zawsze pokazywaly mi owulacje bez wspomagaczy) Ostatnia porcja Clo w Maju 2011 i...4 dni przed spodziewana @ jakies brunatne plamienie i dalej cisza. Konsultacja w klinice leczenia nieplodnosci... Tydzien, dwa, trzy.. @ brak, wiec nadzieja siegala zenitu, wizyta, beta, i duuuuup*!!! Ciazy brak i @ tez. Prometrium na wywolanie @, no i po tygodniu przyszla Zdecydowalismy zaprzestac staran, bo bylam w kiepskiej kondycji psychicznej... W sierpniu szpital, infekcja prawej nerki, CT Scan i okazuje sie ze prawy jajowod tez moze byc nie "teges" No i teraz 21wszego wizyta w klinice w celu podsumowania wszystkiego i podjecia decyzji o ewentualnej laparo albo od razu invitro. Zobaczymy za dwa tygodnie. Obecnie 30dc i cisza, a dzisiaj powinnam dostac @, na ciaze sie nie ludze,bo skoro oba jajowody mam do d... to raczej marne szanse, a i owu nie zaobserwowalam w tym cyklu. Czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze to ja pikuś przy Tobie!Gratuluję wytrwałość i kibicuję Ci dalej, zresztą Każdej kibicuje , sobie też:) Nie wiem jak Wy, ale ja załamkę mam tylko przez kilka dni, ze dwa dnia przed@ kiedy wiem już że ją dostanę i pierwszego dnia, pozniej to już nowy cykl i mam nową nadzieję. W nocy marzyłam o takim urządzeniu, które śledziło by plemniki po bzykanku i byłoby od razu widać czy doszło do zapłodnienia, a jeżeli nie to gdzie sie zatrzymały!! I od razu byśmy wiedziały na czym stoimy, bez łudzenia sie do @ a może..i pozniej rozczarowanie, no i lekarze by wiedziali co zawodzi w naszym organizmie:) Ktoś zna jakiegoś zwariowanego naukowca-wynalazcę to nam skombinuje takie urządzonko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaja jaka
Ja nie mam zdiagnozowanej endometriozy, tylko podejrzenia. Doktor dał nam mimo to zielone światło do starań. Nie rozumiem. Z tego co Was czytam, to raczej powinien być najpierw zabieg, a potem ewentualnie myśl o ciąży. Nie rozumiem, doktor powiedział "podejrzwam u Pani endometriozę. no ale skoro chce Pani dziecko to teraz nic nie zrobimy, prosze sie starac". Co mnie czeka? Wiem, ze moge miec problemy z zajsciem. Ale jak juz zajde, czy moga byc problemy z utrzymaniem tej ciazy? Moj doktor twierdzi, zebym sie nie stresowala. Ze po to dal mi duphaston, zeby mnie poronienie nie spotkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakaja, ja miałam laparo diagnostyczne, czyli nie wiedzieli co mi jest i stwierdzili, że tak będzie szybciej i pewniej, no i okazało się że mam endo 1 stopnia , które zniszczyli( jeszcze histo nie odebrałam) ale mój lekarz( drugi , bo zmianiłam) powiedział, że jeżeli staram się o dziecko to nie leczymy endo tylko moją niepłodność. Pewnie by było lepiej gdyby zrobili Ci laparo bo by było wiadomo co tam siedzi i ewentualnie mogli by to zniszczyć, i sprawdzili by tam od razu wszystkie opcje, czyli budowę jajników, jajowodów, macicy, drożność. A ile się staracie i dziecko?pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska294
hej dziewczyny wiem ze nie na temat ale mam pytanie odnosnie l4 w ciazy we wrzesniu mialam 25 dni -chorobowego ale godz wychodzi 152 to wychodzi mi na to ze nie mam policzonych niedziel i sobot do wynagrodzenia orientujecie sie jak to jest wg mnie wszystko powinno sie liczyc czyli 25*8 =200 a ja mam tylko za 19*8=152godziny pomożecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
czesc my z mezem od prawie 2 lat staramy sie o dziecko , w styczniu tego roku wykryto u mnie cyste i mialam zrobiona laparoskopie .lekarz przepisal mi tabletki antykoncepcyjne aby nie bylo powrotow ,ale dlatego ze bardzo chcelismy miec dzidzie to po miesiacu odstawilam tabletki i zaczelismy ponowne starania. Nie daly one jednak efektow a cysta pojawila sie z powrotem.Lekarz przepisal mi dexomethason po 1 tabletce dziennie i zlecil badanie krwi( na razie nie znam wynikow dopiero maja byc ) . Dwa tygodnie puzniej bylam na wizycie i tym razem dostalam tabletki na wywolanie okresu poniewaz mam nieregularne miesiaczki ( na drugi dzien dostalam miesiaczki)do tego metformax 850 po 2 tabletki na dzien i od drugiego dnia okresu clomid po 2 tabletki na dzien i dalej mam przyjmowac dexomethason po 1 tabletce dziennie . Dzis ide na wizyte i okaze sie czy te wszystkie leki cos zadzialaly a w szczegolnosci ciekawi mnie czy clomid zadzialal i czy sa pecherzyki , ze soba mam zabrac pregnyl i byc moze jezeli pecherzyki sa i sa duze to dostane dzis zastrzyk. Czy ktoras z was moje drogie brala te leki i czy pomogly w zajsciu w upagniona ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka, z tego co wiem to liczy sie ze na 7 dni musisz mieć 2 dni wolne, weekendy badz inne dni tygodnia bo nie można pracować cały czas, wiec zwolnienia liczy sie na 5 dni tak jak urlopy nie masz 14 dni ciurkiem, tylko 5 dni "u", 2 dni wolne i znowu 5 dni "u" i dwa dni wolne( zwykle weekendy to wolne a pon-pt urlop wiec urlopu ubywa Ci 10 dni a nie 14) i płacą Ci za 10 dni, podobnie jest z wynagrodzeniem oczywiście zależy od zawartej umowy tak przynajmniej jest u mnie w pracy. Nie wiem czy zrozumiałaś co napisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaja jaka jaka
andziagandzia, mam jedn dziecko w wieku 3.5. Teraz staralismy sie w jednym cyklu, nic nie wyszlo. potem na kilka miesiecy odlozylismy. i staramy sie od nastepnego na nowo. wiec nie ze dlugo. tylko boje sie tej niepewnosci. ze jesli sie nie uda za 1, 3, 5 - to co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jajaja, to na razie nie masz się czym stresować:)stres może nie potrzebnie Cię blokować, więc nie warto:)igaszki w dni plodne, fajna bielizna, lampka wina :) i wszystko bedzie ok:) a jeżeli nie uda Wam się nawet kilka msc to się nie martw bo dopiero po roku regularnego współżycia bez skutku należy się zgłosoć do ginka:) więc macie jeszcze trochę czasu:) A z pierwszym dzieciaczkiem mieliście jakieś problemy?:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek84
Wczorajsza wizyta u lekarza nie przyniosła żadnych dobrych wieści. Po raz kolejny dowiedziałam się, że w moim przypadku nic nie da laparoskopia ani plastyka jajowodu ponieważ jest za duże ryzyko. Co innego jak kobieta ma dwa. Z jednym niestety jest to bardzo ryzykowne, że w ogóle nie będzie poprawy. Zostaje mi tylko in vitro. Chyba nei ma sensu żebym jeszcze do jednego lekarza szła bo raczej powie mi to samo. Tak więc chyba muszę trochę ochłonąć i zacząć terapię przygotowującą do in vitro. Czy któraś miała in vitro robione w Warszawie i może mi jakąś klinikę polecić? pozdrawiam iściskam wszystkie staraczki ite już szczęśliwie zafasolkowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka98
Asiek bardzo mi przykro z tego powodu,o ile nie macie problemów z finansowaniem in vitro to może lepiej że już wiesz jakie jest wyjście z sytuacji. A przykładem jest Lidunia której się udało za pierwszym razem, także odetchnij troszkę nabierz sił, żeby przejść mam nadzieje ten ostatni duży krok do szczęścia. Ja dziś natomiast zeszłam na ziemię i strasznie się wkurzam na siebie,że mogłam się łudzić że może nam się udało, zrobiłam Bete i niestety wynik ujemny. Pozostało mi czekać do piątku,żeby się dowiedzieć czy w tym roku będę miała zrobioną laparoskopię. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbe, Ja bralam wszystko to co ty oprocz tego leku na D... i mi niestety nie pomogly, ale to nie znaczy ze u ciebie tez tak bedzie. Powiedz, dlaczego bierzesz Metformine????? Stwierdzono u Ciebie PCO? Same PCO tez nie jest wystarczajacym powodem do przepisania tego leku. Zeby go przepisac trzeba stwierdzic insulino-odpornosc. Masz z tym problemy, bo to lek dla cukrzykow, uzywany rowniez przy insulinoodpornosci starajacych sie. Pytam, bo mi tez jeden "madry" kazal to brac, a ja nieswiadoma niczego oczywiscie lykalam, a nie powinnam byla jak sie pozniej okazalo w klinice nieplodnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po laparoskopii ciąży pozamacicznej...od listopada znów możemy się starać, bardzo chcemy, ale na razie próbuje się uporać ze stresem po tych przejściach. Czy może któraś z was ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, doczytałam że też jesteś po takich przejściach, jak ja, także prosze odezwij się, jak będziesz mogła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Plotka(taka rybka) Ja nie mialam zadnych badan na to czy mam insuloodpornosc, lekarz poinformowal mnie o tym , ze lek jest dla cukrzykow i , ze jest to rowniez jakis hormon.A ten drugi lek moglas przyjmowac , ale moze pod inna nazwa bo to jest tylko nazwa skaldu leku. Nazwy z recepty nie pamietam a opakowanie w ktorym mam lek nie jest orginalne i pisze tylko to. Nie wiem czy w polsce w aptekach tez tak jest ale w belgi niektore leki sa robione na zamowienie, a w szczegolnosci niektore antybiotyki, a ja wlasnie tu mieszkam. Co do mojej wczorajszej wizyty to clomid zadzialal i sa cztery pecherzyki, dostalam rowniez zastrzyk z pregnylu i od jutra mam 3 razy dziennie stosowac utrogestan 200 mg to na podtrzymanie ciazy jak wyczytalam, ale mam pytanie czy zawsze lakarz przepisuje od razu taki lek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek84
migotka U mnie było tak: źle się czułam , zrobiłam test i wyszły 2 cudownie grube kreski, tydzień później dostałam krwotoku, tak dużego, że podczas okresu takiego nie maiłam. Poszłam jeszcze o wlasnych siłach do szpitala ok godz.20. O 21 wszystko było jasne, ciąża pozamaciczna, jajowodowa. Na drugi dzień zrobili mi laparoskopię i wycieli i również jajowód. Został mi tylko lewy, który jak się niedawno okazało jest całkowicie niedrożny. Nie ma sensu go udrażniać bo raczej to nic nie da. Zostaje mi tylko in vitro i na pewno będę próbować. Moja ciąża była 6 tygodniowa. okropne jest to uczucie, że jednak nic z tego. Nie wolno się jednak załamywać. Ja dowiedziałam, się, że nie mam żadnych szans na naturalne zajście w ciąże. Podobno wyjątki się zdażają. A czy tobie też wycięli jajowod czy udalo się nie wycinać? Jest to trudna sprawa ale trzeba się z tym zmieżyć. Mam nadzieję, że uda wam się i będziecie cieszyć się dzidzią. Ja muszę dać sobie trochę czasu na odreagowanie i podjąć leczenie w klinice niepłodności. Nigdy nie sądzilam, że mnie to spotka. A z jakiego powodu miałaś ciążę pozamaciczną? Badałaś to? Ja mam przez , prawdopodobnie, zapalenie przydatkow, które przeszłam w styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viera1 No wczoraj bylismy u lekarza po skierowanie,i dzis dzwoniłam o termin ale powiedziano mi najbliższy termin to po nowym roku,ale mam jeszcze dzis zadz o 15 bo dowie sie ile zostało funduszy z NFZtu na zabiegi,mam cicha nadzieje ze uda sie w tym roku jeszcze.Bo juz nie mam sił tyle czekac,a nie wiadomo kiedy ten termin bedzie po nowym roku :( Wiesz odechciewa mi sie wszystkiego.Ciesze sie że jestem bliska Twemu sercu :) Tak samo jak Ty mi :) wsómie w tym samym dniu mielismy laparo i wogóle hehe ;p Pozdrawiam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Hej dziewczyny. No to ja mam już za sobą 1 inseminacje, która miała miejsce wczoraj około godz. 20.30. Dziś sobie troche odpoczywam po i czytam wasze posty. Agniecha trzymam kciuki aby jeszcze w tym roku odbył się zabieg mężusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×