Dieta kopenhadzka?? Kto zaczyna ze mna??

mam nadzieje ze moje efekty tez będą takie dobre:)

To mój czwarty dzień. Myślałam,że będzie dużo gorzej. Dobrze się czuję, nie czuję się głodna, no może czasami. Wszystko robię zgodnie z dietą. Zastanawiałyście się może co dalej? Jak już skończycie dietę. nie chcę żeby moje starania poszły na marne. Jeszcze się nie ważyłam ale nie czuję żeby choć troszkę mi ubyło :-( Damy radę!!!!!!!!

to mój pierwszy dzień...zobaczymy jak będzie... mam nadzieje że wytrwam...

do wesonka: tez boje sie co bedzie jak skoncze diete bo kiedys skonczylam i zaczelam normalnie jesc i p[rzytylam nawet wiecej:(

Tak sobie właśnie dziś nad tym myślałam i stwierdziłam, że moją żelazną zasadą będzie nie jedzenie po 18, ze słodyczy nie uda mi się całkowicie zrezygnować ale bardzo je ogranicze, podczas diety nie brakuje mi ich tylko jakiejś zwykłej kanapki itp. Kolejna zasada to jedzenie śniadania teraz daję radę to później też nie powinno być z tym takiego problemu,zazwyczaj nie jadłam a głód zaspokajałam słodyczami. Ale co jeszcze zrobić żeby nie przytyć a żeby dalej chudnąć. w dalszym ciągu mam z czego :-( Nie chce stosować tabletek ani pić jakiś herbat przeczyszczających. No nic narazie skupię się na diecie. Anulka22 trzymam za ciebie kciuki. Alutka555 lepiej się czujesz?

a juz czuje sie dobrze tylko najgorzej jest wytrzymac do obiadu bo tak glod mnie sciska;/ ale WESONKA wiesz co mysle..., że jak juz skonczymy te diete to sniadanie trzeba bedzie jesc bo to podstawa i kazdy ci powie ze to najwazniejszy posilek! tylko moze zacznijmy od grzanki z chlebka razowego tak jak w diecie:) proponuje robic brzuszki wieczorami, ida wakacje to na rowerek jeszcze itp. duuuzo ruchu no i przede wszystkim nie podjadac miedzy posilkami czyli sniadanie obiad i kolacja a ta ostatnia do 18:) a ty jak sie czujesz?? ja juz sie przyzwyczailam do glodu wiec u mnie juz ok jest:] pozdrawiam was:*

Czuję się dobrze, też mi ciężko wytrzymać do obiadu, bo kawa mi nie wystarcza. Mam koszmary w nocy , że na przykład ugryzłam kawałek chleba bo zapomniałam się i cała dieta przepada, a wtedy ja opycham się czekoladą. Straszne! Narazie daję radę. Pozdrawiam serdecznie.

Oj! Czy tu już nikt nie zagląda? Czyżbym zostałą sama z tą okropną dietą? Wczoraj miałam kryzyz i nawet zastanawiałam się czy przerwać tej męczarni, ale pozbierałam się wypiłam kawę zjadłam grzankę i zrobiło mi się lepiej. Dziś najgorszy dzień 6, można paść z głodu. Ale wytrrzymam. Pozdrawiam serdecznie dziewczyny. Jak Wam idzie?

no skoro mowisz ze dzien 6 najciezszy jest to zobaczysz co bedzie w 8 dzien:( ja mam dzisiaj, wczoraj zjadlam miesko na obiad a dzisiaj myslalam ze zemdleje i chcialam juz cos zjesc normalnego ale zjadlam wg diety obiadek i bylo lepiej ale ogolnie to najgorszy jak dla mnie dzien:/

Hej Dziewczyny dzisiaj 6 dzien tak mi sie w glowie kreci i jest mi nie dobrze jak rano wstaje ale po kawie przechodzi troche i moge jakos funkcjonowac:) Wiecie jakie czasami mam kryzysy jak przechodze obok knajp z kebabami juz omijam je wielkim łukiem:)) Na duch trzyma mnie jedna myśl 3kg mniej jak narazie i nie mozna sie poddac:)

Hej Dziewczyny dzisiaj 6 dzien tak mi sie w glowie kreci i jest mi nie dobrze jak rano wstaje ale po kawie przechodzi troche i moge jakos funkcjonowac:) Wiecie jakie czasami mam kryzysy jak przechodze obok knajp z kebabami juz omijam je wielkim łukiem:)) Na duch trzyma mnie jedna myśl 3kg mniej jak narazie i nie mozna sie poddac:)

Hej Dziewczyny dzisiaj 6 dzien tak mi sie w glowie kreci i jest mi nie dobrze jak rano wstaje ale po kawie przechodzi troche i moge jakos funkcjonowac:) Wiecie jakie czasami mam kryzysy jak przechodze obok knajp z kebabami juz omijam je wielkim łukiem:)) Na duch trzyma mnie jedna myśl 3kg mniej jak narazie i nie mozna sie poddac:)

Czesc wszystkim, dzisiaj znalazłam ta strone i odrazu pisze:) Dzis moj 9 dzien na DK i jest calkiem niezle ale nie jem juz sałaty, pomidorów, jajek, szpinaku, befsztyka bo juz patrzec na to nie moge na sama mysl jest mi niedobrze, ale szkoda przerywac diete dlatgeo jem tylko posilki bez wskazanych wyzej produktow. Jak narazie jakies 4,5kg mniej. Teraz zwaze sie po 13 dniu i zobaczymy ile waga pokaze. A jak wam idzie??

Dzisiaj 9 dzien diety i wiecie ze nie moge patrzec na salate no mam jej dosc i przestalam ja jesc jaja jeszcze moge przezyc ale nie dlugo koniec i mam nadzieje ze jeszcze zgubie sadelka troche jak narazie 63 kg a bylo 67:D

Ja jestem dopiero 1 dzień:) Mam nadzieje że zobacze rezultaty po 13 dnaich:) Poki co waże 59,5 ale cche schudnąc do 53:) Jak widze ciężko jest na tej diecie:P

Hejka dziewczynki!!! duże i małe Ja dziś mam drugi dzień dietki, jagurcik pyszotka ale zaczynam czuć drżnie rąk i co gorsze nie wiem czy to tak mam być, może ktoś wie. Mam 33 lata i stosuję tą diete po raz pierwszy. Czytam tu na forum, że za tą dietkę zabierają się 15- latki!!! Dziewczyny odradzam z całego serca!!! Wiem wiem nie jestem żadnym lek.med., ale jesteście takie młodziutkie i jeszcze rośniecie we wszystkich kierunkach a ta dieta na to Wam nie pozwoli!!!! Zrujnujecie sobie organizm a w przyszłości może to się odbić nawet na macierzyństwie ( chcianym ale bardzo trudnym do zdobycia!!!!). Więc apeluję do wszystkich dzieczyn do 25 lat conajmniej, Wy mniej jedzcie a więcej ruchu to naprawdę Wam wystarczy!!! Macie super przemianę materii!!!! Ta dieta jest dla dużo starszych i już "wyexploatowanych" babeczek. Proszę posłuchajcie mnie, nie róbcie sobie tego. Dziękuję i pozdrawiam. Agnieszka

Hej dziewczyny!! Mam zamiar zacząć tą dietke, ale mam 3 pytania i licze że może któraś z was mi pomoze. Czy kawa musi być normalna czy może być też rozpuszczalna. Czy befsztyk wolowy mozna zastąpić jakimś innym mięsem, i czy mozna pić herbate czy tylko wode...Będe bardzo wdzięczna za odpowiedz :) i dziękuje z góry :)

Hej dziewczynki! Dziś mój pierwszy dzień, narazie jest ok, zobaczymy jak będzie dalej.

ja zaczynam jutro 3 i jest oko;p chce troche schudnac bo jade nad morze i chce jakos tam wygladac;p zycze wam powodzenia;*

dziewczyny ostrzegam , zdrowie jest wazniejsze .. wlasnie nie moge spac kolejna noc z rzadu z powodu bolu zolodka.. po stosowaniu tej diety.. ostrzegam

a czy po tej diecie może być jojo??

hello ja się właśnie zastanawiam czy podjąć tą dietę powiedzcie mi tylko czy czerwone mięso można zamienić na białe drobiowe?

można, tylko, że drobiowe daje mniej energii. Ja zaczynam od wtorku ;)

Witam ja zaczęłam od poniedziałku (czyli dzisiaj :O) Kto katuje ;) sie razem ze mna ?:P

Hej. Ja jestem dziś 8 dzień na diecie, naprawdę da się przetrwać; za sobą mam 4 kg (do niedzieli), mam nadzieję, że jeszcze spadnie trochę. Fakt, bywa słabo, ale i tak uważam, że ta dieta jest bądź co bądź urozmaicona. To też mój I raz i MUUUUSZĘ dotrwać do kolejnej nedzieli-wtedy koniec.

ja w sumie juz kiedys ta diete stosowałam...no ale....nie ma diety bez efektu jojo:/ no ale my kobiety musimy chociaz na "jakiś czas" ;P wygladac ładnie :P

a ile na tej diecie wytrzymłaś całe 13 dni? i ile schudłaś?

Hej dziewczyny;) trochę poczytałam o tej dietce i juz jestem na 3 dniu...dla mnie najgorzej po 18 nic nie jesc;/ piję tylko wodę...a ze mieszakam z mamą(mam 19 lat)to obiady ładnie pachną, a ja muszę sobie indywidualnie gtować...pzdr i buziole !!! Damy Radę

to mój drugi raz z kopenhadzka.. po pierwszym mialam 8 kilo mniej i po 1,5 roku, stajac dzisiaj na wadze z utraconych 8 pozostalo 6, wiec nie jest zle ;) Wypadaloby zrzucic jeszcze jakies 8 i bedzie w miare ok. Wczoraj ponownie zaczelam droge przez mękę. Tylko tym razem bedzie ciezko i boje sie ze nie dam rady. Musze gotowac obiady dla dwojki starszych osob.. plus obiady w domu.. i juz czuje jak mnie mdli z glodu :( ajjjjj czytam forum i jest mi lepiej ;) nie mozna sie poddawac :)

No wytrzymałam...ale ale ale... :P nie mówie, że jest łatwo :D