Samotni 20stoparoletni - są tacy?

Ja właśnie wstałam :) i melduję się :)

widze Zadumana, ze praktykujesz drzemki popoludniowe. bardzo fajnie ;) jakies fajne sny ? Ja tez sie melduje noma:)

wychodzi na to, ze jestem jedyna ktora nie robi sobie popoludniowych drzemek ;) same spiochy tu ;)

gość staram się tego nie robicz, bo szkoda dnia, ale dzisiejsza pogoda zaprowadziła mnie prosto do łóżeczka:) niestety snów nie pamiętam :(

Eee tam marnowac, spanko jest dobre ;) Ale faktycznie dzis jakas dziwna pogoda. U mnie sie zbieraja chmury wiec moze moze...:)

topic podniesiony czyli spokojnie moge sobie odejsc ;)

noma no wiesz my tutaj zbudzeni z letniego snu a Ty nas chcesz opuścić?? ładnie to tak??

Wy juz po wypoczynku to teraz moja kolej ;)

Zadumana - wyglada na to że spimy o tej samej porze w tej czasoprzestrzeni na razie zgadza sie czas, zobaczymy czy przestrzen kiedys sie pokryje ;) chcialem wypoczac w wakacje, spokojnie sobie pomyslec, a dzis znowu jakies zamieszanie mi wyszlo - jak zwykle kobiety chyba jestem na nie skazany hehe pozdrawiam wszystkich

Myst to może aż tak sie nie rozmijamy jak mi sie wydaje :P

Zadumana, to tylko ja się rozmijam od paru dni z Wami wszystkimi :(

filifionka>> ze mna sie nie rozmijasz :) pozdrawiam serdecznie ;)

gosc --> miło, że jesteś. Faktycznie, z Tobą się rozmijam najmniej :D Ale generalnie mam wrażenie, że nie trafiam tutaj w porach największej oglądalności ;)

faktycznie moze masz racje :) ale ciezko stwierdzic kiedy te pory sa. ludzie tutaj dynamicznie zyja ;)

Jeśli chodzi o polecane książki, to zgłaszam "Rodzinkę" (Guareschi). Bardzo miłe opowiadanka, zdecydowanie krzepiące.

witaj fionka tu chyba caly dzien cos sie dzieje, choc sa jakies godziny szczytu moze ;) ale u mnie pada - hoho spokojnie ale bardzo gesto uderzaja krople o liscie drzew dobrze ze nie mam psa

gosc, jakby każdemu z nas narysować wykres pór "życia", to oczywiście wykresy różnych osób będą się różniły, ale osobista krzywa będzie zawsze taka sama, myślę :)

Myst, FIONKA? No to już tylko Shrek mi pozostaje :D U mnie chyba nie pada, a szkoda, bo podlałoby mi kwiatki na balkonie (już prawie zczezły :( )

Moze masz racje filifionka, ale u mnie zalezy to od wielu rzeczy. teraz mam inny ten wykres niz w czasie roku akademickiego, ale podobno ludzie sie jakos dziela pod wzgledem czasu wstawania spania itd. nie znam sie na tym :)

Ano tak, zapomniałam o studentach. Wszystko przez to, że już pracuję i mój wykres jest cholernie jednostajny od paru lat :o Jeśl chodzi o ten podział: sowy i skowronki jako ekstrema i jeszcze typ pośredni.

jak mozna zapominac o studentach ??!??!! to kwiat narodu hahahah tak o ten podzial mi chodzilo filifionka ;)

Przepraszam, gosc, kwiecie narodu, jak mogłam ;) Jeśli chodzi o ten podział, to nawet było jakieś fajne opowiadanie S-F, w którym się ludzie podzieli czasem (doba na 3 kawałki i zależnie od upodobań - jedni działali do południa, drudzy budzili się na dzień, a trzeci żyli w nocy). Oczywiście nie pamiętam autora ani tytułu.

filifionka dzieki za polecenie ksiazki :) juz myslalam ze nikt tu nic nie czyta ;) z tym czasem to juz jak kto lubi, tylko czasem nie ma sie wyjscia i trzeba sie dostosowac, a i ponoc samo sie zmienia nawet kiedys, albo zewnetrzne czynniki tak to warunkuja ze sie zmienia. gosc za moich czasow to studentow nazywali imprezowiczami i darmozjadami. no widze czasy sie zmieniaja ;)

Noma! Witaj :) Wydaje mi się, że w sprzyjających okolicznościach każdy wybierze "naturalny" czasowy rytm. chociaż możliwości adaptacyjne organizmu są niesamowite, to fakt. Kiedy sobie przypomnę, że chodziło się do szkoły na ósmą... Brrr, przecież o tej porze to nie kontaktuję :o Biedne dzieci... no ale każdy musi przez to przebrnąć :P

filifionka ja do pracy tez na 8 :( poranki bywaja okrutne, zwlaszcza jak tu juz 3 w nocy a czlowiek gapi sie w suft i zasnac nie moze.

noma, przykro mi, że tak o tych dzieciach napisałam, skoro Ty musisz na tę samą godzinę :( Ale jeśli chodzi o mnie, to naprawdę nigdy mi nie było "timingowo" gorzej niż w szkole... Teraz mam na 9-10 (luźno) i zdecydowanie wolę tak. Współczuję problemów z zaśnięciem. A czy próbowałaś w takich przypadkach wstać, wziąć sobie coś do picia i książkę? Zwykle po paru stronach lektury sen przychodzi sam. Trzymaj się!

witam wszystkich z ranka :) sloneczko przebija przez chmurki i robi sie calkiem milo za oknem. slonecznego dnia wszystkim zycze :)

czesc i czolem, pytalem skad sie wzialem ornitolog powiedzial - bocian cie przyniosl botanik - w kapuscie cie znalezlismy urzad stanu cywilnego - nagle pojawiles sie w papierach rodzice wciskaja mi kit ze ja ich dzieckiem jestem ale ja wiem musialem przybyc z innej planety K-PAX - bardzo dobra ksiazka do poczytania noma ;)

Dzień dobry wszystkim:) Dzis zupełnie inny nastrój jak troszke jaśniej na niebie:) Myst widzę, ze od rana dowcip Ci sie trzyma :) Pozdrawiam wszystkich:)

prawie zawsze mam dobry humor, czy pada, czy swieci pogoda jak dzisiaj ladnie :) jestem stabilny emocjonalnie....zasadniczo :)