Dla Ciebie..

Nie wstyd, bo w przeciwieństwie do tej Małgosi mężczyzna, którego kocham wiedział o tym.

jesteście siebie warci :(

Jak Ty nic nie rozumiesz...zresztą ja nie muszę nikomu się tłumaczyć... dobranoc.. Powodzenia kolejny...

teraz mój prawdziwy nick

I po co to zrobiłeś ?

To i tak już nie ma żadnego znaczenia...

Tam gdzie Boga nie ma już miasto bez miłości stoi tam jak z nieba znak zjawia się niewinna ona ma nadzieji pełen głos wrażliwości pełne dłonie pragnie tyle dać w pustych sercach wzniecić płomień choć krucha jest jak kwiat próbuje zmienić świat Bezimienna zbyt prawdziwa twoja twarz Bezimienna w pustych sercach budzisz strach Bezimienna ile sił potrzeba i ile piękna by obudzić ich Tyle wiary ma a w pustych domach puste twarze życzą bólu jej pragną widzieć ją gdy płacze oni łez nie znają, dawno zapomnieli o nich tutaj miejsca nie ma już na wrażliwości pełne dłonie choć krucha jest jak kwiat wciąż pragnie zmieniać świat Bezimienna zbyt prawdziwa twoja twarz Bezimienna w pustych sercach budzisz strach Bezimienna ile sił potrzeba i ile piękna by obudzić ich

Może kiedyś sam coś napiszesz...wtedy ma to naprawdę znaczenie i jest prawdziwym wyznaniem z głębi serca....bo słowa wyrywają się z piersi same jak serce kocha naprawdę...

Być może dałem się wciągnąc w jakaś grę... Wiesz, że Ciebie tylko kocham.. To mój ostatni wpis.. Byłem jako \"kolejny\".. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM... ŻEGNAM, TO BYŁO MIŁE SPOTKANIE Z WAMI...WYBACZ MI... ZAWSZE TWÓJ \"a to Dla Ciebie\"...

Słucham ? Poczekaj , przecież rozmawiasz ze mną...

Możesz mi to tylko wytłumaczyć, proszę...ja nic nie rozumiem

Przecież ja nie jestem tą dziewczyną....nic nie wiem...proszę powiedz mi....

Naprawdę nie wiem, kto tutaj pisze... Byłem z Tobą zawsze i ktoś zamieszał... Wybacz..

To może i ja coś zrobie, zaczekaj.

Teraz już wiesz kim jestem. Możemy porozmawiać? Jestem Ci winna wyjaśnienie. Tylko nie tutaj. Gdzieś tam jest moje GG. Porozmawiaj ze mną, dobrze.

Witaj... To jest tylko dla Ciebie... Mówią, mówią że Mówią, że to nie jest miłość... nie Że się tylko zdaje nam, zdaje im Że już się nie złożą w żaden rym Mówią, mówią że Mówią, że to wszystko skończy się Koraliki wspólnych lat i zim Fotki gdzie na zawsze ona z nim Mówią, mówią że Mówią, że to nie jest miłość... nie Że się tylko zdaje im Że dawno przegrali z losem złym Mowią, mówią, że już nie Mówią, że to wszystko skończy się Wspólnie radowanie byle czym Tym, że on w jej myślach - ona w nim To co mam To co się zdarzyło nam To pachący chlebem dom Z roześmianą buzią twą To co mam To co się zdarzyło nam Twój policzek, kiedy mróz Na pierzynie Wielki Wóz Niech mówią, że to nie jest miłość Że tak się tylko zdaje nam Byle się nigdy nie skończyło To wszystko co od ciebie mam... Mówią, mówią że Mówią, że to nie jest miłość... nie Że się tylko zdaje im Że dawno przegrali z losem złym Mowią, mówią, że już nie Mówią, że to wszystko skończy się Wspólnie radowanie byle czym Tym, że on w jej myślach - ona w nim To co mam To co się zdarzyło nam... Całe Tatry wzdłuż i wszerz Tęcza wstążki, kiedy deszcz To co mam To co się zdarzyło nam... Zmierzchy z nagłym brakiem tchu Noce bez godziny snu Niech mówią, że to nie jest miłość Że tak się tylko zdaje nam Byle się nigdy nie skończyło To wszystko co od ciebie mam... Niech mówią, że to nie jest miłość Że tak się tylko zdaje nam Byle się nigdy nie skończyło To wszystko co od ciebie mam...

Witaj... Kocham cię łzą co się z twarzy odrywa...i pada cichutko na ziemię... Kocham cię niemym krzykiem...który bez echa w Twym sercu się gubi... Kocham cię duszą obłąkaną, której nie potrafisz poczuć na swoim ramieniu... Kocham cię sercem, które kona na mej dłoni bez twojego uczucia... Kocham cię bez znaczenia...czy to ma jakieś znaczenie dla ciebie... Kocham taką prostą,skomplikowaną, zwykłą ,niezwykłą miłością... Żyje obok Ciebie z nadzieją że kiedyś to zauważysz...

a wiec wszystko sie wyjasnilo? nie smiejcie sie ze mnie ale czesto tu zagladam i przejelam sie tym co sie tu dzialo...polubilam Was...tak wirtualnie napiszcie prosze ze te dziwne wpisy nie byly wasze?

Ktoś się bawił naszym kosztem, ale już po wszystkim...

Oczywiście, że to były nie nasze, wszystko się już wyjaśniło...

Powiedz mi... kim jesteśmy bez miłości... usychamy jak spragnione rośliny... Powiedz mi... czym jest miłość... czyż nie cierpieniem naszym... Ale ja chcę cierpieć... chcę kochać... a miłości pragnę jak nikt na tym świeci... Powiedz mi... umiesz kochać... umiesz cierpieć jak ja... Powiedz mi... bo staję się jak usychający kwiat...

Dobranoc....śpij spokojnie...

Bliscy i oddaleni Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają i muszą się spotkać aby się ominąć bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze piszą do siebie listy gorące i zimne rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało są inni co się nawet po ciemku odnajdą lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął byliby doskonali lecz wad im zabrakło bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej niektórzy umierają - to znaczy już wiedzą miłości się nie szuka jest albo jej nie ma nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek są i tacy co się na zawsze kochają i dopiero dlatego nie mogą być razem jak bażanty co nigdy nie chodzą parami można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem. Ks. Jan Twardowski

Witaj... I uśmiechnij się do mnie, bo przecież życie jest piękne... :)

Witaj, miło CIę widzeć, radość zagościła w sercu moim...

zakochani chodza własnymi drogami, drogami serc:)

Ja chyba nic nie wiem o miłości, a wszysko to marzenia... Błądze w ciemnościach... Zgubiłam drogę... Jest coraz zimniej... A ja się boję.... Boję się tych ciemności... Jestem sama...

Życie moje jest rozterką codzienności. Jest jak gwiazda spadająca w ciemności. Życie moje jest wspomnieniem z przeszłości. Jest cichym okruchem mojej samotności. Przychodz, gdy potrzebuję wypić kielich goryczy. Gdy serce moje z wielkiej rozpaczy krzyczy. Jest pasmem nieporozumień i żalem za grzechy. Jstotą kruchą co walczy bez reszty. O życie, ciemności bezkresna. Pozwól oddalić wszystko co bolesne. Daj mi cząstkę nadziei w pustej samotności. Bym mogła choć raz dostąpić radości.

Daleko... Bardzo daleko..... Ale jestem,chcę być.. staram się bardzo.. znów odtrącona.. dlaczego? Widzieć.. czuć,pragnąć,niemożliwe? dlaczego? nasycić się na dziś.. na jutro.. na zawsze..

Cisza.. Noc ..spać.. Nie mogę.. Tęsknota,pragnienie.. pocałunek.. Tego nie ma.. Marzenia,marzenia.. Jednak jest.. Świt,uśmiech,radość.. Dziękuję......