Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

Spotkam Was tu dzisiaj?

1977 no, jeszcze jest dzisiaj :) Albo nie mam dojścia do kompa, albo ktos mi siedzi na tzw.garbie i zupełnie nie mam jak pisać. Ja to chętnie nas opuścił :( Może jutro/dzisiaj będzie lepiej...

co za niespodzianka, więc jednak jesteś?

Jestem, jestem, ale sobie latam po całym forum i czytam, bo nie sądziłam, że Ty jeszcze jesteś. A jesteś jeszcze?

jestem...same jesteśmy

Ze mnie już taki \"nocny marek\". Mam takie układy, że w dzień rzadko moge być sama i mieć czas jednocześnie.

Ja również raczej późno tu bywam...i jak widać o tej porze nie spotyka się tu tych wszystkich niewyżytych małolatów...jest spokojniej...to mi odpowiada

Mi także, szczerze mówiąc. Wogóle to jeśli chodzi o ten topic, obwiam się, że trochę poszedł w bok od tego, na czym mi zależało. Zbyt szybko sie rozwinął jakby i nie wiem, czy nowe osoby będą chciały tu pisać, a te co zajżały na początku, już chyba odeszły :(

a na czym Ci zależało? w którą stronę chciałaś pojść?

Zgodnie z tematem. Trudno powiedzieć, rozmowa o wszystkim po prostu. Sama jestem niesmiała raczej i nie bardzo udzielam się na forum, czasem gdzieś coś napisze na pomarańczowo. Zauważyłam, że często nowe osoby są ignorowane w starym towarzystwie, co chyba jest normalne. Miałam nadzieję, że właśnie takie różne nowe znajdą swoje miejsce tutaj, a z czasem można porozmawiać w miare potrzeb przez maile czy komunikatory. Tak każdemu według potrzeb... Osobiście naprawde czuje sie samotna, tak duchowo, mam nadzieję, że znajdę ludi do rozmowy, może na dłużej. Nie wiem, czy można liczyć na przyjaźń w necie, ale ciągle szukam.

przecież jeszcze wszystko do nadrobienia....w czym więc problem?

\"ja to chetnie\" miał wielką ochotę na znajomość z Tobą...

Dlatego mówię, że ciągle szukam. Myślę, że z czasem towarzystwo sie rozkręci, oby na wesoło :)

To była odpowiedź na pierwszy post:) A Ja to chetnie później szukał Ciebie ;)

tak juz mam ale nie moge sie oprzec wrazeniu ze ten Ja to chetnie to kawal bufona. spotykam takich na uczelni wlasnie ktorzy ludzi mierza stopniami naukowymi a sami to kawal ..... no nic tylko tak w ramach ostrzezenia meskiego ;)

szkoda że tylko ostrzegasz...może coś więcej napiszesz od siebie, skoro temat Cię zainteresował?

A wcinaj się, proszę bardzo, każdy ma prawo głosu :)

męskie towarzystwo zawsze się nam przyda, bo my tu same dwie kobiety zostałyśmy...

bo mnie tacy ludzie wkurzaja. za czesto ich spotykam. niepotrzebnie ale za szybko dzialam widocznie. fajny topik. w sumie spotkanie przyjazni tutaj jest mozliwe, tzn moze na poczatek kolezanki /kolegi. przyjazn to juz tak powazne ze raczej trzeba dluuugo sie znac w realu zeby az tak zaufac komus. sorry ze sie wcalem z tym ale widocznie za bardzo jestem impulsywny i po przeczytaniu tego topika mnie wzielo zeby napisac cos co moze ten czlowiek przeczyta. pozdrawiam :)

Do przyjaźni rzeczywiście długa droga, ale zawsze mogą powstać miłe znajomości. A przy okazji jak coś komu leży na duszy, zawsze może sie wygadać, bo i tak jest anonimowy.

zostaniesz na dłużej?

bo mnie naprawde jakos czasem nosi kiedy czytam niektore topiki ;) moze dla spokoju nie powinienm ale jednak czasem zagladm sobie . moze kiedys jeszcze wroce chociaz pewnie zaraz zostane objechany przez szanownego doktora heheheh jesli to on.

Coś mi się wydaje, że kolega był tu tylko przejazdem, szkoda. To i ja pójdę już spać

Nie uciekaj więc, tylko dyskutuj...nikt tu nikogo nie będzie objeżdżał...a jeśli tak będzie...cóż, wtedy ja też zmykam jeżeli tu wszedłeś i coś cię zainteresowało, zostań, bo każdy normalny głos w temacie jest ważny

topik jest super i zastanawiam sie dlaczego tak malo osob tutaj. moze to wakacje. ale wygadac sie mozna faktycznie w necie. jakas anonimowosc jest i fajnie ze czasem mozna cos napisac jesli w realnym swiecie nikogo nie ma. dobranoc:)

Ciągle spóźniam się z wypowiedziami. Sorry. A co Cie obchodzi, czy ktoś Cię objedzie? Piszesz tak jak myślisz i to jest w porządku. A rzeczyiście przydałby się jakiś mężczyzna w naszym damskim towarzystwie :) No to na raze dobranoc.

tak więc pogadaliśmy o niczym troszkę...też się dziwię, że nikt więcej tu nie zagląda...dobrej nocy uciekinierom czekam na odzew

to jest zaleta internetu. ;)

miłego dnia:D

po prostu porozmawiać?