Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominum

Stare panny łączmy się!

Polecane posty

A ja myślałam że tu juz naprawdę nikogo nie ma... Może jednak wrócicie kobiety, nawet jeśli zmieniłyście już stan cywilny... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chetnie napilabym sie goracej czekolady w blekitnym kubku....chociaz nie...chyba wolalabym lampke wina,albo jakiegos dobrego drinka:) Jest tu kto? Dla wszystkich przesylam mase buziaczkow....i naszych niezapominajek..pamietacie je jeszcze? 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki Kochane:):):) Jakoś nie mogę się z Wami na tej kanapie spotkać. Co zaglądam, to Was nie ma, no więc przestałam zaglądać. Patrzę dziś, a tu taka niespodzianka:):):):) Nie zmieniłam stanu cywilnego, i nie zanosi się na to w najbliższej przyszłości :) ale jestem szczęśliwa jak cholera :):) Kocham wciąż tego samego, kochana też jestem przez tego samego i tylko czasem dopada mnie chandra, smutek, czy jak to nazwać i wtedy wątpię , czy moje szczęście jest realne.... Popłaczę sobie wtedy w kątku, pochlipię, poużalam się nad sobą, ale jakoś daję radę wstać do pracy następnego dnia :) A co u Was? Piszcie Kochane piszcie - czekam :D 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już zapominam tu zaglądać, bo w ogóle nie piszecie :o Dla Agi jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji piątkowych urodzin 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Cieszę się Gosia, że jesteś szczęśliwa :) Chyba z naszego topiku Tobie jednej się to na razie udało. Ja też jestem zakochana, ale bez wzajemności. I nie zapowiada się żadna zmiana w tej kwestii. Poza tym standard: praca, kolejne studia i wiele innych rzeczy by zająć czas i myśli... Ogólnie nie narzekam, chociaż pogoda za oknem nie sprzyja optymistycznym myślom. Staram się, zgodnie z zasadą \"będzie dobrze\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Drogie Panie 🌼 Zimno za oknem, więc na miłego wieczoru początek polewam gorącej czekolady. Dla bardziej spragnionych mam Martini Bianco:) Hmmm nie wiem Kathlin czy tylko mi się udało i jestem szczęśliwa... Dominium, Kieszonka przestały się pokazywać, Aga coś wspomni troszeczkę, ale ogólnie bardzo się od siebie oddaliłyśmy... Myślę, iż każda z nas na swój sposób osiągnęła jakieś szczęście. Ja kocham i jestem kochana... Próbuję nie zabić całej radości swoim czarnowidztwem - Kathlin wie, o czym mówię:). Uczę się obchodzić z mężczyzną, nie robić histerii, że nie mówi mi codziennie \"kocham Cię\", wyczuwać jego nastroje, być mu pomocą i podporą, kiedy spadają problemy... Dziewczynki odezwijcie się, bo nie chcę pisać sama do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym się martini napiła :D, tyle że trochę wcześnie.... Na razie kawa i do pracy :O Ja ogólnie trzymam się nieźle, chociaż też mam skłonności do defetyzmu, ale na razie staram się mu nie poddawać. Chociaż jest coraz trudniej, bo ostatnio zauważyłam, że zupełnie uzależniłam się od Pana Egoisty. Naprawdę nigdy nie przypuszczałam, że znajdzie się jakikolwiek facet, który będzie robił ze mną co chce :O, nie dając nic w zamian. Ten układ (On nazywa to przyjaźnią) jest chyba w ogóle toksyczny, a ja nie umiem tego przerwać. Przynajmniej na razie, ale pracuję nad tym. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki!!!!! No gdzie Wy???? Czekolada stygnie :D W Łodzi ciemno i zimno :( W pracy jakiś taki leniwy dzień i nikomu nic się nie chce robić. Zresztą jak dla mnie to nawet lepiej - troszkę sobie odetchnę. Ostatnio miałam tyle papierkowej roboty, żę aż sie teraz dziwnie czuję, kiedy żaden termin nie wisi mi nad głową. No ale już niedługo... zasilę krąg bezrobotnych... Umowa kończy mi się wraz z końcem roku, a co dalej... Raczej powiem \"pa pa\", bo już jest nowa dziewoja na moje miejsce. Przynajmniej takie chadzają słuchy. Jakoś nikt nie ma odwagi powiedzieć mi tego prosto w twarz. Prezes tylko nieśmiało podpytuje, jak widzę swoją przyszłość... No ale nie ma co się na razie zamartwiać. Czas pokaże. Kathlin - wiem, o czym piszesz... Znam takie uczucie... Ale postanowiłam sobie, że tego związku nie popsuję. Daję, lecz oczekuję także czegoś i od tej drugiej strony. Koniec bycia kobietą cierpiętniczą, co to sama rekę sobie odetnie żeby tylko Ukochanemu dogodzić :P Czytałaś może \"Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?\"? Troszkę przerażająca lektura i wg mnie należy podejść do niej z dystansem, ale i pokazuje też nowe spojżenie na pewne sprawy. Przytalma Cię gorąco ❤️ 🌼 Aguś 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że już piątek blisko :) Jakiś męczący ten tydzień, może przez pogodę... Gosia - \"...zołzy\" czytałam, ale ja nią być nie potrafię. Moja skłonność do poświęceń jest może rzeczywiście zbyt duża, ale tak już mam i koniec. Może kiedyś ktoś to doceni... Chociaż Pan Egoista chyba raczej nie. On wychodzi z założenia, że tak powinno być i kropka. Jeśli mi na kimś zależy to wtedy prawie jak w piosence Myslovitz: \"Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko. Co zechcesz, powiedz tylko... Naprawdę na wiele mnie stać...\" Tak w ogóle to chyba najbardziej bym chciała, żeby On sobie kogoś znalazł i wtedy ta chora sytuacja by się skończyła. Bo ja nie potrafię przestać się z Nim widywać, bo cholernie tęsknię :( I tyle użalania się nad sobą. Tak jak Scarlett \"pomyślę o tym jutro\" :) Miłego wieczoru dziewczynki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Kobietki:) To prawda,ostatnio rzadko zaglądam...bo coż nowego mogę napisać? Nadal jestem sama...choć co prawda spotykam się od czasu do czasu z kims...ale jakos nie umiem sie juz chyba zaangazowac:(...bylo w ostatnim czasie paru ktorzy robili na mnie wrazenie...ale niestety ja na nich chyba nie...a inni mnie nie interesuja:) Chetnie napilabym sie czekolady...i poplotkowala..tymbardziej,ze od paru dni nienajlepiej z moim samopoczuciem:( Pozdrawiam 🌼....dla Kathlin i Gosi:)....i dla reszty Pań, które jeszcze pamiętają o naszej kanapce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parę słów do pewnej Damy... Kathlin... Jesteś cudowną, wspaniałą, kochaną, niesamowitą, niezmieską, niebywałą, niezastąpioną, genialną... co to dużo pisać KATHLIN JEST WIELKA 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 i pamiętaj o tym Robaczku ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle pewna Kobieta mnie wychwala :) Dziękuję kochana 🌻 Przynajmniej Ty jedna. U mnie ciągle jak na huśtawce, zmęczona jestem tym strasznie. Naprawdę cieszę się, że zapisałam się na te studia podyplomowe, bo tam jakoś odżywam :) Podobają mi się zajęcia, aktywnie się udzielam i to nawet z powodzeniem ;) A poza tym... szkoda gadać. Pan Egoista przechodzi ostatnio samego siebie :( Nawet nie będę pisać, bo i tak wiem co mi powiecie, a ja i tak jak zwykle zrobię po swojemu. Aga - mam nadzieję, że u Ciebie w porządku i wszystko jest ok???? Daj znać, bo się martwię Gosia - jeszcze raz dziękuję i naprawdę cieszę się, że jesteś szczęśliwa, mało kto zasługuje na to tak jak Ty. Pozdrawiam Was Dziewczynki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathlin!!..wszystko w porzadku:) A pzoa tym nic nowego:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - to przynajmniej jedna dobra wiadomość dzisiaj :) Ja mam dzisiaj podły humor, zresztą jak od paru dni. Z panem Egoistą rozstaliśmy się wczoraj w nienajlepszych stosunkach (nie potrafię udawać, że wszystko jest w porządku). Więc teraz na pewno nie będzie się odzywał, bo jest obrażony i poczeka, aż ja zadzwonię. A ja nie zadzwonię, bo już nie mam siły. Tak już kiedyś było, 2 tygodnie milczenia.... Gdybyśmy się nie spotkali przypadkiem to pewnie żadne by się nie odezwało ;) Ale wam życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathlin ❤️ Aga ❤️ U mnie też nic nowego... Nie licząc beznadziejnej atmosfery w pracy :( mogłabym sie pokusic o stwierdzenie - jest dobrze... Cały weekend spędziłam nad pisaniem prac na studia podyplomowe i teraz chętnie wsunęłabym się do łóżeczka i przytuliła do mojej ciepłej Luśki :) znaczy Libana :) Wiecie... Powiem Wam tak cicho, cichutko coś... Chyba dorastam do myśli o... dziecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia - mam nadzieję, że Twój wybranek też o tym myśli. Jeśli tak to gratuluję i zazdroszczę. Ja to tylko pomarzyć o tym mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathlin 🌼 Wiesz, jak to z nami jest:) Ja chyba należę do grona tych kobiet, które chciałyby się do ciąży naprawdę przygotować, porobić badania, brać witaminki itp. Ale z drugiej strony boję się, że jak juz tak dobrze się przygotuję, to potem będę bardzo boleśnie przeżywać każde comiesięczne rozczarowanie. Więc może faktycznie lepiej mieć niespodziankę :D W końcu nie prowadzę jakiegoś wyjątkowo fatalnego trybu życia:D Oczywiście jest jeszcze kwestia, gdzie mielibyśmy mieszkać itp. Ale o czym ja tutaj piszę... To chyba raczej daleka przyszłość :) Na razie postaram sie być najlepszą ciocią :D Kathlin... coś jednak sprawia, iż ciągnie Was do siebie i pomimo braku kontaktu Wasze drogi jednak sie ze soba krzyżują... Buziaki gorące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 24 lata ale czuje sie juz troche jak stara panna zwłaszcza ze wiekszosc kolezanek ma juz facetów/mezów a ja dalej sama i jak dlugo tak dalej bedzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka z 15 letnim stazem
cieszcie się wolnoscią-bo chyba nie ma małzenstw idealnych.ja mam męza, 2 dzeci-a od 2 lat kochanka-i czasem myslę ze fajnie byłby byc panną-wszystko pzred wami ale nie spieszcie sie do malzenstwa-dziewczyny-nie spieszcie!-jedynie dzieci warto mieć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męzatka z 15 letnim stazem
kathleen-od egoisty uciekaj gdzie pieprz rosnie(Jesli twoje domysly sa trafne).i nie uwazajcie się za stare panny-bo kobieta 30-czy 30 paro-letnia to sama młodosc. Ja mam 42 prawie-ale wygladam i czuję się o 10 lat mlodziej. Zycxzę wam szczescia i pozytywnego spojrzenia na swiat-i fajnych facetów!(niekoniecznie mężów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam :) i od razu przesylam 🌻 dla wszystkich stalych bywalczyn naszej kanapy jak i Nowych...witamy:) Kathlin...i co z Panem Egoista?...Zadzwonilas?!pamietaj,ze cokolwiek zrobilas,ja Cie rozumiem...zawsze robie takie beznadzieje rzeczy...ktorych sama bym odradzala:) Gosiu...jak wiesz (chyba:) ) ja tez jestem ciocia, wlasnie jestem po weekendzie z Nimi...i wiesz,tez juz zaczynam odczuwac brak wlasnych dziciakow...to wspaniale uczucie patrzec jak zasypia,jak spi, budzi sie, bawi, smieje...itp:) Choc chyba jakby sie zastanowic,to nie bylabym dzis gotowa..ze juz nie wspomne,ze nie mam kandydata na ojca... Ze juz nie wspomne,ze w obecnej sytuacji nie poradzilabym sobie z utrzymaniem siebie i dziecka...i wogole mocno skomplikowaloby moja obecna sytuacje..ale kiedys... No to teraz lyczek kawki (3 w 1-tylko taka moj organizm toleruje:) )wolalbym jakas lampeczke Martini albo jakiegos dobrego drinka,ale jestem w pracy wlasnie:) Witam nowe Panie...to dla Was 🌻 Droga mezatko!!Jesli czytalas co pisalysmy od poczatku,to wiesz,ze zadna z Nas nie spieszy sie z zamazpojsciem, nie powiem czasem oidczuwamy pustke,ale napewno zadna z Nas nie chce nikogo szukac na sile...moze powinnam mowic za siebie..i w sumie tak jest..ale mysle,ze co do pozostalych tez sie nie myle,..jedna nasza Gosia wreszcie jest szczesliwa i jak mowi Kathlin komu jak komu,ale Jej sie to nalezy jak malo komu:) Swoja droga milo Gosiu,ze nadal ejstes z Nami mimo,ze tyle zmienilo sie w Twoim zyciu:)🌻 dla Ciebie I Kathlin dla Ciebie 🌻..za to ze jestes...i ze rozumiesz mnie... Pozdrawiam Wszystkie Panie, nowoprzybyle jak i stale bywalczynie naszej kanapki:) o nowych..moze opowiecie co o sobie?O nas mozecie poczytac wczesniej:)...dzus co prawda zmienilo sie troche,choc nie duoz..przynajmniej nie u mnie..kiedys przejrze,co pisalam kiedys i uaktualnie swoja historie:) No...ale sie rozpisalam...teraz wracam do pracy:) Na koniec 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻.............bukiet Naszych niezapominajek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa 🌻 Pan Egoista się nie odezwał, pewnie jest bardzo obrażony (fakt, trochę mu nawerzucałam, ale nerwy mi już puściły i raczej nie były to bezpodstawne żale :o ) Ja też się nie odzywam, chociaż wczoraj jego słoneczko długo świeciło na gg i bardzo kusiło... Jak czytam to co piszę ostatnio na tym forum, to mam wrażenie jakbym miała problemy 16-latki na milionach topików typu \"on nie dzwoni...\" ;) No cóż, kolejny raz niefortunnie ulokowane uczucia... już oswoiłam się z tą myślą (poniekąd). Pewnie pocierpię znów parę miesięcy. Ale mam nadzieję, że znów \"odrodzę się jak feniks z popiołów\". Tylko chyba już niełatwo mi będzie komuś zaufać. Sorry, że tak przynudzam ciągle i to wciąż o sobie. Postaram się ograniczyć swoje wywody na temat moich nieudanych i niedoszłych związków ;) Ciekawe czy nowe lokatorki na topiku tylko na chwilę czy na dłużej? Pozdrawiam wszystkich Gosia, Aga --> 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis stawiam zamiast czekolady coś mocniejszego :) Pijemy kochane pijemy, bo... JESTEM CIOCIĄ !!!!!! Dzieciątko śliczne i zdrowiuteńkie, jutro jedziemy całą rodziną obejżeć mały skarb :) Mój jak rasowy wujek juz kompletnie oszalał na punkcie młodej damy :) a i ja dzielnie dotrzymuję mu kroku :) Nie wspomnę o tym, że teraz zasadnicze pytanie w rodzinie brzmi - a Wy kiedy? Cholercia chiałabym już tego Maciusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Dziewczynki, gdzie Wy??? Pozwoliłyście, żebym się w samotności upiłam tym szmpanem i mam kaca :P Wracać mi tu na kanapę. Ale to już !!! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz ;) Sorry, że z opóźnieniem, ale nie było czasu :( Praca, szkoła i Pan E... zajmują mi praktycznie cały czas. Dla siebie nei mam wolnej chwili, to już staje się dramatyczne. Jak to śpiewał kiedyś Kazik \"spalam się...\" ;) Gratulacje z okazji bycia ciocią :D Takie maleństwa są strasznie kochane... Odezwę się wkrótce, na razie idę spać, bo jestem wykończona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane dziewczyny !!!!!!! Bardzo się cieszę :)) że moge do Was napisać, choć kanapa dziś pusta. Ciekawam co u Was słychać?? Gosiu, Dominum, Kathlin, Aga jak się macie?? U mnie różnie bywa, jestem nadal z tym kimś kogo poznałam jakieś ponad rok temu. Pamiętacie jeszcze?? W każdym zwiazku podobno jedno kocha mniej a inne wiecej, ja tym razem jestem tą, która kocha mniej :(. Ale mimo to kocha), cóż za uczucia podobno nie jestesmy do konca odpowiedzialni. Co do stanu cywilnego nadal pozostaje STARĄ PANNĄ i chyba dobrze mi z tym,bo pomimo wyznaczenia daty slubu jeszcze nie wiem czy stanę na ślubnym kobiercu, wciaż sie waham i waham, nawet bardzo żle mi z tym :(. DZiewczyny dziś pierwszy śnieg tej zimy ale mam nadzieje, ze wasze serca są gorące. Pozdrawiam , całuję i ściskam Wasza Kieszonka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×