Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

domenka

Jeszcze roczek do ślubu...

Polecane posty

cześć dziewczynki :) widziałam bukiety - są boskie... ja bym chciała taki długi niewiszący taki \"ostry\" z lili.. jak znajdę na stronacg to wyślę link :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cześć świeczko!Takie z lilii też są piękne, ale niestety nie do mojej sukienki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą nie chcę na bukiet tyle pieniędzy też wydawać i chhce jakiś skromniejszy. Mi babka powiedziała w kwiaciarni, że robią od 30 do 100zł. ja bym chciała taki za 50 zł.Mówiłam, że wybór będę miała duży w tej cenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w związku z tym, że moja suknia jest prosta na dole - to chyba mogę sobie pozwolić na jakiś wymyśłny bukiet z lili?? co sądzicie??, domenko...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, ze jak najbardziej, bo masz świeczko prostą spudnicę i pieknie będzie to wyglądać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki domenciu ;) wczoraj rozmawiałam z moim mordkiem i doszliśmy do wniosku, że najlepiej byłoby zrobić wesele max. na 60-70 osób - bo resztę pieniędzy nasi rodzice dadzą nam żebyśmy nie wiem gdzieś pojechali sobie ;) tylko jak tu zmniejszyć najbliższą rodzinę żeby się nie poobrażali...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z tym jest trudno:( Bo jak się zaprosi jednych to trzeba też drugich:( U mnie z orkiestrą i kamerzystą będą ok. 73 osoby(zmiejszyło się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym chciała zaprosić wszystkich, których wypadałoby - to 130 osób, bez obsługi :( ale zaczęliśmy zmniejszać i wyszło 90, i staramy się jeszcze zmniejszać, bo np. niepotrzebne mi sa (dorosłe już) dzieci np. mojego taty brata - poprostu nie utrzymuję z nimi kontaktu... więc odpadło 6 osób. i tak tp tu to tam - ponadto postanowiłam nie zapraszać z osobami towarzyszącymi jeśli ktoś nie jest w stałym (dłużym) związku. - może i nie ładnie, ale to nasze wesele i my decydujemy - jak ktos nie chce to niech nie przychodzi :P tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, to wasz ślub no i też wasze koszty a komu się nie podoba to nie musi przychodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie - a spendu tez za bardzo nie chcę - poprostu wolę te pieniążki przeznaczyć na podróż, albo nawet wrzucić na konto i niech procentują ;) w końcu chcemy mieć kiedyś dzieci - im się przydadzą...:) ale ze mnie matka polka się zrobiła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyplomatka z Ciebie ;) wiem, ze jest troszkę dziwaczny, może nie do końca o to mi chodzi, ale interesuje mnie bukiet chudy i z długich kwiatów... szukam dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tylko to wchodzi w rachubę, pójdę z propozycją na zdjęciu i niech robią...;) pamiętam jakieś 4 lata temu byłam świadkową i zrobili mi przepiekny bukiet z bordowych róż tak ściśniętych dookoła ciemnozielone coś (nie wiem jak się nazywa) i zapłaciłam 50 zł bo policzyli sobie, że w ostatniej chwili, i że to było Boże Narodzenie... czyli normalnie jeszcze taniej by wyszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na pewno jest taniej. A ja nie będę kupę kasy wydawać na sam bukiet;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na sekundke i zmykam ... bylam na uczelni, nic nie zalatwilam - kiedy ja skoncze sesje to nie wiem:( ach, nic mi sie juz nie chce - dola mam:( moze wpadne pozniej ale z tego co wem to was juz nie bedzie:( papa ps duzo bukietow jest na tym linku co kiedys wkleilam - cale mnostwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrobiłam sobię przerwę i nie mam doła :P a wirzcie mi też miałam... Daglezjo - jaka stronka?? nie wiem juz o którą chodzi tyle ich było...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam rok przerwy(urlop dziekański) gdy nie miałam pieniędzy i szukałam pracy.Ale teraz żałuję, bo miałabym już skończony licencjat:( A wtedy po 2 miesiącach znalazłam pracę:( Ale mój dziubek wtedy poszedł też na dziekankę(chodzi ze mną na studia);) i to jedyny plus.Strasznie droga ta szkoła:( ja z dojazdami miesięcznie płacę ok. 500zł(to samo dziubek). Koszmar:( A gdzie tu zbierać na wesele:(😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuje dziennie i za szkole nie place, ale jak sie doliczy wynajecie mieszkania i oplaty to tez wychodzi strasznie duzo - no i ciezko prace znalezc:( teraz niby mam mało zajec ale codziennie okolo poludnia, wiec nie ma jak pracowac, bo kto mnie przyjmie na 2 godzinki rano i np na 3 wieczorem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps nie moge na siebie juz patrzyc, nie dosc ze przytylam znowu:( to jeszcze mam dosc moich wlosów mamdlugie dosyc, bo najdłuzsze do polowy pleców prawie, ale wycieniowane mocno i juz nie moge na te strzepy patrzec:( poszlabym zrobic sobe jakąs fajna fryzurke, przed ramiona, fajnie wycieniowana i jakąs modna grzywke, ale musze zapuszczac do slubu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×