Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

domenka

Jeszcze roczek do ślubu...

Polecane posty

Zauważyłam,że dawno do nas nie zaglądały Ewunia21 i morska muszelka.Ciekawe co u nich słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam :) Domenko z tymi rzęskami jest tak, że płaci się od jednej kępki 3 zł. Ilośc kępek zależy od Ciebie, czy zależy Ci bardziej na wydłużeniu, czy zagęszczeniu rzęs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że zdałam drugi egzamin:):):. Został mi jeden ale za to najgorszy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domenko !! GRATULACJE Widzisz jak dobrze Ci idzie ?? Z tym ostanim egzaminem tez sobie poradzisz, jest mądrą osobą i czuję to nawetprzez monitor !! ;) Zakładanie nie boli :) Pojedyncze kępki rzęs doklejane są na kleju pomiędzy Twoimi naturalnymi. Ja swoje naturalne miałam jasne,dlateo jeszcze dodatkowo miałam robioną henne na rzęsy, żeby się nie odróżniały od tych kępek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Sun:)Naprawdę się cieszę, bo bałam się,że nie poszedł mi najlepiej. Efekt tych rzęs jest super, a ty dodatkowo je malujesz?I mozesz zmywac mleczkiem? Nie wiem ja bym się trochę bała, że mi odpadną gdzieś albo, że bede uczulona na klej(jestem alergiczka). A tak wogóle to długo ci je przyklejała?? Takie rzeczy to musiała bardzo precyzyjnie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt przyłożyła się dziewczyna, ale widać, że ma talent w rękach, więc chce iśc do niej na makijaż. Nie liczyłam czasu, więc nie wiem ile jej to zjęło. Rzęs nie maluję, bo jak widać nie ma takiej potrzeby, bałabym się tylko, że je posklejam, nakładam tylko cienie na oczy, które potem zmywam mleczkiem kosmetycznym. Kosmetyczka powiedziała mi, że gdyby któraś kępka odkleiła się to ma do niej smiało przyjść to mi ją przyklei. Jak dotąd mija 12 dzień i wszystkie się dobrze trzymają ku mojemu zaskoczeniu. Jeśli któraś mi odpadnie nie będę jechała na doklejanie, bo uważam, że i tak już długo się trzymją. Po prostu delikatnie pinsetą wyciągnę resztę. Jeśli chodzi o uczulenie na klej moja komsetyczka, co chwilę pytała się mnie czy coś się dzieje z okiem i czy mnie nie szczypie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UFFF LEDWO SIĘ DZIŚ W PRACY WYRABIAM, CIĄGLE TELEFONY I UMOWY.A co do kosmetyczki to trafiłaś na bardzo fajną:) Robiłaś sobie chennę dlatego nie musisz malować a tak pewnie trzeba by było.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jeszcze nie kupowałam kosmetyków, ale słyszałam, że niektórzy byli zadowoleni.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sun, bardzo przepraszam, ale podałam Ci zły adres! Nie zauważyłam, że mi zjadło 1 :-( Jeśli możesz to prześlij mi swoją fotkę na ten adres: plazek1@wp.pl Teraz juz na pewno dobrze napisałam, sprawdziłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję! Rzeczywiście ładnie wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane, mam ostatnio mnóstwo pracy :( gratuluję domenko !!! Sun plis prześłij mi fotki też - adres jest w stopce (lorelei1@wp.pl) no i... pojawiło się w mojej firmie ogłoszenie na specjalistę ds. celnych - a ja już to robiłam więc postanowiłam aplikować, a że to rekrutacja wewnętrzna musiałam mieć zgodę od mojej kierowiczki... no i poszłam do niej i mówię, a ona o nie Marta 0 ja takich pracowników jak Ty nie mogę puścić... Już piszę o podwyżkę dla Ciebie... no i zobaczymy. Ale strasznie miło mi się zrobiło jak zaczęła mnie tak chwalić... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć świeczko! No widzisz jaka jesteś niezastąpiona!!!:) Ja zaraz zmykam do domku.Musze jeszcze na pocztę wejść a to w przeciwnym kierunku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz świeczko, wszystko pięknie się układa, jak tak Was czytam, to tylko utwierdzam się we wlasnej beznadziei :O Jak się nie mylę Tobie świeczko też wysłałam fotki, no chyba, że nie doszły to daj znać,a poślę jeszcze raz. :) Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! jakie słoneczko swieci:):): Newt - dziekuje bardzo za zdjecia, mam problemy z poczta i juz 3 razy pisalam do ciebie, ale cos mi odrzuca... ale obiecuje swoje fotki tez wysle:) A zdjecia masz suer :) I z gór które ja takze uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. U mnie zero słoneczka:( Pochmurno, ponuro, zimno i mglisto:( Tylko spać się chce:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej domenka ja tez teraz mam zero slonca :( Zmykam na uczelnie a tak mi sie nie chce :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powinnam juz byc polowy wyuczona na poprawke a jeszcze nie zaczelam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki... Sun, proszę nie biadolić... ja dopiero od stycznia odkąd z moim Mordkiem zaczęłam się spotykać mam passę - wcześniej była niemal tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety dziewczyny! Ta godzina a juz tak ciemno jest:( Kurcze mam dylemat i może wy mi doradzicie? Mam dwie kuzynki i jedną z nich chciałam poprosić na świadkową.Z jedną z nich utrzymuję stały kontakt ale ona raczej nie nadawałaby się na to miejsce, ponieważ jest trochę dziecinna i sama nawet nie umie się za bardzo ubrać umalować itp, a co tu mowic by jeszcze mi miala pomagac no i na zdjeciach pewnie tez by za bardzo nie pasowała:(Chciałabym ja na chrzesna mojego dziecka(przyszlego). Natomiast z ta druga nie utrzymuje az tak kontaktu ale ona by sie nadawała. Mamusia moja mowi ze ta druga mam wziac na chrzesna a ta pierwsza na swiadka by bylo sprawiedliwie. Tak tez chcialam zrobic, ale.... no wlasnie. Ta bliższa kuzynka mi dzis powiedziala ze wolalaby byc swiadkowa niz chrzesna, bo chcialaby to przezyc ale oczywiscie zaznaczyla ze to moja decyzja.Juz sama nie wiem co robic.:(:( Doradzcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważne kto bliższy... kogo Ty chcesz na świadkową... domenko - nie patrz czy na zdjęciach będzie dobrze wyglądała - tylko z którą bardziej ten dzień przeżyjesz...:) ja naprawdę chcialam moją siostrę, ale ona uparła się że nie i koniec... - nie zmuszę przecież jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie, myśmy się jeszcze właściwie nie zastanawiali, co do świadków :) Ale im bliżej, tym więcej będzie spraw na głowie ;) Ciepłe pozdrowionka, choc chłodno i zimno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×