Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

renacia - ale ja próbuję, tylko niewiele z tego wychodzi. Czasami mam wrażenie że obie chcemy siebie zrozumieć, ale mamy zbyt różne charakrery. Ja chcę wszystko robić sama i się nauczyć jeśli już to na swoich błędach. A ona zachowuje się tak jakby nigdy żadnego błędu nie popełniła. \"Ja ci się nie będę wtrącać, ale zacznij mnie słuchać bo powiem twojemu dziecku że nie umiałeś o nie dbać\" - przecież to szantaż emocjonalny. Wolę nic jaj nie mówić niż słuchać kazań, że nie potrafię tego czy tamtego. Nawt jeśli czegoś nie potrafią to trudno, da się z tym żyć. Myślę że ona chce mnie zmianić żebym była ślepo posłuszna, a ja lubię siebie taką jaka jestem. Albo inny przykład - nie należę do szczupłych dziewczyn co moja teściowa lubi mi wypominać. A teraz w ciąży poprostu nie mam apetytu na nic. Jem bo wiem że trzeba, ale to na co mam ochotę. Nie jem słodyczy wcale. W niedzielę chodzimy na obiad do niej (narazie) i jest to dla mnie za wcześnie (14,00), bo zawsze jem późne śniadanie w niedzielę. Jak ostatnio kategorycznie odmówiłam zjedzenia ziemniaków tylko samo miąsko i sórówkę to powiedzała - \"nie rozumiem, jak mi dzieciaka zagłodzisz to popamiętasz\". Tak się nie wyraża dobrych chęci. Coś mi tu strasznie śmierdzi i boję się pierła po porodzie. Zastanaiam się jak sibie z nią poradzę. Muszę już teraz być silna i pokazywać że mam własne zdanie. Może z czasem mnie zaakceptuje, a jak nie to trudno. Ale buntować dziecka nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga, ty masz normalnie do czynienia z rasową czarownicą.... nie widziałaś gdzieś miotły w szafie??? nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu :O, ale nie dałabym sobie tak w kaszę dmuchać, jeśli ona rzeczywiście rzuca takimi hasłami, to Twój facet powinien jakoś zareagować, powiedz mu, że Ci to bardzo przeszkadza, że jest Ci przykro... nie wiem, ale bym tego babsztyla stzrelila między oczy ;) co za babsko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może zbierz kiedyś w sobie całą odwagę i pogadaj z nią??? na pewno nie będzie to łatwe, ale może spytać się jej prosto w oczy, czy ma coś do Ciebie, czy nie podoba się jej synowa? moze wytłumacz jej, że rozumiesz, że ona się martwi o wnuka, o syna, ale nie może być tak bezpośrednia i ostra w wyrażaniu poglądów i trosk, bo to nie fair. Ty przecież też nie chcesz dziecku zrobić krzywdy... na pewno łatwiej jest radzić, sama nie wiem, czy bym się zdecydowała.... ale jak raz czy dwa moja, wtedy jeszcze przyszła, teściowa coś nie tak reagowała i zrobila mi dużą przykrość to mój misiek z nią pogadał i wytłumaczył. wysyłałam jego bo akurat my z teściową mamy dosyć różne ;) charaktery i nie chciałam jej czymś urazić, bo np. źle zrozumiałam co miała na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, nie zadroszczę ci, cięzki orzech do zgryzienia. oki, zostawiam sprawę w spokoju, bo nie znam do końca Twojej sytuacji, zaraz coś chlapnę i będzie niefajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też chciałam poprosić Jarka żeby z nią pogadał, ale sama nie wiem......... Jak coś pokręci. Poza tym ona zawsze mówi że nie potrafię rozmawiać z ludźmi. No tu może ma trochę racji ale tylko trochę. Poprostu jak ktoś robi mi przykrość to ja jestem bardzo uczuciowa i biorę wszystko bardzo do siebie i czasami wybucham jak juz nie mogę sobie poradzić. Poprostu nie umiem rozmawiać spokojnie jek ktoś mnie atakuje. Czuję że muszę się bronić. Ona od początku naszego małżeństwa (3 lata) prawie nigdy nie powiedzała że coś zrobiłam dobrze. Zawsze wszystko jest źle bo nie takie jak ona by zrobiła. Tak samo było jak wybieraliśmy projekt domu (kuchnia, jadalnia i salon bez ścian, połączone) i teraz jak chcemy to wykańczać. Wiecznie wszystko nie pasuje. Mam tylko nadzieję że jak jej drugi syn się ożeni to ona da mi spokój, bo tamtą dziewczynę bardziej lubi, bo ona jest taka posłuszna, śliczna i miła. Tylko że ja znam prawdziwą Justynę i jak jej też zacznie się wtrącać to będzie jeszcze większa wojna. Poza tym jej drgi syn ma bardzo konkretne poglądy i nie daje się zmieniać i bardzo często się z nią kłuci. Może jak zajmie się nimi to odczepi się odemnie. Narazie trochę odczekam, ale jak cały czas będzie dogryzać to wkońcu jej powiem że sobie nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się że coś chlapniesz, ja się szybko nie obrażam. Poza tym mogłam się wygadać, a było mi to potrzebne. Wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, szkoda Twoich nerwów... możesz też przestać do niej przychodzić, moze wten sposób zrozumie, jak ją weźmiesz na prztrzymanie, nie odwiedzać, nie dzwonić, nie informować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno w tą niedzielę nie pójdę do niej na obiad. Może wyślę Jarka na godzinkę to da jej do myślenia. Coś wykombinuję i jeszcze pogadam z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia
Mysle, Aga, że tej rozmowy nie da sie uniknac! I chyba lepiej w momencie kiedy jestes spokojna bo jak jej kiedys wykrzyczysz swoje żale a ona odpowie CI tym samym to ciezko bedzie to odkrecić. A nie jast tak ze wszystko robisz źle tylko inaczej niz ona i MASZ DO TEGO PRAWO!!! Wychowywac SWOJE dziecko, urzadzac SWOJE mieszkanie, planowac SWOJE życie. Przeciez to jest najfajniejsze w życiu. Ale biedna jest ta kobieta, wiesz... Strasznie nieszczesliwa, zgorzkniala i niezadowolona z życia. A co do buntowania dziecka to juz w ogole jakis absurd. To jest juz podłe a zarazem dzicinne! To potwierdza moje przypuszczenie - czuje sie niepotrzebna, "stracila " dla CIebie syna, to bedzie probowala przeciagnac na swoja strone wnuka... NIe zazdroszcze Ci tej sytuacji. Podziałaj zawczasu! Ale racja jest po Twojej stronie bo to TWOJE zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta76
NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......21.............1,5.......Lublin...............?...........? Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Mandzia......05.03.2006......13.............0..........Łódź...............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......18............4..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......18............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......16............3..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........? Cześć dziewczyny, ależ wam zazdroszczę tych kopniaczków, ja coś tam czuję, ale wydaje mi się, że to jednak żołądek czuję a nie dziudzisia. I nadal mam bardzo mały brzuch, a to już 19 tydz., trochę sie boję, że coś nie tak, ale mam nadzieję, że kiedyś się doczekam prawdziwego kopniaczka. Zapisałam się już do szkoły rodzenia chociaż wiem, że to trochę za wcześnie, ale pani szkoląca powiedziała, że czasami lepiej wcześniej skończyć bo często się jej zdarza, że pary już nie kończą zajęć dlatego, że dzidziusiom się spieszy na świat. A to trochę potrwa bo 3 miesiące, 1 raz w tygodniu. Moje znajome mówią, że warto się zapisać bo ma się pojęcie jak postępować. A jak jest u Was też będziecie chodzić? Aga28 szkoda, że masz taką sytuację i niestety na pewno się denerwujesz co nie wpływa dobrze na dzidzię, chyba najlepiej w tej sytuacji żebyś po prostu unikała kontaktu z teściową skoro pogadać z nią nie można to nie wiem przypadek beznadziejny? Moja teściowa nie ma na mnie wpływu i cieszy się nowym wnuczkiem a najlepiej wnuczką, mama też nie ukrywa swojej radości, ale boję się, że będzie się wtrącać do wychowania bo mieszkamy razem, a ona ma zniszczone nerwy przez mojego ojca alkoholika i bardzo ciężkie życie, ale bardzo dużo jej zawdzięczam dba o nas, pomaga jak może, dlatego czasami muszę jej ustąpić. Aga28 jak widzisz każdy ma jakieś swoje problemy nie jesteś sama możesz się nimi z nami podzielić. Witam Renacia jesteś w sumie nowa, ale z ciebie gaduła, ja jiestety nie mam stałego dostępu do internetu dlatego jestem tu tylko czasem. Ale dobrze, że tyle masz do powiedzenia bo jest ciekawie. Pozdrowienia także dla agniechy79, aurelii i innych towarzyszek tego cudownego oczekiwania !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kochaniutkie!!! tak sie za wami steskniłam.... aurelio ciesze sie ze sie Romeo odezwał!!! a jednak!!!! coraz cieżej sie robbi i widoczniej - co? moja córeczka powoli zaczyna sie rozpychac-oj tak. a ja - wiecie co stałam sie strasznie wrazliwa!!! drażliwa i taka jakas...no nie wiem, czuje sie nieswojo! moze też macie czasem takie chwile watpliwosci - czy to własciwy moment, czy dam sobie rade? jak bardzo zmieni sie moje życie?? - no juz sie zmieniło!! z aktywnej, kontaktowej, towarzyskiej babki przemieniam sie w ...noi nie wiem - wiele rzeczy nie moge robić - imprezy zakrapiane do nocy, knajpki, papieroski...koniec nie ma! ja wiem że tak musi być, ale czasem nie moge sie odnaleźc i życ tym , że mam w sobie nowe życie! to takie piekne - wiem - ale nie umiem zyć tylko tym... poza tym mam wrażenie, że relacje z męzem sie zmieniają - tak chcieliśmy tego dziecka!!! myslałam- -oczekiwałam , że bedzie mnie na ręklach nosił, po brzuszku głaskał...a On, czy ja wiem... zawiodłam sie chyba - wiem ze mnie kocha, ale praca, po pracy dodatkowe zajęcia - o rozpieszczaniou mnie nie moge powiedziec. mówi, że kocha, ale tak mi jakoś brakuje, czyłości - oj taka jestem na to łasa!!! a jak u Was dziewczyny z tym jest?? jak sobie radzicie?? nie jest źle - nie zrozumcie mnie xle - ale ja czyje jakiś dystans... no nie wiem, może to przez to siedzenie w domu(wcze sniej praca, zaskupy, dpom, nie miałam czasu sie zastanawiac...). napiszcie co robicie wspólnie ze swoim lubym - może zastosuje to u nas...takie tylko nasze , wspólne za\\jecia... - chcemy chodzic na basen 1 raz w tygodniu, co jeszcze można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......21.............1,5.......Lublin...............?...........? Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Mandzia......05.03.2006......13.............0..........Łódź...............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......18............4..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......16............3..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........? Amadzia - ta Wasza sytuacja jest często spotykana, to raczej normalne, Ty , dotąd zabiegana, siedzisz w domu, jakby nie patrzeć zmienia się tryb życia. Jak teraz patrzę z perspektywy czasu, to u mnie też były różne chwile w trakcie pierwszej ciąży. Miałam podobne myśli. Muszę przyznać, że teraz i mój mąż inaczej podchodzi do mojej ciąży (lepiej) jest bardziej zaangażowany, już mamy jedno dziecko, więc inaczej troszkę wygląda nasze życie, niż wtedy jak byliśmy tylko we dwójkę, co nie oznacza, że nie ma możliwości gdzieś wyjść i się zaawić... :) W każdym związku są lepsze i gorsze chwile, trzeba je jakoś przeczekać, będzie lepiej. Nie zamartwiaj się niepotrzebnie :) Nie martwcie się, że nie macie siary, u mnie pojawiła się dopiero raz, niedługo wszystkie zauważą ją :) Podobno tak po połowie ciąży zaczyna się pojawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......21.............1,5.......Lublin...............?...........? Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Mandzia......05.03.2006......13.............0..........Łódź...............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......18............4..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......17............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........? hej dziewczynki. dawno mnie nie było i przeraziłam się jak czytam Aga co wyprawia Twoja teściowa. Aga współczuję i rozumiem, że pomimo tego iż próbujesz się z nią porozumieć nic z tego nie wychodzi . Moja przyjaciółka ma podobną teściową , tylko że jeszcze nie jest w ciąży ale jest tak samo zacięta jak Twoja i w sumie podobna sytuacja, bo synów wychowywała sama-mąż od niej odszedł. Nie daj się choć wiem że jest Ci ciężko, bo wsparcie jest bardzo potrzebne nie tylko ze strony męża(choć bardzo ważne) ale również ze strony mamy i teściowej.Trzymam za Ciebie kciuki . pozdrawiam papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia
Czesc Mamuski, juz sie nie rozgaduje (ja zawsze lubilam pisac dlugie wypracowania i chyba tak mi zostało) ;) Marta - jesli chodzi o brzuszek to moja mam jak przyszla rodzic to lekarz zapytal: a pani w jakiej sprawie? Bo kompletnie nie miala brzucha. Wiec sie nie przejmuje wielkoscia - ja bym chciala zeby wielki nie urosł. Amandzia-w pelni CIe rozumiem i dlatego za wszelka cene nie chce siedziec w domu. Bylam tydzien i juz nie moglam. I wole chodzic do pracy poki moge. A na meza to po prostu wlaze jak mam wielka potrzbe przytulania i wtedy sie smieje i juz nie ma wyboru. Poza tym ma ambe na wicie gniazdka-wiec czekaja mnie same remonty do wiosny... I tak sie rozpisalam...Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Macie ochotę się pobawić w prognozy. Znalazłam ten link na innym topiku. Tam podobno można przewidzieć czy będzie syn czy córka. http://www.jolmys.webpark.pl Mnie wychodzi syn i tak samo mówi moje przeczucie. Zawsze chciałam mieć pierwszą córkę, a dla chlopca nie mogę nawet wymyślić imienia. Jednak cos wewnętrznie mi mówi że to chłopak. Ciekawe czy się sprawdzi. 07.11 idę go gina. To pędzie już połowa więc pewnie da się zobaczyć kto to tam zamieszkał. Ale mnie ta ciekawość męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia
wg. tego testu u 3-ch kolezanek wychodzi inaczej, u jednej dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!!! aga, u mnie to samo - też wychodzi syn, ale tu juz mamy imię, ale wolę córkę, tu nie mam jeszcze jednego imienia i też idę 7-go na usg w celu określenia :D co do spędzania wspólnie czasu - mój misiek robi mieszkanie więc wspólnie spędzamy niedzielę, bo czasu w nocy, kiedy śpimy nie liczę :D widzimy się tylko rano jak wychodzimy do pracy i tyle, jak on wraca to ja śpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:). Jeden dzień mnie nie było (bo pracowałam bardzo długo) a tu proszę:)) Tyle wpisów że trzeba nadrabiać:)) Aga - jak czytam o Twojej teściowej to normalnie jakbym czytała o swoim teściu:)). Ale jego żona z dziećmi nie zostawiła więc nie wiem skąd mu się bierze to przeświadczenie o własnej nieomylności:)) Ja już wczesniej pisałam jaki mam na niego sposób - może spróbuj - naprawdę oszczędza nerwy:) Trzeba spokojnie wysłuchać, od czasu do czasu powiedzieć \"Tak?\", a i tak zrobic po swojemu:). No i przede wszystkim nie brać tej całej gadki do siebie:)) Mój teść np. wymyślił, że teściowa dodając do pomidorówki śmietane - zabija go bo śmietana ma cholesterol - i potrafi jej to powiedziec przy ludziach. Taki typ:) Amadzia - co do aktywności ja mam to samo. Wczesniej dużo imprez, dom prawie otwarty, mnóstwo ludzi itp. Teraz juz mniej bo szczerze powiedziawszy co to za przyjemność patrzeć jak wszyscy sączą piwko, a ja o suchym pysku:). A z tych wszystkich wyliczanek wychodzi mi córka - natomiast ja mam silne przeczucia na chłopca (co już nie raz tutaj pisałam) mam nadzieję że dziś się dowiemy bo ide na USG połówkowe. Także dam znać co i jak wieczorem:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki, dzisiaj krotko: potrzebuje pomocy!!!! macie jakis sprawdzony sposob na zgage bo od 3 dni mnie meczy i juz mam jej serdecznie dosc!!!! cieplutko pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
czas na uaktualnienia.... NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......21.............1,5.......Lublin...............?...........? Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Mandzia......05.03.2006......13.............0..........Łódź...............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......19............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......17............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........? Byłam dzisiaj na wizycie i jak stanęłam na wadze to się przeraziłam...wcale tak dużo nie jem, skąd tyle kilogramów?? Szyjak mi sie nie wydłużyła,ale gin powiedział że ma 3 cm i jak dla niego jest ok (mimo że jest miękka)-więc szew na razie idzie w zapomnienie, uff... Aga, twoja teściowa chyba sobie nie zdaje sprawy ze swojego zachowania, podobnie jak moja, ale ja to olewam i nie chodzę do teściów... Amadziu, moja wrażliwość sięgnęła wczoraj zenitu..płakałam pół dnia, bo mąż wrócił później z pracy, bo czy ja sobie poradzę, bo dlaczego musze leżeć...itp ale dzisiaj jest znacznie lepiej, chyba w ciąży to normalne że nastrój się zmienia, są humorki i ogólne rozbicie emocjonalne-szczególnie jak kobiety energiczne muszą siedzieć w domu... Pozdrawiam wąteczek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enka76
hej dziewczyny! Coś ostatnio nie mam nastroju, tak jak ty amadziu potrzebuję wiecej zainteresowania moim niebywałym stanem,niż jest mi w stanie zapewnić mój małżonek.I co robię w takich sytuacjach? Próbuje okazywac zainteresowanie potrzebami mojego małżonka, czyli zrobię mu jakis deserek, zaproponuję masaż, pochwalę za wysiłki związane z jego pracą i to zazwyczaj procentuje.Mój małżonek sie reflektuje i dostrzega,że mam też swoje zachcianki. Nienawidzi on natomiast mojego marudzenia i narzekania,że jestem zmęczona,że cos mnie denerwuje. Skutkuje jeszcze mniej dyskretny sposób-po prostu siadam mu na kolana i mowię,że potrzebuję teraz chwilki czulości.A brzuszek faktycznie rośnie z dnia na dzień, wieczorami robi się naprawdę duzy i czuję sie bez energii. Chyba juz niedługo popracuję zawodowo, trudno jest mi wykrzesac energię na zajęcia domowe, kiedy z pracy wracam po 17.Na szczęście nie mialam i nie mam typowych mdłości ciążowych, a dzidzia kopie jak zatwardziały piłkarz. Ach jeszcze tylko 4,5 miesiąca...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amadz
cześc Babki! dzięki za odzew!!! a wiec nie ześwirowałam...ufff!!!te nastroje...i jeszcze taka pogoda- i niskiie cisnienie! no cóz, koniec narzekania -trzeba sie temu poddać - tak tak - daj sie poniesc fali jak śpiewał Daab! powiedziałam mężowi, że potrzebuje teraz wiecej czułosci i zainteresowania. ja sie nim opiekowałam cały czas, teraz jego kolej! a co! trzeba czasem egzekwować swoje prawa! teraz mam gosci - teściowa z Niemiec na 2 tyg. przyjechała! a w listopadzie zamierzam zabrac sie z mężusiem za remoncik - przygotowanie pokoiku dla Niuni. malowanie i nowe mebelki - fajnie - zawsze lubiłam nowe wnetrza! a na zgage - też mnie dręczy - mozna spokojnie brac reni!!! bez obaw! pozdrawiam!!!! 🌻 jesteście niezawodne!!! ...myu slimy nad imieniem dla naszej Córeczki - hej - te co synków macie sprzedajcie Wasze pomysły...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, sorki, ze ja tylko na chwilke, mam straszne urwanie glowy i w pracy i z tym naszym sklepem (jutro otwarcie:-) ). Wszystko nadrobie. Dzis bylam na badaniu gin. wszystko ok, chyba, szyjka zamknieta, dlugosc ok i mocno trzyma, choc jest miekka...ale pozwolil mi na szkole rodzenia i prace, wiec chyba nie ma jakiegos zagrozenia??? Moni, Slonko, dziewczynki od szyjek, co wy na to?? Aga nie daj sie tesciowej a Amadzia przygnebieniu i humorkom:-))) NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......22............2,5........Lublin...synuś Maksymilian [kwiat} Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Mandzia......05.03.2006......13.............0..........Łódź...............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......19............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......17............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być: NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew..............?...........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......22............2,5........Lublin....synuś Maksymilian 🌻 Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......19............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......17............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni271
niunia, ja napisałam kilka linijek powyżej ciebie o mojej szyjce, ale powtórzę :) moja szyjka ma teraz 3 cm (jak na oko lub raczej na palce mojego gina) ale jest miękka-jednak powiedział że nie ma powodów do niepokoju i żaden szew nie wchodzi w grę-co lekarz to inna opinia, ale mówiąc szczerze ta opcja bardziej mi się podoba :) nie ma rozwarcia a to chyba najważniejsze!!! dziewczyny,kupujecie łóżeczka tradycyjne czy raczej kojce lub kołyski? ja się zastanawiam nad koszem wiklinowy,... http://preg.fertilityfriend.com/pages/72f21/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc. Na USG wyszło, że moja dzidzia ma pępowine dwunaczyniowa. Jest to pewna anomalia, ponieważ powinna byc trzynaczyniowa. I martwię się poniewaz podobno w 30% przypadków łączy się to z wadami serca lub nerek. Jak lekarz mi to powiedział byłam przerazona, ale zaraz okazało się że z nerkami wszystko w porządku, z serduszkiem raczej tez i mamy tylko skierowanie na Echo serca dzidzi. Pocieszam się tym 30%, że jednak ja bedę w tych 70% i tym, że te wady jesli wystepuja widac już na USG na tym etapie. Po za tym takie dzidzie sa podobno mniejsze niż te z trzynaczyniowa pępowina a nasz jest okazem normalności jak na swój wiek. Staram się nie dołowac i myslę, że wszystko musi byc OK. A z lepszych wieści - to chłopiec:)) Także moje przeczucia się sprawdziły. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×