Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

Iwi ja plaminie mam do dzisiaj, co prawda teraz już malutkie, wystarczą 2-3 wkładki dziennie ale to już ponad 5 tygodni od porodu. A na początku krwawiłam strasznie i to przez dwa bite tygodnie, potem już mniej i krew zmieniła się na taką brązową jak na koniec okresu. Rana mnie już nie boli zupełnie, w 4 tygodniu jeszcze ciągnęła przy kichaniu czy kaszlnięciu ale teraz już ok, a zagoiła się bardzo szybko, mi na 4 dzień szwy ściągnęli i do domu puścili bez nich tylko nie pozwolili dźwigać i polegować kiedy się da. W przyszłym tygodniu idę do doktorka, niech obejrzy czy wszystko ok. Aniu my dziś debiutujemy z Cebionemmulti i zobaczymy co będzie się działo, jak zauważę coś to dam znać ale mam nadzieję, że przejdzie gładko:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski:) przede wszystkim Mysz fajny ten Twój Franio i ciesze sie ze sie odzywasz🌻 A teraz pytanie z innej beczki: jak z urlopem macierzyńskim???? Ile on trwa??? Jak cos wiecie koniecznie dajcie znać!!! Pozdrawiam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)) To ja ILLeli:) Plus synek Jonathan,ktory w tym tygodniu skonczy cztery tygodnie:) Nie pisalam bo sie przeprowadzalismy,bliska osoba chorowala ale czytalam was..cieszac sie z waszych pociech. Ja po porodzie fizycznie super(porod byl szybki i jakos juz nic nie pamietam) ale daja mi sie w kosci nieprzespane noce i kolki..co do nich to znalazlam wreszcie lekarstwa ktore pomgaja plus chodze na masaze i cwiczenia z Jonathanem i tez widze poprawe:) Nie wiem jakie lekarstwa w Polsce przepisuja ale moge w razie czego podac sklad to moze znajdzie sie podobne. Ja na poczatku stosowalam koperek i nic, potem kropelki ziolowe i tez nic ..teraz trzymam kciuki na poprawe. Jakos nie umiem sobie poradzic z brakiem czasu, nie mam nikogo do pomocy..choc tata byl mnie odwiedzic:) Pisanie do was bedzie wiec dla mnie mila rozrywka o jesli mnie przyjmiecie do swego grona;) Sluze cwiczeniami:).. Jestem Yogistka wiec dla kazdego cos sie znajdzie;) Dziewczyny buziaki bardzo mocne na noc :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,62985,2449645.html masaze na kolke ktore mozna samemu wykonac:) Lekarz do ktorego chodze(moge dowiedziec sie o jego nazwe przet na polski) poradzil mi tez zeby przy karmieniu miec specjalna pozycje..musze pomyslec logicznie jak ja opisac..moze sie przyda ide kapac male Licho;) papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) Chwila dla mnie... dziecko spi, chate troche odgruzowalam i teraz moge usiasc :) ufff.... w ciagu dnia coraz ciezej poszukac wolna chwile zeby cos zrobic... mala coraz wiecej czuwa i do tego jest baaaardzo towarzyska ;) moni271 - Wiki miala temperature 37.7 wiec na nic nie czekalam tylko polecialam do pediatry... slinienie tez moze byc objawem bolu gardelka bo Wiki tez puszcza babelki i slini sie. najgorzej bylo jak pojawil sie katar bo wtedy zwracala nam posilki - ale ponoc to jest powszechne w takim wypadku... ale takie mielismy na szczescie tylko 2 dni... dzisiaj byl u nas piekny dzien wiec spedzilysmy go na spacerku... tylko mam nieodparte wrazenie ze w spiworku ktorym ja woze jest jej za cieplo i boje sie ze ja przegrzeje... i mam dylemat jak ja ubierac :( weekend spedzam na szkoleniu wiec troche odreaguje od tej monotonii codziennego zycia :) amadzia - urlop trwa 112 dni nic sie nie zmienilo w tej kwestii - przynajmniej ja tak mialam napisane na zaswiadczeniu ze szpitala o urlop macierzynski moni78 - stosowalas sab simplex?? on naprawde dziala... jak nie zniweluje ich zupelnie to chociaz zmniejszy ich natezenie... tylko nalezy byc systematycznym... u nas odpukac od niedzieli mamy spokoj :) pomimo ze Wiki nocami jest na sztucznym mleku a w ciagu dnia na moim... Iwi - ja w szpitalu pierwsze 2 dni to krawilam okrutnie... pozniej z dnia na dzien bylo tego coraz mniej a po 5 tygodniach zrobilo sie wkoncu czysto. jednak skoro pojawila Ci sie czerwona krew to moze idz do lekarza niech Cie obejrzy... rana przestla mnie zupelnie bolec po 2 tygodniach a po 5 zaczelam juz cwiczyc brzuszki i jest wszystko ok. cebionmulti - i perdiatra i polozna powiedzialy aby nie podawac. w zupelnosci wystarcza dziecku te witaminy ktore wyciagaja z naszym mlekiem.. a jak jest za duzo witamin to tez jest nie zdrowe wiec podaje tylko d3. witaj illeli i zagladaj do nas jak najczesciej... zycze spokojnych i przespanych nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana25
witam dziewczynki!!! Emi, u nas katarek znacznie się zmniejszył, fridą nie da się już nic odciągnąć, natomiast mały dalej charczy i słyszę że jeszcze coś mu głęboko w nosku siedzi. a u Was minęło? My wczoraj byliśmy u lekarza Bartek w 15 dni przytył kilogram!i waży już 4830..Nieźle mnie wyssysa...Efektem szczepienia jest to że mam ręce jak orangutam bo mały dziś marudny rano nawet zwymiotował. To było szczep[ienie na żółtaczkę - to drugie. Dziewczyny szczepicie dzieciaki na pneumokoki? Ja na pewno to zrobię , mimo że szczepienie jest nieobowiązkowe i drogie. W rodzinie męża niestety dziewczynka zaraz po urodzeniu złapała pneumokoki i zachorowała na posocznicę - niestety nie rozwija się dobrze a teraz na dodatek wylądowali w szpitalu i od miesiąca ustawiają malutką na leki przeciw padaczce.To straszne wielka tragedia w rodzinie pomyślcie dziewczyny takie malutkie a już tak chore... Amadzia zazdroszczę Ci że Oliwka taka kontaktowa mój Bartuś to dalej jeszcze mało kumaty mimo iż już skończył miesiąc - czasem się uśmiechnie jak mu dobrze, ale żeby tak szaleć na mój widok to niestety nie.wyczekuję tego z wielką niecierpliwością. A jak dziewczyny Wasze dzieciaczki pod kątem rozwoju społóecznego?Napiszcie proszę bo siętroszkę niepokoję. Co do antykoncepcji - jutro umówię się wreszcie do ginekologa (i do dentysty od razu) ja chyba wybiorę plasterek jeśliu można przy karmieniu. Ochotę mam wielką na seks w koncu trochę czasu minęło ale niestety dalej krwawię i trochę boję się o szwy... Ja o przespanych nocach nawet nie marzę mój mały zazwyczaj budzi mnie 2-3 razy dopiero wczoraj pierwszy raz obudził się tylko raz, ale za to zanim zasnął minęła godzina... Pyśka gratuluję budowy domu, przed Wami wielkie wyzwanie uważajcie i myślcie trzy razy przed podjęciem każdej decyzji to jest tak że "pierwszy dom się buduje dla wroga, drugi dla przyjaciela a dopiero trzeci dla siebie", lepiej czerpać z wiedzy innych, pytać, pytać, pytać. nawet tu na kafeterii jest ciekawy topik o najczęściej popełnianych błędach przy urządzaniu domu,polecam. Moni 78 współczuję Ci że jesteś sama trzymaj się jakoś na szczęście masz już skarbelka przy sobie. Mąż na delegacji? Iwi welcome back!, fajnie że znalazłaś chwilkę dla nas, miałaś opisać poród, ciekawa jestem choć jeśli źle wspominasz to lepiej może nie rozgrzebywać... Mysz, Franio śliczny, fajny okruszek. Co do urlopu - ja mam do 9 lipca zdaje się, potem wychowawczy. Masz Amadziu 16 tygodni to jest u mnie około 112 dni?nie pamiętam. Dziewczyny odebrałyście już becikowe?Urządziłyście pępkówkę? ILLeLI, super że jesteś, podaj dokładne dane to wpiszemy Cię do tabelki... Dziewczyny zakupiłam świetne płyty z muzyczką dziecięcą - www.muzykabobasa.pl świetne są!!!Znikam na razie buziaczki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana25
Magda 78, bardzo dziękuję za życzenia świąteczne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześ mamuśki Moja Lena skończyła już miesiąć i poprostu rośnie w oczach. Niestety zalicza się do tych dzieciaczków które często budzą się w nocy ale już zdążyłam się przyzwyczaić najgorsze jest to ulewanie brr już nie wiadomo w jakiej pozycji ją trzymać po karmieniu bo zauważyłam , że lepiej jest jak trzymam ją pod skosem a nie całkiem pionowo łóżeczko stoi na książkach i też nic nie pomaga no ale myślę że już niedługo to przejdzie. Ja już powinnam wybrać się do gina bo 4 tygodnie mineły jak nic i powiem szczerze że najchętniej z antykoncepcji zdecydowałabym się na Mirenę tylko troszkę kosztuje ale za to jaki święty spokój a jak nie to tak samo jak Pyśka chyba zastrzyk. Mój mąż na razie czeka cierpliwie zobaczymy jak długo..... O właśnie mój mały głodomór się budzi więc uciekam na razie pa Pozdrawiam wszystkie świeżo upieczone mamuśki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię Juulka........05.03.2006.......40.......2.........Sandomierz.......?.....? Marta76.......22.03.2006.......34......11,5.......Rzeszów...synuś Michał Agunia1........27.03.2006.......28..........3........Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26........29.03.2006......40........15.......Legnica......... Gracjan /Martynka NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77..26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek Agniecha_79..16.02.2006...3340g...51cm..Rzeszów....dziewczynka Amadzia.......19.02.2006...3500.....58cm....Tczew......Oliwia enka76........19.02.2006....3550....56cm....Konin......synek Filip Jagoda73....24.02.2006...3420g.....54cm....Zielona Góra....córeczka Moni78.......28.02.2006....2000......47......Lublin.............Zuzia Niunia_77....03.03.2006..3200g ......57cm ....Lublin....Maksymilian Emi25........03.03.2006....2700.......52cm....Tomaszów Maz...Kacperek Magda78.....04.03.2006.....3340.....53 cm.....Gdynia...... Paula Misia75.......05.03.2006.....3330.....54 cm......?........... Agatka Pyśka25......06.03.2006....3640g...57cm...Poznań...Wiktoria mritta28......06.03.2006....3200................Krosno.....Izabela (*) mi28...........12.03.2006....3220......53cm...Lublin.....Kubuś Króliczek.....13.03.2006....2900......49cm...Świdnica...Natalka Aurelia22.....13.03.2006....3870......55cm.....Gorzów...Kubuś Renacia.......13.03.2006....3030g.....55cm......Poznan......Maja moni271......14.03.2006.....3400......58..........Krakónw....Kamil słonko1335...15.03.2006.....3550.....54.......Szczecin...Alicja Karol_ina......17.03.2006.....3150.....53.......Bielsko-B.... Hania Sabcia.........18. 03.2006.....3500.....55cm....Krosno......Lena Dana25........19.03.2006.....3300.....55cm.....Kraków...Bartek Kijaneczka... 21.03.2006.....3340.....59cm....Jaworzno...Szymon Piotr Ola25.........27.03.2006.......3260....52cm.........Dublin...... Alan Ania26.......29.03.2006.......4020.....59cm........Rzeszów.....Milenka Iwi30.........04.04.2006.......4620.....55cm.......Anglia.......Michaś ILLELI.........25.03.2006.......4560.....59cm......Hollandia....Jonathan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hemn holandia oczywiscie przez jedno l..ale coz nie wymagam od siebie juz ani bystrosci ani uwagi;) Moj synek 25 tego miesiaca skonczy miesiac.uwielbia sie smiac(ale jeszcze nie do nas) gada do siebie..najczesciej wydawanym odglosem jest ee.. wodzi oczyma za grzechotkami..lubi patrzec przez okno .. sadze ze nie ma co porownywac dzieci do siebie bo podobno kazde innaczej sie rozwija..i jezeli nie ma zadnych naprawde martwiacych objawowo..mamusie powinny byc cierpliwe..ha ja tez bym chciala zeby usmiech byl do mnie..i chwycenie palca bylo spowodowane emocjami..ale coz.. noce przespane..jezeli nie liczyc oczywiscie karmienia..ale to dopiero od kilku dni i to po lekarstwach. Czy macie takie moemnty ..ze prawie ze padacie ze zmeczenia i snicie tylko aby na chwile uciec od wszystkiego i po prostu spac sac spac..ja mysalam ze bede tesknic za imprezami i zyciem towarzyskim..a to wcale mnie nie pociaga.. mam obsesje na punkcie tego ze przyjade do polski za miesiac i dam malego mojej cioci na pare godzin a sama po prostu wystawie lozko polowe i zaszyje sie w krzakach na dzialce i bede spac Ja zdecydowalam sie na spirale-5 lat i problem z glowy,po tym jak zaszlam w ciaze na pig nie mam juz na nie zadnej ochoty;) Jedno z lekarstw na kolke to czopki ktore uzywa sie tez kiedy dziecko zabkuje, sprawiaja ze dziecko mniej boli.. a pozycja karmienia to ramionak scisniete, ramie pod szyjka..i nozka w zaleznosi od strony podniesiona do gory..akrobacja..ale od czasu do czsu starm sie tak karmic.. U nas 20 stopni..idziemy na spacer z psem;) Za miesiac nas pierwszy lot , troche moze sie nawet boje o malego bo cisnienie..ale laekarze zapewniaja ze nic mu nie bedzie.. Wczoraj z desperacji pofarbowalam wlosy..u fryzjera i chyba przez hormony z brazu ciemnego wyszla kupa..dolne wlosy sa fioletowo-brazowe a gorne ciemno brazowe..eeeee jeszce iles miesiecy temu bym oszalala a teraz spielam wlosy i bede myslec..ach jak czlowiek sie szybko przystosowuje do nowego zycia dziewczyny powiedzcie mi bo jestem zielona ..kiedy mozna dziecko z gondolki przeniesc w innny wozeczek..i czy ktoras wie jak gondole do samolou, przeciez to wielkie?? Buziaki dla wszystkich mamus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lsseczki dzieki za odpowiedz:) wiec moze juz w tym roku szkolnym do szkoły nie pójde:) - szczerze nie uśmiecha mi sie powrót do pracy - karmie piersia i szkoda by było:( a Oliwcia dzis senna - spioch mój kochany:) - nic dziwnego deszcz, deszcz i jkeszcze raz deszcz - dziś pierwszy raz nue wyszłysmy na spacer - oczywiście marudziła koło 11 (stała pota spacerkowania)- wiec bach- ubieranko, wózeczek i stoi teraz przy otwartym balkonie :) - hihi imitacja spaceru. co do ulewania - miałam to samop, zrobilismy Oliwce dodatkowe USG brzusia aby wykluczc anomalia wewnatrz - ale wszystko ok!!! okazało sie, że Oliwia jest głodomorem i ssie duuużżżooo i potem nadniar ulewa...czasem po godzinie, choć odbuła uprzednio kilka nawet razy...cóż nosić do odbicia, przerywac karmienie - i odbijać miedzy kolejnymi porcjami mleczka - u nas pomaga, choć nadal sie zdaża - ale nie takie duże ilosci - czas działa na naszą korzyśc - starsze dzieci, układ pokarmowy dojrzewa...mlekp w piersiach dostosowuje sie do potrzeb dziecka- produkiuje ilosci potrzebne maleństwu a nie dla całego przedszkola hehe - oj tak mleka to miałam...teraz juz piersi nie są aż takie nabrzmiałe i dobrze!!! :P lece poprasować : buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyśka25, jak te kropelki moge zakupic? jesteśmy z Zuzia zmordowane tymi kolkami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Słonko1335 na pewno skorzystam! kolka to jest okropna rzecz, ale powtarzam sobie ze kazdy dzień to sukces:) probowaliśmy Infakolu troszke pomaga ale nie za dużo, natomiast Debritat osdstawilam ponieważ wydaje mi się ze jest jeszcze gorzej niż było i mała jest jakas pobudzona niż zazwyczaj( np. mniej śpi). Na takie ataki płaczu na noc sosuje czopki uspakajające + ciepłe okłady-sprawdzaja się ale nie eliminuja przyczyny :( mam jeszcze pytanko nie wtracaja wam sie przypatkiem mamuśki lub tesciowe do wychowywania maleństwa? U mnie to istna udreka. Np.wg niej to male za lekko ubrane lub za ciezko, powinnam to jesc albo tego nie jesc, albo za malo karmie dziecko i kazdy placz Zuzi oznacza ze jest glodna i na sile karmic trzeba. wrrrr!!! Za taka pomoc dziekuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni rozumiem cie doskonale..moja mama umarla dawno temu wiec postanowilam ze tesciowa bedzie miala wielkie przywileje jako jedyna babcia.. jednak jedno to postanowienie a drugie rzeczywistosc..ta kobieta jest istnym tyranem, i mnie to niby nie interesowalo(bo jezeli ej rodzina chce byc pod taka lapa to prosze bardzo) ale juz w ciazy a teraz to istna przesada wkracza w moje zycie.. Jonathan slodki ale jak plakac zaczyna(dziecko placze dziecko z kolka placze wiecej) ona sie wydziera ze co my robimy dziecku,ze na pewno cos jest zlego, jak dziecko macha raczkami doszukuje sie anomali..eee dziecko jest ladne i mile ale a spacerku a jak zrobi kupe to sie go oddaje mamie mowiac..zrobil kupe..nie przewija sie dziecka...ech wlasciwie to o mojej tesciowej i jej akcjach mogla bym pisc i pisac.. ja jednak peklam i w tym tygodniu powiedzialam jej milo ,ze rozumiem jej przejecie..ze bycie babcia pleple..ale ze miala dwojke dzieci i to byl jej czas na wychowanie a teraz jest moj i ukochanego a jezeli bedzie ciagle sie na mnie darla i miala pretensje i mi mowila ze jestem zla matka bo cos tam to po prostu nie bedzie tutaj mile widziana . I dodalam ze jestem mila ale do penego momentu..bo zawsze gdzies znajduje sie granica.\' Nadela sie ale co ma zrobic,i to wstretne z moje strony bo ja mam teraz wladze...ale nie pozwole wpedzac siebie w kompleksy a z dziecka zrobic paranoika. ufff moni nie wiem jak w Polsce ale tutaj jest wiele lekarstw ziolowych na kolki,na bazie siemienia..ja teraz daje Lichu takie dla doroslych(saszetka na trzy) i pomaga..czasami ziolowe lekarstwa pomagaja wiecej..ale oczywiscie za zgoda lekarza.. no i polecam masaze ..kosztowne bardzo..chodzenie do takiego lekarza ale po takiej sesji Licho spalo cala noc i drugiego dnia bylo nowo narodzone tutaj taka dziedzina nazywa sie osteopathie..zarowno dla doroslych jak i dzieci Jezeli ktoras z was bedzie czegos potrzebowac..chetnie pomoge i przesle:) noszenie w chustach albo nosidlach tez pomaga na kolki..w pierwszym roku dziecka napisano ze dzieci z krajow gdzie nosi sie je przy ciele mniej placza..i maja mniej problemow z zaparciami i kolkami itp.. i fakt jak nosze Licho i jak zasypia ze mna to nie mecza go tak te wszystkie gazy. Dziewczyny czy mialyscie juz czas na male upiekszania;( tzn fryzjer ..kremy itp.. Ja zauwazylam ze zaczynam lapac rytm, i nie jestem juz taka wypluta ..wstaje bawie sie z Lichem, sprzatam..biore prysznic..kremuje sie..maluje..wychodze na kawe z dzieckiem..i staram sie miec jakis tam dzien..ale sily opuszczaja mnie okolo 20...i wtedy jestem jak zombie..a taki aktywny tryb zycia hehe mam od dwoch dni i mam nadzieje ze tak zostanie:) Jak jest z wam? A i jeszcze raz polecam lezaczki z zabawkami i wibracjami..ide do lazienki,wsadzam Licho w lezaczek..ma muzyke i go kolysze a jak sie rusza to inne bajery sa aktywowane..widze go i sie kapie..i wszedzie taszcze lezaczek jak mam cos zrobic..albo wsadzam go do kojca z roznymi zawieszanymi zabawkami..ale kojec nie wibruje;) ale sie rozpisalam. dobrej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ILLELI dzieki za zrozumienie:) chodz pewnie takich jak my mamusiek jest duzo. co do ziolowych specyfików to wlasnie rozmawialam ze znajoma farmaceltka i ona twierdzi ze sa takie mieszanki ziolowe po ktorych dziadzia sie rozpręża i wszystko sie tam rozkurcza w jelitkach i jest cacy.Jednak istnieje takie ryzyko ze nastepna kolka bedzie 3 razy mocniejsz, gdyz w momecie dzialania lekarstwa niepracuja jelita i zbiera sie wiecej gazow. I badz tu madry? podala mi tez czopki ktore moga pomoc, maja dzialanie rowniez rozlkurczowe- Luminal- ale sa na recepte. mozesz mi podac nazwe tego lekarstwa ziolowegona bazie siemienia?Jesli pomagaja twojemu a nie jest to jakas chemia moze warto sprobowac? a co do tych lezaczkow no to nawet nie wiem ze sa takowe z wibracjami? Fajna sprawa, musze sprawdzic w sklepie.A masaze to wykonuje sama fakt moze to tak nie skutkuje ale na pewno nie szkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni - sab simplex - super sprawa - ale nie spodziewaj sie efektów po jednorazowym podaniu...ja czekałam na efekty 4, 5 dni - i teraz jest super!!! podawaj przed jedzonkiem - sa smaczne wiec nie ma problemu - 5 kropelek do buźki bezposrednio. potem dawke mozna zwiększyc do 10, 15 kropelek. podaje teraz juz co 3, 4 karmienie, i kolek nie ma!!!:) mam problem - chodzi o urop macierzyński - mam do 10 czerwca, a 23 kończy sie rok szkolny i szczerze mówiąc szkoda mi odstawiać Oliwię od piersi, tym bardziej, że zaraz wakacje i mogłabym karmić jeszcze dobre 1,5 miesiąca - bo wiadomo w sierpniu trzeba odstawiac - czas do pracuy we wrzesnuu - niestety:( - tak bedzie mi trudno rozstać sie z moim Malenstwem:( - co robić??/ mąż mówi, że może jeszcze porosić o zwolnienie na te 2 tygodnie- ale od kogo lepiej od gina czy pediatry??? poradzcie dobre dusze...jak to wykombinowac...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amadzia- moja koleżanka z pracy wzięła sobie zwolnienie na dziecko od pediatry jeszcze w trakcie urlopu macierzyńskiego, albo to już był urlop wypoczynkowy, bo w sierpniu ( pracuję w szkole) i miała wrócić na początku września do pracy, a wróciła pod koniec. Druga miała podobną sytuację do Twojej i też wzięła 2 tygodnie zwolnienia na dziecko (jej nawet dyrektor taki pomysł podsunął). Ja jestem trochę podłamana, bo mój starszy syn po przebytej 2 tygodnie temu anginie, ma od piątku cały czas gorączkę i wydaje się być przeziębiony. Zawsze po dobie mu spadała, a teraz tak długo :( Dzisiaj idę z nim do lekarza. A jeszcze boję się o Kubusia, żeby się nie zaraził. A na dworze taka ładna pogoda.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lezaczki:) sa roznych firm..i maja wmontowany mechanizm na baterie..wklada sie malenstwo i zapina szelkami ..sa rozne do tego opcje..przed maluszkiem moga byc ruszajace sie zabawki,akwarium,,ja mam muzyczke(aaa po paru godzinach tragedia;) )i zabawki-lusterko-gryzaczki-grzechotki..a na miejscu stopek malego jest inny mechanizm,ktory bedzie zachecal go do kopania..kiedy kopie gra inna muzyka..wiem ze opisuje to chaotycznie ale coz wiecie jak to jest byc niewyspana mama;) lezaczke naprawde lagodzi kolki-uspokaja Licho i wydaje mi sie ze wibracje tez pomagaja na gazy, bo ladnie mu sie odbija od czasu do czasu. Jasne ze w lezaczku nie siedzi caly dzien..ale kiedy chce spac i mecza go kolki..wsadzam go predko a potem przenosze do lozka. moj maly nie lubil silikonowych smoczkow..teraz mam kauczukowy i tez podczas napadow niecoceniony. lekarstwa ktore uzywalam..to cinababy(podobno rewelacyjny jednak nie dla Jony) teraz a.Vogel-aciforce pomaga ale widze ze to jak fale. jezeli to nie pomoze to sa inne proszki i kropelki, problem w tym ze to co dobre i dziala dla jednego jest bezskuteczne dla drugiego.. podobno kryzys jest ok 6 tygodnia..czyli do 6 narastaja ataki a od 6 powinien byc spadek.. do wczoraj myslalam ze jest swietnie,mielismy super noce tylko z jednym karmieniem! ale dzis jest beznadziejenie i cale cialko sie wygina :((( i maly placze a raczej kwili.. niektorym dzieciom pomaga zawijanie w ciasne kocyki(mnie pomoglo przez dwa dni hehe) jezeli chcesz sklady tych lekarstw to podam:) rozumiem dziewczyny ktore musza isc do pracy i zostawic na jakis czas malenstwa..ja bede pracowac w domu do kiedy sie da..ale coz i na mnie przyjdzie czas. u mnie znowu brzydko i szaro:( boli mnie gardlo..czy ktos wie co powinnam zrobic??? buziaki dla wszystkich mam:) ps.fisherprice ma lezaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tesciowych moni to musisz po prostu byc swiadoma,ze jestes najfajniejsza mama na swiecie i robisz wszystko dla swojego dziecka..a tesciowej rola juz taka,zeby kontrolowac i komentowac( no chyba ze sie ma wielkie szczescie i super tesciowa) nie daj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ILLELI:) Oj dzisiaj u nas tak ladnie, mala mi usnela po spacerku a tutaj pusciutko wszystkie mamy pewnie kozystaja z dobrodziejstw sloneczka.I bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Mamuski Oj nie było mnie przez weekend i tyyyle czytania. My znów bylismu u dziadków i znajomych w Cz-wie....super sie tak oderwac od monotonii :D Moni ja mieskam jeszcze troche z rodzicami i uwag mojej mamy mam serdecznie dosc....najbardzie tych samych non stop powtarzanych 😠 Co do antykoncepcji to jak bylam teraz u gin to powiedziala ze przez pol roku proponuje tabletki zeby wszystko sie do konca dobrze wygoilo i pozniej zalozyc spirale na 3 lata.....ja sie zastanawiam....czy ktoras miala juz spirale zalozoną?????? Dana mój syncio dalej ma ten zatkany nosek.....podobnie jak u Ciebie, frida nie schodzi...cos gleboko mu tam siedzi....tak mi go szkoda, bo przez to pewnie te ulewa i zwraca po jakims czasie od jedzenia :( JAk tylko cos bedziesz wiedziec na ten temat to pipsz odrazu ;) Jezeli chodzi o cebion multi to moj Kacer go nie tolerowal i pani pediatra kazala dawac cebion. Aurelko, Niuniu......HALO....gdzie jestescie????? Buziaki Mamusie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana25
Witajcie, ja tylko na chwilkę - oni przecież Luminal to silny lek uspakajający ja podawałam go psu gdy ciepiał na padaczkę.... Emi mojemu małemu też coś siedzi bardzo głęboko, kupiłam sterimar - trochę pomaga. Emi a jak Twoja laktacja? Dziewczyny, ja też dostałam okres - i gdyby nie Niunia to bym się nie zoorientowała...Moje krwawienie jakiś czas temu już ustało, a potem bolał mnie brzuch tak jak na okres no i nagle się zaczęło. Teraz już czwarty dzień - krwawienie słabe, więc to chyba rzeczywiście okres....Zobaczymy za miesiąc.. Moja mama też dostała po 4 tyg po porodzie okres więc pewnie to to... Pozdrawiam uważajcie dziewczynki na seks bez zabezpieczenia bo nie znamy dnia ani godziny...hi hi pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana25
Moni a nie oni sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dana25 - co do luminalu, to tylko slyszalam od farmaceutki, bez konsultacji z lekarzem bym nie zakupila specyfiku. wiem ze lekarz wylicza odpowiednia dawke dla dzieci ale skoro to cos mocnego to nie zdecyduje sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) u nas wiosna zaczela sie na dobre - i niechaj juz tak zostanie... co do okresu o ponoc po tym gik anty ktory dostalam moze wystapic krwawienie ale nie wystapi okres przez kolejne 3 m-ce. co do zachodzenia w kolejna ciaze to swiatowe standardy pozwalaja dopiero po dwoch latach :( i to mi sie nie podoba bo w przyszlym roku chcielismy zrobic sobie drugiego bobasa... ale zastanawiam sie - przeciez sa kobiety ktore zachodza wczesniej i przechodza ciaze bez wiekszych komplikacji... emi - co piediatra mowi na ten sapchany nosek?? przeciez kurka to nie jest normalne zeby taki maly babel nie mogl oddychac przez nosek. Wiki jak miala katar 2 dni to sie umeczyla a my razem z nia wiec wiem ze przechodzisz horror. Moze idz na konsultacje do innego lekarza. co do cebionu to ja go biore a mala dostaje z moim mlekiem - tak polecil lekarz. co do lezaczkow to ja kupilam Wiki cos takiego i czekam az przyjdzie - moze juz nawet dzisiaj: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=98540209 czy wasze dzieci tez spia coraz mniej... kurde przy Wiki juz nic nie mozna zrobic - bo larwa jest cala zywa a zasypia se tylko na dworze na 2 godziny w poludnie a pozniej to juz taka towarzyska kobieta jest... cieplutko pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyśka moja siostra jednego syna urodziła w styczniu a drugiego w grudniu tego samego roku, obaj przez cc, ciąże bez problemów, do końca pierwszej pracowała i to w sklepie gdzie dźwigała i myła okna, wszystko więc zależy od organizmu....ale my damy mojemu odpocząć tym bardziej, że ciąży nie przechdziłam najlepiej i te dwa latka przerwy to przynajmniej, ale też nie chcemy za długo czekać:) U nas też piękna wiosna a ja dziś do doktorka na kontrolę i zobaczymy bo plamienie nie przechodzi:( A leżaczek u nas sprawdza się rewelacyjnie, Mała grzecznie w nim sobie siedzi i ogląda zabawki, my co prawda nie mamy wibracji ale bujanie nam w zupełności wystarcza. A na cgrzest Maleńka dostanie matę z pałąkami, zobaczymy czy jej się spodoba, mam taką nadzieje:) A jeśli chodzi o rozwolnienie to Mała ma je najprawdopodobniej po herbatce koperkowej, po Gripe Water było to samo, najwidoczniej te ziółka jej nie odpowiadają i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×