Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwina28

Krioterapia nadżerki za i przeciw u nieródki

Polecane posty

Gość Marika Marika
Witajcie Dziewczyny. Miałam zabieg zamrażania nadżerki 10 dni temu. Od tamtego czasu strasznie się ze mnie leje. Zalewam całe podpaski. Zauważyłam że teraz nawet dużo bardzoej niż jakieś 3-4 dni po zabiegu. Mam do Was pytanie: Czy miałyście podobnie?! Jeśli tak, to jak długo to może trwać?! Strasznie mnie to denerwuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marika Marika
Witajcie Dziewczyny. Miałam zabieg zamrażania nadżerki 10 dni temu. Od tamtego czasu strasznie się ze mnie leje. Zalewam całe podpaski. Zauważyłam że teraz nawet dużo bardzoej niż jakieś 3-4 dni po zabiegu. Mam do Was pytanie: Czy miałyście podobnie?! Jeśli tak, to jak długo to może trwać?! Strasznie mnie to denerwuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tramp
hej! moje drogie ja również mam nadżerkę i nie rodziłam dziecka konsultowałam się z dwoma lekarzami i obydwoje powiedzieli że nadżerki u nieródek się nie usuwa ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo że w przyszłości moga być problemy z zajściem w ciążę. jestem pod ciągłą obserwacją cytologia co pół roku nadżerka się nie powiększa być może to czy po zabiegu zajdzie się w ciążę czy nie zależy też od organizmu kobiety w każdym razie mam nadzieję że ci lekarze którzy wysyłają na prywatne zabiegi nie żerują czasami na zdrowiu pacjentek i ich niewiedzy zawsze warto o dodatkową konsultację u innego lekarza w każdym razie ja mam swojej nie usuwać badać regularnie i tyle na żaden zabieg mnie nie wysyłano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzyna1984
Ja miałam zamrażanie robione tydzień temu. Mam wodniste upławy, dość obfite. Do wczoraj były bezbarwne i bezwonne, wczoraj pojawiło się trochę krwi i teraz upławy są zabarwione na taki lekko różowy kolor i jest nieprzyjemny zapach, mimo że dbam o higienę, podmywam się nawet do 3 razy dziennie.Lekarka kazał mi użyć globulek po tygodniu od zabiegu czyli dziś powinnam zacząć, ale upławy są cały czas dość obfite. Nie wiem co zrbić, najbardziej martwią mnie te fóżowawe upławy i brzydki zapach, czy któraś z Was też tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle194
Ja miałam robione wymrażanie wczoraj. Są ogromne wodniste upławy, więc bez bardzo chłonnych podpasek się nie obejdzie. Lekarz powiedział, że tak ma być, a nawet jeśli pojawi się nieznaczne krwawienie to nic się nie dzieje i tak też może być. Ale jeśli (tak jak pisze koleżanka powyżej) pojawią się przykro pachnące upławy to radziłabym udać się na konsultacje do ginekologa. Mam co trzy dni stosować Gynalgin i za miesiąc przyjść na kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byzg\zzgzhxv
Miałam wymrażaną nadżerkę 7 lat temu, cztery lata temu urodziłam dziecko, a teraz w styczniu z wyniku cytologii wyszedł mi stan zapalny i komórki powiem potocznie przedrakowe. Dostałam skierowanie na badanie kolposkopowe i tam mi powiedziano, że już od kilku lat jest podobno niewskazane wypalanie ani wymrażanie nadzerek, że poprzez zabiegi na szyjce macicy (na nadżerkach) szyjka robi się słaba i łatwiej rozwijają się zapalenia, łatwiej tez przyczepiają się wirusy, np. raka szyjki macicy i połowa kobiet po nadżerkach po latach będzie miała takie problemy jak ja. Wszystkie kobiety, którym robią kolposkopię po takim jak mój wynik cytologii są po zabiegach na nadżerkach. Teraz czekam na wynik badania i mam nadzieję, że to nie rak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chuda11
Hej dziewczyny:) Ja nadżerkę miałam usuwaną dwa razy przez wypalanie.Urodziłam 3 dzieci. W ciążę zachodziłam bez żadnych problemów, porody też odbyły się bez żadnych komplikacji, siłami natury.Ani pobranie wycinka, ani wypalanie mnie nie bolało.Tylko później 6 tyg. bez sex-u aż się całkowicie zagoi :/ Dziś moja 18-letnia córa miała wymrażaną nadżerkę bo jeszcze nie rodziła [na szczęście:)] zabieg ja bolał i trochę po zbiegu w podbrzuszu.Może to kwestia,że jest jeszcze młodziutka i ma co nie co nie poszerzone a może to sprawa indywidualna dla każdej z nas. Serdecznie pozdrawiam. Ps. Jedno wiem na pewno nadżerkę trzeba usuwać bo może prowadzić do raka szyjki macicy! W szpitalu MSW w Łodzi na Północnej za wymrażanie się nie płaci! Polecam:) Kaśka z Łodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chuda11
Mogę jeszcze podpowiedzieć,że w przy małej nadżerce pomagają globulki PROPOLIS do kupienia w aptece (ok. 18 zł. za opakowanie bez recepty), tylko podpaskę trzeba zakładać bo brudzą! Jak jest mała to może się samoistnie po nich zagoić. Wypróbowane przez kilka osób polecam:) Nie zaszkodzą a mogą pomóc:) - u córy wielka kipiąca nadżera zmniejszyła się do średniej i niegroźnej!!! Kaśka z Łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kammmilka78
Ja miałam wykonany zabieg krioterapii u dr Jakubowicza w Krakowie. Zabieg jest całkowicie bezbolesny i przynajmniej mam spokój i pozbyłam sie "wroga" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scheris
Witam ostatnio dowiedziałam sie że mam nadżerke moja doktorka dosć dlugo zwlekala z decyzja co zastosować i już mialam nadzieje, że zostawimy to ponieważ z mężem staramy sie o dziecko ( chwilowa przerwa bo jestem w polsce u rodziny już 3 miesiąc). Jednak wczoraj zadzwoniła do mnie doktorka, żebym po okresie przyjechała do niej do szpitala na wymrażanie. Ale boje sie bo słyszalam, że jak ktoś chce mieć dziecko i stara sie to nie powinno sie nic z tym robić (dopiero po porodzie) z drugiej strony zastanawiam sie czy to może przez nadżerke jeszcze nam sie nie udalo. Nie wiem co robić czy iść na ten zabieg czy sie wycofać bo okres mi sie spóźnia a jesli będe miala zabieg to wiadomo później nie mozna przez pewien czas "przytulać" sie z mężem w sumie to dokładnie nie wiem jak długo ale ja na początku maja wracam do domu do męża i wiadomo jak to jest po 3 miesiacach rozłąki ........ i nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manekin60
kamilka a mozna wiedziec ile płaciłaś w Krakowie za ten zabieg ? Przyznam, ze sama go odkładam, ale to niedobre i zwlekac raczej z tym sie nei powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, mam pewien problem-od jakiegoś czasu mam stwierdzoną nadżerkę (ok. 2lat) na ostatniej wizycie u ginekologa, pani doktor stwierdziła, że mam ją zamrozić, ale ja mam pewne obawy... Jestem młodą dziewczyną, nie mam jeszcze 22 lat, nie byłam nigdy w ciąży, a planuję mieć dzieci. Czytałam tutejsze wypowiedzi i nie wiem czy zgodzić sie na zabieg czy zaczekać do urodzenia dziecka. Dziewczyny tutaj pisały, że przed porodem nie powinno się nic robić z nadżerką bo mogą być problemy z zajściem w ciąże i z samym porodem a inne że to w niczym nie przeszkadza i należy przed ciąża wykonać zabieg. Nie wiem co myśleć, proszę pomóżcie... Czekam na odpowiedz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Ponawiam swoje pytania i obawy... Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjfrlyu
ja miałąm wymrażaną w podobnym wieku; też miałąm obawy, ale lakarka zapewniła mnie że to nie będzie miało wpływu na ciążę/poród; miałąm do niej zaufanie, o była dobrym lekarzem; i faktycznie nie miałam potem w ciąży i przy porodzie żadnych problemów; co więcej po wyleczeniu nadżerki, po praz pierwszy w życiu miałam cytologię gr I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dwukrotnie wymrażaną nadżerkę kiedy byłam mniej więcej w Twoim wieku, w ciąży nic sie nie działo, urodziłam siłami natury, szyjka po porodzie bez zarzutu. Cytologie po zabiegu wychodzą I lub II.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alulu
Witam, mam 25 lat. ginekolog stwierdziła nadzerkę (inna pani gin. wczesniej nic mi o niej nie mówiła, ale no nie wiem - starsza już to może i oczy nie te:P). W kadym badz razie zalecono mi wymrazanie. Cytologia - grupa 2. I teraz mam obawy. Czy czekac czy nie? Nie znam sie na tym, a lekarka jest wredna i się bardzo stresuję wizytą u niej za kazdym razem. Nie rodziłam jeszcze. Co robić?? Zabieg bedzie na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzinass
Słuchaj , ja mam 19 lat i również nie rodziłam.Okazało się że również mam nadżerkę dosyć zaawansowaną także nie ma innego wyjścia.Mając nadżerkę jesteś w wysokiej grupie ryzyka.także nie ma się czego obawiać uważam.ja na wymrażanie idę prywatnie.lepiej iść do dobrego i miłego specjalisty który konkretnie powie czy zostawić i obserwować czy wymrażać bo nie ma co robić tego na zaś, tylko wtedy gdy jest taka potrzeba.Poza tym jeżeli jest to fachowiec to nie wymrozi Ci tego za jednym razem - trzeba ją wymrażać w etapach 2 lub 3 razy.Radziłabym Ci zmienić ginekologa...który nie będzie Ci stresować.być może w okolicy jest taki np.prywatny ? Zabieg kosztuje ok 200 - 250 zł niezależnie od tego ile razy jest nadżerka wymrażana ( przynajmniej u mnie ) a może uratować życie bo nieleczona a powiększająca się nadżerka ma naprawde masakryczne następstwa :) a Skąd jesteś ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszkowwwa3
Ja zapisałam sie teraz do tego lekarza u siebie w Krakowie http://neomed.pl/ i ide na kontrol. Jednak chciałabym po prostu szybko zakończyć tą sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johhhanka2
Bardzo dobrze zrobiłas. Tutaj na pewno tylko odpowiednia konsultacja z lekarzem jest potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ja bylam na zamrozeniu nadzerki 28 kwietnia. Wcale ale to wcale nie czuc ze trwa zabieg ani ciepla ani zimna ani nic. Balam sie jak glupia i czekalam z tym 15 lat to dobrze ze nic z tego sie gorszego nie zrobilo. Nie ma czego sie bac mowie szczerze. Juz minelo 2 tyg i juz o tym zapomnialam. Troche w pierwszym dniu bolal mnie brzuch i z 8 dni cos tam lecialo z pochwy. I to wszystko. Nie bojcie sie kobiety bo naprawde nie ma czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Friese
,,olga-nieszczęśliwa po zabiegu 2008.06.23 Drogie dziewczyny, Ja mialam zamrożoną nadżerkę w prywatnej drogiej klinice około 8 lat temu (mialam wówczas 23 lata). Męczyłam sie z nadżerka i stanami zapalnymi przez ponad 3 lata i wreszcie zostalam przekonana do wykonania tego zabiegu. Z perspektywy czasu wydaje mi sie że tak na prawdę to moja decyzja byla podyktowana dążeniem do lepszego poczucia psychicznego - no bo przeciez jest tam cos zlego co nie chc sie 'zagoic' więc trzeba to usunąć. Jedyne dolegliwosci, które tak na prawde występowały to były uciązliwe upławy, które jednak wynikały ze stanów zapalnych a nie samej nadżerki (wiem ze to sie ze soba jakos tam tez wiąze). TERAZ ŻAŁUJĘ ŻE WYKONAŁAM TEN ZABIEG!!! Po pierwsze: nie wiem na pewno czy to ma z tym scisły związek ale prawda jest taka ze od czasu wykonania zabiegu nie przeżylam żadnego ORGAZMU!!! (....)" - czy ktoś ma podobne objawy? odkąd wymrożono mi nadżerkę 3 lata temu mam osłabione czucie podczas seksu, ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam wymrażaną nadżerkę ok. 4 lat temu i moje orgazmy są takie same jak poprzednio, nie miało to żadnego wpływu na moje życie seksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli mamy wybrać dobrego lekarza to ja zdecydowanie polecam tego www.neomed.pl To tutaj własnie mozecie liczyć na naprawde fachową pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×