Dziewczyny z hirsutyzmem

a ja robię woskiem sama w domu. kupuję na allegro takie wkłady z rolką (profesjonalne jak do salonów). one kosztują 8-9 zł. podgrzewam w garnuszku z wodą i już :) takim sposobem robię co prawda tylko ręce i łydki i linę od pępka w dół ale polecam. trzeba nabrać trochę wprawy żeby się za bardzo nie pokleić :) mi starcza to na jakieś 2 miesiące (na rękach trochę dłużej). w międzyczasie pojedyncze włoski na łydkach po prostu wyrywam pęsetą. z pasta muszę spróbować bo odchodzi tu problem zmywania reszteczek wosku za pomocą oliwki bo pewnie schodzą pod ciepłą wodą. buzki

Przepis na pastę cukrową - 1 szklanka cukru - sok z połowy cytryny - 2 łyżeczki miodu - troszkę wody zęby na początku masa mi sie nie przypaliła Gdy wszystkie składniki już sie połączą ze sobą wtedy zmniejszam płomień gazu i gotuję do momentu aż masa nabierze takiego bursztynowego koloru i da sie wyczuć taki specyficzny zapach. Nie dopuszczam do tego aby masa całkowicie sie skarmelizowała. Potem zdejmuję garnuszek z płomienia i zabieram sie za ręczne studzenie tejże masy. Tak więc cały czas mieszam ja aż do momentu gdy da sie zauważyć zmianę jej gęstości. I wtedy jak już robi sie gęstsza to dodaje jeszcze może 2 - 3 łyżeczki płynnego miodu ( po całkowitym wystudzeniu masa nie jest twarda jak kamień tylko od razu staję sie bardziej plastyczna i można z niej kulki lepić). Doszłam do tego przez przypadek. Bo jak wcześniej gotowałam ją tylko a potem odstawiałam do całkowitego wystudzenia to robiła sie bardzo twarda i znów musiałam podgrzewać a tak to wyciągam tą masę z pojemnika i od razu lepię kulki Muszę tutaj zaznaczyć tylko ze bardzo ważne jest przy studzeniu tej pasty gdy tylko zacznie gęstnieć aby od razu dodać tego miodu bo potem może sie nie połączyć jak będzie zbyt gęsta. Wiem że wiele dziewcząt zniechęca sie na samym początku tą pasta ale to wymaga wprawy i z czasem jestem pewna ze każda opanowałaby tą sztukę bo jak dla mnie jest to najlepszy sposób pozywania sie włosów. Pozdrawiam wszystkie dziewczęta

Ja używam tej pasty do wszystkiego: łydki, pachy, górna warga. Po cukrowaniu włosy odrastają u mnie słabsze, nie zauważyłam aby ich ilość uległa zwiększeniu. Czasem pojawi sie jakaś pojedyncza ropna krostka ale to nie problem. Ból przy usuwaniu jest do przeżycia :)

dziewczyny a czy któraś próbowała tego wosku z allegro netline?? bez pasków bo keidys próbowałam tej pasty cukrowej ale nie umiem chyba;p

cześć to znów ja :) I niestety widze że żadna dziewczyna mi nie zaufa i sie nie odezwała do mnie ( Bielsko-Biała i okolice ) szkoda, ja naprawdę jestem fajny...ups co za samoreklama...:) pozdrawiam

hej dziewczyny, znacie moze jakiś rozjaśniacz po którym włoski nie robią sie rudawe i sie nie świecą?

tak czytam o tej paście cukrowej...bardzo boli? no i jak szybko po nalozeniu trzeba to odrywac?..ajj juz czuje ten bol;)

Zaraz po nałożeniu, czy po 2 sek energicznie zrywamy :) Ból podobno jest mniejszy niż po wosku (nie mam jeszcze porównania), bo pastę rozprowadzamy pod włos a zrywamy z włosem. Osobiście uważam ból do przeżycia :) Na pewno w bardziej wrażliwych miejscach jest gorzej, ale na łydkach luzik :)

Dzień dobry for all ... :)

Hej!! Dziewczyny ja uzywałam tego zestwu hair no more... w moim przypadku sie nie sprawdzil, stosowałam tylko jeden zestaw ale włosy rosly takie same i tyle samo. Nie wiem czy jestem chora... wydaje mi sie,ze tak, chociaz cała twarz mam normalną tylko meszek, wąsik też jasny i go nie ruszam.... ale mam cale piersi i dekolt w jasnych wloskach, na całych piersiach mam włoski długosci 5-6 milimetrow, brzuch też mam dosłownie cały we włoskach o tej samej długości i trudno określić mi ich kolor bo zalezy w jakim swietle na nie spojrzec, raz są wcale niewidoczne a raz widac je takie troszke ciemniejsze:( jak myślicie czy jestem chora, czy to normalne owłosienie? prosze odpowedzcie... Jeśli ktoś chce porozmawiać na gadu to podaje swój numer10651870, chętnie pogAadam. Pozdrawiam

Beatitas a ja nakładam tą paste cukrową razem z włosem a zrywam pod włos,robie tak jak z woskiem.

Już sprawdziłam,no i zgadza się,trzeba nakładać pastę razem z włosem a zrywać pod włos,tutaj można sprawdzić: http://www.wizaz.pl/images/jkrawczyk/depilacja_cukrowa/

zamieściłam link,ale jakoś nie poprawnie,nie wiem dlaczego nie mogę go zamieścić,próbuje jeszcze raz: http://www.wizaz.pl/images/jkrawczyk/depilacja_cukrowa/

Nio faktycznie.. opisy podają różnie, następnym razem spróbuję tak :) Nakładam pod włos a zrywam "z włosem", bo tak było napisane w instrukcji, którą dostałam od pani,która sprzedała mi pastę...

Kochana beatitas a powiedz mi paste robie sobie sama a jak ja stosuje ... rozumiem ze nakładam jak wosk... i cio potem ?? wiem ze t moze błahe pytanie alee nie stosowałam tego jeszcze... pozdrawiam Monisia

Ja nie mam jeszcze takiego doświadczenia :) Pastę kupiłam 2 tyg temu :P Najpierw więc podgrzewam (wkładam do garnuszka z wrzątkiem na kilkanaście min ) moją beczułkę z pastą. Gdy konsystencja będzie taka by dało się zrobić kulkę, biore ilośc odpowiadającą orzecha włsokiego, czy śliwki :), rozprowadzam palcem tworząc cienką warstwę w kierunku pod włos, i zostawiając kawałeczek pasty na palcu zrywam z włosem..i naklejam znowu, tą samą kuleczkę :) dopóki, dopóty nie straci przyczepności..ogólnie pasta z tej racji jest bardzo wydajna To czy pod włos czy z włosem to widzę, ze kwestia sporna, ja czytałam wcześniej że depilacja pastą jest odwrotnie jak woskiem i tak też miałam w swojej instrukcji, więc następnym razem spóbuję nakłądać z włosem i zobaczę :) Początkowo miałam problemy z rozeznaniem jaka musi być ta konsystencja i się troszkę pokleiłam :) ale wystarczy zaopatrzyć się w talk..

Witajcie ! ostatnio mnie nie było z powodu niesprawnosci mojego kompa i nie mogłam nic napisać, widzę że nowe twarze i jeden rodzynek. No i pasta cukrowa na topie. Też wypróbowałam pierwszy raz na twarzy i faktycznie mniej boli niż wosk jest różnica ale mi coś ta pasta nie usunęła wszystkich włosków bo te mocniejsze musiałam znów traktować pinsetą a nie chce bo się wtedy wzmacniają. Co robić? Z tym że ja mam taki przepis, w którym nie ma miodu i obecnie przechowuję go w stanie zbrylonym nawet łyżeczka, którą mieszałm pozostała unieruchomiona ;) może ten miód spowoduje, że nie bedzie to tak szybko twardło, nie powiem umordowałam się z tym nieziemsko 2 godziny się męczyłam uhhh. A propo przebarwień to Beatitas chyba masz rację to będa raczej blizny mam taki kremik Care&Control nawet niezły. Dzięki Soniu za propozycję naturalnych metod z cytrynką też wypróbuję. Olej z krokosza próbowałam ale mam wrażenie, że włoski rosną szybciej a tak pokładałam w nim nadzieję. Pozostaje mi jeszcze wypróbować pastę z miodem i ewentualnie ten opóźniacz z skin studio po depilacji. Pozdrawiam pa :)

:) Ja też mam ten kremik z SOraya, stosuje go na twarz :) od kilku tyg..nie miałam może wielkich blizn, ale ogólnie źle goją mi się różne wykwity, jak jeszcze je maltretuję potem to już w ogóle :) Ale mam wrażenie a nawet więcej niż wrażenie, że poprawił wygląd mojej cery i wygładził stare "blizny" :) Więc też polecam :) Nio fakt, mnie też pasta nie usuwa wszystkich włosków. Chęć spróbowania tej pasty przyszła mi po przeczytaniu artykułu, który ostatnio podała brzydotka ( http://www.wizaz.pl/images/jkrawczyk/depilacja _cukrowa/ )..potem przegrzebałam forum :) i zamówiłam :) .. Jeśli czytałyście, tam jest napisane, ze kobiety, które stosują ją od młodych lat, potem nie mają prawie owłosienia, nio i nie ma problemu z poparzeniami, pękniętymi naczynkami. Nie liczę może na stracenie włosków :) ale na znaczne osłabienie :) Po (hmm ile to już?) 7-8 latach golenia maszynką, to chyba normalne że mam tak mocne owłosienie :) Dlatego nigdy nie nazywałam tego hirsutyzmem, chociaż ciemne włosy pod pępkiem i na piersiach mnie niepokoiły, i nadal niepokoją, bo na piersiach zaczyna być ich jakby więcej...a endokrynolog mówi że wszystko jest w normie i nie potrafi nic powiedzieć, jak tylko zapisać pigułkę antykoncepcyjną z działaniem anty androgennym 0_0 Mam nadzieję że ten proces sie zahamuje, a kiedyś dla własnego komfortu usunę je na zawsze..

Hej to ja wasz rodzynek...:)

eeee no bez jaj TU ROBI SIE BARDZO rozmownie jak widze :) Skrzynka zapchana ze szok :p Nawet krzycho bb podbija czesto i sie nie lamie naszym "entuzjazmem" :D ;p Kurczaki ale sie boje mojego usg na ktore niedlugo jade.. ;( I znow powtorze czeste golenie powoduje ZAROST DZIKA!!! PO depilatorze sa rzadsze i miekkie.

Hej śliczne hehe.Wiecie co,dzisiaj byłam w sklepie żeby rozejrzeć się za pastą cukrową Camsakizi,no i mam ją,jest naprawde tania,bo kosztuje tylko 2 euro i 25 centów hehe,a na allegro sprzedają ją za 25 zł,mają niezły zarobek nawet na jednej beczułce.

Zapomniałam dodać,że ta pasta w beczułce jest dużo rzadsza niż ta którą ja gotuje,więc nie wiem jak będzie się nią depilować,bo myśle że nie ulepi się z niej kulki,jest prawie płynna.

Hejo! Beatitas, ta strona o pascie cukrowej mi się nie otwiera :( Brzydotka ten sklep to pewnie nie w Polsce co? Sama bym chętnie kupiła tę pastę.

Nio tak...zrobiła mi się spacja przez przypadek: http://www.wizaz.pl/images/jkrawczyk/depilacja_cukrowa/ Ja spokojnie ulepiłam kulkę :) takż emyślę że i Ty dasz radę :) brzydotka: A możesz podzielić się z nami gdzie jesteś? (gdzie ją kupiłaś)

Kobietki ja jestem w Belgii.

Witam mnie też nie było tu chwilke;)wiecie co dziewczyny...idzi długi, ciepły weekend:)i jakoś póki co mnie to nie martwi;)

A ja jestem z Bielska-Białej tylko przypominam..;) i zapraszam do rozmowy na moje gg 5631560 pozdrawiam

Hey dziewczynki ja kupiłam na allegro te pastę mam andzieje ze chociaz mi łydki dorbze wydepiluje ehm dziewczyny miała mzoe ktoras z was problemy z przebarwieniami bo zastanawiam sie nad kupnem mikrodermabrazji nie wiem czy pomoże

Martusiaczekco do mikrodermabrazji to mam z Eweline i nie za bardzo jest ok:/

ja próbuje na allegro z avonu kupic ale niew iem czy warto widziałam kilka topiców i niby watrto ale sama nie wiem..