szaroburo 0 Napisano Listopad 20, 2008 no to radosc dlugo nie potrawała... ;/ oto opinie z forum o gabinecie w łodzi są podzielone: \"estetico Łódź .. Light Sheer tylko wirtualnie na stronie internetowej;-) na miejscu IPL, żeby się tego dowiedzieć, trzeba udać się osobiście do pani Joli i zapłacić 100 zł. Oszustwo ostrzegam!\" \"Witajcie! ja jestem bardzo zadowolona z Estetico w Łodzi!Obsługa miła i profesjonalna, ceny są najlepsze w Łodzi,zazwyczaj któryś z zabiegów jest gratis.Laser Light Sheer jest w gabinecie na stałe!Faktycznie na zabieg można poczekać ale najwyżej jest to tydzień:) polecam zabiegi depilacji laserowej-są skuteczne-wytępią upierdliwe kłaki raz na zawsze:) \" same sobie poczytajcie http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26091&w=58628277&a=60639603 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 20, 2008 cos tamten link nie działa ;/ moze ten bedzie dobry http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=26091&w=58628277&a=58628277 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jusia.jusia Napisano Listopad 20, 2008 Witam serdecznie.Ja wykonywalam zabiegi depilacji laserowej w boston clinic w Warszawie.Jestem zadowolona.Depilowalam linie bikinii oraz linie biala.Wloski odrosly tylko troszke po 3 zabiegach.Niesety trzy zabiegi to za malo aby osiagnac super pozytywny efekt.Wazne jest tez ustabilizowanie hormonow bo wtedy efekt depilacji jest wlasciwy.Depilacje laserowa wykonuje bardzo sympatyczna, mloda kobieta-LEKARKA.Ja po zabiegach nie mialam podraznien, poparzen wiec chwale sobie ten gabinet. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problem to ja Napisano Listopad 20, 2008 no.....szaroburo to super gratulacje ,że poznałas kogoś może coś wiecej z tego wyniknie:) . Nie czytam nawet tych słow ,że musialas sie lekko wstawic................. laska uwierz w siebie po co ci ten alkohol? ! wiesz ja jakos sceptycznie się nastawilam na tą Łódz wczoraj troche o tym myslalam bo ceny sa naprawde kożystne ale nie wierze że zarabiaja na tym pomysl koncówka do lasera kosztuje od 4 tys. przy codziennym uzytkowaniu nie wytrzymuje mies jesli nie wymienia to h..ja daje przynajmniej tak mówi kosmetyczka pracujaca na laserze! nie wiem może sie myle ale raz się nacieła teraz bede uwazac pisałas...."estetico Łódź .. Light Sheer tylko wirtualnie na stronie internetowej na miejscu IPL, żeby się tego dowiedzieć, trzeba udać się osobiście do pani Joli i zapłacić 100 zł. Oszustwo ostrzegam!" te pozytywne komentarze wystawiły może osoby nawet nie swiadome tego jaki to był laser IPL zgadzam sie działa ale na krótki okres!!!!!! wiem po sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problem to ja Napisano Listopad 20, 2008 http://www.laser-medica.szczecin.pl/depilacja-laserowa-usuwanie-owłosienia/ ja jednak się wybiore tutaj :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 20, 2008 ja juz nic nie wiem ;/ wszedzie chcą wyciagnac kase i zapewniaja o skutecznosci ze tez ludzie musza tak oszukiwac na kazdym kroku jechac na nieszczesciu innych zeby sobie zarobic i kupić nowy samochód, albo płaski telewizor do swojego nowego salonu... biednemu wiatr w oczy. a swiat schodzi na psy :( moze nalezy sie przespac z jakims wlascicielem gabinetu z laserem to moze wtedy bede miala zabiegi za darmo, bez kolejki i kiedy tylko bede chciala. ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 20, 2008 własnie ogladam rozmowy w toku... i robie sobie wyrzuty ze sie tak przejmuje swoimi włochami podczas gdy inni naprawde cierpia, maja zdeformowane cale twarze ech.. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kittyyy Napisano Listopad 20, 2008 Czytając wasze posty chce mi się poprostu śmiać, a to dlatego że ostatnio widzę że znów uczepiłyście się tych pożal się boze laserów choć wiadomo wszem i wobec że jeśli hormony są nie zbadane i nie leczone to ten laser...jaki by nie był...gówno pomoże. Więc po co np ty szaro buro chcesz wydawać na to pieniądze czy coś tam zrobić ....innego chociaż nie masz odwagi udać sie z tym do lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 20, 2008 Kittyyy - \"Czytając wasze posty chce mi się poprostu śmiać\" - nikt Ci nie kaze ich czytać, to raz. dwa - gdybys faktycznie dobrze czytala to moze dostrzegłabyś ze do lekarza sie wybieram, a to że mam przed nim obawy i sie wstydze to przeciez nie przestepstwo. Mam prawo do takich obaw i nie uważam ze powinnam sie z tego Tobie tlumaczyć bo akurat Ciebie to bawi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problem to ja Napisano Listopad 21, 2008 popieram Cię w 100% szaroburo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Listopad 21, 2008 Kittyy trochę te Twoje słowa nie na miejscu, bo chyba nie trudno zgadnąć, że każda z dziewczyn chwyta sie wszystkiego, by włoski wytępić. I jeśli któras wybiera sie na laser to uważam, że sama powinna sie przekonać, czy na nią zadziała czy nie i nikt nie powinien sie z tego śmiać.Sama nie skorzystam w najbliższej przyszłości z lasera, ponieważ nie wyobrażam sobie golić włosków do lasera i boje się, że gdyby faktycznie nie zadziałał to golenie je wzmocni.A wiem, że po depilatorze są słabsze.A druga sprawa to zwyczajnie żal mi tyle pieniędzy wydac na laser, choć gdybym była pewna, że zlikwiduje problem to na pewno bym go zrobiła. Pozdrawiam Was towarzyszki niedoli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 21, 2008 Dzięki Dziewczyny za poparcie ;-) Loris, tez własnie tego najbardziej sie obawiam ze zaczne golic wlosy do lasera i jak nie zadziala to mi szczecinowate zaczną rosnąć i bedzie jeszcze gorzej. + puchniecie po tabletkach jak je znaczne brać. Nigdy nie stosowalam nawet antykoncepcji hormonalnej, wiec jeszcze ni razu nie mialam do czynienia z tego typu tabsami. robie postepy - własnie odważylam sie jeszcze raz porozmawiac z mama, powiedzialam jej ze moze tego na codzien nie widzi bo usuwam, ale faktycznie mam z tym problem i to nie jest jakaś fanaberia. Mowiłam jej też ze siedze na forum i jak dotad tylko tu sie czuje rozumiana. Wspomnialam równiez o dziwnej prawidlowości tego ze wiele z nas tutaj miało ciezkie dziecinstwo. powiedziała ze w takim radzie nie ma co sie męczyć i trzeba sie przejsc do lekarza,ustalic jakas terapie hormonalną i moze wtedy na ten laser. Sposob w jaki mowila sugerował że moze nawet wesprze mnie finansowo w kwestii lasera. Wsparcie mamy dodało mi siły. sama pewnie nic bym nie zrobiła, taka ze mnie przestraszona gapa :) zobaczymy jak to sie dalej potoczy.. Pozdrawiam Was i rówiez życze miłego i spokojnego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Listopad 21, 2008 loris, nie ma mozliwosci, aby laser nie zadzialal. Wszystkie wlosy, ktore RZEKOMO zostana, to nowe wlosy wyrastajace tuz obok. Generalnie... mam wrazenie, ze dopiero przy zapuszczaniu wlosow do lasera widzimy, ile ich jest tak naprawde. Sama bylam zszokowana. I... wracajac do depilatora... nie masz stanow zapalnych? Pytam, bo ja mialam okropne... ciagle chodzilam czerwona :/ Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 21, 2008 ...oczyma wyobraźni widze ze za 50 lat, jak juz będziemy babciami po Polsce porozjeżdżają się \"hirso-busy\" (tak jak mammobusy) ;-) i ustawiać sie bedą kolejki do zrobienia darmowej depilacji, zbadania poziomu hormonów, konsultacji, etc.. ;) moze w koncu jakies matoły z NFZ-tu, albo minister zdrowia wpadna na to że takie akcje są potrzebne chociaz moze za 50 lat tu juz kazdego bedzie stać na laser, albo wymysla coś banalnie oczywistego usuwajacego włochy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Listopad 21, 2008 Zwala, mam czasem stan zapalny, zwłaszcza jak ma wrastające włoski, ale ja zawsze zaraz po depilacji smaruje się tormentiolem i on mi pomaga.W okolicach bikini miałam kiedyś straszne podrażnienia ale odkąd tez smaruje tormentiolem to wygląda to dość dobrze.Ogólnie to kiedyś te podrażnienia miałam dużo większe, ale wydaje mi się, że z biegiem czasu skóra jest coraz bardziej przyzwyczajona i lepiej sobie z tym radzi.Dla mnie depilator to podstawa, nie wyobrażam sobie, że mogłabym go nie używać. Czasem martwie się, że jak bym poszła na cos do szpitala to byłaby katastrofa, jak w szpitalu używać depilatora, pozostałaby maszynka.Ale będzie co ma być.ostatnio wychodzę z założenia, że zyję chwilą i dniem dzisiejszym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwala_genetyczna 0 Napisano Listopad 21, 2008 szaroburo, z tanszymi cenami za uslugi kilkukrotnego potraktowania Cie laserem to kwestia max 5-ciu lat. Laser jest drogi, bo i sam sprzet jest drogi + jakies szkolenie, CO BY pani nie zrobila Ci krzywdy :) Podobnie bylo z elektroliza. Moze nawet za 2 lata wymysla cos bardziej skutecznego od lasera. A co do samego problemu hirsutyzmu, masz racje :) To jakas cywilizacyjna epidemia ...tak jak np. alergia. Wydaje mi sie, ze z biegiem lat ... hirsutek bedzie coraz wiecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loris 0 Napisano Listopad 21, 2008 Nie doszła moja wypowiedź, więc pisze jeszcze raz.Ja po depilacji smaruję sie zaraz tormentiolem i on bardzo pomaga mi na podrażnienia. Praktycznie na drugi dzień nie mam juz śladów.Wydaje mi się, że skóra przyzwyczaja sie do depilatora bo kiedyś miałam znacznie większe podrażnienia niż obecnie.Dla mnie depilator to podstawa i u mnie po depilatorze włoski na pewno odrastają wolniej i troszkę słabsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 22, 2008 zwalo_genetyczna, \"szkoda\" ze jeszcze nie jest aż tak rozprzestrzeniona epidemią bo moze wtedy nie musialoby istniec to forum i tyle zalamanych kobiet. Dziewczyny, namierzylam sobie poradnie endokrynologiczną w Poznaniu, na ul słowackiego 8. przyjmuja tam 4 lekarki. Czy któraś z Was moze tam była i mogłby mi polecic która Panią wybrać? Dr n. med. specjalista chorób wewnętrznych endokrynolog Magdalena Szczotka - Bernaś Dr n. med. specjalista chorób wewnętrznych endokrynolog Jolanta Ruszkowska - Preisler Lek. med. specjalista chorób wewnętrznych endokrynolog anestezjolog Maria Gacek Lek. med. specjalista chorób wewnętrznych endokrynolog Joanna Koczorowska - Pawlak Mam jeszcze pytanie. Słyszałam że wiele dziewczyn zostalo zatrzymanych w szpitalu na kilka dni z \"okazji\" robienia badan hormonow. Czy to jest zasadą ZAWSZE? Zracji ze panicznie boję sie szpitali i pobierania krwi (nic na to nie poradze, niech sie smieje kto chce), chcialabym sie dowiedzieć jak to jest z tym pobieraniem krwi, ile tego spuszczą ze mnie i czy mozliwe jest z palca bo mam nieuzasadniona fobie pobrania krwi z żył.. Jeśli komus sie chce moze opowiedzieć o całości przebiegu tych badań. bede wdzieczna. chce sie juz przygotowac na to co moze mnie spotkac :) milego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sari-mari 0 Napisano Listopad 22, 2008 Do kliniki wysłała mnie lekarka z powodu bardzo złych wyników i nie jest to na pewno regułą. W zależności od wyników badań. Nie będę się śmiała z Twojej fobii jakkolwiek nierozsądna mi się ona wydaje. Strach przed chorobą jest u mnie większy niż przed głupim szpitalem i pewnie dlatego będzie to dla mnie zawsze nieracjonalne. Ale każdy z nas ma swoje lęki. A więc moje wyniki wyszły źle i zostałam wysłana do kliniki w celu dokładnej diagnostyki (zamiast PCO mogłam mieć jeszcze guza nadnercza). Niestety krwi pobierają bardzo dużo nie ma mowy o pobieraniu z palca. Takich ilości nie da się pobrać inaczej, ponieważ wkuwali się we mnie kilka razy dziennie, po kilka ampułek krwi. Dlaczego tak? Ponieważ do każdego badania jest osobny pojemniczek, osobne pobieranie, a trzeba badania przeprowadzać o różnych porach. Mnie jeszcze podawali jakiś hormon syntetyczny by zbadać jakiś inny i w tym celu miałam zakładany wenflon. Niestety na zgięciu ręki żyły miałam tak słabe, że mi pękła. Nie straszę, ale zdarza się często. Nie boli, nawet nie szczypie, jest tylko siniak. Boli tylko zakładanie wenflonu i chodzenie z tą igłą, a musiałam z nią chodzić cały dzień. Dodatkowo miałam robioną krzywą cukrową (picie glukozy to dopiero nieprzyjemne doświadczenie) i serie usg i badań ogólnych. Nie wspominam miło pobytu, ale warto. A wyglądem nie ma co się przejmować, gdy zobaczyłam kobiety z prawdziwym męskim zarostem, bakami gorszymi od mojego ojca, to przeszły mi kompleksy. Będziesz leżała (jeżeli już) z równymi sobie i pewnie nie jedna dziewczyna Cię zadziwi ogromnym trądzikiem, nadwagą, albo zarostem. To tyle ode mnie. Ja cieszę się, że przez to przeszłam. Tak dokładnych badań nie da się zrobić w jeden dzień i na własną rękę. A czasem niewielki niuans decyduje o wyborze leczenia. A propos mojej terapii. To mój piąty plasterek, połowa drugiego miesiąca gdy jestem z Evrą. Czuję się super, żadnych efektów ubocznych poza małym zarostem na nogach, włoski nie znikają ale chyba nie pojawiają się nowe, no nie jakoś specjalnie. Zobaczymy jak badania, a jak skończę to opakowanie idę na badanie krwi. Oby to było to, bo potem chcę zacząć laser i inne rzeczy. Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Papryczka chili_bez_hasła_bo Napisano Listopad 22, 2008 się zacina, do cholery jednej, załóżmy nowy wątek! :) Do kliniki wysłała mnie lekarka z powodu bardzo złych wyników i nie jest to na pewno regułą. W zależności od wyników badań. Nie będę się śmiała z Twojej fobii jakkolwiek nierozsądna mi się ona wydaje. Strach przed chorobą jest u mnie większy niż przed głupim szpitalem i pewnie dlatego będzie to dla mnie zawsze nieracjonalne. Ale każdy z nas ma swoje lęki. A więc moje wyniki wyszły źle i zostałam wysłana do kliniki w celu dokładnej diagnostyki (zamiast PCO mogłam mieć jeszcze guza nadnercza). Niestety krwi pobierają bardzo dużo nie ma mowy o pobieraniu z palca. Takich ilości nie da się pobrać inaczej, ponieważ wkuwali się we mnie kilka razy dziennie, po kilka ampułek krwi. Dlaczego tak? Ponieważ do każdego badania jest osobny pojemniczek, osobne pobieranie, a trzeba badania przeprowadzać o różnych porach. Mnie jeszcze podawali jakiś hormon syntetyczny by zbadać jakiś inny i w tym celu miałam zakładany wenflon. Niestety na zgięciu ręki żyły miałam tak słabe, że mi pękła. Nie straszę, ale zdarza się często. Nie boli, nawet nie szczypie, jest tylko siniak. Boli tylko zakładanie wenflonu i chodzenie z tą igłą, a musiałam z nią chodzić cały dzień. Dodatkowo miałam robioną krzywą cukrową (picie glukozy to dopiero nieprzyjemne doświadczenie) i serie usg i badań ogólnych. Nie wspominam miło pobytu, ale warto. A wyglądem nie ma co się przejmować, gdy zobaczyłam kobiety z prawdziwym męskim zarostem, bakami gorszymi od mojego ojca, to przeszły mi kompleksy. Będziesz leżała (jeżeli już) z równymi sobie i pewnie nie jedna dziewczyna Cię zadziwi ogromnym trądzikiem, nadwagą, albo zarostem. To tyle ode mnie. Ja cieszę się, że przez to przeszłam. Tak dokładnych badań nie da się zrobić w jeden dzień i na własną rękę. A czasem niewielki niuans decyduje o wyborze leczenia. A propos mojej terapii. To mój piąty plasterek, połowa drugiego miesiąca gdy jestem z Evrą. Czuję się super, żadnych efektów ubocznych poza małym zarostem na nogach, włoski nie znikają ale chyba nie pojawiają się nowe, no nie jakoś specjalnie. Zobaczymy jak badania, a jak skończę to opakowanie idę na badanie krwi. Oby to było to, bo potem chcę zacząć laser i inne rzeczy. Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fffffffffffffffffffffffffff 0 Napisano Listopad 23, 2008 Witam Was, obiecałam, że się odezwę co i jak. Otóż w końcu, po 2 m-cach czekania na prywatną wizytę, dostałam się do pani doktor endo. Potraktowała mnie poważnie i serio, nie ściemniając (jak to mi się już zdarzało), że to problem kosmetyczny, taka uroda, czy, ewentualnie, ona nic nie widzi. Co więcej, rozumie, że to problem bardzo rzutujący na psychikę. Zrobiła mi jeszcze raz usg tarczycy, wszystko ok. Do wyników krwi nie ma się jak przyczepić. ALE: badania krwi, hormonów itp. robione były za pierwszym razem w pierwszej połowie cyklu. Tym razem mam zlecone badania w 2. połowie. Może wtedy się coś wyjaśni. Jedyną możliwą przyczyną, na którą zwróciła uwagę, jest ewentualny problem z jajeczkowaniem. Trzeba zbadać, czy jest u mnie prawidłowe. Powiedziała też, że czasem pco się\"kluje\" bardzo długo i trudno je wykryć. I że najlepszym sprawdzianem, czy są jakieś problemy hormonalne czy nie jest... ciąża. Ale że nie planuję być mamą w ciągu najbliższych 5 lat, to odpada ;) Tak więc czekam na okres, odliczam dni i pędzę na badania :) Pytałam też o diane, którą przepisał mi gin (rzekomo jedyny skuteczny środek). Była raczej sceptyczna i stwierdziła, że przepisał mi to objawowo, tymczasem najważniejsza rzecz to ustalic przyczyne. Cieszy mnie to, że traktuje mnie serio, ale co będzie dalej - zobaczymy. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szaroburo 0 Napisano Listopad 23, 2008 dzieki Papryczko chili :) przestraszyłam sie na amen, ale wyjscia pewnie i tak nie bedzie.. pogodnej niedzieli wszystkim zycze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialna____linia Napisano Listopad 23, 2008 Hej, jest mi bardzo smutno dzis, tak okropnie a nie mam sie komu zwierzyc. Padło na was. Nie mam nikogo. Mama mnie nie rozumie. Nie mam chlopaka, bo nikt mnie nie chce. mam juz dosyc zycia. takiego zycia. czemu wlasnie ja mam te włochy? czemu wlasnie ja mam problemy z cera? czemu wlasnie ja nie mam chlopaka. czemu nie mam przyjaciol? nigdy nikogo nie poznam bo nie mam gdzie. Inne dziewczyny poznaja swoich chlopakow na poczie w autobusie w szpitalu w sklepie. a ja ? ;/ dlaczegho akurat ja? nie chce tak zyc. moje zycie to jakis koszmar.czemu mnie bóg tak pokarał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialna____linia Napisano Listopad 23, 2008 Hej, jest mi bardzo smutno dzis, tak okropnie a nie mam sie komu zwierzyc. Padło na was. Nie mam nikogo. Mama mnie nie rozumie. Nie mam chlopaka, bo nikt mnie nie chce. mam juz dosyc zycia. takiego zycia. czemu wlasnie ja mam te włochy? czemu wlasnie ja mam problemy z cera? czemu wlasnie ja nie mam chlopaka. czemu nie mam przyjaciol? nigdy nikogo nie poznam bo nie mam gdzie. Inne dziewczyny poznaja swoich chlopakow na poczie w autobusie w szpitalu w sklepie. a ja ? ;/ dlaczegho akurat ja? nie chce tak zyc. moje zycie to jakis koszmar.czemu mnie bóg tak pokarał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malutenkaa 0 Napisano Listopad 23, 2008 lilia, ile masz lat? dlaczego myslisz, ze nikogo nie poznasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niewidzialna_____linia Napisano Listopad 24, 2008 mam 27 lat, mysle ze nikogo nie poznam bo nie mam gdzie. Moje kolezanki maja chlopakow, zadko sie widujemy, nie mam przyjaciol, nikt mnie nigdzie nie zaprasza, kolejny syklwester bede w domu. Gdzie mam go niby poznac???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ENZW Napisano Listopad 24, 2008 Drogie dziewczęta i młode kobiety! Jeśli macie przerost łechtaczki i nadmierne owłosienie ciała (hirsutyzm), a poza tym jesteście ogólnie zdrowe i dorodne, bez problemu możecie zajść w ciążę i mieć dzieci, a nawet jesteście bardziej płodne od nie-hirsutek. Plusem także jest Wasze świetne libido, jeśli żyjecie według nauki katolickiej, bądźcie pewne, że seks po ślubie zawsze będzie bardzo udany... Jestem facetem, uważam, że silne owłosienie u miłej dorodnej brunetki jest miłe, nawet jak ma bardzo duży zasięg i jest bardzo widoczne. Lubię to i nie podoba mi się lansowana od lat moda na depilację kobiecych ciał. Mam zgagę, jak widzę porżnięte, pokryte bliznami, szramami, zaczerwienione od uczuleń, pozacinane, po prostu zgniłe, nogi, ręce, brzuchy, pachy, czy też inne części kobiecych ciał. Ohydnie wyglądają też wyskubane brwi, kobieta bez naturalnych brwi wygląda jak chora na trąd. To budzi moją odrazę. A w telewizji i na ulicy mam tego paskudztwa na co dzień. Akceptacja naturalnego, nawet bardzo silnego owłosienia, przez dziewczynę wymaga teraz po prostu odwagi z jej strony, ale: jak mówi Biblia - "Niewiastę dzielną któż znajdzie, Jej wartość przewyższa perły...". Też w Biblii w Księdze Ezechiela (Ez 16,6-8) jest napisane o dojrzewaniu młodych kobiet: "Piersi twoje nabrały kształtu I WŁOSY TWOJE STAŁY SIĘ OBFITSZE". I nie chodzi tutaj o wzrost owłosienia łonowego i pod pachami, ale tych kłaczków na nogach, na rękach, meszka nad górną wargą, jest sugestia, że te włosy już były, tylko wzrosły. W tamtej kulturze, jak ktoś nosił owłosienie na ciele (i mężczyzna, i kobieta), oznaczało, że był wolnym człowiekiem. Wygolone ciała mieli jedynie niewolnicy przed sprzedaniem ich w niewolę. Płynąca więc propaganda depilacyjna, która przyszła z zachodu, a tam trafiła od niemieckich nazistów (hitlerowców) zrobiła Wam, zdrowym dziewczynom (i nie tylko), pastę w mózgach, że jesteście chore i brzydkie, chociaż całe pokolenia kobiet przed Wami akceptowały owłosienie jako coś normalnego i naturalnego i nikt się tym nie przejmował, a niektórzy faceci lubili i lubią dziewczyny z silnie owłosionymi nogami z udami włącznie, czy też z mocno zarośniętymi rękami, z meszkiem nad górną wargą, z baczkami, lub z gęstymi, mocno zrośniętymi brwiami, także z owłosionymi pośladkami, biodrami, bikini, czy też z bardzo obfitym owłosieniem łonowym, sięgającym na uda i brzuch. Jak kobieta jest ładna ogólnie, to i to jest ładne. Aby Was pocieszyć, że jesteście zupełnie normalne, podam dane, że jeśli chodzi o Polki, to aż 70% dziewcząt powinno mieć owłosione łydki, a 20% całe nogi (i łydki i uda), podczas, gdy np. u Wietnamek zaledwie co 20-sta dziewczyna ma owłosione nogi. To, że niejedna dziewczyna jest bardziej owłosiona niż jej chłopak wynika to z tego, że Polacy są rasowymi mieszańcami, ale wystarczy by owłosiona pannica przyjrzała się swemu bratu, czy też kuzynowi, od razu by stwierdziła, że z Jej ciałem jest wszystko o.k. Generalnie mieszkanki (i mieszkańcy) Europy Wschodniej są bardziej owłosieni od mieszkańców Europy Zachodniej, a jak się jedzie patrząc od Warszawy w kierunku Ukrainy, to ludzie są coraz bardziej owłosieni. A np. na Kaukazie, na Bliskim Wschodzie, w Azji Środkowej, w Iranie, Indiach, częściowo w Mongolii, w północnej części Chin, w Rosji, w Arabii, w Etiopii, w rejonie Morza Śródziemnego, na Półwyspie Iberyjskim, w Afryce Północnej, w Ameryce Łacińskiej, w Japonii (szczególnie w północnej części kraju), a nawet wśród Indian i Eskimosów - można spotkać kobiety o silnym owłosieniu ciała, zwłaszcza u tych o masywnej budowie ciała i szerokich biodrach (czyli cechach, które faceci lubią najbardziej). Silne owłosienie ciała u kobiet zdarza się też na obszarach, gdzie ludzie mieszkają w pobliżu wulkanów, jak np. w południowych Włoszech i na wyspach Oceanu Spokojnego (np. Hawajki są często silnie owłosione). Np. Rzymianie uważali, że kobiety z Pompejów są piękne, antropolodzy postanowili to sprawdzić, myślące, że Pompejanki były chude jak anorektyczki, tymczasem w rzeczywistości były kobietami o obfitych kształtach i silnym owłosieniu w bardzo dużych ilościach. Drogie dziewczęta, zamiast biadolić, czy też niszczyć Wasze naturalne urocze włoski na ciałach, poczytajcie sobie książkę Jana Czekanowskiego pt. "Człowiek w czasie i przestrzeni" o rasach ludzkich i wtedy polubicie siebie, może też być coś o owłosieniu u Erensteina i Murraya w książce pt. "Krzywa dzwonowa", choć podejrzewam, że tam jest raczej o typach inteligencji ludzi różnych ras. Propaganda walcząca z kobiecym owłosieniem w Polsce zaczęła się co najmniej dobrych kilkanaście lat temu. Reklamy i prasa pisały, że kobiety z owłosionymi nogami są nieeleganckie, pytam jaki jest w tym brak elegancji, kiedy ładna dziewczyna z owłosionymi nogami i rękami wykąpie się i ładnie się ubierze, oraz pójdzie np. na zajęcia na studiach, czy też na spacer, na imprezę, a nawet do kościoła (tam i tak mało kto co zobaczy, bo w kościołach są obostrzenia w stosunku do strojów - spódnica co najmniej do kolan, bluzka nieco powyżej łokci, można wtedy zobaczyć tylko te esy floresy na nogach, czy owłosienie na rękach). Na plaży latem - to co innego... trzeba tylko przełamać lęk, a jak się go przełamie, to czasem powala to wszystkie te, które się depilują. Np. parę lat temu jechałem w autobusie zimą z parą nastolatków - ona brunetka kaukaskiego typu urody z czarnymi oczami, a on powiedzmy typowy Polak - Słowianin. Rozmawiali. W pewnej chwili on się jej zapytał (ona była w spodniach): "KOCHANIE, JAKIE TY MASZ WŁAŚCIWIE NOGI?", a ona mu na głos od razu odpowiedziała z odwagą w głosie, tak, że pół autobusu słyszało: "SĄ WŁOCHATE!". On odpowiedział: "ALE NUMER!" - i wtedy para zaczęła się całować. Starsi ludzie potraktowali to jako jedną z romantycznych scen z MZK, ja się uśmiechałem do tej par, najbardziej dziwnie reagowały młode dziewczyny, jedne spuszczały oczy w kierunku podłogi autobusu, inne gapiły się w sufit. Wiedziałem co się stało - - odwaga tej owłosionej brunetki ich tak zszokowała, ci, którzy ulegli propagandzie i gdyby tylko mogli w normalnych warunkach za pomocą złośliwych plotek, utopiliby w łyżce wody dziewczynę, gdyby wiedzieli o jej owłosieniu, sami poczuli się speszeni. Czasem odwaga powala tych, co podążają z prądem (z trądem...). Kiedyś (a było to w czasach, gdy na plażach latem można było po nogach poznać, która jest blondynką, która jest ruda, a która jest szatynką lub brunetką) nawet w wyborach Miss Polonia można było spotkać owłosione dziewczyny. Ładnych parę lat temu do wyborów Miss Polonia kandydowała córka pewnego znanego polskiego polarnika i Eskimoski, dorodna dziewczyna, dobrze zbudowana, proporcjonalna, z szerokimi biodrami, masywnymi udami i łydkami, mocnymi rękami, naturalnie bardzo czerwonymi ustami, wystającymi kośćmi policzkowymi, piękną oliwkowo-żółtawą skórą, wyższa o głowę od kontrkandydatek. Miała czarne oczy z długimi rzęsami, grube gęste zrośnięte brwi, po bokach twarzy (tak jak u azjatyckich, czy też wschodnich kobiet) włosy aż do kantów szczęki, długie kruczoczarne włosy na głowie, bardzo gęste i mocne, wyrazisty meszek nad górną wargą. Wcale nie goliła się pod pachami, miała też silnie owłosione ręce i nogi (z udami włącznie), a także bikini i brzuszek nawet powyżej pępka. Telewizja pokazywała to na całą Polskę, o niej mówili, że to dobra dziewczyna, fizycznie silna i że ojciec zabierał ją na wyprawy w północne kraje, ona jedynie trochę źle się czuła w zamkniętych pomieszczeniach (to miała po mamie - Eskimosi tak mają). Owłosienia w ogóle się nie wstydziła. Inne kandydatki to były przeważnie jasne blondynki, część z nich goliła nogi maszynkami, a część nie (ta propaganda wówczas się dopiero zaczynała). Miała duże szanse zostać Miss Polonią, jednak zawziął się na nią szef jury, puszczał głupie żarty na temat jej nóg, etc, zaszczuł ją. I tak dobrze skończyła, bo została 3-cią Wicemiss. Ale ten drań tak namieszał, żeby nie została Misską (bo by wtedy Polki uznały, że propagowana w tv i w prasie depilacja to cyrk i nie ma się co przejmować owłosieniem). Poczytajcie sobie Kazimierza Moczarskiego "Rozmowy z katem", tam jest mowa o tym, że depilowali się niemieccy naziści i ich kobiety, co też Wam pomoże. A tutaj w Google zajrzyjcie pod hasło: OWŁOSIONE ORMIANKI i OWŁOSIONE UDA KRÓLOWEJ SABY. Czy Ormianki są brzydkie - chyba nikt tak nie uważa, poza wrogami Ormian, natomiast Mekelda - Królowa Saby, zwana także Michaldą, matka twórcy Państwa Etiopskiego (Menelika I, który był synem Mekeldy i Salomona - króla Izraela) jest uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet w historii świata (a jednocześnie była bardzo inteligentna). I ona też była hirsutką - jesteście więc w dobrym towarzystwie z górnej półki. Obejrzyjcie sobie najnowszą produkcję o Aleksandrze Wielkim z 2006 roku i przyjrzyjcie się scenie nocy poślubnej Aleksandra z Roksaną. Aktorka, która ją gra, ma silnie owłosione nogi. Jest tam taki motyw, że on zrzuca z niej suknię, potem ona łapie sierp i przykłada do gardła (nie chciała go zabić, a tylko nie podobały się jej homoseksualne zwyczaje Greków), potem on ją rozbroił, przyłożył miecz do jej piersi i powiedział jej: ty się nie boisz niczego, jesteś wspaniałą kobietą, rzucił miecz na podłogę i wtedy dopiero poszli do łóżka - widać owłosienie nóg aktorki. A dlaczego aktorka jest owłosiona, bo prawdziwa Roksana też była... W chińskim filmie Sai Fu o Czyngis Chanie aktorka, która gra Bortaj - - żonę bohatera - ma wyrazisty wąsik nad górną wargą i ładne czarne brwi, też jest owłosiona... Widocznie prawdziwa Bortaj też taka była. W wojennym filmie pt. "Działa Nawarony" - przywódczyni greckiego ruchu oporu ma tam meszek nad górną wargą, a pod koniec filmu jest powiedziane, że wyszła za mąż za jednego z partyzantów - i na końcu widać, że jej wąsik stał się dużo bardziej wyrazisty. W argentyńskiej telenoweli z Natalią Oreiro w roli głównej pt. "Zbuntowany Anioł" jest postać Glorii - ciemnoskórej dorodnej Metyski, z grubymi zrośniętymi brwiami i bardzo mocno owłosionymi rękami, z charakteru sympatycznej przylepy, wołali na nią La Negrita (co oznacza Ciemnoskóra) lub Pelota (co oznacza Owłosiona). Parę lat temu - Eurowizja 2005 - piosenkarka z Estonii - masywna piersiasta blondynka z okrągłą buzią, miała po prostu ręce blond, co widać było w telewizji - cały świat to widział - odważna kobietka. W polskiej TV kilka lat temu pokazywali kubański zespół rozrywkowy - wokalistka dorodna Murzynka o bardzo szerokich biodrach (szkoda, że w długich spodniach) i mocno zbudowanych silnie owłosionych rękach, z bardzo gęstymi zrośniętymi brwiami, meszkiem nad górną wargą też się nie wstydziła owłosienia w telewizji. Wietnamska mistrzyni w podnoszeniu ciężarów z 2005 roku miała bardzo silnie owłosione nogi - pokazano to w telewizji na cały świat - - bardzo odważna kobietka. Frida Kahlo ze swojego owłosienia, grubych zrośniętych brwi, meszka nad górną wargą i metyskiej (indiańsko-hiszopańsko-węgierskiej) urody zrobiła wizytówkę całemu światu, malując wiele autoportretów - ona miała inny problem od 14 roku życia - po straszliwym wypadku autobusu, gdzie miała przebite żebra i uszkodzone nerwy w lewej nodze, miała poważne problemy zdrowotne, ale owłosienie akceptowała i jej mąż też... Tak więc otrzyjcie łzy i zacznijcie siebie akceptować, wśród Was są na pewno różne kobiety - nawet wielkie piękności o oryginalnej urodzie, a poza tym skoro hirsutyzm miały takie postacie, jak: Królowa Saba, Roksana, Bortaj, Kleopatra VII, Frida Kahlo, George Sand i jej córka Solange, Hrabina Cosel, biblijna Judyta i bardzo wiele innych znanych kobiet, często matek wielu dzieci, polityków, pisarek, artystek i gwiazd scenicznych (zajrzyjcie w Google pod hasła: OWŁOSIONE UDA CELINE DION, OWŁOSIONE RĘCE NELLY FURTADO, OWŁOSIONE NOGI RIHANNY, MILJORI - OWŁOSIONE RĘCE), to Wy nie musicie się niczego obawiać - Pan Bóg Was poowłaszał, ale też dał Wam wielkie serca, inteligencję, i bardzo często niezwykłą urodę, a jak poznacie jakiegoś chłopaka - to nie chowajcie głowy w piasek, tylko szczerze mówcie o tym, że macie hirsutyzm, może nie wyjdzie z tym pierwszym, ale z drugim, trzecim, czwartym lub piątym się uda. Trochę tylko trzeba Waszej odwagi, a nawet pokonacie modę na depilację. A poza tym jest taki przesąd, że dziewczyna włochata będzie bardzo bogata, a więc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolka22 0 Napisano Listopad 25, 2008 ALE to juz było!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KrzychuBB 0 Napisano Listopad 25, 2008 Do: niewidzialna____linia Głowa do góry :-) co ma byc to bedzie.... napewno kogoś spotkasz :-) np mnie ;-) ja nic nie mam przeciwko tego typu urodzie.... pozdrawiam ps. jak masz ochote to sie odezwij na gg 5631560 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KrzychuBB 0 Napisano Listopad 25, 2008 Do: niewidzialna____linia Głowa do góry :-) co ma byc to bedzie.... napewno kogoś spotkasz :-) np mnie ;-) ja nic nie mam przeciwko tego typu urodzie.... pozdrawiam ps. jak masz ochote to sie odezwij na gg 5631560 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach