Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Dzięki za odpowiedź. Na pewno wypróbuję ten dermakol.Obecnie używam Lovely i AA rozświetlające. Są dosyć dobre ale nie kryją super.Kupiłam sobie też true match Loreal ale było drogie i niewiele lepsze od poprzednich.Poza tym już mi się skończyło i szukam czegoś lepszego, nie koniecznie droższego. Nigdy bym się nie odważyła zapytać ekspedientki co by poradziła na mój problem. Cieszę się, że tu jesteście. Piszecie o wielu ważnych sprawach, o których nie da się porozmawiać z nikim innym. Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum. Nigdzie nie odchodźcie, wszystko co piszecie jest bardzo cenne nawet jeżeli różnicie się poglądami i temperamentem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jota w jote
Witam, od ponad dwóch lat borykam się z problemem nadmiernego owłosienia. Nie wiem jak wam, ale mi te wstrętne włosy obrzydziły ciepłe miesiące, za oknem coraz ładniejsza pogoda a ja myślę tylko o tym że wkrótce zrobi się ciepło i trzeba będzie zacząć lżej się ubierać. Kiedyś nie lubiłam zimy ale teraz kiedy dzięki niej mogę opatulić się szalikiem i wyjść na ulice bez strachu ze ktoś zauważy że mam włoski na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczegóły własnego życia zdradzasz tu sama. Ja z Tobą nie mieszkam, wiem tylko to czym się sama podzieliłaś. Jeśli odbierasz moje posty jako agresywne, to być może dlatego, że wiele faktów z mojego życia jest podobnych do Twoich a nie robię z tego takiej szopki jak Ty tu zrobiłaś. Może stąd ze mnie wypływa pogarda dla Twojego zachowania. Ale to pogarda a nie agresja. Nie tylko Ty Papryczko jesteś chora i masz trądzik różowaty, ale zawsze, kiedy np ktoś chce Ci pomoc, wyskakujesz z jakąś chorobą jakbyś ją miała jako jedyna, jakby to była rzadka dolegliwość, która nie spotyka nikogo prócz Ciebie. ale spoko-niech się każdy zachowuje jak chce. Wybacz że się czepiam. Nie będę się tu już wypowiadać i będzie spokój. Wybaczcie dziewczyny że czepiałam się Papryczki. a na koniec : Napisałaś:"A powtórzę rozsyłanie obcym zdjęć bez ich zgody to mocne oskarżenie. Myślisz, że wysłałabym komuś zdjęcie swojej twarzy?" Zapraszam poczytać w takim razie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2506102&start=9840 to jest (329) podstrona Na wszelki wypadek proszę: " 13:55 [zgłoś do usunięcia] Papryczka chili Szaroburo, na poczcie masz moją fotkę z makijażem, kiedy mi się poprawiło, ale przed tym co mam teraz. Czyli pomiędzy. Gdybym wysłała ci fotkę aktualną byłaby masakra. Jak twarz może się zmienić... Nie wspominając o włosach..." Nie lubię kiedy ktoś mi zarzuca że kłamię i sytuacji takiej nie było. A przy okazji oszukuje wszystkich innych na tym forum, że nie wysyłał swojego zdjęcia. Skoro nie wysyłałaś mi żadnego zdjęcia, to mogę wrzucić na forum to które "ktoś" mi wysłał, skoro to nie TY???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rupinka
misia-40+ ja używam takiego podkładu http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-27559.htm (dla mnie jaśniutki numer 103). I jestem z niego zadowolona. Długo się utrzymuje i co ważne jeśli go nie zmywam czasami na noc to rano nie tworzy się żadna "skorupa" i mogę wyjść z nim na twarzy bez problemu. Nie maluję się regularnie, ale używam go codziennie na brodę, szyję i wąsik. To jasny kolor, a ja jestem blada, więc nie odcina się tak bardzo od reszty twarzy. I chodzę spać też z położonym w tych miejscach, bo wtedy czuję się komfortowo z moim facetem. I dzięki temu odrosty, które pojawiły się przez noc są mniej widoczne. Prawda jednak jest taka, że to co służy jednemu, drugiemu nie musi, a nawet może zaskoczyć. Metoda prób i błędów to chyba jedyne co można zrobić. Ja trafiłam na ten produkt przypadkowo - chciałam kupić inny podkład,innej firmy, pomyliłam się z numerem odcienia i tylko na ten udało mi się go wymienić. Wspomniane przez Ciebie podkłady z AA mi nie pasują, jakoś szybko mi schodził. Ale akurat miałam matujący :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rupinka
"...a nawet może zaskoczyć." Miało być zaszkodzić :) I jeszcze wspomnę, gdyby ktoś się decydował, przed nałożeniem tego podkładu ja muszę położyć krem, bo inaczej się tworzą suchości na buzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana przez los
jestem o wlos od zalamania nerwowego..mam juz dosyc... widzial wlosy??? nie no co ty...sa jasne niby meszek ale sa i to mnie denerwuje nie umie z tym zyc moje cialo cale jest w ty jasnych kudlach..bleeeeee ale twarz jest najgorsza nienawidze siebie....a on pisze ze nie moze sie doczekac kiedy mnie zobaczy...o matko ..ja na siebie patrzec nie moge ...a on nie moze sie doczekac i jak zobaczy to zwymiotuje...ostatnio jest ich wiecej tych kudlow albo ja mam takie wrazenie...nie wiem boje sie samotnosci...krzywdze siebie iinnych najblizszych obwiniajac ich moze nie bezposrednio ale chyba maja mnie dosyc...jestem zla na siebie ...ja -spieprzone dna fuck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniseed myślę, że szaroburo ma prawo napisać swoje zdanie, jesli papryczka zarzuciła jej kłamstwo.Ja pamiętam je obie z tamtego czasu i rzeczywiście cos tutaj sie nie zgadza, chyba, że tamte słowa nie sa prawdziwej papryczki. Ale jej nick jest zastrzeżony bo na czarno więc wygląda na to, że rzeczywiście wysłała zdjęcie szaroburo.Może to i nie ważne ale też bym sie broniła, gdyby ktoś zarzucił mi kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę na tory ubierz rajstopki z mikrofibry i możesz chodzić w spódniczce.Przecież w takich rajstopach nóżki są gładkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loris zgadzam sie ale ileż można klepac o tym samym? cos sie działo dobrych kilkanaście miesięcy temu, wiec po co teraz tak to roztrząsać??? moje myślenie od tamtego czasu też sie zmieniło... może ktoś się pod papryczkę podszył, a może i nie...ale to było dawno temu i koniec. oszukana przez los Ty sie tak jasnym meszkiem przejmujesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniseed - cały czas próbuje skończyć ale jeśli mam stąd odejść to na pewno nie w złej sławie że sobie coś uroiłam i że weszłam tu tylko po to,żeby narobić zamieszania, bo nie takie było zamierzenie, przysięgam! ..Nie sadzę żeby ktoś się wtedy podszywał pod Paryczke, bo wystarczy poczytać skrawek tamtejszej konwersacji i widać ewidentnie jej styl. dowiodłam że nie mam przywidzeń i nie sieje bredni, a tym samym Papryczka ma "słabą pamięć" albo ściemnia.. (jak zwał tak zwał..) A jeśli Paryczka się zmieniła to świetnie i przepraszam w takim razie że wywlekłam Jej zaszłości, które są już historią. Po prostu ja ją postrzegałam cały czas taką samą, chciałam o tym tylko napisać a nie wszczynać wojnę. Spoko, więcej się tu nie pokaże i wszystkie możecie odetchnąć. w końcu to forum o włosach a nie o Papryczce :) (chociaż.. kto wie ;p ) Loris, dzięki za odrobinę zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie musisz stąd uciekać. w większym gronie jest raźniej.... ja nie jestem zwolenniczką wyciągania brudów z przeszłości, dlatego się odezwałam. ludzie się zmieniają, mają rozne przezycia, co powoduje przekształcenie toku ich myslenia, więc moim zdaniem przywoływanie jakichś dawnych zdarzeń z przeszłości nie ma sensu. ja osobiscie lubie czytać wypowiedzi papryczki, bo wieje od nich optymizmem. nie mniej jednak, nie biorę wszystkiego do siebie. zawsze wszystkie posty [niezależnie kto pisze] traktuję z lekkim dystansem, bo nigdy nie mam pewności, czy ktoś pisze czystą prawde, czy trochę koloryzuje... kazdy ma swój sposób na radzenie sobie z problemami, ja po wielu męczarniach wypracowałam własny. zauwazyłam, ze im mniej się przejmuje moimi defektami, tym są mniejsze... wizualnie nie jestem pieknoscia ale przecież nie muszę codziennie gapić się w lustro i mówic do siebie jaki to pasztet ze mnie. im mniej sie przejmuje swoim wyglądem, tym mi lżej :) ja sie tam nie musze nikomu podobac :P :P pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wole uciec bo nie chciałabym żeby moja obecność hamowała chęci wypowiedzi Papryczki. nie chciałam spalić jej miejsca do wypowiedzi, tylko zweryfikować wiarygodność. Udziela się częściej ode mnie więc pewnie jej byt tutaj ma większe znaczenie niż mój. i dla Niej i dla innych. To prawda że ludzie się zmieniają, Ja też od tamtego czasu zdystansowałam się trochę do włosów, chociaż przybyło ich, to podobnie jak Ty, Aniseed, odkryłam że im mniej się nad nimi zastanawiam czy nimi przejmuje tym faktycznie problem mniej męczy. i nie dostrzegam tez w ludziach jakiegoś gapienia się jak na kosmitkę. A wcześniej kiedy ktoś na mnie spojrzał z miejsca czułam się źle, zakładając z góry, że to przez te włosiska na twarzy.. Ale myślę, że ten "luz" przychodzi dopiero z wiekiem. kiedy się trochę człowiek podda tej myśli że nic już więcej nie poradzi a włosy będą i tak rosnąć. No i skupi się w końcu na własnej wartości i robieniu pożytecznych rzeczy,które nadają sens życiu i odciągają trochę od fokusowania się na włochach. Ale zanim to nadchodzi zwykle musi się przelać sporo rozpaczy w naszym życiu. Gdy byłam młodsza istnienie włosów paraliżowało każdą moją próbę działania i wisiało mi nad głową.Więc rozumiem wypowiedzi niektórych młodych załamanych dziewczyn, nastolatek. To prawda że hirs potrafi zniszczyć młodość i trudno ot tak go ignorować i robić swoje. Trzeba być silną i zdeterminowaną na jakieś cele, a kto to potrafi będąc przygniecionym wielkimi kompleksami? :) Na pewno przy wyrobieniu sobie dystansu żyje się o wiele łatwiej. i cieszę się, że mnie się już to troszkę udaje. Chociaż chwile załamania też wracają, ale to naturalne... (szczególnie ciepłą porą roku ;) ) Może właśnie w kwestii Papryczki mój błąd polegał na tym że tego dystansu nie miałam. -Trafnie stwierdziłaś, że takie wypowiedzi na forach trzeba dzielić przez dwa, czy traktować trochę z dystansem, a moim błędem było zbyt serio ich traktowanie. Papryczko nie chciałam Cię urazić. Nie będę już się wtrącać i wnikać w cudze wypowiedzi, bo sama źle na tym wychodzę, a moje intencje są odczytywane opacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cher
dziewczyny jak usuwacie włosy na pośladkach? Wiem że idę na tory usuwa trymerem ale chciałabym żeby każda z was napisała co z tym robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście pisząc o rajstopach miałam na mysli chłodniejsze dni.W końcu ile tego lata mamy w roku? Więcej jednak jest chłodnych czy zimnych dni.Zresztą czasem nawet latem jest zimno.Mnie z reguły lato szybko leci i zreszta w upalne dni bardziej dają mi w kość bolące nogi.A wszystkim człowiek nie może się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamane -kłaczka
Jak golicie sobie pupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekając na cud...
ja używam plastów, ale wymgaga to niezlej gimnastyki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana -kłaczka
Dzięki za radę .Muszę spróbować .Aż się boję jak mi to wyjdzie :-( Nie mogę zrozumieć czemu te kłaki dopadają nas kobiety .Mój mąż jest dość mocno obrośnięty parę lat temu mówiłam na niego gorylek teraz żeby mu nie było smutno ma gorylice .Mam za swoje ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLULOL
dziewczyny, które podjęły jakieś kroki, żeby to zahamować, wyleczyć, odpowiedzcie proszę... chcę w końcu pójść do lekarza, ale nie wiem jak mu się pokazać... nie zniosę tego, że ktoś obcy będzie musiał te włosy oglądać i to w tak nienaturalnych miejscach... czy wy depilowałyście się przed wizytą u lekarza, czy poszłyście niewydepilowane, żeby mógł zobaczyć gdzie są te włosy i jak wyglądają? dla mnie ta bariera wstydu jest nie do pokonania.... help!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwarjujeeeee
problem z nadmiernym owłosieniem mam od podstawówki teraz mam 17 lat i jest coraz gorzej włosy mam dosłownie wszędzie najgorzej jest z twarzą bo jest cala owłosiona {policzki , broda ,nad górną warga ] jestem brunetka te cholerne włoski rozjaśniam ale chyba zacznę je jakoś usuwać bo jak patrze na siebie to mi się nóż w kieszeni otwiera:/ zamierzam iść najpierw do kosmetyczki a późnej chyba sama w domku tylko nie wiem co będę robić jak one zaczyna odrastać bo przecież trzeba je zapuścić a podkład tak nie bardzo to maskuje jak wy sobie z tym radzicie ? i ile średnio musicie czekać zęby włoski odrosły do odpowiedniej długości? to dla mnie ważne bo nie wiem czy zaczynać zabawę z depilacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskkaaa
a co z laserem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostałam taką wiadomośc od jednej osoby;;; Witam. Przygotowuję materiał dziennikarski dotyczący kobiet, które nie mogą sobie poradzić z nadmiernym owłosieniem, które wyrasta na twarzy, klatce piersiowej i brzuchu itp. Jeśli jesteś taką osobą bądź znasz w swoim kręgu koleżankę/i, która ma taki problem i nie może sobie z nim w żaden sposób poradzić, a chciałaby porozmawiać ze mną o tym telefonicznie, proszę o kontakt na adres e-mail pax2125@gmail.com Rozmowa nie zobowiązuje do udziału w programie. Proszę o odpowiedź Z poważaniem Paulina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cher
CHYBA ZWARIUJE ja używam pęsety ale im częściej i dłużej sie wyrywa tym szybciej odrastają a po paru latach mogą się zrobić blizny. Nie powinno sie też opalać wtedy twarzy bo mogą się zrobić przebariwenia. Szkoda że wcześniej o tym nie wiedziałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cher
co robicie z włosami na pośladkach? Albo na plecach u góry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cher
CHYBA ZWARIUJE to szkoda to mi chodziło o to że nie powinnam była się opalać. Ale Nie żałuję że zaczęłam wyrywać bo pomimo tych minusów lepiej sie czuję jak mam gładką twarz chociaż przez te kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaHera
A może powinnaś zacząć jakąś ostrą kurację hormonalną? Spróbuj skontaktować się z jakimś lekarzem, który się specjalizuje w tego typu przypadkach. Bo faktycznie, wcale Ci się nie dziwie, że źle się z tym czujesz. Trzymam za ciebie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... Wydaję mi się, że wykrycie powodu dlaczego wystepuje nadmierne owłosienie to podstawa ja właśnie wróciłam z kliniki endokrynologicznej, jeszcze cześć badań będzie dopiero wykonana-wyniki za około 1,5 miesiąca i zaczynam walczyć z włoskami inną metodą, bo mechaniczne ich zwalczanie nie jest efektywne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana...
Witam wszystkich, zdaje sie ze mam podobny problem... wloski na piersiach ( dokladnie na brodawkach). Bardzo mi one przeszkadzja, zwlaszcza, kiedy moj chlopak mnie dotyka, czuje sie skrepowana... Nie probowalam ich w zaden sposob usunac, bo ktos mi powiedzial ze jak je bede wyrywac to bedzie ich wyrastac wiecej... Czy to prawda??? Czy ma ktos sposob na ich calakowite usuniecie??? Z gory dziekuje za odpowiedz... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaAniołek
Hej dziewczyny, Bardzo się cieszę, ze trafiłam na to forum. Od wielu lat dręczy mnie problem nadmiernego owłasienia i wreszcie wiem, że nie jestem sama. Ja jestem "zarośnięta" najbardziej na nogach i w okolicach intymnych. Na twarzy też mam włoski, ale z nimi jakoś potrafię sobie poradzić (na brodzie usuwam pensetą a wąsik golę). Jest to oczywiście codzienna, "syzyfowa" praca, ale co zrobić. Największy problem mam z nogami, od wielu lat używam maszynki do golenia, i w tej chwili mam badzo "mocne" włoski. Z tego powodu najbardziej lubię zimę, bo mogę sobie odpuścić golenie. Natomiast lato to jeden wielki koszmar. Włoski odrastają bardzo szybko. Już po kilku godzinach "kłuję" a w dodatku robią mi się okropne chrosty i to bardzo swędzi. W związku z tym nie pamiętam kiedy nosiłam spódnicę albo krótkie szorty. Hirutyzm to mój najwększy kompleks!!! Niestety nie jedyny :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaAniołek
Wiecie co, jedyne czego Wam zazdroszczę, to że jednak potraficie przełamać się w kontaktach z facetami. Ja patrząc na siebie nagą, czuję odrazę, więc nawet nie myślę o znalezieniu faceta, a niestety swój wiek już mam (w rodzinie już mnie okrzyknięto starą panną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×