smuciara 0 Napisano Styczeń 29, 2013 Malinko jak wizyty u lekarzy? 15-latka ja myślę że powinnaś kiedyś się przełamać i porozmawiać z mamą o tym albo jeżeli nie chcesz w to wtajemniczać mamy to rozumie Cię ( ja nigdy z rodzicami o tym nie rozmawiałam bo wiedziałam że nic to nie pomoże...) wtedy jedynie musisz poczekać aż skończysz 18 lat i sama podjąć jakieś kroki w tym kierunku. A jeżeli chodzi tylko o wstyd to czasem warto się przełamać, możesz mamie pokazać to forum lub jakąś inną stronkę poświęconą temu tematowi, powiedzieć jej o swoich obawach... może zobaczy że sprawa jest poważna i nie będziesz z tym sama :) Głowa do góry :) Ja mam hirsa i jakoś starą panną nie zostałam mam męża od prawie 4 lat a poznałam go jak już miałam owłosienie. Nie możesz na starcie zakładać że wszystko dobre Cię ominie, bo jeżeli chłopak naprawdę Cię pokocha, prawdziwą miłością to nadmiar owłosienia mu nie będzie przeszkadzał :) A co do koleżanek to możesz ich komentarze obrócić w żart np : że nie chcesz pokazywać swej figury bo mogły by zzielenieć z zazdrości :D Ja tak naprawdę do tej pory nic z tym nie zrobiłam a mam już 29 lat miałam w tym kierunku zrobione tylko jedno badanie w który wynik wyszedł w normie. Lekarz mi więcej badań nie zlecił więc jak tylko będzie to możliwe mam w planach sama dla siebie je zrobić. Kochana nie załamuj się, bądź dobrej myśli, bo może akurat w wieku dojrzewania włoski Ci trochę więcej niż przeciętnie urosły i dalej nie będzie się to rozwijać ale nie można tego zbagatelizować. Trzymaj się i głowa do góry ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15-latkaxxxx Napisano Styczeń 29, 2013 Ja mam nadzieję, że to w wyniku dojrzewania. Jeżeli się pogorszy to chyba powiem mamie, na razie poczekam i będę obserwowała. A ten hirsutyzm da się w ogóle jakoś wyleczyć - nie ruszając żadnych pigułek hormonalnych?( chociaż po odstawieniu pigułek i tak ponoc wszystko wraca...) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka z buszu Napisano Styczeń 29, 2013 To i ja wtrące swoje 3 grosze. Moja mam i babcia na rękach nie mają praktycznie ŻADNEGO owłosienia, na nogach troszke rzadkich włosków. Owłosienie "zawdzięczam " genom ojca, on jest mocno owłosiony, w zasadzie jestem jego kopią. Już jako mała dziewczynka miałam mocno owłosione ręce, wcześnie zaczęłam dojrzewać a co było dalej to już tu pisałam. Rozumiem, że ktoś w wieku 15 lat może się wstydzić pójśc do lekarza, wiem z doświadczenia, że na nic przekonywanie, że lekarz już widział to czy tamto. Ja sama dopiero niedawno przyznałam sie do problemu a mam już swoje lata ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 29, 2013 smuciara, ginka stwierdziła, że spełniam wszystkie kryteria PCOS;/, zrobiła mi USG i jajniki mam drobnopęcherzykowe. Na razie zostaję przy tym samym leczeniu. Jestem pod olbrzymim wrażeniem mojej ginekolog, strasznie żałuję, że wcześniej do niej nie trafiłam. To jest cudowna lekarka. Natomiast endo. ogólnie zadowolona z wyników jest i wszystko ok. Jednak problem znowu się pojawił, zaczynają się moje kłopoty z jelitami. Najgorsze, że rodzice oboje chorują na chorobę jelit i pewnie u mnie też się to zaczyna ech...;( 15- latka, nieprawda, że os. z h. mają ten problem od urodzenia. Sama jestem tego przykładem, obecnie mam 20 lat, do endo. trafiłam mając lat 18, a problem nasilał się od ok. 12-13 r.ż., choć co prawda, zawsze (np. na rękach) miałam bujne owłosienie. Tak, testosteron i inne androgeny mogły się teraz podnieść, zwłaszcza myślę tu o okresie dojrzewania. Rozjaśniacz Ci w niczym nie zaszkodzi, ale włosów też nie usunie. Nie ma się co wstydzić lek., rozumiem, że jest to krępujące, ale po pewnym czasie da się do tego przywyknąć. I zgadzam się ze smuciarą, ale jednak wirylizacja, to nie jest to co, smuciara podała. Wirylizacja to poważny objaw hiperandrogenizmu, kiedy to może dojść do zaniku żeńskich cech płciowych, obniżenia głosu, przerostu łechataczki. U mnie to właśnie podejrzewano. Moi rodzice też długo olewali problem, w końcu to zaakceptowali i mnie wspierają (stety, niestety głównie finansowo tylko). Ja poszłam do endo. w wieku 18 lat, za późno jak dla mnie... Smuciara ma rację, nieleczony hirsutyzm się rozwija. Miałam ten sam problem z wf-ami, też się cały czas przebierałam w łazience. Potem zaczęła ze mną chodzić okrągła kol., która wstydziła się swojej tuszy... Ja bym nie czekała z wizytą u lek., jak pisałam poszłam w wieku 18 lat, żałuję, że tak późno. Hirsutyzmu nie da się wyleczyć, ale na ogół tabl. zatrzymują jego rozwój i włosy odrastają wolniej małpka z buszu, grunt to się przyznać właśnie do problemu. Ja poszłam do endo. z myślą, że nic mi nie jest i byłam pewna, że to usłyszę, a okazało się, że to dopiero początek problemów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - a u kogo sie leczysz, jesli moge zapytac? Szukam obecnie kogos, do kogo moglabym isc z problemem, ale tak jak mowicie - wiekszosc lekarzy bagatelizuje, nie zna sie, omija temat... Strasznie ciezko znalezc odpowiedniego:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 problemowa_ja, a Ty też jesteś z Krakowa? Nie wiem czy pytasz o gin. tylko czy endo. też? Moją ginekolog jest dr Olga Kacalska- Janssen z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej na Kopernika. Podaj mi swojego maila lub gg, to będę mogła coś więcej napisać;) Racja, ciężko znaleźć odpowiedniego lek... Ja akurat na dobrą endo. trafiłam od razu, natomiast ginekologów kilka razy zmieniałam. Żałuję, dopiero teraz trafiłam do dr Kacalskiej.;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 problemowa_ja, a Ty też jesteś z Krakowa? Nie wiem czy pytasz o gin. tylko, czy o endo. też? Moją ginekolog jest dr Olga Kacalska- Janssen z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej na Kopernika. Podaj mi swój mail lub gg, to będę mogła coś więcej napisać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 problemowa_ja, a Ty też jesteś z Krakowa? Nie wiem czy pytasz o gin. tylko, czy o endo. też? Moją ginekolog jest dr Olga Kacalska- Janssen z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej na Kopernika. Podaj mi swój mail lub gg, to będę mogła coś więcej napisać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 problemowa_ja, a Ty też jesteś z Krakowa? Nie wiem czy pytasz o gin. tylko, czy o endo. też? Moją ginekolog jest dr Olga Kacalska- Janssen z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej na Kopernika. Podaj mi swój mail lub gg, to będę mogła coś więcej napisać;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 Przepraszam za spam;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rada Mamy 48 x Napisano Styczeń 30, 2013 Witajcie. 15 latkaxxx Ja jestem mamą i mam córkę z TYM problemem i to ja ciągnę ją po lekarzach Pierwszy raz była w szpitalu na badaniach w wieku 15 lat a teraz ma 22 .Wydaje mi się że mama zajmie się Twoim problemem jesli z nią o tym porozmawiasz .Nie ukrywaj tego przed nią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smuciara 0 Napisano Styczeń 30, 2013 Rada Mamy zgadzam się z Tobą ale nie do końca, bo nie każda mama widzi w tym problem. Moja np. to olała jak w wieku 15 lat była ze mną w jakiejś tam sprawie u lekarza i zasugerował jej w jakim kierunku powinna mnie leczyć bo zauważył włosy na moim brzuchu. Wiem z własnego doświadczenia że rodzice nie zawsze widzą w tym problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 Ja uważam tak samo, jak smuciara. Rady mamy, Twoja córka ma szczęście, że ma taką wyrozumiałą mamę. Niestety większość dziewczyn, które borykają się z hirsutyzmem, nie mają wsparcia w rodzicach i często w otoczeniu. O czym mogą świadczyć chociażby fora o hirsutyzmie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnakawa93 0 Napisano Styczeń 30, 2013 Mam tsh 3.76 i testosteron 63 czy to dobrze w wieku 20 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fionkaa Napisano Styczeń 30, 2013 Dziewczyny slyszalyscie robia badania nad diana 35 i maja ja wycofac !!! w koncu poszli po rozum do glowy :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 Malinowa_Roza - tak z Krk :) i dlatego pytam. Napisz na maila problemowajaMAŁPKAo2.pl to popiszemy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 Ok, odezwę się wieczorem, bo teraz zakuwam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa_ja Napisano Styczeń 30, 2013 o rany teraz ja zaspamowalam:P cos z ta strona nie tak, albo jest tlum przegladajacych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnakawa93 0 Napisano Styczeń 30, 2013 Mam tsh 3.76 i testosteron 63 czy to dobrze w wieku 20 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rada Mamy 48 x Napisano Styczeń 30, 2013 Powiem Wam dziewczyny /może jestem nienormalna/ale jest to również i mój problem .Wiele nocy nie przespałam dlaczego ONA a najgorsze jest to że TEGO nie można wyleczyć .Czytam to forum codziennie . Pozdrawiam Was gorąco i życzę zdrowia i zrozumienia przez bliskich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 czarnakawa93, podaj dzień cyklu, w którym robiłaś badanie testosteronu oraz normy z laboratorium. TSH jest za wysokie, w Twoim wieku powinno wynosić 2, max 2,5. Może to wskazywać na niedoczynność tarczycy. Powinnaś wykonać badania fT3 i fT4. Czy masz objawy niedoczynności tarczycy- nadmierna senność, zmęczenie, nadwrażliwość na zimno, tyjesz choć jesz niewiele, wypadają Ci włosy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 problemowa_ja, wysłałam Ci maila, napisz czy doszedł;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnakawa93 0 Napisano Styczeń 30, 2013 hm w trakcie miesiączki robiłam .. na badaniu mam że norma to 4. Ale i tak wydaje mi się że to za dużo, senność - nie , zmeczenie - nie , zimno - nie , tycie - raczej nie włosy - tak . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Styczeń 30, 2013 czarnakawa93, ale podaj mi normy dla testosteronu, bo dla TSH znam;) Nie patrzy się na normy TSH podane na wyniku, bo to są zbyt ogólne zakresy i np. to 4 to jest odpowiedni poziom dla ludzi w podeszłym wieku. Młode kobiety powinny mieć TSH max 2,5 jeśli dobrze się czują, najlepiej 2, a zajściu w ciąży sprzyja poziom TSH równy max 1,5. Twój jest za wysoki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnakawa93 0 Napisano Styczeń 30, 2013 no wiec 80 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach