Moja nerwica...

dodaj sobie temat do ulubionych :)

Witam was Prosze o porade jak ktos z was ma zawroty glowy codzienie to niech mi poradzi jak znimi sobie radzi i co robi bo ja niewiem jestem wykonczona tym stanem boze ciekawe czy zawroty moga byc z nerwicy prosze was o porade POZDRAWIAM

Kama ja też często mam zawroty głowy. Raz je mam a raz nie. Nic na to nie udało mi sie poradzić, ale było strasznie denerwujące. Miałam czasami problemy z utrzymaniem równowagi...

Ja zawroty mam codzienie i zaras robi mi sie slabo i sie klade ale chyba sie nie umiera jak sie ma zawroty albo chyba nie zwariuje od tego boze ja tak sie martwie ze je mam i dlaczego one sa

wiem ze pytam sie ciagle was jak wariatka czy macie zawroty ale ja mam doly przesto ze ciagle mi jest zle to jest straszne cholera jak to zwalczyc

o tym samym,może Tobie sie to podoba,rozumiem że się martwisz ale uważam że nie zaszkodzi jak troche wyluzujesz.Odpuśćsobie a zawroty głowy odpuszczą Tobie. Kiedyś robiłam tak jak Ty, męczyłam wszystkich i ciągle o tym gadałam,nie rozumiałam jak się na mnie wkurzali,ale teraz właśnie widzę jakie to męczące dla otoczenia. Zmień nastawienie i najlepiej zapomnij na jakiś czas że istnieje to forum bo tyle razy ile się temu poddasz to wszystko wrócil ze zdwojąną siły, jednak mogę sie mylić.

niestety w nerwicy tez tak bywa ze \"ciagle sie o tym samym\" to tez objaw chorby -ja kiedys (teraz tez ale mniej) non stop temat serce,.a ze chore, ze za szybko \"stuka\" ;-) itp nie dało sie mnie słuchac..tak chorobowa mękoła Takze trzeba zrozumiec, dopóki Kama sama nie zrozumie ze jest przebadana i zawroty głowy nie zagrazaja jej zyciu -to tak bedzie o tym mówic Kama a psychoterapia?

Ja mieszkam w Niemczech i nie umie dobrze gadac wiec psychoterapia odpada

A co do tego ze ja ciagle o tym samym bo ciagle mam to samo i niechcialabym dziewczyno zebyc kiedys miala to co ja nie zycze ci tego pozdrawiam

kama dlaczego mnie atakujesz? to jest topik dla wszystkich i naprawde aż żal czytać 100 razy dziennie ze masz zawroty głowy,już doskonale o tym wiemy. ja też kiedys byłam taka upierdliwa,a dolegliwośc takie same mam od lat,więc nie musisz mi życzyć żeby mnie coś takiego jak Ciebie nie spotkało,jednak to że kręci Ci sie w głowi to nie powód żeby non stop o tym pisać,bo Tobie to nie pomoże. Skoro masz świadomośćże to Twój umysł podsuwa Ci te dolegliwość napewno one nie miną o ile ciągle będziesz o nich sobieprzypominała. I się tak nie denerwuj bo nie chcę mieć Ciebie na sumieniu. Rownież pozdrawiam.

lollko ---> ale ona nie zrozumie siedząc przed kompem i pisząc że jej sie w głowie kręci, ona nie chce sobie pomóc bo lepiej jest się użalać nad sobą.Zreszta jest dorosła i wie co robi,jeśli to jest dla niej wyjśćto dla mnie może pisać całe opowiadań a jeden i ten sam temat. Pozdrawiam.

przepraszam za błędy, teraz pewnie zostanę zlinczowana przez Was dziewczyny, i przepraszam że się uniosłam,ale takie jest moje zdanie na ten temat. Zresztą któryś z lekarzy mi kiedys powiedział,że nad hipochondrykami, nerwicowcami nie można się użalać,bo wykorzystują to.nAJLEPSZYM LEKARSTWEM JEST WYLAĆ NA GŁOWĘ KUBEŁ ZIMNEJ WODY. może to jest jakieś rozwiązanie.

czesc oj na mnie wylewano wiadra wody -dopóki sama nie zrozumiałam -ze juz tyle razy setki razy miałam \" zawał \" i \"udar\" , i wiele innych ciekawostek medycznych i zyje .... Kama ja tez mam zawroty głowy , bole serca , wszystkie podejrzewam to mamy ale stramy sie to dzielnie znosci ale to nie jest łatwe wiem to!!!!próbuj pomaltku próbuj to olewac! Zrób tez badania (tomograf itp-ale pewnie to miałas) to tez cie uspokoi ale nie na długo . Niestety to taka choroba gdzie potrzeba duzo pracy nad soba! Powodzenia

hm... Zgadzam sie z tym ze uzalanie nad soba nie prowadzi do sukcesu jednak wiem jakie to wazne w czasie bolu by powiedziec to komus kto zrozumie co sie do niego mowi czyli do nas dziwczyny!!!Moim zdaniem to forum jest po to by wspierac siebie na wzajem w trudych chwilach ja rozumiem ze to jest dobra rada zeby sie nie uzalac nad soba ale w czasie bolu czy tez tuz po ataku czujemy potrzebe zeby podzielic sie tym z kims kto nas rozumie!!!Kama jak dlugo mieszkasz w Niemczech?

w Niemczech mieszkam dwa lata Dziewczyno ja wcale ci nie zycze chyba zle przeczytalas co mialam na mysli bo tam wcale nie pisze ze ci zycze tego co ja mam WYWNIOSKOWALAM ZE JESTES BARDZO NERWOWA POZDRAWIAM

LOLLKA dzieki za poparcie i zrozumienie

Kama ja Cie rozumiem, ale Ty tez musisz choc troche !!starac sie zrozumiec druga osobe - ze takie ciagłe dopytywanie sie stale o jedno-(zwłaszcza ze odpowiedz znasz) - najnormalniej w swiecie -męczy. Mój maz ledwo mogł wytrzymac jak ciagle mu nawijałam o sercu..... Jest Ci trudno tak jak nam tu wszystkim zapewne -ale badz dzielna Kamilko! zastanów sie w wolnej chwili co moze powodowac te zawroty głowy ? moze praca stresujaca? towarzystwo? no sama nie wiem ...u mnie to raczej wydarzenia z dziecinstwa spowodowały nerwice- ale jak wiadomo-objawy takie same mamy a przyczyny rózne-pozdrawiam

cytuje "w Niemczech mieszkam dwa lata Dziewczyno ja wcale ci nie zycze chyba zle przeczytalas co mialam na mysli bo tam wcale nie pisze ze ci zycze tego co ja mam WYWNIOSKOWALAM ZE JESTES BARDZO NERWOWA POZDRAWIAM " to powiedzialaś i teraz odnośnie tego że mi nieżyczysz to y źle zrozumiałaś bo ja napisałam : "ja też kiedys byłam taka upierdliwa,a dolegliwośc takie same mam od lat,więc nie musisz mi życzyć żeby mnie coś takiego jak Ciebie nie spotkało" Poza tym też napisałam że Ciebie rozumiem,ale Ty widzisz tylko to co chcesz widzieć,stąd też wynikają Twoje problemy z kręcenie w głowie.Doskonale Ciebie rozumiem,ale już mnie wkurza to że pytasz ciągle o to samo,no dosłownie ciagle.Nie mas zinnych zajęć? Poza tym nie będę Cię już przekonywać,skoro wolisz tak żyć to sobie żyj. Jesteś dorosła,z tego co czytałam masz dzieci więc pewnie wiesz co robisz, chociaż... Tylko wiesz co,jestem pewna że nie ważne czy zajrzę tutaj za tydzień,dwa, miesiąc czy rok to nic sie nie zmieni. Pozdrawiam, wszystkie opanowane nerwuski :)

Dziewczyno nie bede sie z toba spierac nie lubie klotni

ja z Tobą tez nie,i nie mam na myśli żadnej kłotni,nie zdziw sie tylko jak wszystkim niedługo zbrzydnie Twoje zrzędzenie ciągle o jednem.Nara

Babo

hehe.... Tego sie nie spodziewalam na forum... Kama ja mysle ze to nie miala byc kltnia tylko dobre rady wyrazone w ostry sposob:) jak sie czujesz?glowa boli dalej?pozdrowionka...

hej:) Kama > dziewczyny mają racje . Zgadzam sie z nimi , ze nie można się nad sobą uzalac. Ja tez mam zawroty glowy a w głowie non stop szum. Ale od jakiegos czasu powtarzam sobię, ze to nerwica a na to sie nie umiera. W ktorys dzien mialam takie zawroty glowy, ze hej. Wydawało mi sie ze siedze na karuzeli. A mimio wszystko zagryzłam wargi i powiedziałam sobie, niech sie dzieje wola nieba. Ubralam się i wyszlam na miasto.Szłam chwiejnym krokiem,, wydawało mi się ze kazdy się na mnie patrzy i widzi moje zachwiania, a mimo wszystko szlam dalej.Gdy zrobiłam jeden krok postanowilam zrobic i drugi.Mieszkam na sporym osiedlu, wiec nawet gdybym upadla to wiem ze miałby mi kto pomoc. Ale nic takiego się nie wydarzyło. Krecilo mi się ja wciaz szłam...w pewnym momencie zupelnie o tym zapomniałam.I tak oblecialam pol osiedla :D. Najwazniejsze to walczyc. Wiem ze jest to trudne, ale musisz to zrozumiec :O. tRzeba wiary w to, ze się uda i codziennie probowac. Tez mam chwile załamki:( tez czasami siedze , płacze i wydaje mi się ze zwariuje . Ale własnie takie mocne , ostre slowa męza mnie sprowadzają na ziemie.JUz mnie nie glaszcze ani nie pociesza, choc i takie dni bywają. A wrecz glosnym , donosnym głosem mowi Dziewczyno weź sie w garsc!. Nikt Ci nie pomoze jak nie pomozesz sobie sama !!!..troche są bolesne, bo czlowiek oczekuje wsparcia, zrozumienia i poczucia bezpieczenstwa. Ale myślę , ze takie pocieszanie to czasami nie jest wkazane. Wiec nie miej za zle dziewczynom, ze troche na Ciebie nakrzyczały! Tylko zastaow ise naD TYM WSZYSTKIM I ZACZNIJ SOBIE WMAWIAC ZE jestes zdrowa !!!!!!!!!!!!!!! Za jakis czas powinno Ci to pomoc:D. Uwierz mi . I na koniec mojego wywodu kilka zlotych myśli :D \" Kto pozwala własnym lękom kierować sobą, jest przegrany. Strach to sygnał zagrożenia, który nakazuje ostrożność, nie jest on jednak odbiciem rzeczywistości\" \"Kiedy lęk zakrada się do mojego serca, myślę o wszystkich pięknych i cudownych rzeczach, jakie zdarzyły się w moim życiu, o osiągnięciach i sukcesach. W ten sposób w oka mgnieniu przepędzam wszystkie obawy.\" Pozdrawiam nerwuskow .

Martika tu bianka bardzo bym chciała z toba porozmawiać mamy podobne poglady i o cos chcialabym cie zapytac .........czy mogłabyś mi podac swoj nr gg Ja podam ci swoj prosze cie o kontakt ........792197

Od kilku miesięcy biore pernazyne dokładnie nie wiem na co (psychoza albo nerwica). Z chęcią bym pogadał z osobami o podobnych problemach. Mój nr gg to 4819983.

Kobietki dlaczego nie odpisujecie co się stało czy wszystkie zostałyście cudownie uzdroweione łandryna , Kama, Martika 255 Kaja co się z wami dzieje jutro mam wizyte u neurologa z powodu tych zawrotów głowy ,cóż z tego jak dzisiaj znow byłabym wpadła w panike bo serce zaczęło wariować pojawilo się znow kolatanie serca,i takie silne szarpanie serce normalnie robiło jakby koziolki bardzo się przestraszyłam zaczęłam plakać a mąz wsciekł się na mnie ,już ma dosyć tego że ciągle mi coś jest .....coraz czesciej mam chwile zwatpienia to mnie wykończy..........odpiszcie czy nerwica jeśli to jest nerwica może człowieka zabić czy to serce wytrzyma takie szarpania ...........boje się ... eraz mie mam już z kim porozmawiać bo nikt nie pisze ........

Czesc bianka 120 masz gg jak masz to podaj namiary

bianka 120 wlacz gg to pogadamy

Bianka nic nie pisze bo i nie ma o czym :(....u mnie raz lepiej raz gorzej :(...dzis od rana dusznosci, zatykanie, po poludniu gula w gardle . Z sercem niby ok, jakby się unormowało....ale godzinę temu gdy stalam na balkonie lapiac oddech poczulam znowu przyspieszone bicie serca i takie uczucie jakby mi sie serce obrocilo na roznie :O...i znowu ten paniczny lęk, nogi jak z waty....usiadlam na chwilke do komputera z myśla ze tu zapomne o tych dolegliwosciach....niby jest ciut lepiej ,,,,ale zaczynam się juz bac jutrzejszego dnia :(

Hej Kama mój numer gg to 4535776 mam nowy:)