Moja nerwica...

Jestem dziewczyny. Z teściową to raczej sobie nie pogadam, bo ona wciąz o sobie mówi i cała reszta wcale jej nie obchodzi. Ale zjadła, napiła się, nagadała, pouczyła co powinno sie robić i jak i poszła. Mnie zaraz skoczyło cisnienie i serce trochę poboksowało-ale to w tej sytuacji normalka. A mówią nam by unikać ludzi którzy są dla nas ciężarem-ale jak? No nic tak się wyżaliłam, ateraz pogadam sobie z wami. Mam pytanie do naszej nowej koleżanki Ronki-czy ten atenolol brałas na arytmię? To chyba lek na nadciśnienie? Ale pytam, bo własnie w tym moim rzucie nerwicy ujawniło się serce-mam skurcze dodatkowe i teraz na to biorę Biosotal 40, nie wiem jak długo trzeba brać taki lek by arytmię wyciszyć? ile czasu brałas ten swój lek? Poza tym doskonale Cię rozumiem, bo sama mam własnie 2 rzut nerwicy i już po pierwszych symptomach poleciałam do psych. po jakieś leki. Z 1 rzutu wyszłam po 2 latach prawie sama, ale pod koniec pomógł mi tez Seronil-na zawroty glowy. Też stwierdzono mi agrofobię. Nie wyjadę sama z domu do miejsc, których nie znam. Nie jeżdzę autobusem itd.Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny.

Jestem dziewczyny. Z teściową to raczej sobie nie pogadam, bo ona wciąz o sobie mówi i cała reszta wcale jej nie obchodzi. Ale zjadła, napiła się, nagadała, pouczyła co powinno sie robić i jak i poszła. Mnie zaraz skoczyło cisnienie i serce trochę poboksowało-ale to w tej sytuacji normalka. A mówią nam by unikać ludzi którzy są dla nas ciężarem-ale jak? No nic tak się wyżaliłam, ateraz pogadam sobie z wami. Mam pytanie do naszej nowej koleżanki Ronki-czy ten atenolol brałas na arytmię? To chyba lek na nadciśnienie? Ale pytam, bo własnie w tym moim rzucie nerwicy ujawniło się serce-mam skurcze dodatkowe i teraz na to biorę Biosotal 40, nie wiem jak długo trzeba brać taki lek by arytmię wyciszyć? ile czasu brałas ten swój lek? Poza tym doskonale Cię rozumiem, bo sama mam własnie 2 rzut nerwicy i już po pierwszych symptomach poleciałam do psych. po jakieś leki. Z 1 rzutu wyszłam po 2 latach prawie sama, ale pod koniec pomógł mi tez Seronil-na zawroty glowy. Też stwierdzono mi agrofobię. Nie wyjadę sama z domu do miejsc, których nie znam. Nie jeżdzę autobusem itd.Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny.

Renka 039 miłego wypoczynku!! dziewczyno!! Przyjedziesz zdrowa i silniejsza!! Nie myśl o ,,koleżance" nerwicy !! papap

co sie dzieje, nie moge otworzyc strony

co sie dzieje, nie moge otworzyc strony

co sie dzieje, nie moge otworzyc strony

:)

:)

"Witajcie! jest juz znacznie lepiej ... wzielam sie za siebie tzn. zamiast siedziec i myslec to duuuzo robie ... czyli sprzatam, gotuje, dlugos ie kąpie, myje... dzisiaj tez juz maialm spokoj ... jak narazie jest dobrze... bardzo sie ciesze ... mam nadzieje ze mi sie to nie powtorzy ..." dzisiaj miałem wizyte u psychologa, a właściwie to on mial wizyte u mnie w domu :).Dzób jej sie niezamykal , gadała chyba ze 2h bez przerwy praktycznie. W sumie to głownie historie horoby , skąd ona sie bierze , jak działa. Najważniejsze z tego co zapamiętałem to to ze podczas atakow paniki niedziała kora mózgowa, tylko cos tam pod nią i bardzo trudne jest wtedy racjonalne myslenie.Mówiła tez ze panika to normalna reakcja obronna organizmu , wypracowana przez tysiące lat ewolucji.Organizm znakomincie wypracował sobie ten mechanizm , ale tylko wjedna stronę.Żeby wypracować go w drugą czyli opanować ta panike, potrzebne są kolejne lata ewolucji. Pomóc też może psychoterapia.To tak w skrócie i nie dokońca dokładnie. Co do tego cytatu u góry mówiła ze to niedobra metoda zajmowac sie czymś innym zeby uniknąc paniki.Mówiła ze trzeba stawać naprzeciw tym małym problemom które powoduja tą panike, bo ciągłe uciekanie przed nimi spowoduje ze wokoł tych małych problemów powsatanie bardzo duze napięcie i bum.... pozdrawiam

"Witajcie! jest juz znacznie lepiej ... wzielam sie za siebie tzn. zamiast siedziec i myslec to duuuzo robie ... czyli sprzatam, gotuje, dlugos ie kąpie, myje... dzisiaj tez juz maialm spokoj ... jak narazie jest dobrze... bardzo sie ciesze ... mam nadzieje ze mi sie to nie powtorzy ..." dzisiaj miałem wizyte u psychologa, a właściwie to on mial wizyte u mnie w domu :).Dzób jej sie niezamykal , gadała chyba ze 2h bez przerwy praktycznie. W sumie to głownie historie horoby , skąd ona sie bierze , jak działa. Najważniejsze z tego co zapamiętałem to to ze podczas atakow paniki niedziała kora mózgowa, tylko cos tam pod nią i bardzo trudne jest wtedy racjonalne myslenie.Mówiła tez ze panika to normalna reakcja obronna organizmu , wypracowana przez tysiące lat ewolucji.Organizm znakomincie wypracował sobie ten mechanizm , ale tylko wjedna stronę.Żeby wypracować go w drugą czyli opanować ta panike, potrzebne są kolejne lata ewolucji. Pomóc też może psychoterapia.To tak w skrócie i nie dokońca dokładnie. Co do tego cytatu u góry mówiła ze to niedobra metoda zajmowac sie czymś innym zeby uniknąc paniki.Mówiła ze trzeba stawać naprzeciw tym małym problemom które powoduja tą panike, bo ciągłe uciekanie przed nimi spowoduje ze wokoł tych małych problemów powsatanie bardzo duze napięcie i bum.... pozdrawiam

.

.

ale mam zawroty głowy!!! straszzne.....od czterech dni znowu ucisk czaszki taki od środka jakby mi rozsadzało, i nagłe, silne zawroty głowy :(

"Witajcie! jest juz znacznie lepiej ... wzielam sie za siebie tzn. zamiast siedziec i myslec to duuuzo robie ... czyli sprzatam, gotuje, dlugos ie kąpie, myje... dzisiaj tez juz maialm spokoj ... jak narazie jest dobrze... bardzo sie ciesze ... mam nadzieje ze mi sie to nie powtorzy ..." dzisiaj miałem wizyte u psychologa, a właściwie to on mial wizyte u mnie w domu :).Dzób jej sie niezamykal , gadała chyba ze 2h bez przerwy praktycznie. W sumie to głownie historie horoby , skąd ona sie bierze , jak działa. Najważniejsze z tego co zapamiętałem to to ze podczas atakow paniki niedziała kora mózgowa, tylko cos tam pod nią i bardzo trudne jest wtedy racjonalne myslenie.Mówiła tez ze panika to normalna reakcja obronna organizmu , wypracowana przez tysiące lat ewolucji.Organizm znakomincie wypracował sobie ten mechanizm , ale tylko wjedna stronę.Żeby wypracować go w drugą czyli opanować ta panike, potrzebne są kolejne lata ewolucji. Pomóc też może psychoterapia.To tak w skrócie i nie dokońca dokładnie. Co do tego cytatu u góry mówiła ze to niedobra metoda zajmowac sie czymś innym zeby uniknąc paniki.Mówiła ze trzeba stawać naprzeciw tym małym problemom które powoduja tą panike, bo ciągłe uciekanie przed nimi spowoduje ze wokoł tych małych problemów powsatanie bardzo duze napięcie i bum.... pozdrawiam

sory ze tyle razy ale jakies problemy mam z wysyłaniem

a ktoś mi moze powiedziec jak się zastrzega swój login??

cos sie popsulo troszke.probowalam wejsc chyba z 30 min.Widze ze dzis nie tylko ja mialam zlydzien.Uczucie ze zaraz sie przewroce mialam chyba z 3 razy dzis.Wkurza mnie juz to wszystko.To chyba ta paskudna pogoda.

patlysia wejdz na preferencje

zaraz ide ogladac 2czesc Sopotu.

kiepsko spiewali!

wlasnie ciebie!

RENKA037,a nie 039-aaatakajedna.Czytalam twoje Forum-jest to problem,ale nie moge sie wypowiedziec bo nie mam takiego problemu.pozdrawiam

a gdzie jestes RONKA?wrocila juz rodzinka?

DOBRANOC WSZYSTKIM!

coś sie popsuło z naszym forum-nie mogłam wysłac wypowiedzi, ale widzę, że nie tylko ja. Dwa mahy-a co znaczy stawać na przeciw problemom podczas ataku nerwicy, czy podała ci jakiś ,,przepis\" na to? ciekawa jestem co miała na myśli ta psycholog.

Mel C dała świetny koncert!!! świetny głos!!! i do tego skromna dalej mam ucisk wewnątrz głowy i te zawroty...

a gdzie te preferencje???? naprawdę nie mam pojęcia jak mam zastrzec swój login :(

na 1str.kafeterii

potem wejdz w punktA