Moja nerwica...

no i co ,udalo sie?

Maaaja jestes jeszcze?ogladalas Sopot?

ble

Witam!

"Maaaja coś sie popsuło z naszym forum-nie mogłam wysłac wypowiedzi, ale widzę, że nie tylko ja. Dwa mahy-a co znaczy stawać na przeciw problemom podczas ataku nerwicy, czy podała ci jakiś ,,przepis" na to? ciekawa jestem co miała na myśli ta psycholog." Już tłumacze majenko :) Otorz przykładowo masz objawwy napadu panikki akurat teraz (kazdy ma inne objawy lub różne wiec nieopisuje ich).Dzieje sie to z jakiegos powodu. powiedzmy ze dlatego za czytasz moj post :). W takim wypadku jesli wiesz ze to przez to ( a przynajmniej przypuszczasz) to nieuciekasz od tego, w robienie pożądków , czytanie , czy coś w tym stylu , tylko stajesz naprzeciw temu. akurat w moim przypadku czytasz jaknajwięcej moaich postów :). Przyzwyczajasz sie do tej sytuacji (do tych postów) .Jest tak ze kiedy niewiemy co powoduje atak szukamy roznych rzeczy , to brzuch , to głowa....stajemy sie przez to bardziej wrazliwsi na punkcie tego nrzucha czy głowy i wtedy niegdys niezauważalny mały bol staje sie koszmarem i powoduje panike. Dlatego trzeba sie do nich przyzwyczajać i stawacnaprzeciwko nim. pozdrawiam. p.s niewidze duzo zainteresowanych heh....moze jesdnak ktos tam miał racje mowiąc , ze wy tylko potraficie jeczeć i nażekać....a to pogoda a to coś innego... nieurażając nikogo oczywiście

o tym co piszeszDWA MAHY-ja kiedys pisalam,ze nalezy zmierzyc sie z tym lękiem i sytuacja a nie uciekac przed nia,takze dla mnie to nie nowosc,wiec nie bylam zainteresowana.

ale fajnie ze to napisales bo nie kazdy tu czyta tak dokladnie jak Maaaja.nieraz pytaja ocos nawet kilka razy.

Witajcie dzieki Dwa-mahy za wyjaśnienia-już wiem co miała na myśli ta lekarka.oczywiście teraz trzeba by postarać się tak reagować, a to chyba nie łatwe.sama raczej już nie wpadam w panike od jakiegoś czasu-staram sie podejść do moich nagłych bóli, czy arytmii racjonalnie i przytomnie, ale gdy objawy są nagle jakies inne niż te które znam, to zawsze troche się bardziej denerwuje i boję tego.poza tym wciąz licze, że leki które na to biorę w końcu zaczną działać i każdego dnia jak jakis stukot w sercu sie jednak pojawia to jestem zła, że mimo leków jeszcze to ma miejsce.

Witajcie Mialam koszmraną noc i str bóle.

Co tam u WAS?

leki na 100% Cie nie wylecza z obajwów , takze jesli na to tylko liczysz mozesz sie przeliczyc

teez mam nerwicę...ale nie taką straszną jak autorka tematu... moja nerwica nazywa się nerwicą natręctwa :P wykonuję szereg pozornie bezsensownych czynnosci... np. układam poduszkę przed snem tak, aby przypominała romb( inaczej nie zasne :D ). to akurat jest mało szkodliwe, ale...jest jedno natrectwo , które doprowadza mnie do szału. mam manię sprawdzania torebki przed wyjsciem :P na przystanek autobusowy mam jakies 20 metrów a w ciągu tej drogi potrafię sprawdzić, czy wszystko co potrzebne mam w torebce.. 17 razy... wychodzi na to, ze co kroczek grzebę w torebce...nienawidzę tego.Nigdzie sie nie lecze, bo to i tak nic nie da :P swojego czasu czytałam na ten temat i wiem, ze wykonywanie tych czynnosci ma glebokie podloze psychiczne. potrzebna by mi byla psychoanaliza p. Freuda :D nie zamierzam jednak skorzystać z zadnej tego typu oferty. pozdrawiam Znerwicowanych :)

zaraz musze wyjsc... właśnie sprawdzam torebkę...:D

Wiecie co kochani, miałam dziś koszmarną noc. I podejrzewam, że jednak te moje bóle to od zębów nie wiem ale tak myśle. Bo rosną mi ósemki, które idą źle, wchodzą na 7. A ja mam takie uczucie rozpierania buzi. Ból tak w środku gdzieś. I takie uczucie jakbym żuła cały dzień gume. I mnie wszystko boli. Dziąsła mi rano troche krwawią. Puka mi w uchu!!! A miałam 2 badania słuchu i ok. W sumie leki uspokajające biore 2 miesiące a ten ból jak jest tak był. Ćwicznia na kręgsołup też zbytnio nie pomogły. Każdy lekarz wszystko wykluczył. Co o tym myślicie? To że jestem nerwusem to ja wiem, ale to bóle to może od zębów... Może być też kilka przyczyn.

dwa_mahy_dwie_jamahy co u Ciebie? pipek jak tam? Maaaja? Pinka23? Ronka? i inni , nikt nie pisze...? PS. Jak ktos miał problemy z ósemkami to nich napisze, może podobne objawy, bóle lub coś....

po co zostawiacie tyle miejsca wolnego?

witaj Wawa!u mnie ok.mam dzis troche pracy domowej-prasowania mi sie nazbieralo.,czego nie lubie robic.moze masz racje ze to od zebow,bylas ostatnio u stomatologa?

a co sie dzieje ze \"starymi\" dziewczynami,gdzie jest Roska założycielka topiku i wszystkie inne fajne dziewczyny???Odezwijcie się!

DZiewczyny. jestem, juz remont sie kończy za 2 dni, może jakoś dożyję.WAWA zrób sobie rtg tych 8 mek.może to być przyczyna, a po tych zabiegach na kręgi szyjne, musi ze 2 tygodnie minąć nim poczujesz ulge.troche sie załamałam jak mi ktoś napisał, że na leki nie mam co liczyć, że mi pomogą w 100% to jak mam zwalczyc te skurcze dodatkowe inaczej? dodam, że staram sie nie podkręcać juz tym objawami, co moge jeszcze zrobić.Pipek ja wczoraj prasowałam, rozumiem Cię. za to mnie czeka sprzatanie po remoncie-ale chyba odpuszczę i kogoś zamówię do tego, bo nie dam rady sama.pozdrawiam. ide coś przekąsić.

Witam Was! Odpowiadam biore atenolol na arytmie a cisnienie mam w normie miewalam w chwilach zlych podwyzszone,aytmia to galop serca na tle nerwicowym ,teraz cisnienie i tetno mam w normie Dzis czuje sie lepiej niz wczoraj ,mam co prawda nerwowe sciskanie w zoladku ...bo denerwuje sie na ten jutrzejszy wyjazd ale wzielam sie za zajecia domowe,najgorzej jest na dworze ,na zakupach...ale dzis nie musze isc rodzinka robi zakupy Mi ja kiedys rosla osemlka to bol mialam promieniujacy do ucha,oka i trwalo to klika miesiecy z przerwami nim wyszla....i szybko sie psula ....tak wiec pol mozgu moze bolec od ósemki!

Ja tez nie lubie prasowac a 3 wieczory spedzalam przy zelazku,nic dziwnego,ze miesnie rak i kark mnie bola a do tego dzis czuje sie lekko przeziebiona a jutro wyjazd,glowa mnie boli i oczy bo wczoraj sobie poryczalam

Właśnie robiłam pantogram całych zębów, i właśnie te ósemki idą źle.... Byłam u 4 stomatologów. Każdy oczywiście innego zdania. Ale były upały i tak czy siak kazali mi czekać bo mogłabym dość jakiegoś krwotoku ze względu na ten upał itp. Poza tym nie było wiadomo od czego ten ból i wolałam poczekać. Renka37 a miałaś wyrywane te ósemki bo ja str sie boje wyrywania.

Ja mialam tylko jedna osemke ,tylko jedna mi wyrosla...stale sie psula i pobolewala i ja usunelam,poszlo jak z kazdym innym zebem bez problemu,tylko stach

czy ktos pamieta link strony gdzie mozna napisac do psychiatry on-line? byl podawany ale szukam i nie moge znalesc

http://www.leczdepresje.pl/napisz.php

dzięks

dzięks

CzeSC dziewczyny Musiałam ogarnąć trochę dom,po tym remonciku.Wciąz pada, okropienstwo.Mam niskie cisnienie i tak sobie sie czuje.POzdrowionka wawa , z tymi ósemkami to zawsze problem, wielu tak ma, ale te bóle to cos strasznego, wspołczuje Ci.

Ronka ,gdzie sie podziewasz ?

No ja tez sprzatalam troche bo balagan od tego pakowania i lenilam sie ostatnio....i obiad czeka na moich domownikow Zalamana Wawa ja tez jestem z W-wy