Moja nerwica...

Marysiu bo on widzi że może sobie pozwolić widzi że jesteś schorowana i jeszcze Ciebie w ten sposób chce dobić ... Pokaż mu że właśnie na złość mu sobie poradzisz ..ale musisz się zmobilizować . Możliwe że to on jest bardziej chory od Ciebie . Idz do adwokata i zapytaj jak to wszystko wygląda ...ratuj siebie póki jeszcze masz trochę siły , to jest straszne co przechodzisz ale tylko Sama możesz to zmienić .

Jak bardzo pije jak krzyczy ja mam go dosc Teraz zamknal sie w warsztacie i pije to koszmar

Aniołku bo przeważnie tak jest że kobiety cierpią bo są uzależnione finansowo od męża . Ale chyba lepiej mieć troszkę niższa stopę życiową i mieć spokój . Teraz nawet pomoc prawna ,porady są za darmo dla ludzi których nie stać na takie opłaty ,a jesli się udowodni że ktoś kogoś psychicznie dręczy to niestety ...płaci !

Ewus nie moge zmienic nic i nie mam sily jestem chora i mam cisnienie i serce chore co ja biedna zrobie Boze ratuj mnie i dzieci Boze jestes

tylko na to trzeba dowodow! a jak je zdobic? na slowo? nikt nie uwierzy...

Marysiu masz dzieci!!! Pogadaj z nimi!! razem dacie rade!! musicie!!! oni sa dorosli juz przeciez!!

Mysle zejakis telefon ze ktos byl i dowiedzial sie jak krzyczy i sie oddzywa ze ludzie mowia na ulicy co on jest wart

Monia jest chora na nerwice i Syn tez ja nie chce ich w to wciagac ale syn ma podobny charakter do ojca

ale to mozna zmienic.... syna... zminic..

Marysiu poczytaj tutaj http://cpk.lodz.pl/ kliknij na ten link i tam poczytaj

tak napisalam telefon ale nie wiem czy zadzwonie on mowi ze siedze z dupa i jeszcze mi zle a ja mam tyle pracy w domu zarobie na ciebie ale ja nie chodze po sklepach bo nie mam sily druga to by po recach calowala

Marysiu bardzo Ci współczuje ...ale nic więcej nawet gdybym chciała nie jestem w stanie Ci pomóc ..możesz jedynie pomóc sobie Sama .... my tutaj na forum możemy tylko czytać co piszesz ...i bardzo mocno współczuć .

Rozumie was ale lzy same mi leca jak to pisze bo slysze to towarzystwo pijacki na dole w warsztacie a w czesniej mi zrobil awantyre

Bo to jest przykre ,zamiast mieć zrozumienie i spokój oraz pomoc to masz życie pełne zmartwień . Ale wiesz Bóg wszystko widzi i dobrych nagradza a złych karze ! Spróbuj znaleść własny sposób na swoje trudne życie ,żebyś nie tylko miała zmartwienia ale jakiech chwile z których będziesz zadowolona. Jesli nie jesteś w stanie nic zrobić to myś chociaż tylko o Sobie.

naDDa orzychodza tez zony alkoholikow i pani psycholog caly czas powtarza CHRONCIE SIEBIE!!! WY JESTESCIE NAJWAZNIJESZE!

Aniołku dostałaś skierowanie na badania? byłaś dziś u lekarza?

moj lek dzis nie przyjmowal :/ nie wiedziałam bo nie moglam sie dozwoanic, szkoda bo bede musiala w pon pojechac :( sama.. nie wiem czy dam rade...

Dzieki za wspolczucie ale to ja nie wiem kiedy sie smialam ja to placze ciagle bo on mnie wyzywa juz od rana lub ze zmartwieniami idzie do mnie i mowi ze wszystko to jest moja wina nawet jak cos nie potrafi zrobic

Acha :O Ale mogłaś w rejestracji powiedzieć że potrzebujesz skierowanie i w poniedziałek je odbierzesz ,byś juz nie musiała czekać a skierowanie mógłby Twój chłopak odebrać :D

Pózniej będe .... Marysiu dla Ciebie

a tak sie da???no trudno bede musiala pojechac w pon

dzieki Ewuniu ale nie chcialabys zobaczyc moich oczu i uslyszec mojego glosu

nie mam rodzenstwa wiec jedyna podpora jestescie Wy

Marysiu bylas kiedys w poradni jakiejs? u psychologa

nie bylam u nikogo tylko u psychiatry i powiedziala ze nerwica ale jak mam byc spokojna jak sa awantury i pijanstwo

JESLI MOŻECIE WYŚLIJCIE ANICIE 23 MOJA FOTO I MUZYCYKĘ MIDI

Marysiu daj meila posle Wam piosenke

mialam przeslac cos SDM ale nie wiem co...

jejc ale bodbra kolacje jadłam!! pomidora! :) ale takoiego z wypełnieniem

CZY KTOS MNIE TU LUBI? :( NAPISZCIE COS TEZ NAM NERWICE LEDWO ŻYJE CZY KTOS PODA NR I ODPISZE NA SMS?NIKT MNIE NIE LUBI ANIOŁEK RATUJ RENKA