Moja nerwica...

czesc wszystkim. U mnie deszczowo, szaro, chłdno porpstu przepięknie. miłego dzionka wszystkim Ania trzymaj się. Jestes dzielna dziewczyna. Amarylis ucałuj syna od nas wszystkich.

hej Rosa ja w zeszłym roku też brałam rexetin i mi przeszło, ale teraz od 2 miesięcy znów mnie dopadło dostałam inne leki ale nie jestem zadowolona a teraz jeszcze czeka mnie zmiana pracy bo mnie przenoszą no i nie daję rady, cieszę się że napisałaś że wracasz do rexetinu bo ja tez chcę o to jutro prosić mojego lekarza

Czesc kolezanki!!!! Dzisiaj jest ok.Wczoraj bylo kiepsko. Pelasiu,wlasnie to przez to spadajace cisnienie. A dzisiaj jeszcze jest nizsze-977,a wczoraj 983. Bylam po zakupy,gdy przestalo padac i wrocilam kolowata z bolem glowy-ale obylo sie bez tabletki narazie. pozdrawiam.

Ammartylis dobrze ze juz postawiono synowi diagnoze :D teraz szybciutko wroci do zdrowia!Trzymaj sie kochana! Pipek dzis tez kiepska pogoda ja jeszcze nie wychodzilam ,glowa mnie ćmi i mam olewke na wszystko ale musze isc do sklepu:( moze przezyje:P chyba zaraz lunie no trudno najwyzej zmokne jak kura:D Neci jak Ci deszczyk mily to niech pada u Ciebie a jak sloneczko zamawiam!:D

I znowu leje!!!! Masz racje Renia dzis niskie cisnienie-tylko 977

To u mnie ..992 ciśnienie to chyba już ..,..wyż :) i jak na razie widać słonko :) Byłam tylko synkowi pomóc zakupy pownosić do domu i zmokłam nawet przez tą chwilkę ...bo dziecko zaparkowało na końcu parkingu :O chyba mi to robią specjalnie żebym pobiegała sobie . Pipuś jak będziesz smsować do Lidzi pozdrów ją odemnie :) jak tylko siebie doładuje, sama to zrobie :) bo nadal nic na koncie nie mam ;)

I teraz grzmi!!!! Ok.Efcia-przesle Lidzi pozdrowienia.

O rety,ale leje!!!!

a ja zdazylam wrocic przed deszczem ,troche sie przewietrzylam i czuje sie dobrze! biore sie zaraz za prasowanie,dosc obijania sie na dzis!:D

Cześć serduszka !! Jak minoł dzionek? Mi jakoś zleciał wmiare ok ,ale nerwiczka daje po sobie znaki,mialam troszke lęki i boli mnie głowa myśle że to jest od pogody,u nas w Berlinie ciągłe ulewy i burze.przydałoby sie nam troszeczke słoneczka dla poprawy nastroju. A co do palenia to już chyba zapóżno . Powiem wam od początku jak to było. Jak mnie chwyciła nerwiczka to bardzo schudłam ,ale powoli z czasem jak sie czułam lepiej zaczełm tyć,i to fest w ciągu 1,5 miesiąca 16 kg,i mój stary ciagle mi docinał TY GRUBASIE!!,NIE ROZPYCHAJ SIĘ Z TĄ TŁUSTA DUP...!!itd więc dostalam szału no i jak się domyślacie zaczęłam palic GŁUPOTA WIEM ,trudno.I To cała opowieść, BUZIOLE

Zycze spokojnej nocki!

wyszam z wprawy w pisaniu.... nie wiem co pisac hihih wlasnie sie poplakalam .. ze strachu.... przed briem lekow... ze bede mial straszne objawy i nie dam rady chodzic do pracy..:(

wyszam z wprawy w pisaniu.... nie wiem co pisac hihih wlasnie sie poplakalam .. ze strachu.... przed briem lekow... ze bede mial straszne objawy i nie dam rady chodzic do pracy..:(

Aniolku napisz o tym co bys chciala robic, gdybys byla zdrowa. o wietrze napisz o snach o przebudzeniu o najnowszych przepisach kulinarnych o bliskosci o wszystkim po kolei. ja poslucham wiesz, dzis podpisalam zwolenienie z pracy. czuje ulge. choc boje sie potwornie tego co przyniesie jutro. dzisiaj nie myslmy o strachu. ani przed jutrem, ani przed lekami. odlozmy to na pozniej, moze o strachu zapomnimy...

nie da się zapomnieć o strachu :(:(:(:( on ciągle atakuje !!!!!

tylko trzeba olac ten strach wtedy sie zapomni

moj strach mi czasami obojetnieje jak sie bardzo staram. choc czuje, ze jest obok mowie sobie no to co - jest jak upierdliwy sasiad. mruze oczy i prawie go nie widze.

zapomnisz o lęku to atakuje cię ból :(:(

nieprawda mozna zapomniec spokojnej nocy dobranoc

hej hej witam serdrcznie, juz kiedys tu chyba bylam ale to troche czasu temu... ja tez mam nerwice, bo podobno jesli ona sie pojawi to juz nie zniknie a najwyzej moze byc uspiona...troszke ogolnikowo napisze bo juz oczka mi sie zamykaja i czuje ze zasypiam... jutro moze mi sie uda napisac wiecej powiem tylko tyle dzis ze cos znow wrocilo, procz depresji odczuwam potworny strach przed wszytskim, jeszzce sie naczytalam o przyszlosci , przepowiedniach o koncu swiata itp...wzytsko to sie tak spotegowalo ze znow wyzwoleilo paralizujacy strach , lek, nie potrafie normalnie funkcjonowac, a mam dziecko i rodzinie ktora sie musze zajac...pozatym od zawsze chyba balam sie wszytskiego , a teraz boje sie tego na potege boje sie o siebie o dziecko o meza boje sie latac samolotem mimo ze latam boje sie wsiasc do samochodu boje sie ze ktos porwie mi corke boje sie ze nagle mi sie cos stanie boje sie ze ...wogole zawsze czulam lek ktory byl jakis nieokreslony , chodzilam do psychiatry do psychologa bralam leki i po jakism czasie sie uspokoilo ....a teraz jest starsznie a lekow nie moge brac zadnych bo karmie mala piersia... rosa ja tez jestem wierzaca i tez mam wrazenie ze powinnam stale chodzic do spowiedzi bo wydaje mi sie ze cokolwiek zrobie to urasta to u mnie do rangki mega winy ide spac jeszce sama bo maz na nocce

Czesc wszystkim :) Ja tez Ostatio czuje lek :/ myslalemz e juz mi to przeszło ;/ ale to dalej siedzi gdzies tam wsrodku... jest tak zee terazpewnie z tydzien bede o tym myslał ( nie mam na to wplywu) no tak mi sie wydaje jak juz sie pomecze to tak jakby to pekałooo, i na 2 dzien juz bylo ok... i tak tydzien po tygodniu mi sie to zmienia ;/ ehhh mam tego dossycc... Pozdrawiam :D dzis chyba jestes 1 :P Buzki :*:*:*:

Cześć wszystkim z rana. u mnie jak zwykle kiepska pogoda ,pochmorno i zaraz zacznie padać. Samopoczucie jakoś kiepskie. Mam nowe fotki jak ktoś chce,to prosze podać meila to prześle. POZDROWIONKA!!

AGATKO 26 ja też mam taką małą perełke urodziła sie 24 grudnia 2006 roku,o godzinie 9;46 rano... WAGA:4030 DŁUGA:55 cm Bardzo ją kocham ,i strasznie o niej marzyłam

witam wszystkich. agatko miło cię poznać i twoją córeczkę. Po rence, pipku przyszła kolej na mnie. wczoraj mni9e dopadło :-( powiem tylko tyle że było strasznie a zasnęłam o 5 rano, wstała o 7. wyglądam strasznie i cholernie chce mi się spać. boję sie że to sie znowu powtórzy :-(

Cześć dziewczyny! Netka buzke do Ciebie śle i uśmiecha :) ja bym chciała fotki :) rad_martynek@o2.pl Pozdrawiam

dzięki Aniołku

Witam wszystkich .. Córcia ... w czółko :) Pamiętam dziś idziesz do pracy :) zaraz wpadnę . Wziełaś już tabsika ? czy się wachasz ? A ja też nie spałam w nocy ..bo synka dorwał mega kaszel ..bierze leki wziewne , ale wczoraj już chciałam męza budzić żeby z nim jechał na pogotowie ..bałam się .. nad ranem łyknął tabletkę na alergię i kaszel ustał ..nie mam pojęcia czy to alergia czy to jego chore ..płuca . Jestem śnięta ... Andziusia ..u mnie też szaro i buro ... a przytyłaś bo więcej jadłaś ? bo czasami tyje sie po lekach i wtedy nie ma wpływu żadna dieta . Neciu jutro to na pewno bedzie dla nas lepszy dzionek :) Jaco chciałabym ci powiedzieć że to samo przejdzie ale niestety ...jak nic się z tym nie robi to problem sam nie znika . Tobie również ...bużki!!! i nie dawaj się ..jakiejś N ! ;) Miłego dzionka wszystkim ...

zastanawiam sie nad jakimis Tabletkami typu Deprim ?? Magnez ? czy cos ?? moze bedzie lepiej bo jak narazie to nic nie brałem sam sobie radze, mimo ze jest czasem ciezko :) ostatnio jak czuje sie dobrze i pomysle nad tymimoimi fazami wreceniami... to mysle sobie ze ja mam cos takiego... i ze nie mozliwe ze mam jakas depresje;/ i sie boje roznych sytuacji ... 3ba zyc DAlej :) najwazniejsze to sie nie Poddawac !! :) krok do przodu :) DZiekuje :) kochana jestes :P buzi buzi :P cmok cmok :P

Jaco ..jeszcze z ziołowych jest Validol który można brać jak się denerwujesz , nie trzeba go brać systematycznie . Kalms , Deprim , Tabletki uspokajające ziołowe , Dolisos Pasiflora to są kropelki , melisa herbata . Ale zeby był jakiś efekt z tych leków to trzeba brać je systematycznie , jednak leki w nadmiarze nawet ziołowe mogą zaszkodzić i mogą tez nie pomóc ... Nie zawsze trzeba brać np antydepresanty bo czasami sama terapia pomaga , ale to już decyzja należy do lekarza . Nie eksperymentuj na Sobie tylko mykaj ;) chociaż na jedną wizytę i opowiedz co Ci w duszy ..gra :) no oprócz tej muzyki którą prowadzisz w radiu :) Ale poważnie to jeśli jest problem to sie go rozwiązuje ..jak jest coś to lepiej poszukać kompetentnych ludzi i pogadać ... Jaco ..trzymam kciuki za Ciebie ..ale przemyśl dobrze ..bo decyzja należy do Ciebie czy warto tracić czas na uciązliwe myśli i walczyć samemu czy nie prościej jest wyciągnąć rękę i poprosić o pomoc ..Ty też teraz studiujesz i jesteś specem w jakiejś dziedzinie ..tak samo jest lekarz on po to studiował żeby nam pomagać rozwiązywać problemy . Jesli masz depresję to bez leków sie nie obejdzie .. cmoqqq ;)

alez tu sie buziakowo zrobilo :):):) to ja tez cmokam :)