Gość luty2008 Napisano Luty 11, 2008 "malo kto cos madrego napisze tylko pyskuwy sie robiom" Elviska myslę , ze masz problem z agresją. Nie chcę prowadzić jakiegos ping-pionga, a juz nie zamierzam operować niecenzuralnymi słowami. Elviska napisz cos miłego , chetnie z toba pogadam. pozdrawiam wszystkich miłego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka Napisano Luty 11, 2008 Sluchajcie dziewczyny,czemu wiecznie sie klocicie?Odbijacie ta pileczke. Mamy przeciez opowiadac sobie o tym co nas dreczy... ja wczoraj wyobrazcie sobie,choc mnie bardzo prosil moj netowy chlopak nie wlaczylam skype,juz zrobilam jakis postep,choc bardzo chcialam aby go ujrzec a On mnie cholernie prosil aby mnie ujrzec,to sie zaparlam i powiedzialam NIE,ale te psychotropy strasznie mnie zmieniaja... ja taka kiedys nie bylam,czyli drazliwa,klotliwa... Ale moze moj facet ten w realu mi wybaczy to moja slabosc,robie wszystko aby mi zawierzyl na nowo. bardzo mi na Nim zalezy,jak nigdy dotad. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka Napisano Luty 11, 2008 Sluchajcie laseczki,moze tak sobie pomarzymy co bysmy chcialy na Walentynki dostac pieknego? ja jestem taka romantyczka.W 2007 roku na Walentynki bylam na Helu,bylo zimno ale pieknie i wielki bykiet roz i wspanialy perfum,kurde ale lubie jak facet o mnie zabiega,jak mi prawi komplementy a jak Wy? Hej kobietki,dziewczyny... napiszcie co bedziecie chcialy w Walentynki przezyc? Bez tych prochow,bez nerwicy,tak normalnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia100 0 Napisano Luty 11, 2008 Do Luty 2008 jak jesteś taka madra to dlaczego piszesz pod pomarańczowym nickiem ? Napiszę Tobie dlaczego bo wiesz że Ciebie znamy .Więc nie dawaj dziewczynom rad co maja robić .Możemy pisać gdzie chcemy i ile chcemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na gołe oko widać Napisano Luty 11, 2008 Dziewczyny widać że macie problemy z glową .tyle agresji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kierowniczka13 0 Napisano Luty 11, 2008 witam czemu tak sie tu zachowujecie dziewczyny co sie dzieje niech kazdy pisze co chce co taka agresja skonczcie z tym pozdrowienka dla Liduszki madziarki Afabenki Eni Efki renki i innych gdzie sie podziewacie co zwami bo tu juz robi sie nie ciekawie niemam z kim pogadac a szkoda bo nieraz sa takie dni ze czlowiek chetnie by zkims pogadal a tu nici Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka Napisano Luty 11, 2008 Oj kierowniczka,czemu tak piszesz,ze nie z kim pogadac,wpadlam do Was,bo dowiedzialam sie,ze jestescie bardzo fajne ale co tu widze i slysze? same potyczki czy przepychanki,to jest bez sensu,lepiej piszcie o udanym seksie lub wspanialym obiedzie lub kolacji prezy swiecach.Czy naprawde nie ma z kim pogadac? Co wam jest? Agresja goni agresje,ide w srode na kontrolna wizyte do psychologa i musze troche z siebie wyrzucic ale chyba lepiej Wam ale widze,ze klotnie gonia klotnie,jakies nieporozumienia, zazdrosc,po co to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka Napisano Luty 11, 2008 badzmy dla siebie milsze,bedzie oki, 3majcie sie dziewczyny... W srode Walentynki,moze ktos przyniesie cos... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Elviska Napisano Luty 11, 2008 albo zrobmy sobie dobrze :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 11, 2008 hej kochani. mam na imię Paulina, mam 20 lat no i nie stwerdzono u mnie oficjalnie nerwicy bo nie chodziłam do lekarza. Ale mogłabym godzinami opowiadać o niej bo na pewno ją mam. i wiecie co? mam różne objawy ale obecnie jestem na etapie (już od dłuższego czasu) głowy i ukrytego w niej raka bądź tętniaka. ale co najbardziej mnie martwi, to coś co CHYBA nazywa się depersonalizacją! Czy ktoś z was ma takie coś, że na kilknanaście sekund traci kontakt z otoczeniem? nie wie co się działo przed minutą, nie pamięta nic, dziura? mam to już hoho dosyć długo ,i kilka razy czytałam, że to nerwica ale czy na pewno? jak myślicicie? a tak nawiasem, bardzo się cieszę, że jesteście, długo już czytam wszystkie posty!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytaj Napisano Luty 11, 2008 wszystkiego ,oszalalas? jak wszystko przeczytasz to czubkolandia czeka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 11, 2008 Wiesz, czytajac utwierdzam się w przekonaniu, że nie tylko ja przeżywam coś takiego i w jakimś stopniu mnie to pociesza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość renia- nerwica Napisano Luty 11, 2008 renia- nerwica http://pl.youtube.com/watch?v=Ej4HnCgapFU terapia uspokajająco-rozweselajaca - fajna no nie!!!!ja się przy tym uspokajam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kierowniczka13 0 Napisano Luty 11, 2008 witam do MAMUNIECZKI ja tu do nikogo nie mam protesi chetnie porozmawiam tylko widze ze co nieco cos sie tu porobilo nie tak troche tu jestem i milo bylo powymieniac sie swoim zdrowiem samopoczuciem itp tak ze jest ok masz ochote pogadamy niema sprawy jestem otwarta na wszelkie propozycje pozdrawiam Ciebie i inne nerwuski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia100sio Napisano Luty 11, 2008 ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sara59 Napisano Luty 12, 2008 do zdrówko -myślę, że powinnaś zasięgnąć porady lekarza bo taka utrata świadomości to niekoniecznie nerwica . Przepraszam, nie chcę Cię urazić ale z doświadczenia wiem,iż żeby być pewnym nerwicy należy wykluczyć inne dolegliwości. Słowem jeżeli zrobisz przynajmniej podstawowe badania łatwiej Ci będzie walczyć z nerwicą bo to taka choroba, która co rusz daje nowe objawy i aby móc je bagatelizować najlepiej mieć potwierdzenie.Zyczę dużo zdrowia i pogody ducha. A tak na marginesie jestem w trakcie czytania forum o początku i stwierdzam, że atmosfera trochę się zmieniła brakuje życzliwości i trochę za dużo złośliwości. Ja sama jestem tu od niedawna ale myślę, iż jeżeli nie możecie napisać niczego pozytywnego to lepiej zachować negatywy dla siebie. I tak jest nam ciężko więc kto jak kto ale my powinniśmy sobie oszczędzac przykrych doświadzczeń. Pozdrawiam wszystkich . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 12, 2008 nie, u mnie te \"zawiechy\" ro raczej nerwica, czytałam kiedyś posty na innych forach i tam ludzie mieli to samo skonsultowane już z lekarzem. Ja jestem odporna, zdrowa ,(choc u lekarza nie byłam daawno bo nie miałam potrzeby). No ale od dziecka ciągle, non stop coś mi dolega. najpierw kiedyś, kiedyś żołądek, potem długi czas serce, teraz głowa która mnie kłuje,pulsuje itp.no i te \"zawiechy\" moje:) mam też dziwną a zarazem śmieszną fobię, bo od dziecka boję się panicznie wymiotów!!:))) na szczęscie ostatni raz wymiotowałam chyba z 9 lat temu:) no i mogłabym jeszcze tak pisać i pisać. unikam kontaktów z ludźmi bo wydaje mi się, że się ze mnie śmieją, mam niską samoocenę itd... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Luty 12, 2008 :( Smutno mi, że TO forum umiera..... A zawsze mogłam na WAS liczyć. Dziewczyny, obojętnie, która to pisała, nawet na pomarańczowo nie mając tyle śmiałości aby się podpisać pod swoim wpisem - .... sio do Kasi to gruba przesada. Nie jest to już forum ludzi życzliwych.... SZKODA! :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przykre ale prawdziwe Napisano Luty 12, 2008 Nie jest i nie było nigdy to forum zapelnione ludżmi ludzi żzyczliwymi .... ......no może pokłon tylko w strone pani rosy Przykre ale prawdziwe!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przykre ale prawdziwe Napisano Luty 12, 2008 Nie jest i nie było nigdy to forum zapelnione ludżmi ludzi żzyczliwymi .... ......no może pokłon tylko w strone pani rosy Przykre ale prawdziwe!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przykre ale prawdziwe Napisano Luty 12, 2008 Nie jest i nie było nigdy to forum zapelnione ludżmi ludzi żzyczliwymi .... ......no może pokłon tylko w strone pani rosy Przykre ale prawdziwe!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 12, 2008 też tak chyba uważam, bo choć napisalam do was dopiero wczoraj to jednak śledzę już od dawna, i te początkowe posty są takie ciepłe, czuć zjednoczenie pomiędzy ludźmi a teraz?? a przecież skoro łączy nas jedno, to powinno być wyjatkowo miło nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pati83 0 Napisano Luty 12, 2008 Witajcie.. jestem z Wami od nie dawna.. ale faktycznie jakos dziwnie sie tu zrobilo.. teraz raczej tylko czytam.. Pozdraiam Was cieplutko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xcoma Napisano Luty 12, 2008 Dziewczynki ,na niską sanoocenę polecam książki" Jak władać swoimi emocjami ","Serce duszy ","Zrozumiesz uczucia-pokonasz problemy". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 12, 2008 dlaczego my nerwicowcy jesteśmy tacy wrażliwi? bo chyba tak własnie jest no nie? i stąd ta samoocena chyba.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xcoma 0 Napisano Luty 12, 2008 To co myślimy i jak, tak odczuwa nasz organizm.Nasze złe myśli powodują ,że czujemy się coraz gorzej.A może warto dla samej siebie zmienić nasze myśli na bardziej pozytywne.Ja zrozumiałam to dosyć póżno ,najpierw nerwica zawładneła moimi narządami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xcoma 0 Napisano Luty 12, 2008 Samoocena to nie to że jesteśmy wrażliwi. Ta niska samoocena z czegoś wynika i tu najpierw trzeba popracować nad sobą.A za tym pójdą dalsze zmiany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Luty 12, 2008 no tak ale i tak uważam , że ludzie z nerwicą są jednak często wrażliwi, jak samopoczucie wasze ? ja dzisiaj oprócz kilku ukłuć głowy czuję się o.k Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xcoma 0 Napisano Luty 12, 2008 ja też nie narzekam, więcej optymizmu, niedługo będzie wiosna i słonko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Beatea 0 Napisano Luty 12, 2008 widzicie,kazdy kto wczesniej tu bywal niemal to samo powie, ze forum sie bardzo popsulo, ale zaraz odrazu musi byc atak.....wlasnie tego nie rozumiem, kazdy wywala tu swoje zale, obojetnie czy to prywatne czy odnosnie forum, ale jak tylko tematu forum sie dotknie, to dziala na niektorych jak czerwona plachta na byka, wiec moze by tak zastanowic sie nad soba i przeanalizowac, ze skoro ktos mowi prawde, a \"ja\"reaguje tak nie inaczej to moze prawda w oczy kole, bo wtedy wychodzilo by na to, ze skoro odbieram slowa krytyki wobec swojej osoby, to w glebi duszy wiem ze jestem ich warta, to wybucham, bo nikt raczej nie lubi jak sie o nim zle mowi, takze moze trzeba by popracowac nad poprawa . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach