Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

ups, to juz przedwczorajszy dzien walentynkowy, a nie wczorajszy....chociaz u mnie jeszcze wczorajszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Witajcie kochhane nerwuski,Beatea a co to za roznica czy wczorajszy czy nie? Tak,robi sie milutko i cieplutko... ja wlasnie wstalam i pierwsze co to wpadlam do was aby spojrzec czy jestescie, juz bez was nie moge zaczac dnia.Ale ta zima zaczyna dopiero 3mac,kurcze....Ide na poranna kawe dziewczyny ale bez ciacha,trzeba dbac o figure,ja jestem tak przewrazliwiona na tym punkcie,ze nawet czasem nie jem tygodniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie tym
Powiezdcie mi moje kochane czy mimo dobrych wyników TSH mozna miec chora tarczyce? Moje wyniki sa dokładnie w połowie wyznaczonych norm a czasem mnie dusi podejrzewam ze to nerwowe ale czy to jednak nie mylne podejrzenia? bardzo prosze jesli ktos wie niech napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Wiesz,mysle,ze ten uscisk jest spowodowany Twoim ciaglym mysleniem o tym,podswaidomie same sobie takie cos czasem stwarzamy aby jeszcze cos czasem przykleic,jesli jestes w normie to jest oki,dlaczego martwisz sie na zapas,pomysl sobie w tym wlasnie momencie gdy masz takie uczucie o czyms np bardzo przyjemnym,co sprawia Ci duzo przyjemnosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie tym
rzecz w tym ze jak mnie dusi nie jestem w stanie myslec o niczym innym jak własnie o tym ze mnie zaraz udusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Wiesz,jak kiedys pare lat temu mialam takie napady zwiazane z blednikiem,ze czulam,ze zaraz sie wywale,gdzies na srodku ulicy, zrobie sobie wstyd,bardzo z tym walczylam,wmawialam sobie,ze musze isc prosto,ze nie moge wygladac jak pijak,zrobilam wszystkie badania tzn rezonans magnet,mialam bardzo silne podejrzenie stwardnienia rozsianego,czy Ty wiesz co to by bylo? roslinka za zycia!!! Ale ja nie poddawalam sie,leki,ktorymi mnie faszerowano tak mnie otumanialy,ze jadac do pracy spalam w autobusie,powiedzialam sobie DOSC!!!!! Przestalam brac wszystko i do dzis dnia nie wrocilo nic,musisz walczyc z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób sobie dodatkowo
badania tarczycy - fT3 i fT4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Spojrzcie za okno dziewczyny,nad morzem jest piekne slonce i sniezek sobie lezy,troche pospacerowac to tez dobrze zrobi na nasza psychike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ale u mnie dzisiaj mrozno, brrrr.....ucisk w gardle to typowy objaw nerwicy, sama tak mialam, ciagle mialam wrazenie, ze jakas kluske mam w gardle i mnie to podduszalo.....najlepsza rada na to , to przestac o tym myslec (wiem, ze to bardzo trudne, bo skoro sie to czuje i przeszkadza), naprawde da sie to zrobic, wiem, bo sama mialam juz dwa takie epizody, nie skupiac sie na tym i nawet nie bedziesz wiedziala kiedy to samo odejdzie. Kiedys jako dziecko usnelam zujac gume , rano jak wstalam to zupelnie o tym zapomnialam, ale traf chcial, ze tego dnia wlasnie zaczelo mi sie uczucie tego ucisku w gardle, wiec przypomnialo mi sie, ze to napewno ta guma, wiec zaczal sie strach, lek, ze pewnie mi sie gdzies przykleila i mnie udusi. Teraz wiem, ze to juz byly pierwsze symptomy mojej nerwicy, ale skad ja to moglam wtedy wiedziec, majac 12 lat i w tamtych czasach, kiedy nie mowilo sie o tym, nie bylo lektur, ze juz nie wspomne o internecie. Mam na mysli poczatek lat osiemdzisiatych. Takze doskonale Cie rozumiem, sama nie raz lapalam sie za szyje, bo wtedy lepiej znosilam ten ucisk, bo podswiadomie wiedzialam, ze ucisk jest spowodowany w danej chwili wlasna reka...tylko ze on nie przechodzil gdy ja zdejmowalam.....wiem, ze to w koncu mi przeszlo....niestety w przyszloci na inne objawy, ale jestem pewna ze i Ty sie wyzwolisz z tego. Powodzenia. Pozdrawiam wszystkich. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunieczka, u mnie tu gdzie mieszkam jest dziś naprawdę ładnie, choc strasznie mroźno. Tak myslę, że dla nas najlepszymi porami roku sa wiosna i lato, mniej sie myśli, więcej działa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich cieplo choc na dworku zimno Mamunieczka powiec jak walczylas z tym blednikiem bo umnie niby jest lewostronny blednik ciagle mam zawroty czy bralas jakies leki i co lekarz Ci powiedziala czy to przejdzie mnie i od nerwicy zawroty tez dokuczaja to wiesz jak sie czuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie ,ale miałam zakończenie dnia;-/ dzisiaj czulam się o.k . ale wiczorem schylałam się no i takie mocne zakłucie w głowie, przestraszyłam sie chwilę ale już o.k. Czasami chciałabym wymienić ten łeb (bo na nazwę głowa juz nie zasługuje) na nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy u was też, u mnie od kilku dni piękny księzyc jest, z mokrą głowa nawet wyglądam za nim co chwila, z głową która kluje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunieczko ja kiedyś, kiedy jeszcze nie wiedziałam że to coś co mnie dopada to nerwica, miałam podejrznia tarczycy bo też objawy wskazywały na to schorzenie i każdy lekarz wysyłał do endokrynologa. Zrobiłam badania, oczywiscie prywatnie bo chciałm jak najszybcij wiedzieć co mi jest i okazało sie że to nie tarczyca .Pózniej od mojego neurologa dowiedziałam sie ze te wszystkie, dusznoscipowoduje nerwica. Od tego czasu mniej mnie dusi i wiem, ze to tylko misie wydaje.To sie nazywa nerwica yk hipohondryczna. Nie jest to hipohondrium poniewaz hipochondryk naprawde cierpi a u nas a to podłoze psychiczne i cierpi nasza dusza.Tak jest że wymyślamy ciągle nowe choroby. Wymyślamy, bo tak naprawde jesteśmy zdrowe! Już kiedyś pisałam o moich zwidach jesli chodzi o choroby. Wydawało mi sie że mam np raka krtani, żołądka a nawet kiłe choć to ostatnie to nie wiem skad sie wzieło!!!Ale gdy tylko robiłam badania na różne choroby to objawy same mijały. Teraz coraz rzadziej mi sie to zdarza poniewaz wiem, że tak naprawde jestem zdrowa a nawet jeśli kiedyś zachoruję to jets t normalna kolej zycia, w końcu na coś trzeba umrzec. Znalazłam kolejny sposób na nerwice. Zaczełam ćwiczyc! Piniewaz ostatnio troche przytyłam ponieważ przestałam palic papierosy, postanowiłam wrócic do swojej wagi ćwiczac i ograniczając słodycze i tłuszcze. Przeczytałam że podczas cwiczen wydzielany jest hormon szcześcia- endorfina, który daje nam dobre samopoczucie. I naprawde to działa, a na sama myśl że na wiosne, z takim zapałem załoze mini wprawia mnie w doskonały nastrój już na sama myśl.Polecam, to działa szczeg. tobie mamunieczko bo widze że tez masz obsesje co do swojej wagi.Jak widać jest wiele sposobów zeby zyc jako tak oz nerwica. Powtarzam sie ale oprócz cwiczeń piszę jeszcze książke o swoim starciu z nerwica a kiedy mnie dopada franca wtedy dużo sie śmieję bo to też pomaga, śmiechoterapia!!!he he pozdrawiam i zycze miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna teoria ...tylko jak sobie wmówic, ze torbiel na jajniku to fantazja, mięsniaki to czysty wymysł, a 2 guzy w piersi to tylko ot...urojenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że rózen choroby naszych najblizszych to tez ot taki wymysł mało realny , jak np, skrecenia zwichniecia, choroby serca...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
ooooooooooooooooooo widzimy żzzzzzzze powróciłyście z tamtego forum na ttttttttttttttttttttteeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na depresję przygnębienie
Na depresję, przygnębienie i nie tylko Rhodiolin - to preparat zawierający unikalną roślinę leczniczą Rhodiola rosea, która jest niezwykle skuteczna w ochronie zdrowia. Rhodiola rosea (Różeniec górski) rośnie na wysokości 11 000 stóp n. p. m. Ludzie Południowej i Centralnej Azji używali jej od wieków. O jej korzystnym wpływie na zdrowie wspominają również 1200-letnie tybetańskie księgi Rhodiola jest adaptogenem, tzn. dzięki licznym substancjom czynnym wzmacnia odporność organizmu na fizyczny i psychiczny stres, jak również jego skutki Spośród wielu interesujących właściwości tej rośliny, należy wspomnieć o kilku: wykazuje właściwości immunostymulujące (zwiększa odporność na choroby), przywraca homeostazę w organizmie i pobudza seksualną witalność. Aktywne składniki - rozawina i salidrozydy - podwyższając poziom serotoniny w mózgu, zmniejszają objawy depresji. Dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym, uczestniczą nie tylko w prewencji uszkodzeń spowodowanych przez wolne rodniki i czynniki mutagenne, lecz także w naprawianiu uszkodzeń już dokonanych w DNA Rhodiola rosea umożliwia bardziej skuteczne wykorzystanie rezerw metabolicznych, co w efekcie zwiększa wytrzymałość (np. umożliwia sportowcom osiągnięcie lepszych wyników). Poprawia ogólne samopoczucie, sprawność umysłową i pamięć. Unikalne działanie Rhodiola rosea: Bogactwo naturalnych witamin, składników mineralnych i substancji biologicznie czynnych zapewnia unikalny, wielokierunkowy wpływ na organizm. Przywraca równowagę wewnętrzną organizmu (homeostazę), zwiększając jego odporność na choroby. Poprawia reakcję na stres, ułatwiając szybki powrót do normy po ustąpieniu czynników stresujących. Działa kardioprotekcyjnie: zapobiega arytmiom serca, zmniejsza miejscowe niedokrwienie, reguluje ciśnienie krwi. Wzmacnia system immunologiczny. Pobudza witalność seksualną, jest pomocna w profilaktyce zaburzeń seksualnych. Chroni wątrobę przez szkodliwym wpływem toksyn, zmniejsza skutki uboczne działania leków. Wykazuje silne działanie antyoksydacyjne. Skutecznie zapobiega szkodom wyrządzonym przez wolne rodniki oraz przyspiesza regenerację już powstałych zmian w materiale genetycznym (DNA). Zwiększa wrażliwość komórek na insulinę, dzięki czemu pozwala utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. Poprawia wydolność sportowców; wspomaga procesy anaboliczne, umożliwia efektywne wykorzystywanie rezerw komórkowych. Sposób użycia: 1 - 3 kapsułek dziennie lub według zaleceń lekarza. Skład: Różaniec górski - 100 mg Cynk - 5 mg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na depresję przygnębienie
-------------------------------------------------------------------------------- DEPRESJA CZY PRZYGNĘBIENIE? Każdy z nas jest inny i na swój sposób radzi sobie z sukcesami, porażkami i zmianami. Jedno jest pewne - wszyscy bywamy smutni, przygnębieni lub zrozpaczeni. Zarówno międzynarodowe, jak i krajowe dane wykazują, że prawie 20% dorosłej populacji, przynajmniej raz w życiu doświadczyło ciężkiego okresu załamania - depresji. Niepokoi jednak fakt, że depresja dotyka coraz częściej dzieci i nastolatków. Ogólnie mówiąc, takie uczucia jak przygnębienie, desperacja, zły humor często nazywamy depresją. Poprzez takie uproszczenie, możemy postrzegać zmiany nastroju jako objawy choroby. Depresja? Różnica pomiędzy "złymi dniami", a depresją leży w intensywności i długości trwania ogólnego przygnębienia. W depresji, zmiany nastroju objawiają się na kilka sposobów, a czas ich trwania jest zróżnicowany. Silne przygnębienie oraz poczucie winy mogą iść w parze z uczuciem rezygnacji i beznadziejności. Ludzie, znajdujący się w takim stanie, są wyraźnie nastawieni pesymistycznie, brakuje im pewności siebie, nie mogą się skupić, czasem są niezdolni do podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Nie potrafią się cieszyć, nic ich nie interesuje, a na dodatek przez cały czas są zmęczeni. Popadają również w skrajności żywieniowe - albo jedzą zbyt dużo, albo zbyt mało. Mogą również pojawić się zaburzenia snu, obniżenie seksualnego pożądania. Ogólny nastrój zależy również od pory dnia i roku - generalnie, najgorsze samopoczucie występuje rankiem i w okresie zimy. O tej porze roku wiele osób popada w apatię - rodzaj przygnębienia, wywołanego brakiem wystarczającej ilości promieni słonecznych. Dodatkowo, brzydka pogoda nie zachęca nas do pozostawania na otwartym powietrzu. Aby zimową porą zachować równowagę życiową, należy odpowiednio się odżywiać i uprawiać regularnie sport. Czasami jednak, zastosowanie się do powyższych zaleceń może okazać się nie wystarczające, ze względu na stres codziennego życia oraz ciągłe doświadczanie "złych dni". Ale - to nie jest jeszcze depresja. Nie wolno jednak zapominać, że jeśli tych "złych dni" będzie zbyt dużo, może to negatywnie odbić się na naszych wynikach w pracy i relacjach z otoczeniem. W takiej sytuacji, warto skorzystać z pomocy roślin adaptogennych, które pomagają utrzymać organizm w stanie równowagi wewnętrznej, a w sytuacjach zwiększonego obciążenia mobilizują go do działania. W tym celu proponujemy bardzo skuteczną "broń z arsenału" suplementów CVI - Rhodiolin, zawierający Różaniec górski. RHODIOLA ROSEA dzisiaj W 2000 r., w jednym z międzynarodowych czasopism medycznych, pojawiła się ciekawa publikacja na temat badań dotyczących wyciągu Rhodiola rosea. Zbadano 56 młodych i zdrowych lekarzy i lekarek podczas ciężkich dyżurów nocnych. Oceniano pewne funkcje intelektualne, takie jak: kojarzenie, pamięć krótkotrwałą, zdolność koncentracji i szybkość percepcji audio-wizualnej. Każdy z członków grupy sądził, że przyjmował składnik aktywny, ale w rzeczywistości tylko cześć z nich otrzymała wyciąg Rhodiola rosea, w ilości 170 mg. Pozostali, nie wiedząc o tym, otrzymywali tabletki bez składników aktywnych, czyli tzw. placebo. Analizując wyniki badania stwierdzono, że podczas dwóch tygodni eksperymentu, osoby zażywające Rhodiola rosea wykazały o 20% lepsze funkcje intelektualne, w porównaniu z grupą kontrolną. W innym badaniu sprawdzano efekt działania Rhodiola rosea na grupie hinduskich studentów w wieku 17-19 lat, którzy podczas ciężkiej sesji egzaminacyjnej byli poddani silnemu obciążeniu intelektualnemu. Otrzymywali oni dwa razy dziennie, jedynie 50 mg wyciągu Rhodiola rosea. Zaobserwowano znaczną poprawę kondycji ogólnej i koncentracji oraz spadek poziomu zmęczenia psychicznego. W żadnym badaniu nie wystąpiły działania uboczne. Rhodiola rosea jest rośliną znaną przez narody wschodnioeuropejskie i azjatyckie od tysięcy lat i chętnie wykorzystywaną w medycynie ludowej. W Tybecie pozostały zapiski na temat leczniczych właściwości "złotego korzenia", zwanego również korzeniem arktycznym", pochodzące nawet sprzed 1200 lat. Stosowano go przeciwko złym nastrojom, przewlekłemu zmęczeniu, jako antidotum na chorobę górską, występującą w wyższych partiach gór, ale również jako środek mobilizujący, dla poprawienia wydajności pracy. Według powszechnej opinii, spożywanie naparu herbacianego z tej rośliny, pozwoli dożyć stu lat. Do dzisiaj udało się zidentyfikować blisko 200 gatunków tej rośliny, z czego co najmniej 20 posiada właściwości lecznicze. W zeszłym stuleciu Rhodiola rosea stała się przedmiotem zainteresowania wielu ośrodków badawczych. Na podstawie obserwacji, zakwalifikowano go jako adaptogen, ponieważ wykazano, że składniki aktywne Rhodioli pomagają utrzymać organizm w stanie równowagi wewnętrznej, a w przypadku stresu, mobilizują go do działania. Nazwę adaptogen po raz pierwszy użył, w 1947 r., rosyjski naukowiec Lazarew. Lazarew zdefiniował adaptogen jako substancję, która zwiększa odporność organizmu na szkodliwe bodźce fizyczne, psychiczne i chemiczne. Większość materiałów naukowych z badań przeprowadzonych w Związku Radzieckim jest niedostępnych, jednak to, co zostało opublikowane, potwierdza pozytywny wpływ tej rośliny na ludzki organizm. Biorąc pod uwagę wszelkie informacje można stwierdzić, że Rhodiola rosea działa antydepresyjnie, przeciwnowotworowo, chroni serce, poprawia krążenie i funkcje centralnego układu nerwowego. Unikalne działanie Rhodiola rosea: » Bogactwo naturalnych witamin, składników mineralnych i substancji biologicznie czynnych zapewnia unikalny, wielokierunkowy wpływ na organizm. » Przywraca równowagę wewnętrzną organizmu (homeostazę), zwiększając jego odporność na choroby. » Poprawia reakcję na stres, ułatwiając szybki powrót do normy po ustąpieniu czynników stresujących. » Działa kardioprotekcyjnie: zapobiega arytmiom serca, zmniejsza miejscowe niedokrwienie, reguluje ciśnienie krwi. » Wzmacnia system immunologiczny. » Pobudza witalność seksualną, jest pomocna w profilaktyce zaburzeń seksualnych. » Chroni wątrobę przez szkodliwym wpływem toksyn, zmniejsza skutki uboczne działania leków. » Wykazuje silne działanie antyoksydacyjne. Skutecznie zapobiega szkodom wyrządzonym przez wolne rodniki oraz przyspiesza regenerację już powstałych zmian w materiale genetycznym (DNA). » Zwiększa wrażliwość komórek na insulinę, dzięki czemu pozwala utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. » Poprawia wydolność sportowców; wspomaga procesy anaboliczne, umożliwia efektywne wykorzystywanie rezerw komórkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna panikara
madziarka a jakie miałas te objawy tarczycowe ? mozesz napisac? barrrrrdzo prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko dzisiaj byłam z rodziną w kościele no i już od dłuższego czasu mogłam spokojnie wejśc do środka a nie stać na przedsionku. No i dzisija nagle na środku mszy, oddech stał się płytszy, serce mi wali, myślałam że zaraz wyjdę, ale na szczęscie opanowałam się jakos i było potem o.k. ale mam nadzieję że nie wraca mi znowu jakaś wyostrzona agarofobia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Oj kierowniczko,ten moj blednik byk koszmaem,walczylam z Nim bardzo dlugo i nawet juz nie pamietam jakie leki bralam,ale to byl horror,jak szlam po chodniku to blisko trawnika aby w razie upadku nier zrobic sobie az tak bolesnej krzywdy. A co do mojej figury to faktycznie madziarko mam z lekka jakas obseseje,ale ja tez cwicze i uwielbiam slodycze bo mnie uspokajaja ale pale fajeczki wiec chyba tak w boczki nie pojdzie? Dziewczyny musimy mowic sobie,ze jestesmy wspaniale i zdrowe a ten moj leb to i ja powinnam sobie czasem wymienic bo jak dostaje atakow migrenowych to malo nie chodze po scianach,pierdolec normalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Zdrowko,ja tez tak mialam strasznie gdy tylko weszlam do Kosciola,juz myslalam,ze jestem jakis sztanem,ze mnie tam nie chce Pan Bog ale tak sie strasznie balam isc sama do Kosciola,ze cos mi sie stanie,nie wiedzialam wtedy,ze to cos powaznego i nikomu ale absolutnie nikomu nie mowilam o tym,ale teraz gdy o tym napisalas to mi sie przypomnialo,potem doszlo do tego,ze sama juz nigdy nie szlam co to bylo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Kierowniczko,sluchaj,z tym blednikiem to sa jaja!! Ja mam chyba chroniczne to niedomaganie z blednikiem,ile razy mialam wzywane pogotowie bo caly swiat mi wirowal,nie moglam isc,nie moglam wstac, teraz mam bardzo rzadko te napady,wrecz znikomo,nie wiem jak to dziala ale ja bardzo mocno z tym walczylam,wmawialam sobie,ze bedzie dobrze,ze czuje sie wysmienicie,zaczynalam myslec o calkiem innych rzeczach byle nie o tym durnym bledniku,ale to,ze sa takie objawy u nas czy np byly to jest wynik naszego kregoslupa. Mialam robione przeswietlenie kregoslupa szyjnego i okazalo sie,ze mam zwyrodnienie kregow szyjnych,to cholera,jaki ten kregoslup wredny zwyrodnieni to sa Ci wszyscy tam u gory a tu nagle moj kregoslup??? W zasadzie to piwinnysmy stac w kolejce po wymiane naszych cial i glow.... Ale ja mam obsesje na punkcie mojego ciala i juz chyba bede to miala do smierci.A przecie ja zaczelam dopiero najpiekniejszy wiek,takmuwazam,wlasnie gdy weszlam do klubu 40-tek zaczelam wspaniale zycie,nie bajeruje,ale nagle z brzydkiego kaczatka przeobrazilam sie w pieknego labedzia,nawet mezczyzni ogladaja sie za mna,wiec nawet to biore za dobra monete i nawet gdy mnie cos boli lub mam jakies leki lub cos jeszcze gorszego to mnie wlasnie buduje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Dziewczyny,naprawde nie wiem kto sie podszywa pod moj nick,ale ten post z takimi dlugimi przeciagananiami tych lirer i o tym powrocie to nie ja!!!! Ktos chce nas chyba sklocic, wredne malpy jakies,nie podoba im sie,ze u nas jest milutko i sympatycznie... #majmy sie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunieczka
Wiesz madziarko,ze ten hormon szczescia zwany endorfina ja mam w tym leku wlasnie,ktory dostalam po wyjsciu ze szpitala na ta straszna depreche a mianowicie ASERTIN,ale o tym,ze poprzez cwiczenia tez sie wytwarza to nie wiedzialam.Czlowiek glupim sie rodzi i glupim czasem umiera.... Dziewczyny,czemu zescie tak zamilkly?? To nie ja napisalam te brednie z tymi przejsciami na inne forum,nie wiem co TEN KTOS CHCE ZROBIC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam MAMunieczka dzieki za wyjasnienia ale czy mialas robione badania na blednik bo ja mialam cos mi sie niechce wierzyc ze mi przejdzie juz mam dosc to fajnie ze dbasz o wyglad i jestes zadowolona z siebie to tez wazne pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o mojeobjawy tarczycy to właśnie to uczucie jakby mi sie szyja za ciasna robiła, jakby mnie kto za gardziel trzymał, przy tym problemy z oddychaniem a co sie z tym wiąże uczucie słabości . Na szyi naprawde tez pojawiały się akie jakby opuchnięcia i dlatego kiedy np trafiałam na pogotowie w takich sytuacjach to zawsze mi mówiono \"zrób se pani badanie na tarczyce...\"a jak sie okazało po zrobieniu badan to wyniki mam książkowo dobre no i wyszło że to ta cholerna nerwica!!!!! Tak to fakt kazdy maswój sposób odreagowywania nerwicy i dobrze jest wypracowac swój sposób. ja właśnie wypracowałam dwa , te o których wczesniej pisałam i na mnie działają ale niekoniecznie mogaą działać na innych. ale zawsze warto spróbować. Mamunieczko wejdz w preferencje i tam wpisz swój pseudonim i podnim hasło które musisz sobie wymyślići zaakceptuj. Potem jak będziesz pisała posta na forum wpiszesz swój pseudo i jak wyślesz wyskoczy Ci jeszcze raz ta wypowiedz i tam wpiszesz te samo hasło co w preferencjach. zresztą zobaczysz , sama zajarzysz o co chodzi. Koniecznie sie zaczernij bo to paskune jak ktos za Ciebie pisze.pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×