Moja nerwica...

heej, chyba nie przenosimy się gdzie indziej? po co mamy zmieniać miejsce nasze skoro wszędzie będziemy rozmawiać o tym samym? dziś mialam fajny dzionek. pomimo iż nie zdałam egzaminu:) poszłam z kolezanką na piwo, teraz druga chciała mnie wyciągnąć na ognisko ale wymigalam się. wolę posiedzieć i odpocząć w domu, pouczyc się do poprawki bo mam szansę mieć ja wcześniej niz we wrześniu no i do przyszłego egzaminu. jak u was?:):*

dziewczyny ja nie chcialam robic zamieszania!nie zalozylam topiku ,zeby tam sie spotykac i pisac co nas boli ,tylko zeby notowac tylko to co nam POMOGLO ,POMAGA LUB DAJ BOZE POMOZE!Tylko to.nie rozumiem w czym problem? stres-stop mam 35 lat i dopiero teraz wyszlo wszystko co bylo w dziecinstwie nie tak.malo tego dalej jest tak samo!staram sie jak moge byc dla swojej corki inna mama.... moja mimo iz kochana jest bo bolu nie potrafi dac wiary w siebie i nie pomogla mi zbudowac poczucia wartosci.teraz robie to sama ,powoli czuje ,ze jestem na dobrej drodze:)

Chetnie bym z kims porozmawiala , nie czuje sie dzis najlepiej ,widze jednak ze nie ma chetnych.A moze sie myle? Zastanawiam sie wlasnie nad kolejna dawka leku ( biore NEUROL) wiem ze uzaleznia ,lecz niekiedy nie daje rady by nic nie wziasc. a moze ktos z was bral ten lek?

Do XANAXIK---jesli moge to chce powiedziec iz uwazam twoj pomysl za bardzo dobry, choc laczy nas to samo chorobstwo to kazdy z nas jest inny i mysle ze mozemy sobie wzajemnie pomagac, dzielac sie swoimi doswiadczeniami.

arlecia39 wITAJ !bierzesz od 10 lat dorażnie neurol?

witam wszystkich jak się dzisiaj czujecie ja jestem sama w domu i chętnie z kimś porozmawiam dzisiaj minął mi dzień bez nerwicy jakoś się trzymałam w pracy ale boję się nocy bo jestem sama co zrobię jak coś się zacznie dziać ze mną

Gam23 matko jak ja Cię rozumiem. baaaaaaaaaaaaardzo rzadko zdarza mi się być samej na noc ale jak już to jestem kłębkiem nerwów. pewna jestem że pewnie aqkurat tej nocy umrę i nie będzie nikogo kto mi pomoże itp. każdy szelest doprowadza mnie do paniki. brrr ,ale dasz radę na pewno;) teraz są krótsze noce, szybciej wschodzi słońce:)

Do Aski Nie kochana nie biore neurolu przez 10 lat. Biore go od pol roku, przedtem bralam bardzo wiele roznych innych lekow , z ktorymi bywalo roznie-nie zawsz niestety dobrze. Szczerze mowiac to bardzo boje sie lekow (uzaleznienia od nich) lecz niestety jestem w takim okresie ze bez niczego ani rusz.A co ty bierzesz, jesli w ogole cos ?

Gam23 ja rowniez doskonale cie rozumiem Nie cierpie byc sama , a w ogole w nocy, wtedy zawsze mam napady leku, paniki , obawy ze cos mi sie stanie- konczy sie jednak na tym ze jest dobrze.Dasz rade i nic ci nie bedzie nie pozwol tylko zadzialac wyobrazni bo ona potrafi nas niezle nastraszyc.Trzymam kciuki!!! A ty bierzeszbjakies leki?

ktos sie pytał co biore na zespol jelita drazliwego...na szczescie nie mam az tak zaawansowanego zespołu:) ale te objawy nerwowe to w sumie dostalam przez te jelito drazliwe tez bo ciagle sie denerwuje rano ze to koszmar meczyc sie z wyproznianiem jak np gdzies pojade itp... no dobra KONIEC odp na pyt brzmi ze biore DEBRIDAT:)ale ostatnio staram sie nie brac codziennie, moj lekarz tez mi mowil ze jak czuje ze jest gorzej to wtedy pobrac przez 2-3dni i stop:)pije tez rumianek,jem jogurty i staram sie olewac te dolegliwosc:(

haha jogurty:) mm ,ja mam słuchajcie taki nawyk już od paru długaśnych lat że dzień w dzień jem jogutr. i to chyba wpływa wydaje mi się na to ze mam żołądek zdrowiutki, zero z nim problemow, z przemianą materii itp. wkurzało mnie dzisiaj tylko to ze np. cieszyłam sie czymś, czymkolwiek, słoncem,piosenką, a za chwilę nachodziły mnie jakieś stany podlękowe które po chwili uchodziły ale wiecie jak to jest stracić nagle w sobie zapał..

przeszła noc jakoś wstałam ale jak zwykle z bólami pleców szumami w uszach teraz staram się rozkręcić i zajmę się sprzątaniem może poczuję się lepiej ja nie biorę żadnych leków ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam wiem napewno że to nerwica i staram się nadal to zwalczać ale nerwica nie daje za wygraną najgorsze że nie mogę jeść zmuszam się rano do zjedzenia czegoś rano z wielkim trudem powiedzcie czy wy też macie problemy z jedzeniem ja już schudłam pare kilo

witam. rano generalnie nie jadam........ nie moge ,nie mam apetytu.zjadam NA SILE banana i wypijam herbate.potem jest juz lepiej a wieczorem jem jak wariatka!;) ostatnie 2 dni byly super,dzisiaj cos mi nie tak . trzeba sie czyms predko zajac mimo zdechlego samopoczucia bo jeszcze sie nakrece i jazda gotowa. zmykam do roboty do uslyszenia/zobaczenia/no wlasnie do czego ?do poklikania?;)hmmmmm?

czesc;) nic nie narzekam dzisiaj oprócz tego że miałam dwa razy tę utratę świadomości. na szczęscie nikogo obok nie było bo pewnie znowu by sie przestraszył;) to jest głupie bo moja koleżanka próbowała sie ze mną umówic chyba z 10 razy, w końcu dała spokój. ja chciałabym ale boję się bo przy niej kiedyś mi sie to zdarzyło i jakby uraz mi został.;/ pozdrawiam:*

_______§§____§§ § ____§_§§§§__§_§§§§§§ _____§§___§§___§____§ ______§§§_§__§___§__§§ ______§§§§____§§__§§§§§§ ______§§§§§____§§_§__§_§_§ ______§§§§§_____§§___§§__§§ ______§§§§§_____§____§__§_§ ______§§§§§_____§___§____§ ______§§§§§§___§___§ _______§§§§§___§_§ _________§§§§§_§§ _$$$$$______§§§§ __$$$$$______### ___$$$$______## ____$$__#____# _________#___# _____$$$_#_#_# ____$$$$$__#_# ___$$$$$$___#________$$$ ____$$$$____#_____#__$$$$ _____$$____#___#____$$$$$$ ______$___#__#_______$$$$ _________#_#__________$$ _________##____________$ _________# _________#

Do gam23 - ciesze sie bardzo ze przetrwalas noc inic sie nie stalo -ja rano tez zawsze mam problem z rozruszaniem sie, chodze do pracy na 9,ale wstaje duzo wczesniej aby zaczac normalnie funkcjonowac,z jedzeniem poki co nie mam problemu , sa jednak rozne okresy. podziwiam cie ze nie bierzesz zadnych lekow i dajesz sobie rade! U mnie niestety gdy przychodzi zly moment nie radze sobie i musze sie czyms uspokoic. pozdrawiam wszystkich!!!!

witam wszystkich:) Tak dużo tutaj wpisów,ze nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać.na pewno nie dziś:) Mam do was pytanie bo temat jest mi dosyć pokrewny.Czy któraś z was zażywała leku o nazwie rispolept 9jest to lek na schizofrenie)ale nie tylko

nie wiem komu mam dziękować ale dziękuję;) :*

co moge kupic w aptece na stany nerwicowe, jest cos bez recepty??? tylko takie typu melisa, valerin, odpada bo chcialabym dobrze funkcjonowac w dzien!

Ja mieszkam sama już 5 lat i zawsze jak tylko mogę zapraszam koleżanki żeby zostały u mnie na noc, inaczej jak mnie dopadnie dół to potrafie przez długi czas spać po 2-3 godziny, a jak nie śpie to nie jem, jak nie jem to nie mam siły itd itd. Odkąd kupiłam sobie pieska to nieco się poprawiło, jest przesłodka i przesmieszna, nie pozwala mi rozmyślać :) dobry sposób mówie Wam :)

historia lubi się powtarzać;/ już leżałam ale męczą mnie dziwne dusznosci, chwilami mam płytki oddech i sami wiecie jak to uciążliwe jest. no i wstałam. nie wiem jak to będzie przez wakacje, jak codziennie mam tak męczyć się przed snem to dziękuję

dzisiaj znajomi wyciągnęli mnie na siłe na koncert Eweliny Flinty wykręcałam się jak mogłam nie wiem czemu nie mam ochoty na żadne spotkania ale muszę przyznać że było fajnie ale nie mogłam się całkowicie odprężyc tylko ciągle się obawiałam że zrobi mi się słabo albo coś mi będzie przez to chorubsko staję się bardzo samotna stronię od znajomych nie mam ochoty na nic wszystkiego się boję nigdzie nie chcę iść to coś strasznego w domu sama boję się być na wyjść też się boję co dalej będzie

witam , ja też niedawano wróciłam z grila u znajomych, jak pokazywała nam swój dom to mnie dopadło ale trzymałam się i nic nie pokazałam, ale dżampreza dla mnie się skończyła:( teraz też nie najlepiej , cholerstwo straszne ide nyny może jutro będzie lepiej papa

Ehhh... takie życie masz racje z tym posiadaniem pieska przy nerwicy .Ja też mam pieska malutkiego i wiem przy tej chorobie dużo mi pomaga jego obecnośc , mniej paniki i lęków.Pozdrawiam wszystkie nerwuski.Dzisiaj przecudny dzień

ja tez mam pieska:) moge z nim wyjsc na spacerek.. poglaskac przytulic:)...przydalyby sie jescze inne zwierzatka...jakies dzieci:) ajjjjjjjjjjjjjjjjj musze zaplanowac jakos te wakcje, ale to juz po ostatnim egzaminie. P.S: bierzecie cos na wzmocnienie?? tzn pijecie cos itp? Bo mnie te ataki wykanczaja:(czuje sie taka bez sil :(

ja strasznie się chcę wyleczyć lecę samolotem na wakacje i już boję się co będzie jak tak się będę czuła to co to będą za wakacje lepiej siedzieć w domu przynajmniej nikt tego nie widzi co się zemną dzieje a tak to będę starała się ukryć wszystko i będzie jeszcze gorzej

no wlasnie kto nas wyleczy....:(

............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) (`*•.¸(`*•.¸ ¸.•*´)¸.•*´) «´Pozdrawiam i buziaki zostawiam !!! (,.•*´(¸.•*´ `*•.¸)`*•.,) TO DLA CIEBIE !!!!!!!.wSPOLCZUJE TOBIE ze zdrowkiem, będzie dobrze zobaczysz.

To straszne na dworze piekna pogoda ,ludzie usmiechnieci spaceruja, a ja siedze w domu bo znow mnie dopadlo,tylko od czasu do czasu podchodze do okna. Stalam sie ostatnio samotnikiem , gdyby nie praca chyba nie wychodzilabym z domu, okropne leki nie pozwalaja mi normalnie zyc, ciagle sie boje z e gdzie nie pojde wszedzie mnie paaskudztwo dopadnie, nie chodze nawet do kosciola bo pare razy tam zaslablam i boje sie ze znowu to sie stanie. Co robic? Czasami nie mam juz sil!!!POZDRAWIAM WSZYSTKICH